Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: Herman w 15.04.2016, 19:43

Tytuł: Wolny bieg w kołowrotku "brzanowym"
Wiadomość wysłana przez: Herman w 15.04.2016, 19:43
Cześć.

     Zastanawiam się na ile potrzebny jest wolny bieg (WB) szpuli w kołowrotku w przypadku łowienia brzan w rzece. Czy kołowrotek z WB jest raczej niezbędny, wskazany, czy to tylko opcja, która tylko czasami się przydaje? Jak jest w UK, jak tam się łowi?

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Wolny bieg w kołowrotku "brzanowym"
Wiadomość wysłana przez: kop3k w 15.04.2016, 20:18
Zdecydowana większość łowców brzan ma jednak kołowrotek z wolnym biegiem bo jest to wygodne ;)
Branie brzany jest dość spektakularne, gwałtowny ciągły odjazd.
Łatwo można stracić wędkę z podpórek już raz wędkę w wodzie łapałem.

Oczywiście można użyć kołowrotka bez wolnego biegu ale jest to trudniejsze i łatwiej moim zdaniem przez to stracić rybę.
Tytuł: Odp: Wolny bieg w kołowrotku "brzanowym"
Wiadomość wysłana przez: Herman w 15.04.2016, 20:21
OK, dzięki Kolego :)
Tytuł: Odp: Wolny bieg w kołowrotku "brzanowym"
Wiadomość wysłana przez: kop3k w 15.04.2016, 20:52
Kołowrotkami wartymi uwagi w przedziale około 300-450  zł to:
Shimano Baitrunner DL 4000 FB
Shimano Baitrunner 4000 D (wersja na rynek USA)
Shimano Baitrunner 4500 B (już nie jest produkowany ale są nieużywane sztuki na ebayu)
I coś dla fanów nie Shimano
DAM Quick calyber FS745.
Każdy z kołowrotków poradzi sobie z rzecznymi smokami ;)