Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Przynęty => Wątek zaczęty przez: KrisKaras w 22.03.2016, 23:06
-
Witam, co sądzicie o tej przynęcie Kulki Balansujące?
Oczywiście w opisie można przeczytać, że są dedykowane do Method Feeder "Diffusion Micro Boilies to idealne przynęty do tzw. method feeder na wody o dużej presji wędkarskiej ". Nigdy nie miałem styczności z przynętami, które wytwarzają chmurę pod woda. I zastanawiam się, czy to na pewno tak wabi ryby?
-
Jak dla mnie to ta przynęta na pewno zwabi..... wędkarzy skorych do kupna :)
Przezroczystosć wody w akwarium, a w prawdziwym akwenie, to kolosalna róznica. Większość wód karpiowych (a na takie jest dedykowana ta przynęta) ma przezroczystość pół metra, a nawet mniej i te kolorki nie będą dla ryb widoczne - ale jeśli kolorkom w tym samym stopniu towarzyszy smak i zapach, to owszem, może to działać . Według mnie mniejsze karpie na komercjach na pewno będą zainteresowane. Na dzikich wodach z małą populacją dużych i ostrożnych ryb, raczej wątpię, by produkt był skuteczny.
-
Winner i Tandem Baits to to samo? Czy o co, cholera, chodzi?
-
Do mnie już jadą próba nie strzelba, mam nadzieje ze to nie będzie tani bubel ryby zweryfikują skutecznosc :)
-
Kupiłem 3 opakowania Dambelsów tej firmy, i na samym początku marca raz byłem nad wodą, łowiąc metoda na sekretna kałamarnice i pomarańcze. Przynęta dała mi 4 klenie, a ogólnie innym wędkarzom tego dnia nic nie brało, może to zaleta metod feeder, a może tylko trochę szczęścia. Rybki, które się zameldowały zdecydowanie wolały dambelsa pomarańczowego.
Dlatego teraz się jeszcze zastanawiam czy nie spróbować tych smużących kupić, myślałem że ktoś już na to łapał i coś poradzi.
-
Przynęta zbalansowana to taka, którą zatapia hak. Na filmie jest pop up. Nie polecam do Metody pop-up'ów, jeżeli już to dodajemy śrucinkę na przypon, aby kulka była nad miksem, około centymetra, dwóch. Dobrze jest to sprawdzić w pojemniku z wodą lub nad woda przy dnie. Jeżeli hak nie zatapia przynęty, to wtedy można dodac mini śrucinkę, i ustawić sobie na jakiej wysokości nad podajnikiem mamy przynętę. To co dobre - to przypon, który nie może być cienki - jest schowany w podajniku. Według mnie zaś jeżeli sterczeć będzie niczym antena, to wiele ryb może się płoszyć, doskonale wyczuwając pułapkę. To co na zdjęciu jest pokazane, nie sprawdza się raczej przy Metodzie (10 cm nad podajnikiem). Użyłbym tego ewentualnie jak nic innego nie działa.
Co do tych chmur, jakie robi przynęta, to też byłbym ostrożny. Zgadzam się z Gienkiem, że często takie smużenie najlepiej działa na kupujących, na ryby już niekoniecznie :) Jeżeli normalne przynęty nie działają, można użyć takich tutaj. Sonubaits wypuścił oozingi do Metody, czyli smużące kulki, i jakoś nie ma rzesz tysięcy fanów kupujących ten produkt.
Ostrzegam też przed kopiowaniem tego co pokazują na filmie, najlepiej sprawdźcie to sami czy zadziała - przynęta wysoko nad podajnikiem to nie jest wcale jakaś super taktyka. Łatwo o fałszywe wskazania, podczepienie ryby. Przynęta może być OK, i dodawać tego 'czegoś', ale lepiej aby była zawieszona tuż nad podajnikiem. Zauważcie jak wielu wędkarzy stosuje pop-upy w swoim łowieniu. W UK rzadko się spotykam aby ktoś ich używał. Zazwyczaj są dobre w innych zestawach. Ale producenci często dodają chwytliwą nazwę - method feeder lub Metoda, o prostu aby lepiej się sprzedawało. Same pop-up'y zaś wchodzą do gry albo jak jest zimno, albo do innych zestawów. Smużące przynęty są o wiele lesze na rzekach, gdyż rybie łatwiej je lokalizować.
