Spławik i Grunt - Forum

SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Lug (Darek Jagodziński) w 29.12.2014, 11:01

Tytuł: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Lug (Darek Jagodziński) w 29.12.2014, 11:01
Jeśli znalazł by się dystrybutor,to myślę że ze zbytem nie miał by problemu na polskim rynku zawalonym chińszczyzną ;D
Drennan i Preston tez tam produkuja ;)

Ja mam pytanie Paweł. Gdy chodzi o np. Prestona masz czasem swoje kategoryczne zdanie na temat ich sprzętu, czasem bardzo nieprzychylne. Czy z czegoś to wynika? Zraziłeś się do tego sprzętu czy to tylko myślenie wolnorynkowe - "po co przepłacać" skoro można mieć taniej i tak samo dobrze? Oczywiście bez obrazy- wolne pytanie.
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Kaśka w 29.12.2014, 11:30
 Nie wiem co autor miał na mysli ale odnoszę wrażenie że jest to chyba taki mały personalny atak   ;), gdyż ja nie jestem do końca zgodna w tej kwest. Tym bardziej że wiele firm zlokalizowanych jest w Chinach (. Nadal najtańsza siła robocza ) Produkcja Chińska, jeśli nie jest obarczona takim rzeczami jak licencja jest.. hmmm okreslonej jakości. Firmy które wytwarzają swoje produkty w chinach dostarczają matryce jak i licencje ,czyli  Ściśle określone warunki w jaki sposób dany produkt ma być wykonany. W Chinach zlokalizowane sa nadal najwieksze firmy tego Świata . Nie sądzę by wszystkie firmy, które wytwarzają swoje produkty produkuja hmmm tz " szajs" (przepraszam za kolokwializm.)  istnieje coś takiego jak kontrola jakości .Oczywiście Zdarzają sie produkty które są wadliwe i dotyczy to raczej wsystkich firm . Któż z nas jest nieomylny i takim perfekcjonistą że się nie myli.  . Tylko zastanawia mnie to dlaczego taka firma jak Preston jest tak renomowana firmą w UK jak i w innch krajach . Najwyraźniej Anglicy sie nie znają i by wygrać i być najlepszymi wędkarzami korzystają z innych marek i producentów. Produkcja Prestona zlokalizowana jest też w Urugwaju i nie są to tylko Chiny.wiem jak odbywa się produkcja i na jakich zasadach jest to oparte gdyż miałam przyjemność zapoznania się z tym tematem . ( Zlecenie produkcji w tymże kraju )
PS A teraz idę wyprodukować ciasto made in Gozdawa :)
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: p^k w 29.12.2014, 12:32
Jeśli znalazł by się dystrybutor,to myślę że ze zbytem nie miał by problemu na polskim rynku zawalonym chińszczyzną ;D
Drennan i Preston tez tam produkuja ;)

Ja mam pytanie Paweł. Gdy chodzi o np. Prestona masz czasem swoje kategoryczne zdanie na temat ich sprzętu, czasem bardzo nieprzychylne. Czy z czegoś to wynika? Zraziłeś się do tego sprzętu czy to tylko myślenie wolnorynkowe - "po co przepłacać" skoro można mieć taniej i tak samo dobrze? Oczywiście bez obrazy- wolne pytanie.

Spoko ;)
Preston, jak i kazda inna firma ma sprzet lepszy i gorszy. Wedki ogolnie ma dobre natomiast kolowrotki slabe, zreszta duzego wyboru nie maja. Ogolnie uwazam, ze ceny na ich sprzet sa zawyzone o jakies 20%. Wnioskuje to z tego co sledze i porownuje z konkurencja oraz patrzac pozniej po wyprzedazach. Sam uzywam kijow Prestona, ktore sa fajnymi kijami ale daleko im do Mavera Reactorlite chociazby pod wzgledem wykonania i uzytych materialow. 

Drennan dla mnie to taki nasz rodzimy Jaxon. Wedki maja takie sobie a kolowrotki takie,ze czasami nie ma co ich porownywac z tymi z placu targowego.

Ogolnie caly dzisiejszy biznes polega na zaklamaniu i mydleniu oczu ;) -Pytanie tylko: kto da sie nabrac?

Preston znany jest w UK bo ma tam dobra propagande i reklame. Promuja go byli zawodnicy, ktorzy 'x' lat temu osiagneli 'cos tam' w wedkarstwie splawikowym a teraz maja sie za guru wedkarstwa gruntowego.
Jesli sprzet Prestona jest wyznacznikiem sukcesow i czolowych miejsc to prosze powiedziec mi ilu zawodnikow stosowalo ten sprzet chociazby na ostatnich MS w Irlandii? Prosze podac chociaz zawodnikow z pierwszej dziesiatki.
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: di-stefano w 29.12.2014, 12:59
Nie wiem jak w spławiku, ale porównując polskich karpiarzy z angielskimi pod względem posiadanego sprzętu to przepaść. Polacy muszą mieć to co najnowsze i najdroższe, często wartość posiadanego sprzętu przekracza wartość naprawdę dobrej klasy samochodu (sam wpadłem w taką manię). Anglicy wyglądają nad wodą znacznie skromniej ale za to są lepiej zorganizowani i łowią więcej ryb. Preston to dla mnie nowa firma ale z zakupów do tej pory zrobionych jestem zadowolony, szczególnie jeśli chodzi o wędki Mini (niesamowita frajda z łowienia tymi patykami)
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 29.12.2014, 14:42
Jeśli znalazł by się dystrybutor,to myślę że ze zbytem nie miał by problemu na polskim rynku zawalonym chińszczyzną ;D
Drennan i Preston tez tam produkuja ;)

Ja mam pytanie Paweł. Gdy chodzi o np. Prestona masz czasem swoje kategoryczne zdanie na temat ich sprzętu, czasem bardzo nieprzychylne. Czy z czegoś to wynika? Zraziłeś się do tego sprzętu czy to tylko myślenie wolnorynkowe - "po co przepłacać" skoro można mieć taniej i tak samo dobrze? Oczywiście bez obrazy- wolne pytanie.

Spoko ;)
Preston, jak i kazda inna firma ma sprzet lepszy i gorszy. Wedki ogolnie ma dobre natomiast kolowrotki slabe, zreszta duzego wyboru nie maja. Ogolnie uwazam, ze ceny na ich sprzet sa zawyzone o jakies 20%. Wnioskuje to z tego co sledze i porownuje z konkurencja oraz patrzac pozniej po wyprzedazach. Sam uzywam kijow Prestona, ktore sa fajnymi kijami ale daleko im do Mavera Reactorlite chociazby pod wzgledem wykonania i uzytych materialow. 

Drennan dla mnie to taki nasz rodzimy Jaxon. Wedki maja takie sobie a kolowrotki takie,ze czasami nie ma co ich porownywac z tymi z placu targowego.

