Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: Trissot w 05.04.2016, 21:56
-
Witam,
jakie są Wasze ulubione podajniki do metody i dlaczego?
I co myślicie o podajnikach z amortyzatorem?
Edycja administratora: Wątek założony w nieodpowiednim dziale tematycznym.
-
Mam Drennana, Jaxona, Mikado. Ale dzisiaj widziałem z Koruma specjalne do robaków, ktoś używa?
-
Zdecydowanie moimi ulubionymi podajnikami są te od Drennana, nic nie przykleja się do foremki i samo wykonanie jest wg mnie mistrzowskie.
-
Mam Drennana, Jaxona, Mikado. Ale dzisiaj widziałem z Koruma specjalne do robaków, ktoś używa?
A gdzie widziałeś ten do robaków?
Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka
-
A tutaj są, ja byłem osobiście i powiem - wyglądają "zacnie"
http://www.m6tackle.com/korum-grub-feeders-60g-p-6413.html
-
Ulubiony... właściwie ja nie darzę uczuciem rzeczy martwych, czyli podajników, dlatego trudno mi odpowiedzieć na tak postawione pytanie. Łowiłem na kilka różnych podajników i zdecydowanie najlepszy, oczywiście jak na razie, jest podajnik 25 z Drennana, choć w tym roku postanowiłem połowić na Matrixy z amortyzatorem i po pierwszych wypadach stwierdzam, że Drennan mógłby poprawić swoją foremkę, bo ta od Matrixa jest lepsza.
-
A tutaj są, ja byłem osobiście i powiem - wyglądają "zacnie"
http://www.m6tackle.com/korum-grub-feeders-60g-p-6413.html
Ja mam taki. Mi przeszkadzało to ze robaki za szybko wychodziły z niego. Nie da sie owinąć taśmą bo go nie otworzysz.
Z Browninga sa lepsze, można kręcąc nim regulować ilość otwartych otworów albo je przymknąć w połowie.
R.
https://goo.gl/NB1tjq
Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=3009.0
-
Co do podajników grub feeder - są one zrobiona jak Metoda, i dają ładne samozacięcia. To dobra opcja na komercje lub zwykłe łowiska, według mnie jednak za mało biorą robaków. Podajniki typu bolt rig z Drennana są tutaj lepsze, bo można załadować dużo robaków, zaś podajnik owinąć taśmą. Po prostu ten produkt Korum ma 'swój' czas...
Dla mnie najlepsze podajniki do Metody to Preston. Trzy rozmiary, różne opcje wagowe. Symetria, foremka z przyciskiem, i świetnie dopasowany łącznik (nie za słabo, nie za mocno) sprawiają, że daje on mi najlepsze efekty.
ESP na naturalnych łowiskach jest niezastąpiony, świetnie wyważony, pojemny, w opcjach pozwalających zarzucać na duże dystanse. Idealna broń na duże leszcze, karpie i liny.
-
Jak dla mnie Guru x-safe. Uwielbiam te podajniki. Z kolegami jedziemy na nich. Jedyna dla mnie ich wada jest zmiana przyponow. Tutaj guru musi poprawić, nawet choćby o jakaś agrafkę. Takto sa idealnie, super firemka, dobrze trzymają zanete i sa super wytrzymałe
Do tego czasem używam prestonow. Rownież je bardzo lubie, aczkolwiek, wole z amortyzatorem
Jako pellet feeder używam wyłącznie drenannow. Fajny kształt, dobry łącznik
W tym roku zakupiłem, ESP, aby łowić na większe kulki, myślę, ze tez będą bardzo dobre 
W tym roku będę testować tez hybrydę z Guru 
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
A tutaj są, ja byłem osobiście i powiem - wyglądają "zacnie"
http://www.m6tackle.com/korum-grub-feeders-60g-p-6413.html
Ja mam taki. Mi przeszkadzało to ze robaki za szybko wychodziły z niego. Nie da sie owinąć taśmą bo go nie otworzysz.
Z Browninga sa lepsze, można kręcąc nim regulować ilość otwartych otworów albo je przymknąć w połowie.
R.
https://goo.gl/NB1tjq
Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=3009.0
Dokładnie mam takie same spostrzeżenia że te otwory dolne są za duże i trzeba by zakleić od środka ( dlatego nie kupiłem ) a te z browninga mam kupiłem jakiś czas temu w Niemczech
-
A co myślicie o Mikado? Zamierzam je kupić. Chodzi mi dokładnie o: http://topfish.pl/product-pol-100026837-Mikado-Komplet-Method-Feeder-S-3x20g-Forma.html
Posiadam koszyki Drennana i nie mam do nich zastrzeżeń, ale koszt koszyka mnie trochę zabija z tropu, dlatego przymierzam się do tych koszyków z Mikado.
