Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: kuba097 w 15.06.2016, 12:13
-
Witam wszystkich :) jestem tu nowy, forum śledzę od jakiegoś czasu więc postanowiłem że dołączę do Was ;)
Na wstępie mam parę pytań :P
Czy wędka karpiowa (Prologic cruzade, 2 składy, 3LBS) nadaję się do łowienia na metodą? Od razu powiem że próbuję tej metody od paru wyjazdów na ryby, niestety efektem wypraw jest zero brań.
Zestaw złożyłem z podajnika drennan, na końcu założyłem haczyk nr 4 z węzłem bez węzła (plecionka) długość około 10cm.
Na włos zakładam kulki proteinowe (lorpio) w wielkości od 6 mm do 10 mm (toffi, truskawka, wanilia, tutti frutti, głównie owocowe).
Do nęcenia używam pelletu z Bait tech 2 mm + red krill z Lorpio.
Może mi ktoś powiedzieć czy jest sens próbować wędkować na tak założony zestaw?
Dodam jeszcze, że zastanawiam się nad kupnem gotowych przyponów z DDrennan (pushstop) tylko czy jest w ogóle sens?
Drennan z tego co zauważyłem ma haczyki bez zadziorów i czy to nie będzie przyczyną spięć ryb?
-
Czy jest sens? Raczysz żartować Kolego :D To doskonała technika pod wędkę karpiową, od początku sezonu z powodzeniem łowię w ten sposób i mam na rozkładzie bardzo dużo ładnych ryb. Jeżeli chodzi o gotowe przypony to jak najbardziej polecam, oczywiście na grubej żyłce aby nie było rozczarowań.
-
Witaj :)
Haczyk 4 jest za duży, do przynęt 6 mm użyłbym maks. 12, a bardziej 14-16. Do przynęt 10 mm maks. 10, a bardziej 12-14. Chodzi o to żeby kolanko haczyka nie wystawało za przynętę.
Do karpiówek bardziej nadają się podajniki ESP (duże Drennany), wejdzie tam więcej zanęty, większe przynęty i są cięższe (56-100 g). Wtedy nie musisz tak często przerzucać zestawu co przy karpiówce ma znaczenie bo nie rzuca się tak łatwo jak feederem/pickerem.
Nie musisz kupować "gotowców", możesz spokojnie sam wiązać przypony.
Sprawdzałeś jak rozpada się miks w podajniku (przy brzegu lub w jakimś naczyniu)? Może jest zbyt zbity lub za suchy.
Haczyki bez zadziorów na początku mogą dawać spinki ale nauczysz się ich używać. Karpiówki są dość twarde i przez to będziesz musiał bardziej uważać podczas holu. Koniec wędki trzymaj bliżej lustra wody - powinno pomóc.
Spróbuj pokombinować z zanętą i przynętą. Może sama zanęta będzie lepiej wabiła ryby. Możesz spróbować innej zanęty niż Red Krill. Spróbuj z inną przynętą, może coś rybno/mięsnego lub np 2-3 ziarna kukurydzy na haczyku.
Na pewno da się łowić na metodę karpiówką, sam to kiedyś robiłem, a też kilka osób z forum to uskutecznia :)
-
Dzięki za podpowiedzi, następny wyjazd to zmiana haczyków na mniejsze i zakup ESP.
Tak, na miks patrzyłem, w wodzie po paru minutach ładnie się rozpada.
-
Kosze ESP są drogie, polecam tańsze i równie dobre koszyki Mikado. Przypony też mają świetne .
-
Lub kosze Robinsona,też nie są złe.
Ja teraz zakupiłem parę koszy mega method od robinsona waga od 70 do 100 gram wchodzi w nie jeszcze więcej zanęty.
-
Dziś się wybiorę do sklepu i zobaczę co będzie dostępne, a jutro rano na ryby :D
-
Ja potwierdzę :)
Na początku łowiłem na mikado golden bay 3.6 patrząc na szczytówkę i druga wędka karpiowa 3.6 sygnalizator, koszyk drennan large, a potem już esp large, haki też od esp 6 i na kulki 12, i 14, a nawet 16
Na takie zestawy wyciągałem największe rybki.
Świetne rozwiązanie :)
-
W dniu dzisiejszym udałem się do sklepu wędkarskiego.
Zakupiłem podajnik Mikado 90gr XXL, faktycznie zanęty wejdzie dużo więcej niż do poprzedniego podajnika oraz
haczyki również z mikado: nr 10 i nr 6 (gotowe przypony) , dokupiłem innej zanęty którą sprzedawca bardzo chwalił (halibut z bait tech).
Po weekendzie napisze jakie były efekty ;)
Pozdrawiam i dzięki za pomoc ;)
-
Polecam zanętę którą zna każdy na tym forum sonubaits match method mix droga ale działa świetnie na większości łowisk komercyjnych i nie tylko. Wielokrotnie przy użyciu tej zanęty regularnie łowiłem ryby a siedzący obok wędkarze nie mieli brań. Ja łowię feederem z małymi podajnikami i paczka 2 kg starcza mi na 4 wyjazdy (łowię na dwie wędki). Przy podajniku XXL to pewnie pójdzie na jeden raz przy dwóch wędkach, można rozrobić z zanętą leszczową słabo pachnącą.