Ogolnie caly dzisiejszy biznes polega na zaklamaniu i mydleniu oczu ;) -Pytanie tylko: kto da sie nabrac?

Preston znany jest w UK bo ma tam dobra propagande i reklame. Promuja go byli zawodnicy, ktorzy 'x' lat temu osiagneli 'cos tam' w wedkarstwie splawikowym a teraz maja sie za guru wedkarstwa gruntowego.
Jesli sprzet Prestona jest wyznacznikiem sukcesow i czolowych miejsc to prosze powiedziec mi ilu zawodnikow stosowalo ten sprzet chociazby na ostatnich MS w Irlandii? Prosze podac chociaz zawodnikow z pierwszej dziesiatki.

Biznes to biznes. A reklama dźwignią handlu.

Ja myślę, że trzeba tu rozgraniczyć dwie rzeczy: jakość i technologię.

Porównanie Prestona i Drennana do Jaxona, to zbyt wielkie pochlebstwo dla Jaxona :)
Kołowrotki Drennana są rzeczywiście wyjątkowo kiepskie technologicznie, ale nie można sprzętowi Drennana odmówić jakości wykonania. Mnie właśnie tą jakością wykonania urzekły ich produkty.

Wiele firm zabrało się za robienie kołowrotków, ale niestety, nie są one w stanie dorównać sprzętowi produkowanemu przez pionierów w tej dziedzinie.
Co nie oznacza, że jakość pozostałych produktów produkowanych przez te firmy jest zła.
Są firmy, które robią rewelacyjne spławiki, są takie, które mają najlepsze blanki oraz takie, które robią zaawansowane kołowrotki.
Są wreszcie takie, które same niczego nie wymyślają i nie projektują, tylko wzorują się na projektach innych.

Nie wiem jak Preston, ale Drennan nie produkuje niczego w Chinach. Część fabryk znajduje się w UK, a część na Mauritiusie -> http://www.panapress.com/British-firm-to-invest-80-million-rupees-in-Mauritius--13-488038-18-lang2-index.html

"All research and tackle development remains in the UK together with some of the more complex high-tech production, however the company now has six purpose built factories outside of Europe in an economically competitive location. This low cost location allows the company to offer the bulk of its range of tackle at prices which are comparable with Chinese manufacture but which are of superior design and have a much higher quality of build."

Wątek o recenzji sklepu, a my jak zwykle rozgadaliśmy się na inne tematy :)
Postaram się powydzielać poszczególne wiadomości i zrobić z tym porządek :)
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: maniek w 29.12.2014, 15:16
kazda firma ma cos bardzo dobreo i cos gorszego.dlatego podejzewam zaden wedkarz nie ma sprzetu jednej firmy.taki jest rynek i tak  bedzie nic tego nie zmieni
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Modus w 29.12.2014, 15:19
Drennan zbudował własną fabrykę na Mauritiusie, którą zresztą chętnie się chwali. Haczyki są produkowane w Japonii, żyłki w Japonii i Niemczech (np. Float Fish to Bayer Perlon). Podejrzewam, że u Chińczyków Drennan zamawia kołowrotki, które skądinąd wprowadził do oferty stosunkowo niedawno. Dotychczasowa oferta kołowrotkowa Drennana to jakościowo nic godnego uwagi, choć na plus wypada zaliczyć dobre układanie żyłki i płytkie szpule nie wymagające stosowania podkładu.

Tradycyjna siła Drennana to wszelako wędki z wyższej półki (obecnie serie IM9, MatchPro, Acolyte, brzanowe gruntówki sygnowane przez Martina Bowlera), haczyki, spławiki, żyłki, koszyczki, proce czy insze akcesoria, które przynależą do ścisłej światowej czołówki i są używane przez wielu utytułowanych wyczynowców oraz specimen anglers. Szmelc firmowany przez Jaxona ma z tym tyle wspólnego, co Drennan FD z Shimano Stellą, a przywołany Maver też nie bardzo może w tym zakresie Drennana nastraszyć lub wpędzić w kompleksy :D
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: p^k w 29.12.2014, 15:39
Tradycyjna siła Drennana to wszelako wędki z wyższej półki (obecnie serie IM9, Matchpro, Acolyte, brzanowe gruntówki sygnowane przez Martina Bowlera), haczyki, spławiki, żyłki, koszyczki, proce czy insze akcesoria, które przynależą do ścisłej światowej czołówki i są używane przez wielu utytułowanych wyczynowców oraz specimen anglers. Szmelc firmowany przez Jaxona ma z tym tyle wspólnego, co Drennan FD z Shimano Stellą, a przywołany Maver też nie bardzo może w tym zakresie Drennana nastraszyć lub wpędzić w kompleksy :D

IM9 to wegiel, z ktorego Mikado juz 6 lat temu produkowalo chociazby swoje Ultraviolety a kije te kosztuja ok.150zl. Nie wiem jak normujesz 'wyzsza polke' ale widze,ze tez dajasz sie nabierac haslom i reklamom.
Drennan ma fajne koszyki i bardzo ostre wiertla do kulek, haczyki i pare innych drobnych rzeczy, reszta to taka srednia na rynku wedkarskim.

Kolowrotek Drennan FD to zabawka dla dzieci. A Maver Reactorlite to taki rolls&royce, przy ktorym taki Puddle Chucker ma spore kompleksy. W 'reaktorze' same przelotki kosztuja wiecej niz ten Chucker ;)
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Kaśka w 29.12.2014, 16:27
"Jesli sprzet Prestona jest wyznacznikiem sukcesow i czolowych miejsc to prosze powiedziec mi ilu zawodnikow stosowalo ten sprzet chociazby na ostatnich MS w Irlandii? Prosze podac chociaz zawodnikow z pierwszej dziesiatki."


hmmmm ostatnie mistrzostwa świata spławikowe odbyły się 13-14 września w Chorwacji na kanale HE Dubrava
 Wygrali tam zespołowo Holendrzy a indiwidualnie Serb  Goran Radowic  . Trzecie miejsce w rankingu indywidualnym zajął  Arjan Klop który łowi na całym Prestonie.
Karpiowe zaś odbyły się we Włoszech .
Co odbyło się w tym roku w Irlandii ?
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 29.12.2014, 16:49
Co odbyło się w tym roku w Irlandii ?
Tam odbyły się zawody feederowe - The 4th World Feeder Fishing Championships. (http://www.ncffi.ie/wffc/)
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 29.12.2014, 16:50
19-20 lipca Gruntowe MŚ.
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: p^k w 29.12.2014, 16:59
"Jesli sprzet Prestona jest wyznacznikiem sukcesow i czolowych miejsc to prosze powiedziec mi ilu zawodnikow stosowalo ten sprzet chociazby na ostatnich MS w Irlandii? Prosze podac chociaz zawodnikow z pierwszej dziesiatki."