Z tymi pelletami tez bym uważał. Bo wrzucić podajnik nabity pelletami do akwarium, a na 2 metrową wodę, to kolosalna różnica. Jeżeli przynęta się unosi, to po co w ogóle ją wkładać do środka?
Tak więc przynęta może być OK, ale sposób w jaki ją zaprezentowano wcale nie musi dawać większej ilości brań, wręcz może dawać zero. Raczej pokazano jakie ona daje możliwości. Ringers wypuścił waftersy do Metody (nie tylko - do innych technik też) - i tam kulkę zatapia hak nr 12 z Guru, z cienkiego drutu. Hak nr 14 sprawi, że lekko będzie się unosić nad miksem. Tak więc aby uzyskać pożądany efekt, trzeba wypróbować te Winnery w pojemniku z wodą - polecam się temu przyjrzeć.
-
Wielkie dzięki za odpowiedz i fajnie wytłumaczenie, mój wniosek trzeba kupić dambelsy z sprawdzonych firm jak np Drennan
-
Przecież na tym filmie nie chodzi o to żeby pokazać zestaw do łowienia, że trzeba zrobić przypon 15cm tylko chcieli zaprezentować walory przynęty. Celowo poszła kilkanaście centymetrów do góry żeby było widać że jest pływająca i daje super chmurę a kolorowy aromacik idzie do dna. Jeśli daliby to 4cm nad podajnikiem z pelletem efekt wizualny w filmie byłby słabszy.
Trochę się gubię w opiniach. Mówicie że na taką kulkę nasączoną aromatem uważać, nie podniecać się może być słabo, to wabi tylko wędkarza.
Ale jak polejemy podobną kulkę GOO i zobaczymy podobne smużenie to już jest ekstra, ogólna euforia i wszyscy kupują.
-
Trochę się gubię w opiniach. Mówicie że na taką kulkę nasączoną aromatem uważać, nie podniecać się może być słabo, to wabi tylko wędkarza.
Ale jak polejemy podobną kulkę GOO i zobaczymy podobne smużenie to już jest ekstra, ogólna euforia i wszyscy kupują.
jakub_wr witam w klubie, to samo mam na myśli :thumbup:
-
Zacytuję swoje słowa : Tak więc przynęta może być OK, ale sposób w jaki ją zaprezentowano wcale nie musi dawać większej ilości brań, wręcz może dawać zero. Raczej pokazano jakie ona daje możliwości.
Nie mam zamiaru uważać jakieś przynęty za słabą jak jej nie próbowałem (może inaczej jest z pewnymi pelletami) :) Panowie - chodzi mi o to, aby sprawdzić, czy przynęta się nie podniesie na długość przyponu. Smużenie przynęty może być pomocne, ważne aby przy Metodzie być pewnym, że przynęta jest przy dnie.
Wielu wędkarzy kupuje pop-up'y teraz - bo na nich napisane jest Metoda lub method feeder. A one według mnie działają bardzo słabo. O wiele lepiej jak przynęta jest schowana lub lekko ponad podajnikiem.
Na filmie pokazano jak smuży - i to jest OK, jednak nazwa zbalansowana przynęta jest myląca. Prawdopodobnie trzeba dużego haka aby ją zbalansować - dlatego warto mieć to na uwadze. Nie wiem tez czy każda partia jest taka, może to tylko dla potrzeb filmu tak wygląda?
Z trzy, cztery lata temu kupiłem pierwsze pellety haczykowe z Winnera. Łowię, łowię - i bach - wzdręga. Zaraz znowu ryba - znów wzdręga! Coś mi nie pasowało - wrzucam pellet do wody - a ten pływa! :D Miało to swoje dobre strony, warto jednak być pewnym, że łowimy na coś co się zachowuje odpowiednio -'pellet haczykowy pływający' dałby mi pewną wiedzę jak go użyć.
