Spławik i Grunt - Forum

MEDIA i MULTIMEDIA => Prasa wędkarska => Wątek zaczęty przez: Kadłubek w 09.06.2016, 23:29

Tytuł: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: Kadłubek w 09.06.2016, 23:29
Treść wpisu usunięta przez użytkownika.
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 09.06.2016, 23:33
Co? :D
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: Oman w 09.06.2016, 23:38
Chyba patowa sytuacja. Jedni piszą, że w regulaminie jest zakaz wypuszczania złowionych sumów, a z drugiej strony, okres ochronny do 30 czerwca...
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 10.06.2016, 07:08
Potępiam coś takiego. >:O mojej ocenie nie ma czym się chwalić chyba że fotką w całej okazałości ale nad wodą i żeby było widać jak tak piękna ryba wraca do wody. Regulamin jest jeden i dla wszystkich więc ryba przed 30 czerwca powinna wrócic do wody a z drógiej strony po co komu tyle miesa chyba że sam bedzie wpi....ał przez miesiąc codziennie lub rozda po kawałku bratu ,szwagrowi, koledze, sołtysowi  a i Antka kobity brat tez coś dostanie
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 10.06.2016, 07:12
A resztę się wyrzuci albo kot zeżre... Tyle mięsa zmarnować? Bój się Boga, panie Józku!
 :(
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: Luk w 10.06.2016, 07:20
Niestety, powinno się zamieszczać w artykule informację dlaczego sum nie trafił do wody z powrotem, wtedy nie uruchamiano by tej lawiny hejtu, co jest bardzo przykre dla oczu. Zdjęcie też lepiej aby robione było nad wodą...

Skoro regulamin zbiornika zakazuje wpuszczania złowionych sumów, to wędkarz działał tak jak powinien. Zwolennicy złap i wypuść często przechodzą też pewną granicę - są gatunki których się wypuszczać nie powinno w pewnych warunkach, gdyż zakłócają one równowagę danego zbiornika. Sumy w Polsce korzystają z wyjątkowej ochrony, okres ochronny jest bardzo długi. Ryby te jako nieliczne potrafią odchować narybek, dzięki obronie gniazd, przez co małe sumki mają mało wrogów po jego opuszczeniu, w przeciwieństwie do innych drapieżników. Najlepiej byłoby skrócić na wielu wodach okres ochronnych i obniżyć wymiar ochronny. Oczywiście tam gdzie sum wyrządza szkody! Niestety, w Polsce nie monitoruje się zbiorników, a przydałoby się, bo często własnie powinno się naciskać na to, aby wędkarze zabierali ryby jeżeli jest jej sporo (np. duże ilości leszczyka, krąpia, japońca). PZW lub RZGW powinno mieć większą ilość ichtiologów na etacie, wtedy lepiej by to wszystko wyglądało. Bo taki sum na większości wód jest pozytywną rzeczą, są niestety natomiast takie łowiska, gdzie jest go zbyt dużo, i można wszystko regulować rozsądnymi odłowami dokonywanymi przez wędkarzy.

Trzeba myśleć i działać rozsądnie, bez fanatyzmu :)
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: Martinus w 10.06.2016, 07:55
No właśnie zbytnio i konkretnie nie napisano jaka to woda i dlaczego sum nie został wypuszczony skoro jest pod ochronną .

Ale czytając dalej znalazłem coś takiego :

"ten akwen to zamknięta mała zaporówka nieodpowiedzialnie zarybiona sumem, uchwałą założycielską od tego roku jest kategoryczny zakaz wypuszczania złowionych sumów oraz nakaz nieprzestrzegania wymiaru i okresu ochronnego dla tego gatunku"

"nakaz nieprzestrzegania wymiaru i okresu ochronnego dla tego gatunku" ?????