hmmmm ostatnie mistrzostwa świata spławikowe odbyły się 13-14 września w Chorwacji na kanale HE Dubrava
 Wygrali tam zespołowo Holendrzy a indiwidualnie Serb  Goran Radowic  . Trzecie miejsce w rankingu indywidualnym zajął  Arjan Klop który łowi na całym Prestonie.
Karpiowe zaś odbyły się we Włoszech .
Co odbyło się w tym roku w Irlandii ?
O ile sie nie myle to na tych mistrzostwach Goran Radowic lowil na tyczki Trabucco a Arjan Klop na Matrixach.
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Kaśka w 29.12.2014, 17:15
W zależności kto sponsorował w tym czasie drużynę .Klop jest w team Prestona . Co do feedera nie mam pojęcia nie znam listy wyników .
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: p^k w 29.12.2014, 17:24
Byl chyba do konca 2013 roku, teraz pracuje dla Matrixa.

a tu owe Mistrzostwa Swiata:
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Modus w 29.12.2014, 17:25
Mikado swego czasu wymyśliło nawet węgiel "IM10" - ku uciesze ludzi, którzy rozumieją, że to jeno tani chwyt reklamowy sprzedawcy niskobudżetowej chińszczyzny (podobnie jak nadawanie oferowanym produktom japońsko brzmiących nazw mających sugerować japońskie pochodzenie/jakość). Wystarczy zestawić wagę/zachowanie "ultralekkich" i "wysokomodułowych" wynalazków matchowych Mikado z wagą/zachowaniem lekkich matchówek Drennana, Tri-Casta czy Rive, by zrozumieć, ile warte jest Mikadowe "IM9" czy "IM10".

Nie wiem doprawdy, dlaczego flagowa seria Mavera w postaci Reactorlite miałaby wpędzać w kompleksy wędki z Drennanowskiej wyższej półki (Puddle Chucker do nich nie należy - podobnie jak cała seria "7"). Wagglerowy Reactorlite 13', któremu bynajmniej nie odmawiam rozmaitych walorów, jest 60 gramów cięższy od Acolyte Ultra i 46 gramów od Acolyte Plus o tej samej długości. Przepływankowy Reactorlite 15' waży 77 gramów więcej niż przepływankowy Acolyte 15' - porównywać wyważenie i ogólny komfort łowienia oferowany przez owe wędki to jak porównywać jakość Drennana FD i Daiwy Certate ;)

 
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Kaśka w 29.12.2014, 17:29
PHIL RINGER

MICK VIALS

DEAN BARLOW

ADAM WAKELIN

TOMMY PICKERING – CAPTAIN

GLENN LAWRENCE – CAPTAIN 2

To jest zespół team Anglii
Tommy Pickering . Adam Wakelin  Preston  Niestety nie znamwyników zawodów i mało mnie to interesowało ,w związku że nie jestem federowcem .
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Modus w 29.12.2014, 17:51
Vials też jest "Preston-backed", Dean Barlow to Drennan, a Phil Ringer to musowo Mikado  ;)

Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: ON i ONA w 29.12.2014, 18:14
kolego PIK,jak czytam te wypowiedzi to ty na wszystkim się znasz,szkoda że mistrzowie  z angli nie są dla ciebie guru tego sportu,tylko jeden z polaków tam mieszkający,wstawiasz super filmiki tylko gdzie twoje wyniki,chyba ,że jesteś cyber wędkarzem,bo wszyskim do okoła udowadniasz ,że wiesz najlepiej,nie ma tematu na którym byś się nie znał.To może na prezydenta
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 29.12.2014, 18:21
Ja się z Wami nie posprzeczam, bo nie jestem aż tak biegły w sprzęcie :)

Ogólnie myślę, że tak naprawdę to my niewiele wiemy na temat tego, z czego i jak są produkowane wszystkie te produkty. Wiemy tylko tyle, ile możemy wyczytać w opisach. A jaka jest prawda i co nam oferują, to już wiedzą tylko producenci.

kolego PIK,jak czytam te wypowiedzi to ty na wszystkim się znasz,szkoda że mistrzowie  z angli nie są dla ciebie guru tego sportu,tylko jeden z polaków tam mieszkający,wstawiasz super filmiki tylko gdzie twoje wyniki,chyba ,że jesteś cyber wędkarzem,bo wszyskim do okoła udowadniasz ,że wiesz najlepiej,nie ma tematu na którym byś się nie znał.To może na prezydenta
Merytoryczne i konstruktywne polemiki są jak najbardziej wskazane, ale personalne wycieczki zwykle niczym dobrym się nie kończą :(
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: XooX w 29.12.2014, 19:49
A czy możecie napisać w jakich gaciach łowili zawodnicy zwycięskiej drużyny ??? Chcę łowić w tych samych co oni... bez sensu są te wasze polemiki.
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 29.12.2014, 19:55
A czy możecie napisać w jakich gaciach łowili zawodnicy zwycięskiej drużyny ??? Chcę łowić w tych samych co oni... bez sensu są te wasze polemiki.
To za to wiele wniosło do dyskusji!! ;) ;) Bez urazy stary! Niech chłopaki sobie podyskutują! Byle bez agresji!! :) :) :)
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Karolo w 29.12.2014, 19:57
Tiaa... przynajmniej mamy co czytać :D Mi tam to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie.. czasem nawet się uśmieje ;)
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 29.12.2014, 20:03
hahaha roz***** mnie to :D o galotach :]. Ktoś sie interesuje tym kto czym lowił na zawodach bo czyta arttykuły, ja akurat nie mam takich wiadomości bo nie czytam info o zawodach za granicą
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Kaśka w 29.12.2014, 20:12
 :D galoty bardzo dobre
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 29.12.2014, 20:52
haha :D jeszcze mam uśmiech na twarzy :)  8) 8) 8)
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: p^k w 29.12.2014, 21:37
kolego PIK,jak czytam te wypowiedzi to ty na wszystkim się znasz,szkoda że mistrzowie  z angli nie są dla ciebie guru tego sportu,tylko jeden z polaków tam mieszkający,wstawiasz super filmiki tylko gdzie twoje wyniki,chyba ,że jesteś cyber wędkarzem,bo wszyskim do okoła udowadniasz ,że wiesz najlepiej,nie ma tematu na którym byś się nie znał.To może na prezydenta
jak widac nie na wszystkim http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=348.msg5252#msg5252
jednak dziwi mnie,ze kukurydza Cukk 'nie nadaje sie do niczego' http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=341.msg4720#msg4720 ale skoro przekonales sie o tym startujac w zawodach i dzielisz sie ta wiedza to WIELKI SZACUN
a na wiosne gdy ryba zeruje najintensywniej polecasz stosowanie koszykow Small http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=355.msg4857#msg4857 w dodatku polecasz dopasowywanie gramatury w zaleznosci od odleglosci i glebokosci na jakiej lowisz
piszesz cos o uzywaniu do methody koszykow 20-gramowych Prestona a firma ta wogole w tej gramaturze ich nie robi http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=388.msg5734#msg5734

jesli z taka wiedza jezdzisz na zawody to nie dziwota, ze kukurydza jest dla Ciebie czyms trudnym do ogarniecia...

