Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: michaltuchola w 05.01.2015, 22:14

Tytuł: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: michaltuchola w 05.01.2015, 22:14
Witam, łowi ktoś na ,,Feederka"  zima jak nie ma lodu rzecz jasna?
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: michaltuchola w 05.01.2015, 22:21
(http://tapatalk.imageshack.com/v2/15/01/05/ba8c1eb3fac4a41034d6dce39fce4bda.jpg)
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: michaltuchola w 05.01.2015, 22:21
Zimowy Feeder bez brań niestety
Lód był tylko kawałek za trzcinkie, cienki i kruchy ze koszyk swym ciężarem go przebijał bez problemu.
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Luk w 05.01.2015, 22:33
Na takiej wodzie to sie nie połowi, chyba że lodołamaczem przejechać w te i we wte... ;)

Ja łowię i lubię tak łowić. Najlepiej wybrać się na komercję. Cicho jest i można szukać skutecznie ryb. Całkiem inne łowienie niż jak jest ciepło... ;)
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: s7 w 05.01.2015, 22:34
Szkoda, że łowiska, na które najczęściej jeżdżę są pozamykane, bo też bym już takie fotki zapewne porobił  :(
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: elvis77 w 05.01.2015, 22:41
(http://tapatalk.imageshack.com/v2/15/01/05/ba8c1eb3fac4a41034d6dce39fce4bda.jpg)
Widzę,że komuś się przysnęło  ;)
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: michaltuchola w 05.01.2015, 23:21
No aż mnie zima zastała.
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Maro81 w 05.01.2015, 23:31
Jak ktos sie uprze,to i w styczniu na zamarznietej wodzie polowi ;D
Tylko musze sobie zalatwic taka kule z lancuchem... :D :D
Hej LUK a moze ty masz takie cudo do rozbijania lodu,bo grabie ktore pokazywales to tez swietny patent. ;)

Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: s7 w 05.01.2015, 23:55
Szkoda, że nie znam jakiegoś Morsa robiłby za kule było by łatwiej  :)
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 06.01.2015, 14:44
niezły patent z tą kulą, a co do grabi Lucjana to dobry patent jest również :). Ostatnio Widziałem jak Luk opatentował "drabinke na długie przypony na rzeke" Izolacja na Rury, taka gąbka, o Średnicy np 15-20cm nie wiem ile dokładnie akurat tamta na filmie miała, przebita gwoździami do których zaczepiasz oczko z przyponu i okręcasz przypon w koło tej izolacji, zazwyczaj z długimi przyponami jest kłopot a te rozwiązanie jest super, mam zamiar to zastosować również.
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: SNAJPEROO7 w 08.01.2015, 20:37
zapraszam na Odre leszcze , krąpie , płocie nie często ale biorą i kilka w ciągu zasiadki można wyjąć :P
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 08.01.2015, 20:40
Jeśli nie będzie padać to na sobotę mam taki plan!! ;) ;)
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: michaltuchola w 08.01.2015, 20:40
zapraszam na Odre leszcze , krąpie , płocie nie często ale biorą i kilka w ciągu zasiadki można wyjąć   :P
No z miłą chęcią bym do ciebie wpadł nad Odrę,  ale ciutek mam daleko. Ale nigdy nie wiadomo...
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 08.01.2015, 20:45
u mnie tam gdzie jezdziłem to na Odrze zakaz połowu do kwietnia chyba jakoś .... a pozatym nie mam karty, kupie znaczki w marcu :D
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 08.01.2015, 20:57
Dziś zapodałem kartę za całe 225pln!Oczywiście po to aby feederować w styczniu dodam!! ;D ;D Bo zaraz nazbieram za rozmywanie wątku!! ;) ;) Sorki Doktorze! ;D ;D
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Luk w 09.01.2015, 10:58
Myślę, że Odra to idealna rzeka na feedera w kazdym miesiącu. Warto tylko dobrze wybrać miejsce - bo nie zawsze ryba jest w tym samym. Wiadomo, głębsze, spokojniejsze miejsca - takie jak porty są idealne. W Opolu zawsze się działo dużo przy kolektorach oczyszczonych ścieków. Do kilkuset metrów poniżej woda była cieplejsza i masa ryby tam siedziała. Jestem pewien, że w wielu miastach wciąż tak jest. Jeżeli pojawi się lód - wystarczy poobserwować gdzie się najpóźniej formuje lub gdzie w ogóle woda nie zamarza. Na takim miejscu czasami było więcej akcji niż latem. :)
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: SNAJPEROO7 w 09.01.2015, 13:39
co prawda to prawda oj dzieje się czasami    8)  ;D
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 15.01.2015, 09:55
Czasem latem trzeba zrezygnowac z dwoch wedek bo jest za duzo roboty...
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: bigdom w 15.01.2015, 15:46
Ja mam plan zafeederzyć w sobotę (zwykły, nie method). Dziś rano, jak zobaczyłem śnieg za oknem, to mi zapał opadł, ale chyba nie do końca :)

Zastanawiam się tylko nad zanętą/przynętą. Ktoś ma jakiś pomysł?
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: s7 w 15.01.2015, 16:13
Sprawdziłbym chleb tostowy no i tego bałwanka, co Luk pokazywał ostatnio, to z nowości. Tradycyjnie to robaki i zanęta mocno pracująca. :)
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: bigdom w 15.01.2015, 16:15
No właśnie chcę uciec od tradycji, dlatego zagaiłem.