"Czym innym byłoby złapanie tego suma na PZW, gdzieś na Wiśle, czy na innym zbiorniku. Na Chodlu i na Rybczewicach jest kilka takich sumów, które zmniejszają sukcesywnie populację zarybieniowego karpia i karasia. Pewnie nie wiesz, bo tylko moczysz kija, ale sum zjada ok 10% masy ciała dziennie. Sumy na Rybczewicach wytępiły dużego bękarta w 2-3 lata. Kilka lat temu łowiło się tam po 20-30 szt. bękarta na jednej zasiadce, standardem było złapanie „kompletu” (3. szt. karpia) do godziny 9 rano. Obecnie jest i z tym problem. Na szczęście trafił się ktoś kto to bydle wyciągnął i oby jeszcze ktoś wywalił resztę tego ścierwa. Każdy się podnieca sumami po 30-60kg, ale mało kto wie, że to gówno zjada do groma narybku i ryb, które mogłby dorosnąć do 12-30 kg, a wtedy z takim karpiem, to i owszem – C&R. "

"Na tym zbiorniku nie obowiązuje okres ochronny na suma. Jest to zbiornik prywatny, a duże sumy, które tam są trzepią zarybieniowe karpie i bękarty, których z miesiąca na miesiąc ubywa."

I jeszcze na koniec :

"Wszystkim, którzy mają jakieś ale do tego, że okres ochronny, że duża ryba i powinna być wypuszczona….

"Zbiornik w Rybczewicach jest zbiornikiem prywatnym, gdzie nie potrzeba karty wędkarskiej i gdzie regulamin nie przewiduje okresu ochronnego dla suma. Wynika to z faktu, że zbiornik jest raz lub dwa razy do roku zarybiany karpiem kroczkiem, bękartem i innymi rybami, a w zbiorniku tym takich sumów jest jeszcze kilka. Taki sum dziennie potrafi zjeść do 10% masy ciała, co sprawia,że od jakiegoś czasu ryb tam ubywa. Jeżdżę tam od już jakiś czas i wiem, że kiedyś złapanie kilkudziesięciu bękartów ok.kilograma wagi było standardem na każdej zasiadce. „Komplet” karpi (3 sztyki) można było złapać już do godziny 9. Są karpie i po 9 kg, są i zarybieniowe. Niestety tych drugich skutecznie zmniejsza ilość taki właśnie sum.
Jak ktoś nie ma pojęcia o wędkowaniu, to niech nie pisze. Bo akurat sum jest chwastem, który skutecznie niszczy inne gatunki. Macie przykład w Hiszpani, gdzie powoli rusza akcja zdecydowanego zmniejszania populacji suma w Ebro, bo ogromna ilość wielkich sumów niszczy rodzime gatunki. Zatem przestańcie pisać, że powinno być C&R, jak nie macie pojęcia o tym, co niesie za sobą pozostawianie takich kolosów w wodzie. Czym innym jest złapanie dużej ryby, jak karp i wypuszczenie, a czym innym zadbanie o to, żeby było co łapać w przyszłości, bo pozostawienie takiegu suma w wodzie to gwarancja utraty rybostanu w kilka lat."


Ja sam nie byłem tam i nie wiem tak na prawdę jaka to woda , więc nie będę pisał durnot :P
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: Jurek z Warszawy w 10.06.2016, 07:57
A nie było by lepiej jak by ten sum trafił do innej wody skoro w tym zbiorniku gdzie został złowiony nie mógł wrócić. Lucek chyba sam kiedyś pisałeś że było by dobrze by została utworzona taka służba która by się tym mogła zająć albo PSR wyposażona w specjalne pojazdy dostosowane do szybkiego i sprawnego przewozu takich okazów. Ten sum przecież mógł by trafić do Wisły lub do Bugu to chyba nie daleko na wschód lub zachód od Lublina
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: Martinus w 10.06.2016, 07:59
Ja sumów nie jem i nie zabieram , nawet jakby był nakaz nie wypuszczania to i tak bym go wypuścił :)
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: cumbajszpil w 10.06.2016, 08:10
http://www.rybczewice.pl/informacja-dla-wedkarzy,535.html