-
Nie mogłem się powstrzymać i postanowiłem się dziś wybrać na ryby, niestety kolejna porażka na moim koncie, zanotowałem kolejne zero brań :(
Próbowałem kulek od 8mm do 12mm i niestety nic. Zmiana "smaków" też nic nie pomogła.
-
Treść wpisu usunięta przez użytkownika.
-
A jakie to są normalne sygnalizatory? :)
-
Ja używam takie: (http://img17.staticclassifieds.com/images_tablicapl/352967461_1_644x461_sygnalizatory-monster-fishing-mf-213-niebieski-zoltyidelane-baterie-nowa-sol.jpg) no i oczywiście do tego swinger lub hanger ;)
-
Kuba, polecam podajniki ESP, w wadze 70 gram. Podstawową rzeczą, którą musisz zrobić to po zarzuceniu nie przesunąć podajnika. I tutaj jest problem, bo możesz nie czuć go na kiju 3 lb. Jezeli będzie to 70 gram, to już powinieneś go dobrze kotwiczyć. Przy feederze napina się szczytówka, Ty nie masz takiej wygody, i musisz delikatnie zwijać żyłkę. Na piaszczystym dnie możesz po prostu przesuwać lżejszy i mniejszy podajnik, czyli rozwalać całą pułapkę.
Nie nastawiaj się tez na mały ryby z karpiówkami. O wiele lepiej jest celować w te większe. Pojemność podajnika będzie więc odgrywać bardzo dużą rolę. Drennan jest zbyt mały, ESP to konkretna wielkość dopiero. I tak polecałbym rozmiar większy, czyli ten 70 gram właśnie. Haki w nim możesz już stosować większe, może rozmiar 4 to dużo, ale 6 jak najbardziej się sprawdzi.
Nie wiem czy masz feedera, ale dobrze jest mieć wgląd jak się łowi Metodą z użyciem miękkiej szczytówki. Bardzo dobrą rzeczą jest na przykład badanie dna (ma być twarde, podajniki 70 g w mule utoną w nim), zarzucanie z klipem i kontrolowanie opadania podajnika (po wpadnięciu do wody napięta żyłka powoduje opad podajnika po łuku w naszą stronę, nie ma chaosu). Wtedy czujesz kiedy on jest na dnie, masz też pojęcie ile żyłki trzeba zwinąć aby ją napiąć.
Jeżeli łowisz na Metodę inne ryby, jak leszcze, to pamiętaj, żeby używać do alarmu hangera lub bobbina (czyli ciężarek napinający żyłkę, pokazujący brania gdzie ryba płynie w naszą stronę), sam alarm waro mieć czuły, z ustawianiem czułości (sensivity). Brania leszcza są w większości wypadków delikatne, i kilka piknięć oznacza, że on juz się zaciął, i próbuje się pozbyć podajnika. Jak to widzisz, to jest super. Karpiówka to nie feeder, jest gorzej z 'widzeniem' - nie ma tutaj wskazań szczytówki. Czuły alarm więc bardzo pomoże, zwłaszcza jeżeli łowimy dalej. Przy karpiach nie jest to już tak istotne, bo te zazwyczaj rozpoczynają od ucieczki :)
-
A ja chciałbym się podpiąć do tematu i spytać w drugą stronę czy sprawdzi się łowienie feederami na ciężką metodę lub typowo karpiowo czyli leadcore ciężarek itp używając tripda i alarmów?? chodzi o to że wybieram się na urlop i nie mam możliwości zabrania karpiówek bo są za długie ale 3 składowe feedery jak najbardziej, wiem że w tym jeziorze jest dużo ładnych karpi i planuję spędzić pare nocek, ale na tripodzie będą feedery, jak myślicie czy feeder z wygiętą szczytówką odda branie na hangerze alarmie??
-
W feederach wrzuć twarde szczytówki, ustaw jak karpiówki i załatwione.
-
Witam
Nie ma z takim łowieniem problemu. Ja tak łowiłem, nawet wczoraj. Brania są intensywne. Wygięty kij wcale nie przeszkadzania w wskazaniu brań.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/443/5415002_5.jpg)
Łowiłem wcześniej na swoje karpiówki dwu składowe, ale za dużo miałem spiętych ryb, na nie wielkie haczyki.
Pozdrawiam
-
Niestety nie posiadam żadnego feedera. Do sygnalizacji brań zawsze mam hangera + sygnalizator.
Na 99% przesuwałem podajnik po dnie, nie zwracałem na to szczególnej uwagi. Podajnik mam 90 gram także myślę, że jest ok.