rozumiem,ze masz awersje do mnie a jesli chcesz porozmawiac na konkrety to zaloz odrebny temat  <EOT>



Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 29.12.2014, 21:51
Co do kukurydzy cukk to życze tyle złowionych ryb na nią co ja złowiłem i moi koledzy czasem czytam i niewierze co czytam
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: ON i ONA w 29.12.2014, 22:09
będzie ogólnie ok 30 zawodów na łowiskach komercyjnych organizowanych przez sensas,milo, mawer,tubertini, i prestona,zawody na tyczke i method feder,starowe od 100do 150zł,fajne nagrody i kasa do wygrania,gorąco zapraszam do startu i zweryfikowaniu teori super kukurydzy.
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 29.12.2014, 22:21
Ja nie pisze o komercji tylko o dzikich wodach
A komercja rządzi sie swoimi prawami i porównanie jej z dzikimi wodami nie ma sensu wiesz robienie wyniku na komercji a na dzikiej wodzie to dlamnie troszke inna bajka
na komercji zrobienie 25 kg w godzine a zrobienie 25 kg na dzikiej wodzie ........ no i tu mamy meritum tej dywagacji
trafienie ryby 2-3 razy kutej w komercji za sesje (nieraz bywało to nie rzadkosc)
Traf w dzikiej wodzie 2 razy kucie hm trafiło sie ale żadko żeby nie było watpilości wypuszczam do wody ryby i wytworzenie amoku żerowania to jest sztuka
zgadzam sie z lukiem co pelletow które sa dostepne na danym łowisku komercji i tu jest klucz do sukcesu na komercji poprostu czym je karmią to lubią ale widze że jest to problem w zrozumiejiu wody
To
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 29.12.2014, 22:39
Widzę robi się gorąco... ;)

Co do Prestona i Drennana - te firmy dysponuja innymi funduszami i innym potencjałem. Preston to angielski(!) wyczyn, Drennan zaś to ogólnie wyczyn i sprzęt 'ogólnie' wędkarski.

Trudno mówić o skali zawodników - bo na wielu zawodach niekomercyjnych - organizowanych na rzekach na przykład, prym wioda Drennanowcy. Sponsorowana przez Drennana druzyna Barnsley Black wygrała mistrzostwa druzynowe w 2014.
Preston to ekipa zaś wędkarzy łowiących na komercjach głównie, bardzo utytułowanych, z których wielu jest w ekipie spławikowej Anglii.

Nie wiem czy jest sens kłócic się kto jest lepszy. Podajniki do Metody lepsze ma Preston, ale w spławikach jest cieniutki i nie dorównuje Drennanowi, podobnie jak w haczykach. Można by tak sie licytować i pisać. Jedni i drudzy sa dobrzy, tu lepsi a tam gorsi...




Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: bohdan321 w 29.12.2014, 22:46
I tego się trzymajmy ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 29.12.2014, 23:35
Dodam jeszcze, że niezgodzę się, że Drennan to odpowiednik Jaxona. Bo co z takimi firmami jak Browning, Shakespeare itp.? ;)

Drennan nie robi wielu rzeczy w Chinach z prostego powodu. Nie są oni w stanie wyprodukować pewnych produktów o wysokiej jakości. Dlatego  ma drogie maszyny z Niemiec i droższą technologie do produkcji plastiku na przykład. Ich spławiki, koszyki, łączniki i kilka innych rzeczy jest naprawde bardzo wysokiej jakości. Korum wypuścił w tym roku serie koszyków - z których grub feeder (Metoda do białych robaków) jest udanym modelem, natomiast gruntowe wersje cięższych rzecznych koszyków to nieporozumienie. Nie dośc, że pęka sam plastik, to jeszcze odpada dno - i koszyk ma u mnie żywotność 1-2 sesji zaledwie. W jednym wędkarskim sklepie na półce jest około 50 koszyków Korum w wersji 120 gram (okrągłych) - z czego połowa juz uszkodzonych! A gdzie tu wędkarski sprawdzian? Koszyki Drennana to całkiem inna klasa!

Aczkolwiek sa informacje o problemach z podajnikami do Metody Drennana - i tutaj takowych w ogóle nie ma Preston.

Jednak dodam coś do poprzedniej wypowiedzi. Drennan i Preston to wynalazki, ciągłe nowości które rewolucjonizują wędkarski rynek. Może nie mają dobrych kołowrotków - ale są mocni w innych rzeczach. Takie Shimano na tym polu nie działa nic na przykład i jest 'cienkim Bolkiem'. Ich tyczki BeastMaster niewiele osób chce kupić - pomimo dodawania za darmo osprzętu i tyczki do łowienia przy brzegu gratis. Mocni są w kręciołach głównie. Taka Daiwa natomiast robi świetne tyczki i kije, kołowrotki też ma super. ale tez ma swoje inne słabe strony.

Tak więc ogólnie patrzałbym na całokształt jako na rynek, gdzie każda firma ma swoje mocne jak i słabe strony. Nie da sie powiedzieć, że Daiwa jest lepsza niz Shimano lub na odwrót, czy tez udowadniac wyższości Drennana nad Prestonem, czy  Kordy nad ESP... Zbyt wiele jest różnego rodzaju aspektów ;)
 
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Petr54 w 30.12.2014, 00:09
A czy możecie napisać w jakich gaciach łowili zawodnicy zwycięskiej drużyny ??? Chcę łowić w tych samych co oni... bez sensu są te wasze polemiki.

Świetna wypowiedz.
.......................................

Czasami staram się przeczytać wszystkie wątki o podajnikach ,plastikach, sprzeczkach na te tematy ,,czyj plastik jest lepszy ?,,
Rybom jest wszystko jedno jakiej firmy i za ile kasy wrzuciliśmy jakieś paskudztwo do wody. Wszystko co jest wrzucone do wody czy wcześniej ,czy póżniej to  tam zostaje w wodzie na zawsze a rybom to korzyści nie przynosi.
To zwykłe naciąganie ludzi na kasę ! 
Ale wielu uważą się za GURU wędkarstwa i zakupu ,,szajcu,,
Taki to świat wędkarski :D
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 30.12.2014, 08:00
Peter, to tak jakbys powiedział, że wszystkie samochody sa takie same, bo wożą ludzi. I takie BMW naciąga ludzi na kasę (hehehe... ;) ) a mogli by jeżdzić Fiatami 500 lub Polonezami. Jeżdżą? Jężdżą!

