Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: Kafarszczak w 18.03.2016, 18:09
-
24 zapachy z Kordy GOO to dla wędkarzy zdecydowanie za mało, dlatego mam dla Was wędkarzy świetną wiadomość -wychodzi nowa wersja Goo Phase Five.
Nowe zapachy to:
- Bumbleberry
- Wonderberry
- Wicked Tuna Supreme
- Wicked Tuna Smoke
http://www.korda.co.uk/fishingtackle/goo/goo-phase-five
Źródło FB.
-
Czym się różni
Aktraktor Korda Goo Kiana Carp 115ml - Almond Power Smoke
od
Aktraktor Korda Goo Kiana Carp 115ml - Almond Supreme Bait Smoke?
Niby to i to migdał. Zauważyłem, że i inne zapachy się różnią nazwami miedzy sobą.
-
Jedne są do przynęt, a drugie niby do zanęty.
-
Dzięki.
-
Te bait są chyba bardziej gęste. Poczekaj na Lucjana dla pewności.
-
Czym się różni
Aktraktor Korda Goo Kiana Carp 115ml - Almond Power Smoke
od
Aktraktor Korda Goo Kiana Carp 115ml - Almond Supreme Bait Smoke?
Niby to i to migdał. Zauważyłem, że i inne zapachy się różnią nazwami miedzy sobą.
Seria Power Smoke to gęsta wersja dipu przeznaczona do powierzchniowego dipowania przynęty. W tym dipie można dipować zarówno kulki pływające, tonce jak i orzechy, pellety czy ziarno. Aby kulki przyjeły wiecej dipu można wielokrotnie polewać przynęty które chcemy zadipować, odstawiać aż przeschną i nanieść kolejna warstwę dipu. Najlepszy efekt osiągniesz łącząc obydwie wersje dipu supreme do nasaczenia przynęty oraz power smoke do powierzchniowego doładowania.
Seria Supreme to wersja płynna dipu przeznaczona nasączania przynęty - głeboko wchodzący dip dłużej oddaje w wodzie aromat. w tym dipie mozna dipować zarówno kulki pływające, tonce jak i orzechy i ziarno. Aby kulki przyjeły wiecej dipu najlepiej przed zalaniem dipem przesuszyć kulki aby mogło wsiąknac wiecej dipu. Najlepszy efekt osiągniesz łącząc obydwie wersje dipu supreme do nasaczenia przynęty oraz power smoke do powierzchniowego doładowania.
-
Muszę przyznać że sam nie wiem co mam myśleć o nowym KGOOK a właściwie o jego opisie. To już tak idzie wysoko że wyżej się chyba nie da. Tak się zastanawiam.......używając tego No Name nie potrzebne nam już koszyki, zanęty i pellety. Wystarczy zamoczyć haczyk w Goo i sru do wody ;)
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/atraktory-korda-goo-phase-one/45435-atraktor-korda-goo-kiana-carp-115ml-no-name-supreme.html
Co sądzicie o tym produkcie?
-
Za 7zł 90gr mógłbym go kupić. Za taką kasę to naciąganie klienta. To tylko moje zdanie.
-
Niech nadchodzi. Jak za tą cenę to gruba przesada. Jest wiele dipów, boosterów na rynku, które robią doskonałą robotę m.in. Oleje z Dynamita w większej butelce za 20 zł. Produkty z Ultimate Products, cała gama od CC Moore, Carp Gravity i Massiv Baits... Oczywiście to każdego wybór, co kupuje. W mojej ocenie to gruba przesada, żeby wołać ponad 60 zł za niewielką butelkę sosiwa.
-
Były kiedyś kulki Nash które powodowały że ryby wychodziły praktycznie na brzeg :D :P zajedyne 120 zł/kg ale przynajmniej było tego kilogram. ;D
-
Uff, jak to dobrze was posłuchać bo już miałem chwile załamania żeby się skusić na ten "złoty" środek .
-
Te dziesiątki smaków i kolorów to raczej żeby przywabić wędkarza do zakupu a nie ryby. Jakieś jedne czy dwa podstawowe ok a nie 20 rodzajów. Ja używam tylko melasy naturalnej ewentualnie truskawkowej i na wyniki nie narzekam. Niedługo to będzie o zapachu kociego g...na.
