Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Tematy mniej lub bardziej związane z wędkarstwem => Wątek zaczęty przez: koras w 05.07.2016, 15:06
-
Z racji, że pochodzimy z różnych zakątków naszego pięknego kraju, proponuję podzielić się elementami leksykalnymi dialektów występujących w naszych stronach w dziedzinie wędkarstwa, w skrócie - jak się u was na to mówi. Może w przyszłości powstanie taki mały wędkarski słownik :)
Ja zacznę. Podam kilka przykładów, co do niektórych, nie jestem pewien, czy niektóre z nich nie są po prostu synonimami.
Region południowa wielkopolska
karaś srebrzysty - pasztet
krąp - gapior
biały robak - cymes
czerwony robak - żmijka
przypon - folga
bombka - policjant lub ping pong (prawdopodobnie synonim)
siatka (do złowionych ryb) - socz
zarośla - habryzie
larwa chruścika - klajduk
duża płoć - babucha
Może coś mi się jeszcze przypomni :)
-
Japoniec - bolek.
A mój znajomy spod Bydgoszczy mówi na białe - dzikuny.
-
Z tymi nazwami się nie spotkałem :) wiem, że na białe robaki mówi się też "mady". Słyszałem jeszcze jedną nazwę, ale nie mogę sobie przypomnieć...
-
U mnie się przyjęła nazwa na krąpia "płociobyk"
-
czerwy - robaki
http://sjp.pl/czerw
habryzie - u mnie są chabazie
http://sjp.pl/chaba%C5%BA
bolek-boleń, rapa
sandacz-sandał
wzdręga - krasnopióra ale to z ukraińskiego/rosyjskiego
kleszcz- krąp
gdzieś jeszcze widziałem
ukleja-okleja stosowane zamiennie
Edit. poprawiono błąd
-
Marcinie, to mnie zadziwiłeś :o
W moich stronach jedynie na sygnalizator mówi się podobnie, czyli "policjant". Jednak nie chodzi o piłeczkę, ale o patent przypinany do przelotki, który w trakcie zacięcia wali w kij, a w czasie holu to już robi, co chce.
Kadłubek, Ty to mnie natomiast zszokowałeś na śmierć.
Jak można mówić na sandacza "rapa", skoro rapa to boleń ???
Nie nadążysz, oj nie.
-
To jakaś pomyłka. Rapa zawsze i wszędzie boleniem będzie.
-
Mam nadzieję :)
-
Przypomniało mi się jeszcze, jak byłem w sklepie wędkarskim i facet chciał "karabinki", po czym sprzedawca podał mu paczkę krętlików :o
Jeszcze na sygnalizatory słyszałem określenie "piszczałki" ;D
-
to ja dorzucę 2 zabawne:
białe - piciuchy,
jazgarz - chang kai shek - (nazwa pochodzi o Teścia, który w latach dawno minionych usłyszał ją od radzieckich marynarzy, którzy imieniem tego chińskiego wodza nazywali tą piękną rybkę:)
grzesiek
-
Poprawione, chodziło jeszcze o sandała - sandacza dlatego się pomieszało
sorki :-*
-
Gdy po raz pierwszy usłyszałem nazwę metody połowu pod lodem, czyli "heźgo", to musiałem się ratować, żeby nie uwolnić otworem gębowym ptaka ozdobnego, czyli "pawia". Niestety :)
-
Z racji, że pochodzimy z różnych zakątków naszego pięknego kraju, proponuję podzielić się elementami leksykalnymi dialektów występujących w naszych stronach w dziedzinie wędkarstwa, w skrócie - jak się u was na to mówi. Może w przyszłości powstanie taki mały wędkarski słownik :)
Ja zacznę. Podam kilka przykładów, co do niektórych, nie jestem pewien, czy niektóre z nich nie są po prostu synonimami.
Region południowa wielkopolska
karaś srebrzysty - pasztet
krąp - gapior
biały robak - cymes
czerwony robak - żmijka
przypon - folga
bombka - policjant lub ping pong (prawdopodobnie synonim)
siatka (do złowionych ryb) - socz
zarośla - habryzie
larwa chruścika - klajduk
duża płoć - babucha
Może coś mi się jeszcze przypomni :)
Koras, mocno mnie zaskoczyłeś tymi nazwami :P
-
Karaś srebrzysty -bękart
Jazgarz -ruski sandacz
małe leszcze -skalary lub polsilvery
-
Sumik karlowaty - byczek
Karaś srebrzysty - japoniec
-
Fajny temat,całkiem fajny ;)
Ja pochodzę ze Śląska (aczkolwiek moi dziadkowie nie,przywędrowali tutaj).
Nazwy ,które ja przytoczę to zapewne śląska gwara i taki ich rodowód.
Co mi przychodzi do głowy:
- czerwony robak - glizda (tak jak pisze,czyli z literą Z)
- białe robaki - mady
- ciasto na haczyk(zazwyczaj takie z manny) - kluska
- ziemniak - kardupel
- bułka - żymła
- łowienie z koszykiem zanętowym(sprężyną) - chytanie na bombka
- zarośla - habozie
- błoto - maras
- muł - szlam
- piana - bełt/bełty
- podpórka - gabla
- podbierak - kasierek (aczkolwiek kasar czy kasarek to też kasierek)
- plankton - flyje
- proca - szlojder
- krzesełko - zic
- karaś srebrzysty - dubel
- ukleja - zilbra/wajska (zapewne z niem. silber i weiss)
- lin - szlaj
Sporo by się tego nazbierało gdyby dobrze się zastanowić :P
-
Śliza - brzana
-
W miejscu mojego czasowego pobytu jest tak :
siatka do przetrzymywania ryb - sadzyk
ulkejka - blejka
czerwony robak - żmijka
splawik - korek
leszcz - gapiak
-
Chróścik-Kobuch,Kłódka.
Boleń-Bolek.
Duża Płoć-Kalbacha.
Mały Leszcz-Krąpiolech.
Sumik K.-Byczek.
Okoń duży-Garbol.
-
Kapelony- grążele
Merta- zielsko, najczęściej moczarka porastająca dno lub brzeg
Krąp- glapa
Jazgacz- Jazgar
Błoto- glajda (z naszej poznańskiej gwary)
Spławik żywcowy- korek
Bóbr- bober
Ukleja- pikleja/piklej
-
ukleja -blej
leszczyk-podleszak
-
Koras, mocno mnie zaskoczyłeś tymi nazwami :P
Bo to nazwy "mocno regionalne" :D
Np. mój tata opowiadał, jak ze swoim tatą łapali "klajduki" na przynętę, mówił, że to te robaczki co w patykach mieszkają :) Wyguglowałem i faktycznie tak się na nie mówi. Pozostałe są w moim regionie mniej lub bardziej popularne, ale nadal stosowane.
Krąp- glapa
A glapa to kura, w regionach bardziej wiejskich :)
-
Karaś srebrzysty - bąk.
-
leszczyk-podleszak
u nas podleszczak
duży okoń - garbus
-
Karp - Kaper
-
sumik karłowaty - czornuch, koluch
karaś srebrzysty - bąk
krąp - medal (od radzieckich medali), żyletka
zarośla wodne - habazie
Jazgarz - jazgacz, sfilcowany sandacz