Tam gdzie wędkuje dno jest piaszczyste w jednym miejscu, na innych miejscówkach nie mam pojęcia jakie jest dno, ale obawiam się, że może być znaczna ilość mułu. Co w takim przypadku? I ewentualnie jak sprawdzić co się znajduje na dnie?
-
Napinając żyłkę w karpiówce (mając podajnik 70g+) możesz napiąć żyłkę prawie maksymalnie, położyć wędkę na podpórkach/tripodzie i założyć hanger/swinger. On swoją masą powinien napiąć resztę żyłki, jak opadnie na doł to kołowrotkiem delikatnie go podciągasz i tak do momentu aż nie przestanie opadać.
Nie jest też tak, że nie możesz przesunąć podajnika nawet o centymetr - szczególnie na początku zanim miks nie zacznie się rozpadać. Jednak mając ciężki podajnik na pewno wyczujesz opór i będziesz wiedział kiedy przestać napinać żyłkę.
Możesz założyć koszyk z denkiem i przeciągnąć go po dnie, jak jest muł to powinien zostać w koszyku (możesz zakleić go do połowy taśmą żeby zrobić "nabierak). Przy ściąganiu podajnika wyczujesz też muł bo podajnik/koszyk na początku nie będzie chciał wyjść, a następnie poczujesz jak dno "puszcza".
-
Do badania dna najlepsza jest mocna wędka z plecionką. Ja korzystam z kija do spodowania, na początku szukam miejsca na dnie, gdzie najlepiej ułożyć jest podajnik, zaznaczam sobie odległość na takiej wędce i przenoszę na kije z zestawami.
Mocny kij z plecionką, i ciężarkiem około 50-60 g, przy przesuwaniu daje typowe odczyty dna. Żwir, piach, twarde dno - mocne drgania, rośliny - robi się zaczep, trudno jest ciągnąć ciężarek, muł - idzie on gładko, bez żadnych drgań. Większość ryb woli towar podany na twardym dnie, znalezienie takowego to już połowa sukcesu.
-
Następnym razem będę próbował sprawdzić dno tak jak mówicie ;)
Nie raz tak miałem, że przy wyciąganiu czułem spory opór i nagle coś "puszczało", ale nie raz też wyciągałem spore ilości moczarki, więc roślinności wodnej jest tam pewnie sporo.
-
Najlepsze podajniki nie pomogą, ani zanęty za setki złotych,jak podajnik wpakujemy w taką moczarkę to jest kaplica ;) Badanie dna to bardzo ważna rzecz, jeżeli masz moczarkę to obowiązek wręcz. Z każdym dniem będzie jej coraz więcej, teraz będzie rosła w zawrotnym tempie :o
-
Trzeba będzie chyba zmienić miejscówkę bo tam jest tego bardzo dużo, a nie mam możliwości oczyszczenia nawet kawałka wody.
Pewnie dlatego moje wyniki było zerowe ???
-
Ostatnio byłem na rybach - niestety picker nie dał pewnej rybie rady, podobne branie pojawiło się ponownie. Zamierzam jechać tam z karpiówkami i metodą. Kupiłem już duże koszyki XXL. Chciałem jednak prosić o radę, jaki najlepszy mix użyć na karpie i amury? A może pellet? Co ile przerzucać zestaw? Jakie gotowe przypony - rozmiar żyłki i haka kupić oraz jakiej wielkości przynęty używać? Proszę o pomoc :) Żyłki głównej używam 0,30 na karpiówkach.
-
Ostatnio byłem na rybach - niestety picker nie dał pewnej rybie rady, podobne branie pojawiło się ponownie. Zamierzam jechać tam z karpiówkami i metodą. Kupiłem już duże koszyki XXL. Chciałem jednak prosić o radę, jaki najlepszy mix użyć na karpie i amury? A może pellet? Co ile przerzucać zestaw? Jakie gotowe przypony - rozmiar żyłki i haka kupić oraz jakiej wielkości przynęty używać? Proszę o pomoc :) Żyłki głównej używam 0,30 na karpiówkach.
Co do mixu możesz pokombinować 50/50 jak będzie coś się działo rzuć same pellety jak nic się nie wydarzy wróć do 50/50 (o smakach to już sam zadecyduj bo na to nie ma złotego środka )
Zestaw na początku rzuć co 10 minut jak nic sie nie bedzie działo jak coś się dzieje można poczekać, chyba że dzieje sie po zarzuceniu i ucicha to wtedy można częściej i potem zwolnić :)
Przypon polecę Ci gotowca z ESP 6 jak chcesz większy ale 8 z Drenanna sobie radzi też dobrze kwestia też jaka przynęta itd.
A przynęta to może być i kulka i dumbels zależy na co w tej wodzie najczęściej są efekty użyć możesz czego chcesz :)
Masz nieograniczone pole manewru :)
-
Panowie ile waży największy podajnik esp napełniony miksem 50 / 50? Chce używać podajników 70 gramowych
-
Tutaj masz czarno na białym... ;) http://matchangler.by/wp/in-line-flat-method-feeders/
-
Super, dzięki ;)