Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: RetroX w 22.03.2016, 20:30
-
Wybaczcie trywialność tematu proszę :)
Odkopałem takie coś w piwnicy, wychodzi na to, że kupił to mój ojciec (nie pamięta) prawdopodobnie w latach 80, mało używana, w stanie powiedziałbym - dobrym, na bardzo dobry się nie kwalifikuje.
Wędzisko silstar mx 3630-390 "action" opisane jako B 200 - 300 (zgaduję, że to cw 200 do 300 gram?). Wielki, gruby i sztywny kij, dwie pierwsze przelotki są składane. Ze szczątkowych informacji po googlaniu wnioskuję, że to kij do surfcastingu, nic więcej nie potrafiłem znaleźć. Może ktoś z Was - szanownych kolegów będzie coś wiedział o tym kiju? Dla siebie raczej nie widzę żadnego zastosowania dla niego, ale może to coś warte? Wiem, że dużo kiji Silstar'a chodzi w naprawdę dobrych cenach, może warto upłynnić a kasę wydać na sprzęt, który się przyda? Przynajmniej piękniejsza połowa by się nie czepiała;). Będę wdzięczny za wszelkie informację.
Przy okazji znalazłem też kręcioł Balzer Taurus SL50, nie robi na mnie jakiegoś imponującego wrażenia, ale może ktoś z Was też coś będzie wiedział.
Jeszcze raz dzięki!
Pozdrawiam!
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1092_22_03_16_8_19_41.jpeg)
-
3630 - tego nie mogę rozszyfrować..hmm
390 to na pewno długość.
B 200-300. Tak 200-300 to c.w. "B" to określenie akcji kija. Nie wiem czy w owym czasie Silstar miał skalę trzy, czy czterostopniową. Ale B to będzię kij o większym ugieciu, ale z dużym zapasem mocy w dolniku. Wnioskować mogę że trochę sztywniejszy od półparabolika. Dość szybki.