Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: Piitubski w 06.04.2016, 15:48
-
Spotkałem się z wieloma opiniami zachwalającymi skuteczność kolendry jako dodatku do zanęt (np. Bogdan Barton). Jakie są wasze opinie o zasadności stosowania kolendry? Czy kolendrę prażycie, mielicie, kupujecie zmieloną? Gdzie kupić kolendrę?
-
Sklepy z art wędliniarskimi, znany portal aukcyjny- to o duże ilości. Zawsze świeżo zmielona będzie lepszym dodatkiem, olejki eteryczne ulatniają się po rozdrobnieniu szybciej. Jest dodatkiem atraktorów leszczowych w kompozycji z goździkiem, cynamonem i koprem włoskim. Używam w tej postaci do zanęt i nie narzekam. Na szybciora dodajesz po zmieleniu do gotowanych ziaren, makaronu.
-
Ja kolendre kupowałem zawsze w postaci ziaren (w takim sklepiku z przyprawami) - po czym mieliłem ją bez prażenia :)
-
Szukam na Allegro i jest oferta ze zbiorów 2014. Czy będzie dobra, czy lepiej poszukać ze zbiorów 2015?
-
Wiadomo, że świeższa będzie lepsza, z drugiej strony odpowiednio przechowywane ziarno nie traci zbytnio mocy. Ja kończę zużywać zakupy z 2013r.
-
Szukam na allegro i jest oferta ze zbiorów 2014. Czy będzie dobra, czy lepiej poszukać ze zbiorów 2015?
Sprzedawca napisze, co zechce, bo wie, że nie jesteś w stanie stwierdzić, jaki to rocznik. Rację ma MaciejK, dobrze przechowywana niewiele straci.
-
Panowie, a lokalne bazarki, ja tam zawsze kupuję przyprawy.
-
Lubię stosować kolendrę, zwłaszcza wiosną.
Mielę ją krótko w młynku do kawy, łatwo się miele, bo ziarna nie są twarde, nie prażę, bo wtedy dużo olejków idzie w powietrze.
Pakuję w mały woreczek strunowy i dodaję nad wodą do zanęty suchej, potem mieszam i nawilżam.
Nie mielę nigdy dużych porcji - na jakieś 2 kg zanęty wystarczy spokojnie czubata łyżka stołowa kolendry.
Kilka razy robiłem też olej kolendrowy - wsypywałem do oliwy rzepakowej zmieloną kolendrę, podgrzewałem olej do ok. 80 stopni i wstrząsałem mocno słoikiem. Oczywiście wtedy i tak kolendra się nie rozpuści w oleju - ale odda mu aromat. Taki olej można śmiało przechowywać w ciemnym miejscu nawet ze 2 miesiące. Przed użyciem trzeba nim potrzepać, bo kolendra osiada na dnie i dodać do nawilżonej zanęty w takiej ilości, by było czuć jej zapach, robiłem to na oko.
Kolendrę (i wiele innych przypraw) kupuję tutaj:
https://jawo2008.pl/pl/p/Kolendra-ziarno-100g-K1175/110
-
Ja osobiście Kolendrę używam nastawiając się na Leszcze czy Płocie, kupuję właśnie na lokalnym bazarku całe ziarna i sam mielę, oprócz makaronu to mi idealnie sprawdza się dodana do garnka z ugotowanym pęczakiem, pyszne to i rybkom smakuje ;)
-
Czy kolendra przy mieleniu zakleja młynek jak konopie?
-
Czy kolendra przy mieleniu zakleja młynek jak konopie?
Nie :)
-
Kolendra po zmieleniu nie zakleja młynka. Ja kupiłem w dużych paczkach całe ziarna, nie pamiętam, ile to było gramów. Dokładnie 2 lata temu je nabyłem. Mam do dziś, jak potrzebuję to mielę. Powiem jedno. Po zmieleniu zapach jest cholernie mocny. Suchą dodaję do suchej zanęty i dopiero potem nawilżam całość. Piotr Lorenc kiedyś polecał nawet dodawać suchej kolendry do już nawilżonej gliny. Taki patent sprawdzał mu się podczas połowu leszczy. Zmielone frakcje suchej kolendry dawały świetny zapach, plus to, że delikatnie unosiły się i odrywały od gliny. Ja tego dodatku generalnie używam wczesną wiosną. Fajny można uzyskać zapach wanilii przełamanej kolendrą.