Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: Pyza w 11.03.2016, 11:59
-
Witam
Oto moja krótka prezentacja zastosowania pianki PVA, która całkowicie rozpuszcza się w wodzie - jak zdobyć zamiennik, jak ją rozróżnić, do czego nam się przyda w czasie wędkowania i prezentacji naszej przynęty na dnie.
Tu jest oryginalna pianka PVA firmy FOX, ale dziś się nią nie będziemy zajmować, tylko tak jak wspomniałem - zamiennikami, które dość, że są tańsze, to nie kiedy można w całkowicie darmowy sposób je dostać z niektórymi przesyłkami.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586576_1.jpg)
Sprzedawcy, którzy wysyłają nam produkt, pakują go w różne materiały, żeby nie zniszczył się w czasie transportu. Tak jak widzicie na zdjęciu, są pianki PVA i styropian.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586575_2.jpg)
Tu miałem moją przesyłkę zapakowaną w PVA biodegradowalna.
Cechy produktu:
- Worek pełny wypełniacza 100% biodegradowalnego wykonanego na bazie składników pochodzenia naturalnego, rozpuszczalnego w wodzie, kompostowalnego, łatwego w użyciu i utylizacji!
- wypełniacz idealny do zabezpieczania drobnych przedmiotów lub w przypadku wysyłki kilku przedmiotów w jednym kartonie np. przed wysyłką, transportem wysyłanych w nieco większym pudełku;
- Aby poprawnie zabezpieczyć przedmiot należy wysypać na dno kartonu wypełniacz, włożyć przedmiot i zasypać go wypełniaczem "z górką", tak aby po zamknięciu kartonu wypełniacz idealnie dopasował się do pakowanego przedmiotu.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586577_3.jpg)
Musimy oddzielić "śmieci" od pianek PVA. W tym wypadku naszymi "śmieciami" jest styropian i materiały nie do końca rozpuszczalne w wodzie.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4588093_6.jpg)
Tu produkt wybrany przeze mnie, pianki które nadają się do wędkowania.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586578_5.jpg)
Tak jak tu na zdjęciu, różnego rodzaju pianki PVA oraz różne kolory (oprócz tych w kolorze zielonym, które się nie nadają). Oddzielone przeze mnie od niepotrzebnych śmieci, które są nie przydatne podczas wędkowania.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586580_7.jpg)
Nawet z Japońskiej przesyłki, towar PVA jest całkowicie rozpuszczalny.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586579_8.jpg)
Nie kiedy, możemy napotkać się, że towar jest wysyłany w pociętych papierach ewentualnie całych papierach. Różnych opakowaniach nieprzydatnych dla nas - czyli po prostu śmieci... które nas nie interesują
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586581_4.jpg)
A tutaj parę rodzai materiału, który otrzymujemy w przesyłkach ale nie nadaje się do łowienia, po prostu zwykły styropian i materiał nie rozpuszczający się.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586582_9.jpg)
Nawet trafiają się takiego pianki, które w środku są pokryte nie wielką zawartością PVA.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586588_11.jpg)
Po zamoczeniu tej pianki, nie wielka zawartość PVA kurczy się i rozpuszcza, a i tak zostaje wielka po niej "skóra", która jest nie korzystna jak i nie przydatna dla naszego wędkowania.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586589_12.jpg)
A tutaj cały zestaw, różnego rodzaju wszystkich moich pianek, które są w 100 % rozpuszczalne. Różne kształty oraz o różnym czasie rozpuszczania się w wodzie. I jak rozróżnić takiego pianki? Najlepiej zanurzyć jeden kawałek w ciepłej wodzie i zobaczyć w jakim stopniu się on rozpuści lub nie rozpuszcza. Wtedy można zrobić szybką selekcję PVA i wybrać te najlepsze.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586583_10.jpg)
To tyle o piankach a raczej o ich zamiennikach, może teraz zacznijmy do czego to nam potrzebne? Taka selekcja, przebieranie, powiedzmy "jak to bywa w sortowaniu śmieci".
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586585_13.jpg)
Pierwszy sposób
Bierzemy taką piankę PVA, ładujemy na zmianę z peletem, różnego rodzaju ziarnami np., i mamy wtedy gotową tzw. kiełbaskę. Którą montujemy to zestawu końcowego i zarzucamy w wyznaczone miejsce do wędkowania.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586584_14.jpg)
Zestaw w łowisko opada, kiełbaska z zawartością peletu i PVA delikatnie unosi się o długość przyponu w naszym łowisku. Możemy przeciągnąć delikatnie zestaw i mieć pewność, że nam przynęta nie ugrzęźnie w mule.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586586_15.jpg)
Po chwili czasu wszystko się ładnie rozpuszcza, zanęta w kiełbasce nam opada, pianka PVA nam się rozpuszcza a haczyk z przynętą delikatnie opada na dno.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586587_16.jpg)
A tutaj już widzicie jak się ładnie prezentuje nasza przynęta na dnie łowiska w punktowym nęceniu. Mamy pierwszy sposób wykorzystania pianki PVA.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586590_17.jpg)
Drugi sposób
Czasami łowimy w miejscach gdzie na dnie leży duża ilość liści i zależy nam aby po zarzuceniu zestawu i naciągnięciu zestawu haczyk był wolny od podwodnej roślinności, tak jak w moim przypadku na zdjęciu pokazałem w nieodpowiedni sposób podania przynęty i przeciągnięcie po dnie w miejscu łowienia no i zahaczeniu się naszej przynęty o liścia lub ewentualnie o jakąś roślinność, gdybyśmy to zostawili to przy braniu karpia, karp mógłby się nie zapiąć na nasz zestaw.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586591_18.jpg)
Wtedy używamy pianek PVA, które po krótkim czasie rozpuszczają się. Zaczepiamy po prostu w ten sposób.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586597_19.jpg)
Po opadnięciu na dno, tak jak w przypadku I, przypon unosi się na dnie o swoją długość. Wtedy możemy jeszcze delikatnie zestaw napiąć skorygować, wtedy będziemy pewni, że nam przynęta nie ugrzęźnie w mule i nie zaczepi się o żadną wodną przeszkodę leżącą na dnie.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586592_20.jpg)
Po rozpuszczeniu się PVA, przynęta opada nam na dno, mamy idealnie wyeksponowaną naszą przynętę w łowisku. To był sposób drugi wykorzystania PVA.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586596_21.jpg)
Sposób trzeci.