-
Cześć! Dawno tu nikt nie pisał, ale troszkę nie mogę się zgodzić z opinią, że przynęty ,,wysoko,, podwieszone nad podajnikiem są mniej skuteczne od tych zbalansowanych lub leżących na dnie. Wiem, że dzisiaj królują nowoczesne przynęty , super zanęty , nowoczesne przypony , haczyki i techniki podania, ale wiem jedno przynęta podana 7 - 10 cm nad podajnikiem przez lata dawała mi ryby, o których dzisiaj mogę marzyć ale to też inne czynniki mają na to wpływ, jak to dzisiaj wygląda.
Przez około 25 - 30 lat głównie łowiłem na przynęty podwieszone nad podajnikiem w dobie gdzie jeszcze sklepy wędkarskie , internet , fora , czasopisma w Polsce raczkowały na temat methody , nowoczesnych przynęt , zanęt , technik i rodzajów połowów. Zaczynałem w latach, gdzie supermarkety spożywcze dopiero zaczęły raczkować w naszym kraju . A dlaczego supermarkety, ano dlatego, że poświęciłem jeden sezon, aby poszukać w nich przynęty pływającej nad podajnikiem, która da oczekiwane rezultaty. I tak przetestowałem około 25 przynęt typu chrupki , płatki śniadaniowe , popcorny , ryż dmuchany do mleka i wyszła z tego testowania jedna przynęta, którą na ostatniej Rybomani w Poznaniu widziałem jako ,, nowość ,, ;D. A jest nią pszenica preparowana w miodzie o nazwie Kanguski . Z Kanguskami moje wędkowanie jest związane od kilkudziesięciu lat. Zawsze jest to przynęta nr 1 i co może zdziwić większość łowię w 95 % w nocy na tą przynętę . Oczywiście jestem zapalonym poławiaczem :) leszczy w nocy i linów i karasi w dzień i nigdy nie było lepszej przynęty na moim haczyku od kangusków. Dochodzą do kangusków również takie przynęty podwieszane jak ryż preparowany i popcorn. Mógłbym ,, książkę ,, napisać o wymienionych przynętach o rodzajach brań , porach roku w których są skuteczne , jak modyfikować i podkreślać podwieszoną przynętę , czym dipować , na jakie haczyki są brania w 100 % do zacięcia , czym nęcić pod takie przynęty , czym nabijać koszyk - sprężynę do takiej metody ale wiem że dzisiaj idzie to w inną stronę i że podwieszona przynęta stanowi margines stosowanych przynęt . Wiem jedno bez chwalenia przetestowałem kanguski ( przynęta podwieszona ) w pierwszym okresie, w którym pojawiły się w polskich marketach i szkoda tylko, że nie wypromowałem ich i przynęty podwieszanej lata temu, którą stosuję do dnia dzisiejszego . PS. w razie pytań jestem otwarty na dyskusję i opowiem co i jak . Pozdrawiam Marcin
-
Marcin, w jakich porach roku stosujesz Kanguski? Jak je zakładasz na haczyk/włos? Jakich zestawów używasz?
Ode mnie już masz :thumbup:
-
PS. w razie pytań jestem otwarty na dyskusję i opowiem co i jak . Pozdrawiam Marcin
Zaciekawiłeś :thumbup:, dawaj więcej szczegółów!!!
-
Marcinm zapodał ciekawym tematem. Co to ten kangusek?
-
Wiosna i wczesne lato na lina i karasia. Od początku żerowania leszcza w moim łowisku do nastania lodów. Zakładam w zależności od dnia, bo to różnie bywa, od jednego do dwóch ziaren kangusków przebranych, bo lubię te większe na haczyk nr 2 - 4 LS 2210G gamakatsu przebijając dwa człony ziarna za jednym razem , spinając je w całość z wystawionym grotem.
-
Marcin, a czy sukces kangusków leży w tym, że są takie dobre, czy że są podwieszone 10 cm nad dnem? Ja nie neguję, że są momenty lub przynęty które działają lepiej podwieszone wyżej. Nie słyszałem jednak o tym, aby podwieszanie przynęt dawało więcej brań niż używanie ich w normalny sposób, za wyjątkiem pewnych sytuacji.