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
-
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=3621.msg102458#msg102458
Prezentacja kolegi Marcina na temat tych podajników
-
Używam Mikado 60 g z fioletową foremką i bardzo sobie chwalę, nic się nie dzieje, a cena ok. Od foremniki dobrze zrobiony miks ładnie odchodzi. Myślę ,że będziesz zadowolony.
-
Jak dla mnie, najlepsze podajnik są z Prestona! :)
-
Ja używam tylko Prestona, innych do tej pory nie używałem.
Po małej modyfikacji (zluzowanie otworu łącznika) jestem zadowolony.
-
Ja na sam początek poleciałem na koszyczki Drennana i od razu zakupiłem Large i Small, a było to jakieś 1,5 roku temu. Do dnia dzisiejszego zastał mi rozmiar Small, bo Large sprzedałem ;)
Czemu Drennan?? Lubię tę firmę, robią solidne rzeczy, które mi odpowiadają wykonaniem i ceną. Są łatwe w obsłudze i nie miałem z nimi żadnego problemu jak do tej pory ;D
-
Ja mam Drennana, Prestona i Korum. Drennan to najlepszy podajnik, Korum najlepsza foremka. Preston nie wyróżnia się niczym, ale ma niezły podajnik i niezłą foremkę i to jego najczęściej używam.
-
Ja używam teraz Prestona, przedtem używałem Drennan-a, ale był problem z wyjmowaniem podajnika z foremki.
-
Bo miałeś źle dowilżony miks.
-
Bo miałeś zle dowilżony miks
Tylko że ten sam miks bez problemu wychodził z Prestona.
-
Bo miałeś zle dowilżony miks
Tylko że ten sam miks bez problemu wychodził z Prestona.
I to jest właśnie przewaga Prestona
I jeszcze ta nowa foremka jeszcze lepsza od poprzedniej. Dla początkujących Preston wybacza błędy przy miksie.
Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
-
Bo miałeś zle dowilżony miks
Tylko że ten sam miks bez problemu wychodził z Prestona.
I to jest właśnie przewaga Prestona
i jeszcze ta nowa foremka jeszcze lepsza od poprzedniej. Dla początkujących Preston, wybacza błędy przy miksie.
Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
Troszkę muszę zgodzić się z kolegami, nie zawsze idealnie dobierze się wilgotność mieszanki i czasami mogą spotkać nas niespodzianki w foremce Drennana. Ale dla wprawionego już Met - Mena to już żaden problem :D
-
Bo miałeś zle dowilżony miks
Tylko że ten sam miks bez problemu wychodził z Prestona.
I to jest właśnie przewaga Prestona
i jeszcze ta nowa foremka jeszcze lepsza od poprzedniej. Dla początkujących Preston, wybacza błędy przy miksie.
Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
Troszkę muszę zgodzić się z kolegami , nie zawsze idealnie dobierze się wilgotność mieszanki i czasami mogą spotkać nas niespodzianki w foremce Drennana. Ale dla wprawionego już Met - Mena to już żaden problem :D
Potem doszedłem do wprawy z Drennanem, ale jednak Preston jest dla mnie praktyczniejszy.
-
Używam różne koszyki, każdy ma wady i zalety, DRENNAN w sumie ok, czasami problem z wyciągnięcie koszyka z foremki. Szczególnie, gdy pada deszcz, mokre ręce, śliska foremka, ciężko wtedy sprawnie tym operować. Matrix - wada foremki, mianowicie na spodzie są małe otwory, lubi w tym miejscu pękać, przerobiłem dwie sztuki w obu ten sam przypadek. Preston foremka bez uwagi, ale koszyki mają małą wadę, przy dalszym zarzucania koszyki dziwnie latają na boki, problem z celność, i podczas zwijania zestawu koszyk kręci się wokół własnej osi, powoduje to skręcanie żyłki. Guru jak dla mnie najlepsza foremka, odpowiednio duża, nie pęka, koszyki też bez uwag, choć na upartego pewnie można by coś znaleźć.
-
Używałem Drennana, Esp, teraz Prestona.
Głównie dlatego, że co paczkę zanęty dostaję następny podajnik. No i ta foremka, wygodna.
Z miksem w Drennanch nie było problemu, ale ciągle gubiłem podajniki :)
Z racji kształtu oraz przetłoczeń na spodzie, Drennan się lepiej trzyma dna.
