Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: FilipJann w 24.04.2016, 22:19
-
Ostatnio, przy mojej "ukochanej" sztycy Trapera, odkleił się gwint ??? Można go sobie swobodnie wyjąć i zrobić z niego np. doniczkę na jednego przebiśniega :P
Czy macie może pomysł, czym to przykleić? Próbowałem "Mamutem" (albo Tytanem?) i lipa. Po kilku podebraniach (dzisiaj) gwint znowu wylatuje.
Ratujcie :-X
-
Proponuję klej LOCTITE 480, opakowanie 2 g powinno kosztować ok 15 - 20 zł :)
Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
-
Żywica z utwardzaczem. To niedrogi temat, dostępny w sklepach motoryzacyjnych, w niewielkich puszkach. Zmatuj i odtłuść powierzchnię!
Rozrób odrobinę z utwardzaczem, wątpię by puściło!
-
Żywica z utwardzaczem. To niedrogi temat, dostępny w sklepach motoryzacyjnych, w niewielkich puszkach. Zmatuj i odtłuść powierzchnię!
Rozrób odrobinę z utwardzaczem, wątpię by puściło!
i
Jeżeli tulejka jest długa (dłuższa od śruby kosza), to oprócz wklejenia proponuję całość przewiercić i dać dla wzmocnienia kleju, wkręt na przestrzał albo nit.
-
Żywica z utwardzaczem. To niedrogi temat, dostępny w sklepach motoryzacyjnych, w niewielkich puszkach. Zmatuj i odtłuść powierzchnię!
Rozrób odrobinę z utwardzaczem, wątpię by puściło!
i
Jeżeli tulejka jest długa ( dłuższa od śruby kosza) to oprócz wklejenia proponuję całość przewiercić i dać dla wzmocnienia kleju, wkręt na przestrzał albo nit.
Nie wiem, czy dobrze rozumiem.. Przez węgiel czy tam szkło? Ja bym nie ruszał blanku bo może polecieć pęknięcie i sztyca do kosza.
-
Żywica z utwardzaczem. To niedrogi temat, dostępny w sklepach motoryzacyjnych, w niewielkich puszkach. Zmatuj i odtłuść powierzchnię!
Rozrób odrobinę z utwardzaczem, wątpię by puściło!
i
Jeżeli tulejka jest długa ( dłuższa od śruby kosza) to oprócz wklejenia proponuję całość przewiercić i dać dla wzmocnienia kleju, wkręt na przestrzał albo nit.
Nie wiem, czy dobrze rozumiem.. Przez węgiel czy tam szkło? Ja bym nie ruszał blanku bo może polecieć pęknięcie i sztyca do kosza.
Po utwardzeniu się połączenia klejowego ,takiego jak żywica, można przewiercić i delikatnie zanitować. Żywica jest elastyczna i wodoodporna. Nic złego nie powinno się stać.
-
Żywica z utwardzaczem. To niedrogi temat, dostępny w sklepach motoryzacyjnych, w niewielkich puszkach. Zmatuj i odtłuść powierzchnię!
Rozrób odrobinę z utwardzaczem, wątpię by puściło!
i
Jeżeli tulejka jest długa ( dłuższa od śruby kosza) to oprócz wklejenia proponuję całość przewiercić i dać dla wzmocnienia kleju, wkręt na przestrzał albo nit.
Nie wiem, czy dobrze rozumiem.. Przez węgiel czy tam szkło? Ja bym nie ruszał blanku bo może polecieć pęknięcie i sztyca do kosza.
Po utwardzeniu się połączenia klejowego ,takiego jak żywica, można przewiercić i delikatnie zanitować. Żywica jest elastyczna i wodoodporna. Nic złego nie powinno się stać.
Arku babrałem się w żywicy całe wakacje robiąc izolatory wysokonapięciowe na wtryskarkach :P
Tak więc wiem mniej więcej jakie ma właściwości :beer:
Nie wiem dokładnie jak montowany jest ten gwint, ale z tego co Filip pisze to chyba wsuwany do wewnątrz sztycy. Bałbym się wiercić w szkle a tym bardziej w węglu, bo to bardzo kruchy materiał i delikatne bicie na wiertarce czy też zsunięcie się wiertła może spowodować na pozór nieistotne uszkodzenie, które potem może być tragiczne w skutkach, ograniczył bym się do klejenia. Ale nie moje kredki ;)
-
Ja tam nic wiercić nie będę :D Klejenie mi chyba wystarczy.
Poszukam tej żywicy :)
-
Rozumiem Dawidzie twoje obawy! Ale tulejki w sztycach ,są nasadzane na zewnątrz. Więc sam rozumiesz, że między kruchą rurką (szkło,węgiel)a tulejką , będzie właśnie ta elastyczna żywica, powinna, z amortyzować uderzenia przy nitowaniu!
-
Jeśli chodzi o tą tulejkę z gwintem? To u mnie wchodzi ona do środka sztycy. Chyba, że coś źle zrozumiałem i tak powinno być :-[
-
Filip warto byś gwint nakręcił na jakiś kosz podbieraka i dopiero wklejał by mieć lepszy docisk i spasowanie elementów.
Klej dwuskladnikowy do węgla i metalu dostaniesz w sklepie motoryzacyjnym.
I pamiętaj lepiej jest dać więcej kleju nadmiar potem odciąć lub potraktować papierem .
-
A widzisz! W moich jest inaczej. Więc, zwracam honor Dawidowi.W tym wypadku ma rację. Nie nituj i nie wierć.
-
:beer: ;)