-
Należy rozumieć tu co się dzieje w wędkarstwie karpiowym zanim będziemy wieszać psy na Goo. Otóż wszystko co ma w nazwie carp na zachodzie, jest droższe. Bryluje w tym Korda, sprzedająca Goo właśnie. Dlatego cena tego produktu jest niedorzeczna. Jednak po wielu próbach różnych specyfików stwierdzam z absolutną pewnością, że nie ma odpowiednika Goo :( Inne atraktory są albo rozcieńczone, albo nie smużą tak jak powinny. Pamiętam jak dziś, jak będąc we Francji u Sebastiana i Łukasza, ten drugi spróbował kilku atraktorów, w tym Goo. Posmakował tego spicy, i polały się łzy, takie było ostre, a on ma sporą odporność na chilli i tego typu specyfiki :) Teraz na przykład kupiłem kulki Hot z Dynamite'a, ale po sróbowaniu nie czuję za wiele ostrego. A tam był koncentrat.
Sama Korda zaś wypuściła taką masę Goo, że można dostać zawrotu głowy. Częściowo jednak jest to spowodowane tym, że czasami ryby wolą coś co jest nieznane, stają się wtedy mniej ostrożne. Jednak ten specyfik warty jest wg mnie góra 8 funtów a nie 12, dlatego go nie kupuję, bo mnie szlag trafia widząc te ceny >:O
-
No patrzę teraz na cenę i na drapieżniku 69 zł za 115 ml GOO. to by mi żona dała szkołę jak bym to kupił i była by cena na opakowaniu, a ona by to do ręki wzięła hehe. Jak piszecie że to takie dobre to pewnie tak jest ale nie na moje zarobki hehe wole za te kasę dwie paczki zanęty od dynamita czy sonu.
-
Jeżeli jeszcze kiedykolwiek kupię jakikolwiek dopalacz do zanęty/przynęty poza olejem halibutowym od DB (pięknie pachnie tranem), to będzie to dip Hot Demon, bo doskonale te kulki się sprawdzają na moich wodach.
Ale na razie nie mam w planach wydawania kasy na te wszystkie płyny kolorowe, bo to gówno daje, a częściej niż rzadziej ryby mi straszyło.
-
Jeżeli jeszcze kiedykolwiek kupię jakikolwiek dopalacz do zanęty/przynęty poza olejem halibutowym od DB (pięknie pachnie tranem)
Ja znów przeniosłem się na tego typu oleje i nie zauważyłem różnicy w braniach z tymi "wędkarskimi". Z racji tego, że kupuje tam żarcie dla kotów (bo mają dobre ceny plus darmową wysyłkę przy zamówieniu za 100 zł) już 2 razy brałem tam pół litra czystego oleju bez żadnych dodatków za 25 złotych. Myślę, że to dobra cena. Mając bazę można w domu pobawić się z dodatkami typu sól, konopie itp.
https://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_specjalistyczna_alternatywna/skora_siersc/536769
-
Ja piszę o tym:
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/liquidy/21420-dynamite-baits-liquid-250ml-marine-halibut.html
Różnica w cenie jest znaczna w stosunku do tego Twojego, ale nie powala, jak jakieś Goo czy inne goowno.
Jak to Twoje pachnie? Mnie mączka łososiowa straszyła bardzo skutecznie ryby i zraziłem się do wszystkiego, co łososiowe :P
-
Ja sporo tego zużywam przy pellet wagglerze a pachnie rybą :P
-
Tamto bardzo ładnie tranem.
-
Teraz tego wszystkiego jest tyle na rynku, że szok. Ostatnio z czystej ciekawości jak wrzuciłem do koszyka rzeczy, które chciałbym przetestować, to wyszła mi suma jak za dobrą wędkę. Wędkarze mają się na to łapać, a nie ryby :P Tak wracając do tematu na youtubie jest sporo filmów o tym jak robić własne Goo w domowej kuchni.
-
Tu są oleje w naprawdę dobrych cenach (oraz wiele innych specjałów) zwłaszcza przy zakupie 5l.
-
Tutaj nie ma.