Spławiki tyczkowe Drennana AS maję powłokę która sprawia, że są twarde jak skorupa orzecha i nie pękają. Nowoczesna technologia. Nie sa takie same jak Jaxon na przykład. Tutaj rybom jest wszystko jedno - wędkarzowi juz nie - jak mu popękany spławik tonie po jakimś czasie... ;)  To tylko skromny przykład.

Tak jak wolisz jeżdzić lepszym samochodem, tak wędkarze chcą mieć lepszy i skuteczniejszy sprzęt. Kup ciuchy Prestona lub Drennana a kup te z 'Avanti'. Jest różnica, zapewniam Cię... Schylasz się w 'rybaczkach' i odpina się pasek na przykład - bo jest za krótki... Albo pękaja w kroku po kilku sesjach. Na dłuższą metę te lepsze okazują sie tańsze! A rybom i tak wszystko jedno! ;)

Oczywiście dobrze jest jak nie ma przegięć i zachowuje się zdrowy rozsądek. Bo faktem jest, że marka kosztuje - i sama etykieta oznacza często wyższą cenę. I taki Preston wypuścił wiadro z miską i sitem w komplecie - za kasę dwa razy wyższą niż komplet Avanti (a jakość ta sama, chyba nawet fabryki te same). 
Ja tam wolę miec więcej opcji i samemu decydować co mi odpowiada. A niech naciagaja na kasę! ;)

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 30.12.2014, 08:56
Prawdą jest to że kupisz coś taniego, to po czasie i to nie długim, będziesz musiał wymienić to na coś lepszego lub znów kupisz to samo, reasumując odłożył bys kilka PLN więcej i kupił coś konkretnego i obejdzie sie bez wymiany sprzętu na nowy. Lepiej czasem za coś zapłacić RAZ a porządnie i mieć spokój i satysfakcje z jakości produktu, takie jest moje zdanie
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: p^k w 30.12.2014, 09:34
Cena nie powinna byc tutaj zadnym wyznacznikiem. Drennan w swoich blankach stosuje komponenty, ktore Mikado wykorzystywalo juz 6 lat temu, a kije te nie kosztowaly 100 funtow a polowe tej ceny. Kolowrotki, ktore robi Drennan sa raczej dla niedzielnych wedkarzy a nie zawodnikow.

Co do wyczynu to prosze nie rozpatrujmy tego przez pryzmat splawikow, po ktorych mozna jezdzic samochodem ;)
Jaxon tez ma grupe "match pro", tyczki, topy i caly osprzet do tego.

Co do produkcji w Chinach to skoro Apple moze tam dzialac bardzo sprawnie to i produkcja plastiku rowniez jest tam mozliwa i ponoc tansza ;)

Nie bronie tutaj Jaxona ale poza paroma rzeczami dostrzegam duze podobienstwo miedzy tymi firmami.

Ps.Moze mi ktos powiedziec jakiego producenta przelotek uzywa Drennan do zbrojenia swoich wedzisk? Czy sa one podobnie jak w Prestonie "no-name"?
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 30.12.2014, 10:27
P^k - prawdopodobnie patrzysz na to przez pryzmat wędzisk i kołowrotków głównie. Dla mnie liczy sie całość. Drennan i Preston robia masę rzeczy. Siedziska Prestona to jakość i rozwiązania - o jakich Jaxon nawet nie ma co marzyć. I nie ważne kto jest producentem plastiku. Haki Drennana to po prostu rewelacja, na wszelkie wody i ryby (śródlądowe). Tutaj Jaxona w ogóle nie ma. Torby, pokrowce, siatki, sztyce, tyczki, topy i masa drobioazgów - to coś co te firmy mają.

Zgadzam się, że w pewnych rzeczach 'koła nie wymyślili' - ale patrzeć na firme przez pryzmat kijów lub samych kołowrotków nie daje nam całej, pełnej oceny. Spławiki to był przykład tylko - Jaxon miałby i tak kłopoty... Co by nie mówić - te firmy sie różnią. Jaxon czy Mikado produkuja tani sprzęt wędkarski - Drennan i Preston/Korum droższy i lepszej jakości. I nie ma tutaj dwóch zdań. Na dodatek te dwie firmy inwestują i robią nowe rzeczy - majac chociażby takich łebskich gości jak Andy Findley. Jaxon zaś wg mnie zajmuje się zrzynaniem. Co świetnie pokazuja ich podajniki  - wzorowane wiadomo na czym. Jakość wyszła im ta co zwykle... a niby takie łatwe jest zrobienie czegoś w Chinach,co? ;)

Sam Jaxon ma swoje zalety - bo dzieki nim mozna kupić wiele tanich produktów, z których masa jest naprawdę warta swojej ceny. Pełni pozyteczną rolę w takiej Polsce. Ale stawianie znaku równości pomiędzy nimi a Drennanem to przesada! Co do samego Drennana - zobacz ich oferte koszyków. Dotknij i użyj. Mają ich kilkanaście rodzajów na przeróżne warunki. Naprawdę - od mesh gripa (kto ma taki plastik?) poprzez feederbombs po podajniki do pelletów...Bo wydawac się może - że zrobienie dobrego stopera z gumy to 'mały pikuś'. Okazuje się, że nie. Mało kto robi równie coś dobrego. Kołowrotków Shimano używa część wędkarzy w UK - a takich stoperów Drennana- każdy prawie - od karpiarzy po spinningistów.

Myslę, że kierownictwo Jaxona czytając Twój wpis zarumieniło się mocno! ;)  Jednak prawda jest taka, że jak bysmy mieli wymieniać produkty w których Preston lub Drennan sa liderami - będzie ich mnóstwo. Z różnych dziedzin. Tutaj Jaxona nie ma co wywoływać albo Mikado - bo nie wiem czy znajdziesz cokolwiek w czym te firmy sa lepsze.

Na rynku kołowrotków natomiast faktycznie te dwie firmy sa daleko w tyle za takim Shimano, którego same Baitrunnery sa klasą trudną do pobicia. Daiwa ma tez super kręcioły i super kije i tyczki...

Ale masz rację - wiele rzeczy ma swoja cenę ze względu na producenta. Tu się zgodzę. Chociaz akurat cena 25 funtów za kołowrotki z serii Red Range lub 50 funtów za KXi
z Koruma nie daje całego obrazu. Bo za niską śmiesznie cenę masz jakość i coś czemu mozna zaufać. Sama polityka Drennana odnośnie szpul do kręciołów spławikowych jest super - i naprawdę sam 'pomyslunek' wynagradza tutaj niższą jakość (zapasowe szpule o mniejszych pojemnościach).