I jak to ktoś mądry tu kiedyś stwierdził, można wymienić koszyk bez ponownego wiązania "szybkozmianki" :)
-
Sprawdzałem większość popularnych, dostępnych na rynku. Preston wydaje się najbardziej odpowiedni. Szkoda, bo szybkozłączka Drennana jest QL!
Ostatnio zdecydowanie Preston ;D
-
Ja ostatnio zakupiłem na próbę dwa podajniki z Matrixa 30 g i 45 g.
http://www.m6tackle.com/fox-matrix-evolution-elasticated-method-feeder-30g-p-4478.html
Ale dopiero raz nad wodą, więc nie będę się szczególnie wypowiadał, na razie są mieszane odczucia.
Do tej pory używałem z Drennana.
-
Ja poszedłem w Drennana i jego podróbki, czyli Jaxon i ostatnio Mikado. Z foremką nie ma problemu, bo dobry miks + technika wyciągania podajnika załatwiają sprawę. Kierowałem się głównie kwestiami ekonomicznymi, bo mam jedną foremkę z Drennana i podajniki różnej gramatury (Jaxon i Mikado mają bogatszą ofertę niż Drennan).
-
Ja poszedłem w Drennana i jego podróbki czyli Jaxon i ostatnio Mikado. Z foremką nie ma problemu bo dobry miks + technika wyciągania podajnika załatwiają sprawę. Kierowałem się głównie kwestiami ekonomicznymi bo mam jedną foremkę z Drennana i podajniki różnej gramatury (Jaxon i Mikado mają bogatszą ofertę niż Drennan).
Tez potwierdzam, szczególnie dla tych, co zaczynają przygodę z metoda, technika wyciągania podajnika z foremki, ja po dociśnięciu podajnika do foremki, rozchylam foremkę na jej końcach i praktycznie podajnik sam odchodzi od foremki, jeszcze popracować nad miksem, jego odp. namoczeniem i za każdym razem się uda. Pamiętam moje początki, momentami było nerwowo, albo zanęta zła albo koszyk odrywał się, a zanęta zostawała w formie.
-
1. ESP 56 g
2. Drennan 45 g
3. Drennan 35 g
Na średnie karpie są generalnie OK. Czasem wpadnie też amur, jesiotr, leszcz, lin, karaś, jaź albo większy karp.
W roku średnio dwa podajniki 45 g mi się niszczyły - uszkadzał się plastik (po ok.: 100 godzinach łowienia, 200 rzutach, 50 holach), może trafiłem na taką partię, źle wykonaną.
-
Wczoraj kupowałem Mikado (odpowiednik Drennan) i one są dopiero lipnie wykonane. Nity łączące plastik i ołów w większości podajników były nie dociśnięte ale w CW w Poznaniu Jaxon został dosłownie wymieciony w półek i musiałem szukać zamienników (Drennana nie chciałem ze względu na cenę). Na szczęście udało mi się znaleźć jeden w miarę dobrze wykonany.
Największym minusem tych zamienników jest to, że posiadają krętlik zamiast łącznika, ale po lekkim ściśnięciu oczka ładnie wypada z podajnika podczas holu.
-
Moje podajniki Drennana są zaczarowane. Rok temu, w lutym kupiłem jeden. Do dziś go używam, nigdzie się nie zerwał :D
Później zakupiłem jeszcze jeden tej samej gramatury - leży nieużywany i dwa innej gramatury - jednego używam, a drugi wciąż leży :D
-
Do tej pory używałem Drennan i Preston na zmianę. Ale po dzisiejszym dniu rezygnuję całkowicie z Drennan - odpada ołów z koszyczka (5 koszyczków do wyrzucenia).
-
Do tej pory używałem drennan i preston na zmianę. Ale po dzisiejszym dniu rezygnuje całkowicie z z drennan odpada ołów z koszyczka ( 5 koszyczków do wyrzucenia) .
Z wszystkich pięciu Ci odpadł dzisiaj? Słyszałem o takich pojedynczych przypadkach, sam nie miałem, a używam Drennan od zeszłego sezonu.
-
W ciągu miesiąca, jeden na tydzień. Może jakaś wada, bo odpadały 15 gramowe, reszta zero problemu.
-
Miesiąc to też krótko, ale - jak piszesz - tylko 15 g dotyczy problem, pewnie seria z wadą.
Ja mam 15, ale w tym roku nie łowiłem na niego.
-
Cześć.