Wójt pozwolił łowić sumy, znaczy się chce wyrugowac suma i zarybiac czymś innym?
Regulamin łowiska w linku na podanej stronie.
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: jean72 w 10.06.2016, 08:11
Luk, przepraszam ale moim zdaniem nie masz racji?! Jakim cudem wędkarz postąpił prawidłowo? To że Regulamin  nakazuje zabrać rybę nie oznacza że wędkarz postąpił prawidłowo. Okres ochronny obowiązuję a czy jest za długi, za krótki to inna sprawa.
Nie czytałem regulaminu ale czy tam jest zapis że można sumy łowić w okresie ochronnym ?? Jeśli tak to jest to sprzeczne z obowiązujacymi przepisami.
Nie nawołujmy do łamania prawa ( bo zachowujemy się ja ci panowie z ZG - "oni wiedza lepiej" )

Przepraszam nie do czytałem
Od kiedy to Wójt ma uprawnienia zmiany przepisów obowiazujących zgodnie z Ustawą - Fajny ten wójt, pewnie ma wesele córki i potrzebuje mięska ;D :P >:O >:O

Martinus-:"Zbiornik w Rybczewicach jest zbiornikiem prywatnym, gdzie nie potrzeba karty wędkarskiej"
Nie pisz chłopie głupot , ręce opadają - dobra tyle bo się nakręcam a idzie weekend :P


 
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: koras w 10.06.2016, 09:07
Chciałbym zauważyć, że jest jeszcze takie coś, jak odstępstwa od RAPR, które mogą obowiązywać na poszczególnych zbiornikach.
Nie wiem jak było w tym przypadku, ale wielu komentujących pod artykułem twierdzi, że, w świetle przepisów, tego suma nie było wolno wypuścić z powrotem.
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: vanplesniak w 10.06.2016, 09:13

"Na tym zbiorniku nie obowiązuje okres ochronny na suma. Jest to zbiornik prywatny, a duże sumy, które tam są trzepią zarybieniowe karpie i bękarty, których z miesiąca na miesiąc ubywa."


Co to za bękarty? :>
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: koras w 10.06.2016, 09:19
Chyba chodzi o japońce
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: kroszo w 10.06.2016, 09:27
No właśnie...pierwsze słyszę o jakichś bękartach :'( :'( :'(
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: cumbajszpil w 10.06.2016, 10:22
Bękart to po lubelsku, po naszemu japoniec lub bardziej oficjalnie karaś srebrny (srebrzysty).

Nazwy lokalne niektórych ryb mogą być ciekawe.
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: kroszo w 10.06.2016, 10:33
Bękart to po lubelsku, po naszemu japoniec lub bardziej oficjalnie karaś srebrny (srebrzysty).

Nazwy lokalne niektórych ryb mogą być ciekawe.

U mnie koło białej podlaskiej się tak nie mówi, śmiesznie to brzmi :D
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: michal28 w 10.06.2016, 10:57
W niektórych rejonach Polski mówią "bączki" a na białe robaki "dzikuny" albo "mady"  :P .  A "bękart" to pewnie od tego ,że "tatusiowie" mogą być różni 8)
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: koras w 10.06.2016, 11:07
U mnie na karasie srebrzyste mówi się pasztety 8)
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 10.06.2016, 11:30
Woda prywatna czyli czyja? wójta?

Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: vanplesniak w 10.06.2016, 11:31
Fana nazwa :D U mnie większość ryb ma jedno określenie - mięso..
Tak na marginesie napiszę, że mój tata uważa iż najpiekniejsza ryba na świecie to karp 37cm, bo wszędzie wymiarowy i nie za duży xd Czasem to smutne patrzeć na niego w sytuacji gdy wypuszczam jedne z tych najpiękniejszych ryb..
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: koras w 10.06.2016, 12:22
W maju miałem dość zabawną sytuację. Na jednej z wód, na które jeżdżę, podsłyszałem rozmowę dwóch miejscowych (trudno w sumie było nie słyszeć, bo darli gęby), którzy to zarzekali się, że jak widzą, że ludzie "biero te małe" to im się nóż w kieszeni otwiera. Gdy towarzysz odjechał rowerem, pan miejscowy usiadł na ławce popijając piwko.
Minęło parę minut, zaciąłem branie, gość przyszedł do mnie. Wyciągnąłem karpia 34cm (u nas karp ma wymiar 35cm), zmierzyłem, po czym idę z nim w stronę wody. Zaraz słyszę typa za mną "co ty robisz? do wora go"... Zignorowałem i stawiam kolejne kroki w stronę wody, po czym on wypalił "jak go nie chcesz, to daj mi". Ręce opadają...
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: RetroX w 10.06.2016, 13:01
W regulaminie jak byk jest napisane że zniesiony zostaje okres ochronny dla suma. Więc jakieś ewentualne pretensje to do właściciela zbiornika, nie do Józka, Józek miał prawo zabrać według regulaminu który obowiązuje n zbiorniku.

Wysłane z mojego HUAWEI P7-L10 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: fEeDeReK w 10.06.2016, 13:09
Tylko na jakiej podstawie ktoś wydał taki nakaz .

O ile był to czyjś prywatny staw to rozumiem ale w innym przypadku nie ma takiej mozliwości.
 Dziwi mnie jedno ktoś te sumy wpuscił ,po co ? z niewiedzy?

Sum nie jest żadnym szkodnikiem jak tu nie którzy uważają , drapieżnikiem który reguluje populacje białorybu .
Białorybu który w razie braku takich drapieznika rozmnaza sie i karłowacieje.

Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: RetroX w 10.06.2016, 13:27
To już inny temat, do ewentualnego sprawdzenia, choć wątpię żeby ktoś to zrobił wbrew przepisom. Niezależnie od tego, chłop miał prawo wziąć rybę, może nawet był przekonany, że musi, bo błagam, co z tym zrobić? Ja bym się popłakał jakbym miał taką ilość w domu przerabiać. A jestem z branży gastronomicznej;)

Wysłane z mojego HUAWEI P7-L10 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: RetroX w 10.06.2016, 13:32
Miałem zresztą wątpliwą przyjemność oprawiać suma 160cm. We Francji na zbiorniku, na którym jest absolutny zakaz wypuszczania tego gatunku. Znajomy sąsiadki kuzyna, karpiarz, złowił go, dał jej w "prezencie" ale powiedział, że on w życiu by ryby nie umiał zabić. Babka przyszła więc do nas, kuzyn się zgodził pomóc - nigdy więcej! Koleś który go złowił przyznał się później, że po prostu nie chciało mu się Pie.. z pozbywaniem się tej ryby..

Wysłane z mojego HUAWEI P7-L10 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: Martinus w 10.06.2016, 20:06
Luk, przepraszam ale moim zdaniem nie masz racji?! Jakim cudem wędkarz postąpił prawidłowo? To że Regulamin  nakazuje zabrać rybę nie oznacza że wędkarz postąpił prawidłowo. Okres ochronny obowiązuję a czy jest za długi, za krótki to inna sprawa.
Nie czytałem regulaminu ale czy tam jest zapis że można sumy łowić w okresie ochronnym ?? Jeśli tak to jest to sprzeczne z obowiązujacymi przepisami.
Nie nawołujmy do łamania prawa ( bo zachowujemy się ja ci panowie z ZG - "oni wiedza lepiej" )

Przepraszam nie do czytałem
Od kiedy to Wójt ma uprawnienia zmiany przepisów obowiazujących zgodnie z Ustawą - Fajny ten wójt, pewnie ma wesele córki i potrzebuje mięska ;D :P >:O >:O

Martinus-:"Zbiornik w Rybczewicach jest zbiornikiem prywatnym, gdzie nie potrzeba karty wędkarskiej"
Nie pisz chłopie głupot , ręce opadają - dobra tyle bo się nakręcam a idzie weekend :P

Panie jakbyś się domyślił to wszystko zostało skopiowane z odpowiedzi pod artykułem/zdjęciem tego suma .
Ja w całym opisie napisałem może że dwa zdania .