U takiego Jaxona nie uświadczysz na razie tego - ale jest to tez spowodowane specyfiką polskiego wędkarstwa i wyczynu, gdzie dominuje model zapodawany przez PZW, gdzie sport organizuje sie za składkowe pieniądze dla kilku tysięcy wyczynowców. Gdyby robic zawody polegające na łowieniu ryb dowolnymi technikami, a w gre wchodziłaby kasa - wielu wedkarzy mogłoby sie zająć wędkarstwem tylko, zaś więcej pieniędzy zaś pojawiło by sie 'na rynku' i całe spektrum mozliwości. Bo ilośc zawodów komercyjnych za pieniądze organizowanych w UK jest ogromna. I można naprawdę przytulić niezłą kasę - wiele nagród głównych było powyżej 10 000 funtów. To i w Polsce może zadziałać. Wtedy taki Jaxon zacząłby oprócz obecnych produktów - robić takie które konkurują i są równie skuteczne jak zachodnie. Być może sami by coś opatentowali?

Ja uważam, że warto mysleć rozsądnie i kierować się nie sama marką - a uzytecznością produktów. Skoro Mikado ma takie kije dobre - dlaczego nie uzywać ich blanków? Kołowrotków Spro, siedzisk stąd, spławików i podajników stamtąd i tak dalej i dalej. Same przywiązanie fdo jednej firmy to lekki 'przekręt'.
Jednak uważanie Prestona i Drennana za odpowiedniki Jaxona to niesprawiedliwość. Oni są na rynku kilkadzieisąt lat i produkują naprawdę skuteczne rzeczy, które sie sprawdzają. Nie jest to może odpowiednik Festool na rynku narzędzi budowlanych - ale taka Makita lub de Walt na pewno... ;)

Zachęcam do dyskusji. Mam nadzieję, że nie odbieracie tego jako kłótni - ot, normalna wymiana zdań! ;)


Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Qarg w 30.12.2014, 12:14
róznica  miedzy firmami polega na tym ze drennan i preston maja "dobre " rzeczy z kilkoma knotami :) jaxon ma knoty  z kilkoma rodzynkami. Ja akurat mam w d...e  jaka firma widnieje na produkcie wazne zeby bylo dobre tzn. jakość wykonania, awaryjność ( zawsze pytam zaprzyjaźniony "sklep" jak z reklamacjami ) to czasem mocno zmienia moj punkt widzenia.
co z tego ze jaxon ma pozycjonery za 2 zł jak mówiac krótko mozna je wsadzic na :) choinke
prawda jest taka ze jesli Nasze firmy miały by dobre produkt to zaistniałyby na rynku zachodnim.
to jzu jak moge to pozwole sobie zauwazyc ze Mikado tez polska firma ma duzo wiecej udanych wedek niz jaxon ( który notabene znaczna cześc produkcji tzw akcesoriów ma w indiach niestety kosztem jakosci. to samo dragon który niewiedziec czemu sam sobie strzela w kolano  bo majac dobre zyłki przenosi jej produkcje z fabryki sufixa do innej "tanszej" i to widac w produktach. jedynie maxima jest teraz robiona przez sufixa
a dlaczego drodzy koledzy nie uzywamy peletów kulasków i methodmixow naszego Tandem Baitsa?
a no mógłbym tu duzo pisac ale po co :D podsumowanie i tak bedzie takie samo
u Nas nie szanuje sie klienta czyli Nas którzy wydajemy swoje cieżko lub lżej zarobione pieniądze i proponuje sie Nam produkty bardzo złej jakości a najgorsze jest to ze po cichu dobre przerabia sie na szmelc liczac na to że "głupi" wedkarzyk nie zorientuje sie ze np w pelecie jest inna proporcja popiołu i białko niz była rok temu.
Angielskie firmy tego nie zrobia :) nie oszukaja a co najwyzej podniosa cene jesli to bedzie potrzebne.
ps. sorki bo mi tu chyba niezłe wypracowanko powstalo:)



Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Modus w 30.12.2014, 12:15
Cytuj
Sam Jaxon ma swoje zalety

Owszem - sprowadza do Polski śruciny Dinsmores i żyłkę Owner Broad, za co jesteśmy Jaxonowi bardzo wdzięczni  ;)
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Modus w 30.12.2014, 12:25
Cytuj
Drennan w swoich blankach stosuje komponenty…

Drennan jest trochę zapóźniony, bo wprawdzie serie pod nazwą "IM8" i "IM9" produkował już w latach 90-tych ubiegłego wieku, ale do tej pory nie zastosował stworzonego przez Chińczyków na zlecenie Mikado grafitu "IMX-8+" ani "MX-9+". Pewnie dlatego najlżejsza matchówka oferowana obecnie przez Mikado ma około 70 gramów wagowej przewagi nad Drennanowskim odpowiednikiem. Pozostaje nadzieja, że Drennan doda włókna szklanego i odrobi straty :D
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Qarg w 30.12.2014, 13:25
ale widze ze sie uparliście na gramature wedek:) hmm moze np jeden z nielicznych rodzynków Jaxona XT-PRO Limited Edition Pole 7,00m Długość: 7,00m; Waga: 210g hmm robi wrazenie ale nom własnie malutkie ale :) dość mocno strzelaja :( to samo z bolonkami np. trabucco leciutkie i owszem ale jak siadzie ryba ok 2 kg na rzece z "normalnym" uciagiem to :) po patyku. po 2 to podawany jest głowny surowiec :) a po 3 to powiem tak nowy surowiec im10+ czy IM25 to niestety chwyty marketingowe nowsze nie lepsze.
miałem feedera shimano stradica H 13 (390 do 90g) nikt do tej pory nie zrobił lzejszego kija a 15 kg karpie wychodziły az miło kij kupowany 1995 lub 1997 roku za kosmiczna wtedy kwote i gdy go połamali (mojej zonie) pijani debile dla zabawy i chciałem cos podobnego usłyszałem "TAKICH KIJI SIE JUZ NIE ROBI, NIE ZNAJDZIESZ TAKIEGO i mieli racje mam rózne ale to niestety nie to :(

ps. opis do stradica 3,66
WĘDZISKO SHIMANO STRADIC 120. JEST TO FEEDER TYPU HEAVY.
DŁUGOŚĆ 12 (3.60 m), TRZYSKŁAD. PRZELOTKI FUJI "ALU OXYD" 15 SZT.
BLANK - WYSOKO PRZETWORZONE WŁÓKNO GRAFITOWE .
ŁĄCZENIA DODATKOWO WZMACNIANE.
NIEPRAWDOPODOBNA WAGA:  155 gr.  WYRZUT  DO 100 gr.