Ten chleb tostowy, to może być dobry pomysł. A co z zanętą do niego??
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 15.01.2015, 16:20
zanęta z robakami martwymi, i żywe lub martwe białe na hak
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: bigdom w 15.01.2015, 16:24
no dobra, robactwo ok

Myślałem o pęczaku i robakach białych. Zanęta na leszcza, więc nie musi być drobna. Do tego jakiegoś śmierdziucha, bo tutti frutti zimą jest raczej passe.
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 15.01.2015, 16:36
Odpuścił bym pęczak ! Podstawa to drobne mięsko na delikatnym zestawie! Najprostrza zanęta to 50/50 mielona psia/kocia karma z bułką tartą lub chlebem ! Doklejamy do potrzeb!
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: bigdom w 15.01.2015, 16:39
No z ta psią karmą, to mnie zaskoczyłeś. Możesz rozwinąć temat?
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 15.01.2015, 16:43
Teraz właściwie korzystam z taniej mączki rybnej z allegro! A to z powodu że nie chce mi się mielić karmy ;) ;)! Ale jeszcze kilka sezonów temu jak się w zimnych miesiącach jechało na Gryfino! To mieszanka taniej karmy mielonej psiej z mielonym chlebem/bułką dawała efekty!Doklejało się to mąką lubPV1 i efekty wiele razy biły na głowę mieszanki kupne!
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: bigdom w 15.01.2015, 16:45
To co piszesz w sumie ma sens, bo karma nie jest typową paszą dla ryb, która jest w tanich zanętach. O mączce rybnej też ostatnio myślałem by zamówić. Teraz zamówię na pewno.
A czy karma dla psa nie jest za bardzo oleista?
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 15.01.2015, 16:49
Raczej z tymi tanimi co miałem do czynienia to było tak że po zmieszaniu z chlebem/bułką Miałeś zanętę właściwie odpowiednią! Jak dla mnie oleistoś w rozsądnych ilościach jest ok w zimnym okresię! Trzyma zanętę nisko bo jest ciężka no i fajnie wolno niesie aromat! Ale to tylko takie moje osobiste wariacje na temat! ;) ;)
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 15.01.2015, 16:56
Jeździsz na  Gryfino ? ... Ja jeżdze na Odra Klucz, to od strony Szczecina ;)
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: bigdom w 15.01.2015, 16:57
OK, więc będzie karma. Kto nie ryzykuje, szampana nie pije :)
Tak się zastanawiam tylko nad przynętą do tej karmy. Czy masz z tym jeszcze jakieś oryginalne doświadczenia ??
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 15.01.2015, 16:57
Jeżdziłem Krzyś w zeszłym sezonie jeszcze ! Za elektrownię tam gdzie karmniki pstrągowe! Zraziłem się bo śmietnik niemiłosierny! :'( :'(
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 15.01.2015, 16:59
Jeszcze na Radziszewo jeżdzą chłopaki , to tez chyba pod Gryfinem gdzieś ... W tym roku jak jeździłem na Klucz to masa, rozpiórów i krąpi było na Odrze ... Leszcze sporadycznie...
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 15.01.2015, 17:02
OK, więc będzie karma. Kto nie ryzykuje, szampana nie pije :)
Tak się zastanawiam tylko nad przynętą do tej karmy. Czy masz z tym jeszcze jakieś oryginalne doświadczenia ??
Raczej standard! Robaczek ! Jak się z wody ślimaczka na haku dostało to na Gryfinie 75% Szansy na Lina było!! Ale biały +Pinka to standard Dużo pomagał kawałek dendrobeny! ;) Swego czsu też próbowałem podpatrzonego od Lodowców Komosiaka!Ale pozyskanie i drobność robaczka zniechęciła mnie dostatecznie!! Gra nie warta świeczki ! Jedynie pod lód!
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 15.01.2015, 17:04
Jeszcze na Radziszewo jeżdzą chłopaki , to tez chyba pod Gryfinem gdzieś ... W tym roku jak jeździłem na Klucz to masa, rozpiórów i krąpi było na Odrze ... Leszcze sporadycznie...
Może zapodasz jakąś mapkę satelitarną z google?? Bo nie kojarzę tych Kluczy a nazwa niby znajoma!
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 15.01.2015, 17:15
Wpisz Klucz Szczecin i zobacz na mapce jak to wygląda... Blisko z Tamtąd do odry... co idzie w strone granicy na Niemcy Na Mapce bedziesz miał Stacja Pkp Podjuchy, z tamtąd rzut beretem do łowiska ... i kawał rzeki :)w lewo do Niemiec w prawo w strone Szczecina
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 15.01.2015, 17:17
Ok! ;)
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: psontour7 w 15.01.2015, 20:50
Co do Odry..Jezdzilem swego czasu polowic obok miejscowosci Krajnik Dolny,Widuchowa...Feeder przynosil swietne wyniki leszczowe,spinning jesienia zas piekne sandacze : )
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 15.01.2015, 20:52
Swego czasu głębokie łowisko z zaczepami i sporym uciągiem!! ;) ;) ;)
Tytuł: Odp: Feederowanie w styczniu
Wiadomość wysłana przez: Kafarszczak w 15.01.2015, 21:46
Krajnik dolny to za pyrzycami jak sie nie.myle. Jezdzilem tam tez na czarnowo czy jakos tak to przed krajnikiem...