Na przyszłość czytaj uważnie ze zrozumieniem a nie piszesz takie teksty .
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: Dyzma w 11.06.2016, 07:50
Luk, przepraszam ale moim zdaniem nie masz racji?! Jakim cudem wędkarz postąpił prawidłowo? To że Regulamin  nakazuje zabrać rybę nie oznacza że wędkarz postąpił prawidłowo. Okres ochronny obowiązuję a czy jest za długi, za krótki to inna sprawa.
Nie czytałem regulaminu ale czy tam jest zapis że można sumy łowić w okresie ochronnym ?? Jeśli tak to jest to sprzeczne z obowiązujacymi przepisami.
Nie nawołujmy do łamania prawa ( bo zachowujemy się ja ci panowie z ZG - "oni wiedza lepiej" )

Przepraszam nie do czytałem
Od kiedy to Wójt ma uprawnienia zmiany przepisów obowiazujących zgodnie z Ustawą - Fajny ten wójt, pewnie ma wesele córki i potrzebuje mięska ;D :P >:O >:O

Martinus-:"Zbiornik w Rybczewicach jest zbiornikiem prywatnym, gdzie nie potrzeba karty wędkarskiej"
Nie pisz chłopie głupot , ręce opadają - dobra tyle bo się nakręcam a idzie weekend :P
Martinus ma 100 % racji karta pzw nie jest wymagana
Nie pisz chłopie głupot , ręce opadają - dobra tyle bo się nakręcam a idzie weekend :P
A ty pisząc takie rzeczy może zadaj sobie najpierw trud przeczytania regulaminu i dopiero komentuj
Co do zbiornika w lubelskim coraz więcej powstaje zbiorników których właścicielem jest gmina i nie należą one one w żaden sposób do pzw regulamin na takim zbiorniku ustala właściciel w tym przypadku gmina
Sam sposób pokazania suma jest przykry ale osoba która go złowiła podtopiła zgodnie z regulaminem i niemożna go teraz za to obrzucać błotem.
I jeszcze jedna sprawa bardzo mnie cieszy że coraz więcej osób przekonuje się do idei wypuszczania ryb :thumbup: ale nie możemy przeginać znowu w drugą stronę fanatyzm do niczego dobrego nie prowadzi       
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 11.06.2016, 08:22

I jeszcze jedna sprawa bardzo mnie cieszy że coraz więcej osób przekonuje się do idei wypuszczania ryb :thumbup: ale nie możemy przeginać znowu w drugą stronę fanatyzm do niczego dobrego nie prowadzi     
:thumbup: 
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: cumbajszpil w 11.06.2016, 09:05

ciach

I jeszcze jedna sprawa bardzo mnie cieszy że coraz więcej osób przekonuje się do idei wypuszczania ryb :thumbup: ale nie możemy przeginać znowu w drugą stronę fanatyzm do niczego dobrego nie prowadzi       

Już widzę te nagłówki w przyszłości:

"Wędkarscy Talibowie zablokowali port rybacki na Zalewie Wiślanym"

"Kolejna pikieta neofitów pod główną siedzibą PZW"
Tytuł: Odp: Sum - Lublin
Wiadomość wysłana przez: cumbajszpil w 11.06.2016, 10:54
Niestety wójt chyba stanął ponad prawem.
tu regulamin wody
http://www.rybczewice.pl/userfiles/file/aktual/regulamin_2016_obowi%C4%85zuj%C4%85cy%20od%20dnia%2019_04_2016%20r_.pdf (punkt 4e)

a tu prawo stanowione (proszę mnie poprawić jeżeli akt jest już przeterminowany)
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20011381559

Pytanie czy gmina jest przygotowana do transportu ryb, które nie powinny trafiać z powrotem do tego 7 hektarowego łowiska?
Innym pytaniem jest czy tak duża i silna ryba będzie w dobrej kondycji, żeby wrócić do wody?