ja moge łowic ta taka przestarzała technologie :) tylko gdzie ja kupic:(
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: elvis77 w 30.12.2014, 16:50
Ja widzę to tak,jeżeli wędka lub kołowrotek Drennana,Prestona czy Shimano za 300-400zł ma wady to jest to taki sam szajs jak kołowrotki,wędki innych firm typu Jaxon czy Avanti(zarobki w Polsce,a zarobki w UK).Bo jak by te najtańsze firmy zastosowały materiały takie same jak firmy droższe to niczym by im nie ustępowały.One są nastawione na ilość i niską cenę,a to nigdy nie idzie w parze z jakością.Bo nie wszystkich stać na średnią półkę i po to te firmy są,żeby dotrzeć do jak największej ilości klientów.Nie wszyscy czytają fora tematyczne,biorą udział w zawodach,nie muszą się chwalić i popisywać coraz to "lepszym",a raczej droższym sprzętem.Są granice jakości i normalnej ceny po przekroczeniu której to już przerost formy nad treścią.Jakość jest bardzo ważna,ale większość wędkarzy chce po prostu łapać i nic im po tym,że sprzęt waży trochę mniej,a kosztuje krocie.Nie jednokrotnie pewnie wielu z nas widziało dinozaura (łapało)ze szklakiem i gęsim piórem,a on łapał jedną rybę za drugą i wtedy te myśli:ja to ze swoim sprzętem to bym mu pokazał,a g...o byś,bym mu pokazał.On nie miał internetu,kamer podwodnych,gps,echo sondy,gazet,you tube,a nawet sklepu wędkarskiego w którym by się wszystkiego dowiedział,on latami czytał wodę,uczył się na błędach.Jak bym miał miał wybór,czy czekać kilka lat,aż uzbieram na lepszy sprzęt,czy kupić to na co mnie w tej chwili stać,to bez zastanowienia bym kupił to co jest,żeby móc łapać jak najszybciej,a nie jak najwygodniej,ale dopiero za jakiś czas.
Reasumując,jeżeli nie było by zapotrzebowania na tani,a co za tym idzie gorszy sprzęt to takiego sprzętu by nie było na rynku.Jeżeli taki Drennan czy Preston za cenę 300-400zł wypuszcza bubel to na rynku UK,lub EU to tak jak u nas Jaxon za 100zł.To taka zależność ceny do jakości i zarobków w Polsce do zarobków w EU i UK.
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 30.12.2014, 21:09
Nie ma co ukrywać, że babole się zdarzają wszystkim firmom...
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 30.12.2014, 21:18
Nie ma co ukrywać, że babole się zdarzają wszystkim firmom...
Mój przyjaciel Elvis ! :) Ciut emocjonalnie ale nie bez dużej racji wyłożył swoje słuszne w dużym sensie zdanie! Ale na pewno poprze mnie w tym że nasze forum powstało po to zeby wymieniac się doświadczeniami na wszelkie tema ty! tak drogie jak i tanie ! I dzięki temu wielu z nas będzie mogło wybrać ! Taniej drożej lub pośrodku! Ale najważniejsze że będzie wiadomo w czym wybierać ! A to dzięki niekiedy burzliwym dyskusjom na naszym forum?? ;) ;) ;)
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 30.12.2014, 22:06
no dokładnie Arek - kazdy kupuje to co uważa i czy to jest drogie czy tanie, kazdy bierze to na co go stać i jak czyta sie posty ze cos za 400pln ma wade a to samo sie mowi o czyms za 200pln to ze tez coś tam skrzypi, to nie ma co sie oszukiwać każda firma ma swoje plusy i minusy, nie ma rzeczy i ludzi idealnych. Każdy Ma WADE :)
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: elvis77 w 30.12.2014, 22:07
Tak druhu Aruniu,i tu Ci przerwie,bo masz rację  :)
Mam nadzieję,że forum to ma służyć przede wszystkim tym słabszym(mniej doświadczonym) i mniej zamożnym,bo tego ustawionego stać na popełnianie błędów,co innego przysłowiowy Kowalski on jak się pomyli w zakupie to sobie całkiem odpuści,a nie oto chodzi.
Wiedza którą się tu zdobywa jest bezcenna,a za wszystko inne zapłaci się kartą...
Nie ma w tym emocji to realizm i czysta kalkulacja,co komu i dlaczego się opłaca no i do kogo jest to skierowane.
A dyskusja każda nawet ta burzliwa jest potrzebna,jeżeli jest merytoryczna,poparta jest jakimiś argumentami i wnosi coś nowego.
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 30.12.2014, 22:25
I tu jak Krzysiek mówi !! Nie każdy wyda kase bo nie koniecznie ma lub chce!! Po Prostu polecajmy lub odradzajmy! Drogie! To ok. a to nie A tanie tak samo!!  Chwalić można tak jedno jak i polecać coś z drugiego!! Luk stworzył forum jedyne w swoim rodzaju! Nie podzielmy go z powodu kasy!! Starajmy się jakoś to pogodzić! Będzie ciężko nie wątpię ! Ale kochani!! Jestesmy SiG!!
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Petr54 w 30.12.2014, 23:18
no dokładnie Arek - kazdy kupuje to co uważa i czy to jest drogie czy tanie, kazdy bierze to na co go stać i jak czyta sie posty ze cos za 400pln ma wade a to samo sie mowi o czyms za 200pln to ze tez coś tam skrzypi, to nie ma co sie oszukiwać każda firma ma swoje plusy i minusy, nie ma rzeczy i ludzi idealnych. Każdy Ma WADE :)

Prawdę mówisz ale to że każdy kupuje to co uważa jest lekko mylące.
Wielokrotnie byłem światkiem i osobiście również zaliczyłem kilka rozmów ,,uwag,,krytyki na temat sprzętu na który łowimy.
np taki test :
,,na to, to Ty szczupaka większego nie wyciągniesz, to zabawka , ja to mam ........:,,
,,kup sobie tego ..... to jest super, tylko 150 funtów,,
,,Qrwa ja myślałem że ty masz porządną tyczkę .......,,
Opowiadanie wędkarzy,,kolegów,,o kołowrotkach , kijach za który można kupić samochód przez godzinę lub więcej jest bardzo wkurzające. Czasami czujemy się jak szmaciarze przy innych,, bogatych ,,kolegach.
 Wkladają ci do głowy nazwy firm od których kupują swe wynalazki. Wielokrotnie czujemy się dyskryminowani przez to że nie kupujemy drogiego,,markowego sprzętu,, nie ubieramy się w ciuchy super wędkarskie.
Tu w UK dzieją się czasami tak śmieszne a zarazem przykre sprawy że najlepiej jeżdzić samemu na rybki.
Ja osobiście lubie jeżdzić z Lukiem bo to normalny facet, pomorze i poradzi i lubię jego bałagan w aucie :D Nie cukruję mu bo ja nie z tych co to robią .Ale nie czepia się i nie krytykuję czym i jak łowię.
Nikt nie myśli o tym że często jest tak ,że kupując ,,dobry i drogi,,sprzęt na obczyżnie i również w Polsce musimy zabrać to z kasy swojej rodziny .



