Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: bartek_wola w 04.04.2016, 19:12
-
Zakupiłem wspólnie z Michałem 2 kg kukurydzy, 1 kg łubinu i 1 kg konopi.
Po podzieleniu wszystkiego na pół postanowiłem przygotować "wzmocnione" różnymi dodatkami słoiki.
Poniżej przepis jaki stosowałem (jest to miks wielu wątków i artykułów znalezionych w internecie).
1. Moczenie
Kukurydzę wstawiłem na ponad 24 godziny do miski z wodą.
Łubin oraz konopie moczyły się mnie więcej 12 godzin.
Do łubinu proponuję dolać dużą ilość wody. Chłonie jej dość dużą ilość i pęcznieje.
Ja musiałem dolewać 2 razy wody, gdyż miska była trochę mała. :P
2. Gotowanie
- Kukurydzę gotowałem ok 30-40 min w lekko bulgoczącej wodzie. Miała być dość miękka i dająca się przegryźć zębami.
Gdy osiągnęła taki stan podzieliłem ją na 2 części. Do jednej z nich dodałem saszetkę Sody oczyszczonej. Zabarwiła ją na pomarańczowo-czerwony kolor. Następnie dobrze ją wypłukałem i do słoika. (Wodę z kukurydzy odlałem)
- Łubin podobnie jak kukurydza. Ma być tak miękki, żeby móc spokojnie go ugryźć bez większych problemów. Gotowanie ok 30-40 min w lekko bulgoczącej wodzie.
- Konopie gotowałem trochę dłużej. Muszą pojawić się białe wystające kiełki z nasion. Gdy większość już takie posiadała odcedziłem wodę i do słoików.
Wszystko gotowałem w tej samej wodzie, w której były wcześniej moczone.
Polecam dobrą wentylację, najlepiej okno otwarte na oścież. Trochę śmierdzi w kuchni, szczególnie od konopi.
3. Słoki
Przygotowałem 8 słoików z rożnego typu dodatkami. Reszta poszła do worków strunowych i do zamrożenia.
Poniżej wersje jakie zrobiłem:
a) Czosnek, chili halapenio, tabasco
b) Czosnek, tabasco, kurkuma
c) Czosnek, cebula granulowana
d) Cynamon, Olej arakowy
e) Cynamon, Olej wanilinowy
f) Papryka wędzona słodka, czosnek granulowany
g) Olej wanilinowy i arakowy, gałka muszkatołowa
h) Cebula granulowa, czosnek granulowany, chili halapenio, papryka słodka, tabasco, kurkuma
4. Pasteryzowanie
Do wymytych słoików wrzuciłem wyżej wymienione składniki plus Kuku, łubin i konopie. Całość zalałem wodą i do garnka na ok. 25 min. Gdy denka będą już wypukłe wyjmujemy słoik z wody (najlepiej w rękawicy kuchennej :) ) i nakrętką do dołu odstawiamy do wystygnięcia.
Później dokręcamy jeszcze dla pewności denka.
Ja popełniłem błąd, ponieważ 3 denka były źle dopasowane i proces pasteryzacji się nie udał. ( Będą do użycia w pierwszej kolejności ale to już za tydzień, wiec myślę że się nie zepsują)
Poniżej zdjęcia :)
Całość zajęła mi ok 2 h.
-
Dalsza część zdjęć:
-
Będzie na sporo wypadów ;-)
Wysłana z Taptalk
-
Łubin ,to bardzo łowna,wytrzymała i długo nie psująca się w wodzie przynęta. Jego wadą ,jest niezmiernie delikatny aromat. Ale to bardzo bogate ziarno. Ja osobiście nigdy go nie aromatyzowałem. Wydaje mi się że po tym zabiegu to jedynie zdeformowana kulka o określonym aromacie zadanym. Normalnie? Ziarno bogate w białko. Ciekaw jestem efektów. Osobiście ,pomimo dużo słabszego aromatu własnego? Mi często przebijał Groch w łowności.
-
Daj znać jak u Ciebie przetrwała każda z wersji czosnkowej ?
Robiłem podobne słoiki z konopią w wersji czosnkowej, tabasco oraz zwykłej bez dodatków. W każdej z prób te słoiki z czosnkiem puszczały i wszystko się psuło. Więc jestem ciekaw jak u Ciebie będzie z tą wersją z czosnkiem.
Pozdrawiam
-
Uderzająco podobny przepis do tego http://www.wedkarstwotv.pl/artykuly/602-gotujemy-ziarna-kukurydza-lubin-i-konopie (http://www.wedkarstwotv.pl/artykuly/602-gotujemy-ziarna-kukurydza-lubin-i-konopie) :D sam ostatnio gotowałem te ziarna według tego sposobu i dlatego skojarzyłem ^^
Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
-
Wszystkie przetwory wysokobiałkowe dobrze jest pasteryzować 2x, z 5 lat temu pasteryzowałem konopię - bez zalewy, po wcześniejszym ugotowaniu z dużą ilością soli i czerwonej papryki. Po kilku miesiącach ukisiła się, trwałość duża, zapach - trudno nazwać aromatem, teraz pasteryzowałbym w zalewie- łatwiejsze do przetrzymania. B. Barton pakuje w folię i traktuje zgrzewarką spożywczą. Gdyby połączyć to np z programem 80 C w zmywarce to byłoby pewnie nieźle. Wątek przechowywania w folii gotowanych ziaren poruszał supertopnik na swoim kanale YT.