Wykorzystanie PVA przy łowieniu na zig rig.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586593_22.jpg)
Ślinimy/moczymy piankę PVA, po prostu sklejamy ją ze sobą, obwijamy na około antenki pływaka, zahaczamy nasz haczyk z przynętą, używamy przypony oczywiście różnej długości, niekiedy bardzo długie. I w ten sposób zaczepiania haczyka z przynętą nie powoduje nam splątania się zestawu podczas rzutu.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586595_23.jpg)
I cały taki zestaw zarzucamy w miejsce wybrane do naszego łowienia.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586594_24.jpg)
I cały taki zestaw tak się nam prezentuje w wodzie.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586600_26.jpg)
Po pewnym czasie, pianka PVA się rozpuszcza, uwalnia nasz haczyk z przynętą, która unosi się w górę o długość przyponu.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586599_25.jpg)
I tak wtedy wygląda nasz zestaw z zamontowaną przynętą, łowiąc metodą zig rig z wykorzystaniem pływaka. Jeszcze tylko regulacja pływaka, naciągnięcie go w odpowiedni sposób w stosunku do głębokości na której zamierzamy łowić i szukać naszej zdobyczy.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/391/4586598_27.jpg)
Mam nadzieję, że się podobało i okaże się przydatny ten wpis.
Pozdrawiam
-
Świetna sprawa z tymi piankami, pierwszy raz zakupiłem te z foxa, pewnego razu w pracy podczas wypakowywania towaru też rzuciły mi się w oczy takie pianki i od razu myśl - pod kran i patrzę a one się rozpuszczają całkowicie jak te z foxa. Od tego momentu miałem darmowe do zig riga i do zabezpieczania dłuższych włosów przy przyponach przed splątaniem. Świetna sprawa :thumbup:
-
Kolego Sylwek mam pytanie?, widzę że wędkujesz na zig riga, ja również - moje największe karpie zostały złapane dzięki tej metodzie ale do rzeczy, czy zauważyłeś podczas łowienia na zig rig z komponentów foxa, że jest problem ze skręcaniem się żyłki powyżej pływaka, podczas wielu rzutów żyłka bardzo mi się skręca (pływak obraca się wokół własnej osi i powoduje skręcenie, jest tam krętlik ale nic nie pomaga), czy masz podobnie?
-
Kolego Sylwek mam pytanie?, widzę że wędkujesz na zig riga, ja również - moje największe karpie zostały złapane dzięki tej metodzie ale do rzeczy, czy zauważyłeś podczas łowienia na zig rig z komponentów foxa, że jest problem ze skręcaniem się żyłki powyżej pływaka, podczas wielu rzutów żyłka bardzo mi się skręca (pływak obraca się wokół własnej osi i powoduje skręcenie, jest tam krętlik ale nic nie pomaga), czy masz podobnie?
Pod koniec ubiegłego roku i w tym zakupiłem potrzebny sprzęt i akcesoria do łowienia zig rig, to będzie pierwszy mój sezon, który poświęcę tej metodzie. Na ten pływak jeszcze nie łowiłem, to nic niestety o nim nie powiem, użyłem go tylko raz, do mojej dzisiejszej prezentacji. Ogólnie to miałem efekty, na kulki i dumbelki, Pop Up, na dłuższych i krótszych przyponach przy użyciu podajników do metody. Dlatego, zakupiłem pływak FOX i będę próbował rozwiązania z pływakami i szukania ryby w toni.
Pozdrawiam
-
Życzę powodzenia, z moich obserwacji - metoda zig rig daje świetne efekty ale nie zawsze i nie na każdej wodzie, jednego dnia dała mi nawet 9 brań (ponad 70 kg ryb) a drugiego przy takiej samej pogodzie i ciśnieniu ani brania. Jedna z moich najskuteczniejszych przynęt to kombinacja białego i żółtego koloru (biała kulka 16mm + połówka żółtej fluo 10mm lub biała pianka i żółty pozycjoner z foxa), skórka z chleba też się sprawdza, polecam!
-
Pyza :thumbup:
-
Sylwek po raz kolejny leci :thumbup: - opracowanie pierwsza liga!.
-
Dziękuję za uznanie! A myślę, że warto pokombinować z takimi piankami, podniesie to skuteczność na naszych łowiskach :)
Pozdrawiam