 
A przecież
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 30.12.2014, 23:27
no dokładnie Arek - kazdy kupuje to co uważa i czy to jest drogie czy tanie, kazdy bierze to na co go stać i jak czyta sie posty ze cos za 400pln ma wade a to samo sie mowi o czyms za 200pln to ze tez coś tam skrzypi, to nie ma co sie oszukiwać każda firma ma swoje plusy i minusy, nie ma rzeczy i ludzi idealnych. Każdy Ma WADE :)

Prawdę mówisz ale to że każdy kupuje to co uważa jest lekko mylące.
Wielokrotnie byłem światkiem i osobiście również zaliczyłem kilka rozmów ,,uwag,,krytyki na temat sprzętu na który łowimy.
np taki test :
,,na to, to Ty szczupaka większego nie wyciągniesz, to zabawka , ja to mam ........:,,
,,kup sobie tego ..... to jest super, tylko 150 funtów,,
,,Qrwa ja myślałem że ty masz porządną tyczkę .......,,
Opowiadanie wędkarzy,,kolegów,,o kołowrotkach , kijach za który można kupić samochód przez godzinę lub więcej jest bardzo wkurzające. Czasami czujemy się jak szmaciarze przy innych,, bogatych ,,kolegach.
 Wkladają ci do głowy nazwy firm od których kupują swe wynalazki. Wielokrotnie czujemy się dyskryminowani przez to że nie kupujemy drogiego,,markowego sprzętu,, nie ubieramy się w ciuchy super wędkarskie.
Tu w UK dzieją się czasami tak śmieszne a zarazem przykre sprawy że najlepiej jeżdzić samemu na rybki.
Ja osobiście lubie jeżdzić z Lukiem bo to normalny facet, pomorze i poradzi i lubię jego bałagan w aucie :D Nie cukruję mu bo ja nie z tych co to robią .Ale nie czepia się i nie krytykuję czym i jak łowię.
Nikt nie myśli o tym że często jest tak ,że kupując ,,dobry i drogi,,sprzęt na obczyżnie i również w Polsce musimy zabrać to z kasy swojej rodziny .
 
A przecież

        Uwierz!! Naprawdę Nadajemy na jednych falach!! A że czasem człek pomarzy i wydatkowo poniesie go fantazja?? jesteśmy ludźmi, Tyramy całe życię i czasem coś staramy się uczknąć/kraść z budżetu domowego!!Dla własnej przyjemności?? Eeee najwyżej 5ka oleju więcej do gara w piekle :) :) :) Dzieci mamy dorosłe!! wolno nam! ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Preston i Drennan - jakość produktów
Wiadomość wysłana przez: Luk w 31.12.2014, 06:52
No i tego się trzymajmy - aby było fajnie i ludzie nadawali na tych samych falach ;)

Zapewniam Was, że dzieki taki rozmowom polskie firmy mają pole do popisu - co ważne - jak się podniesie im poprzeczkę, to będa wyżej skakać. Jak na razie brakuje wielu dobrych rzeczy polskiej produkcji - przy liczbie wędkarzy w Polsce, potencjale  i podejściu - a wielu z nas nauczonych jest robic rzeczy z tego co ma (bo dawniej nie wszystko było w sklepach) powinnismy brylowac w Europie. Polak potrafi - niestety jeżeli sie nie wymaga od niego - będzie leciał w kule. Na rynku przynet spinningowych radzimy sobie wysmienicie - nie widzę powody aby bylo inaczej w innych 'działach' - jak chociazby spławik i grunt.

Tak jest na przykład z zanętami. Ja zachodziłem w głowę - jak to jest, że Dynamite Baits, Sonubaits czy Bait tech robia takie mieszanki - a w Polsce dostaje się zmielone odpady... Tak jak możemy miec tańszą i lepszą żywność - tak samo możemy miec i lepsze i tańsze zanęty! Byc może problemem jest to, że wszystkie firmy mają załozycieli byłych wyczynowców? A Ci nie za bardzo łowia z gruntu? Nie wiem skąd się to bierze. Ale na pewno da się zrobic zanęte w której jest 10% konopi mielonych i więcej treściwej mieszanki, co? Tak z  14-16 PLN za kg dla klienta. Niestety nie ma takich rzeczy - bo nikt nie zgłaszał uwag. Teraz Lorpio wyraźnie odstaje od reszty i ludzie go chwalą, co nie jest dziwne, bo facet ma łeb na karku i przeczuwa tendencje na rynku, otwarty jest na to co 'zachodnie'. Zastanawia mnie dlaczego Gut-Mix nie rusza z kopyta, przeciez syn jest w Sensasie, który w tym roku nadrobił zaległości swoimi zanętami (2 kilowe paczki jak Sonubaits - z konkretem w środku). Ja jestem pewien, że ludzie z firm zanętowych pojawiaja się na takich forach i widzą co się dzieje... ;) Dając im pewien sygnał - wiedzą gdzie podążać.

Podobnie jest z Jaxonami, Kongerami i Yorkami. Nie od razu Kraków zbudowano. Powoli będa robic coraz lepsze rzeczy - czasami przewyższające jakością zachodnich gigantów. Z czasem nawiążą równą walkę. Jednak trzeba od nich wymagać. Bardzo pomaga odejscie klientów do konkurencji, bo wtedy zmiana nastepuje błyskawicznie. Bez podnozenia poprzeczki wciąż będzie to samo.

A jeżeli taki Drennan z Prestonem robia gnioty - to tez dostaja feedback, trafia to do nich, zapewniam! ;)

A my wędkarze - powinnismy miec wolny wybór. Każdy z nas może kupić to co lubi i na co go stać. Nie trzeba kija za 200 funtów aby dobrze łowić - tak jak też można zainwestować 1500 PLN w kosz wędkarski który będzie służył nam długie lata. Każdy ma inne preferencje - i nie wiem czy warto pisać czyje są lepsze. Ja akurat lubię Prestona i Drennana - ale nie mam problemu z tym, że ktoś woli inne firmy. Nie mam zamiaru sie przywiązywać do 'nazwy' - lubię rzeczy skuteczne. Warto pokazywać co działa - wtedy innym jest łatwiej - firmom również.  Nie ma sensu dzielic się na bogatych i biednych - wszyscy jestesmy wędkarzami i się tego trzymajmy. Na pewno osoby lubiące jakość i wyczulone na usterki pewnych rzeczy pomogą w wyborze lepszego sprzętu na przyszłość. Ja dowiedziałem się tutaj wielu cennych rzeczy - a to dopiero początek! ;)