Do tej pory łapałem na koszyczki Jaxona, tam krętlik wchodził na sztywno w rurkę i miałem zestaw na stałe.
Jak robicie zestaw na stałe z koszyczkami do metody Preston i łącznikiem Preston Feeder Quick Change Beads, stoper zaraz za podajnikiem będzie ok?
-
Nie jest potrzebny, a nawet może spowodować spadanie ryb z haka.
Chyba że chodzi Ci o łączniki bez nazwy method feeder. To stoper będzie ok ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
Ale jeśli nie dam stopera, to podajnik będzie przelotowo, bo ten łącznik bardzo luźno wchodzi w rurkę.
-
Cześć.
Do tej pory łapałem na koszyczki Jaxona, tam krętlik wchodził na sztywno w rurkę i miałem zestaw na stałe.
Jak robicie zestaw na stałe z koszyczkami do metody Preston i łącznikiem Preston Feeder Quick Change Beads, stoper zaraz za podajnikiem będzie ok?
Ja nie daję stopera bo w sumie po co? Łącznik siedzi w miarę sztywno w podajniku ale też na tyle luźno by podczas mocniejszego brania wypiąć się z niego i pozwolić na odjazd.
-
Mi łącznik siedzi bardzo delikatnie praktycznie bez oporu.
-
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/laczniki-systemy-do-zaczepiania-koszyka-kretliki/11718-laczniki-preston-method-feeder-quick-change-beads.html?search_query=beads&results=68
Takie coś posiadasz?
-
Tak.
-
Nie przesadzajcie z tymi stoperami. Łącznik Prestona jest zbudowany specjalnie tak aby wchodził w rurkę podajnika dzięki czemu ryba gdy podnoś przynętę napotyka często na kąt prosty (90 stopni) przez co podnosi podajnik i się zacina. W czasie walki jest już kąt półpełny (180 stopni) dzięki czemu podajnik się oswobadza z łącznika i przyponu zmniejszając ryzyko spinki. To bardzo dobre rozwiązanie.
-
A propos łączników, to chciałem pochwalić firmę Jaxon (sam się dziwię, że to piszę). Wypuścili nowe łączniki:
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/laczniki-systemy-do-zaczepiania-koszyka-kretliki/21517-laczniki-jaxon-method-feeder-ac-pc131-roz-l.html
W moim mniemaniu są być może trochę lepsze niż te z Drenana. Chodzi o, że zewnętrzna obudowa łącznika jest gumowa (w Drennanie jest plastik wszędzie) dzięki czemu łatwo się wymienia przypony gdzie w Drennanie niejednokrotnie musiałem używać nawet zębów aby je otworzyć. No i cena ~5-6 PLN za 6 sztuk.
-
A propos łączników, to chciałem pochwalić firmę Jaxon (sam się dziwię, że to piszę). Wypuścili nowe łączniki:
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/laczniki-systemy-do-zaczepiania-koszyka-kretliki/21517-laczniki-jaxon-method-feeder-ac-pc131-roz-l.html
W moim mniemaniu są być może trochę lepsze niż te z Drenana. Chodzi o, że zewnętrzna obudowa łącznika jest gumowa (w Drennanie jest plastik wszędzie) dzięki czemu łatwo się wymienia przypony gdzie w Drennanie niejednokrotnie musiałem używać nawet zębów aby je otworzyć. No i cena ~5-6 PLN za 6 sztuk.
Ale w Drennanie też jest gumowa, tylko fakt, twardsza ta guma w porównaniu chociażby do takich samych łączników Koruma/Trabucco itd. ;)
-
Nie przesadzajcie z tymi stoperami. Łącznik Prestona jest zbudowany specjalnie tak aby wchodził w rurkę podajnika dzięki czemu ryba gdy podnoś przynętę napotyka często na kąt prosty (90 stopni) przez co podnosi podajnik i się zacina. W czasie walki jest już kąt półpełny (180 stopni) dzięki czemu podajnik się oswobadza z łącznika i przyponu zmniejszając ryzyko spinki. To bardzo dobre rozwiązanie.
Widziałem gdzieś, że tak się właśnie robi, stoper za podajnikiem aby nie było przelotowo :)
-
Mi łącznik siedzi bardzo delikatnie praktycznie bez oporu.
Owinąć izolacją elektryczną i dociąć do długości łącznika.U mnie działa.
Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
-
Przewertowałem forum odnosnie czy podajnik powinien byc przelotowo czy na stałe. I widze ze sa własnie 2 teorie :) Niby tomek81 i oman pisza z sensem ale sam juz nie wiem :)