Napisz coś o tej przynęcie. Łowiłeś na jedno ziarno? Kilka? Zakładane na hak bezpośrednio?
-
Luk, w poprzednim poście Marcin pisał, jak zakłada ;)
Marcin, ale łowisz tak na metodę? Czy dajesz normalny koszyczek z długim przyponem i śrucinką np. 10 centymetrów przed haczykiem?
-
A co do koszyka, mielisz te kangusy czy idą całe, masz jakiś swój patent na skład?
-
Kanguski stosuję od ponad 25 lat i wiem że i podwieszenie ( przypon 7 - 10 cm nad koszykiem , sprężyną ) i specyfika tej przynęty daje dwa w jednym. Zakładam i jedno i dwa ziarna wyselekcjonowane z partii, którą posiadam na łowisku. Kanguski są nasączone - oblane miodem i to też działa pozytywnie na ilość brań. Wiem jedno, że leszcze przy odpowiednim nęceniu, odpowiednim wabieniu zanęty z koszyka pobierają kanguski lepiej, częściej, intensywniej od przynęt zbalansowanych, leżących na dnie, które dzisiaj oferują nam znane firmy i to z przewagą nocnych połowów oczywiście mówiąc o leszczach. Liny i karasie to w dzień.
PS. Przy okazji, że Lucjanie jesteś aktywny w tej chwili pozdrawiam Cię serdecznie, życzę wielu sukcesów prywatnych i na polu wędkarstwa.
PS2. Obejrzałem wszystkie twoje filmy, a część z nich kilkukrotnie i/lub część powtarzałem wielokrotnie, aby przyswoić wiedzę jaką opisujesz krok po kroku .
-
Kanguski są tylko na haczyk i nigdy nie dodawałem ich do zanęty. Chyba że podczas selekcji przy zakładaniu na haczyk te słabsze lądują w zanęcie .
-
PS. w razie pytań jestem otwarty na dyskusję i opowiem co i jak . Pozdrawiam Marcin
Ja również łowię naprzemiennie przynętami pop-up oraz tonącymi i wyniki też mam naprzemienne ;D Jeśli masz ochotę to napisz tę książkę na łamach Tego forum z korzyścią dla potomnych :P Dawaj, dawaj a będzie :thumbup: (no dobra :thumbup: :thumbup:) :-*
-
Do tej pory żadna podwieszana przynęta pop-up od znanych i mniej znanych firm nie dała rady wygrać z kanguskami, a przypomnę, że pisałem też o ryżu preparowanym i popcornie :D
Dzięki za odzew i pytania i powiem wam szczerze, że mocno hamuję się przed opisywaniem Wam ilości brań i ryb, które złowiłem na ,, pływaki ,, .
-
Czy windująca zanęta w koszyku będzie w tym przypadku skuteczniejsza?
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
-
To zależy od zbiornika, pory roku i rybek, na które się nastawimy. Zawsze staram się, aby zanęta pracowała w pewnej odległości od dna i wolę, aby ta praca była spowodowana przez niedowilżenie zanęty niż dodatek słonecznika , konopi lub czegoś zbliżonego pracą. Choć muszę powiedzieć, że w miesiącach sierpień - grudzień w okresie pełni księżyca wywindowanie zanęty i spławy ryb w nocy w łowisku są najlepszym okresem brań. Lubię łowić w pełni księżyca kiedy słyszę i widzę spławy ryb w moim łowisku. To jest sygnał na 100% bankowych brań. W takim okresie podbicie zanęty konopią i słonecznikiem jest wręcz wskazane bo czuję że ryby pływają i żerują w całej głębokości wody.
-
Dzięki za cenną odpowiedź :)
Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
-
W pełni u mnie biorą tylko duże ryby (karpie), a jak pełnia się skończy to nic dużego nie weźmie :)
Aczkolwiek osobiście nie zauważyłem różnicy co do spławów i ilości brań - u mnie to nie ma znaczenia.