Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Mardead w 19.08.2016, 13:29
-
Witam... zamierzam nabyć ciut mocniejszy kijek pod slidera lub pellet wagglera. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia i opinie na temat tych kijów
-
Mam tego Kongera, tyle że 360. Kupiłem jako żywcówkę oraz gruntówkę pod trupka. Sztywna pała, na żywca jest dobra, karaś 15 cm leci ok. Co do jakości to szału nie ma, była na gwarancji, poleciał "porcelanka" z pierwszej przelotki.
-
Szukam czegoś mocnego, znalazłem komercje na której nie jest przypadkiem karpik 5kg i większy i do tego jesiotry od 2kg do nawet dwu cyfruwek. No i łowienie portowe gdzie zdarzają się spore okonie i trzeba je dość forsownie holować
-
Mam Mikado X-Pole Ultra Match 390 i przy karpikach do 4kg to jeszcze daje radę... ale często Karpiszony wpływają w stanowiska innych wędkarzy i jest głupio prosić by zwijali zestawy... o jesiotrach nie wspomnę do tu jazda jak na sankach
-
A jaki Kolega ma budżet?
I koniecznie model 390?
-
Mam Mikado X-Pole Ultra Match 390 i przy karpikach do 4kg to jeszcze daje radę... ale często Karpiszony wpływają w stanowiska innych wędkarzy i jest głupio prosić by zwijali zestawy... o jesiotrach nie wspomnę do tu jazda jak na sankach
Twóje Mikado to odległościówka, z założenia nie może być sztywną pałą, dlatego też możesz mieć problem z zatrzymaniem większej ryby w miejscu. A tak pałą jest Konger. Nie wiem czy Ci ją doradzić, bo nie używam jej zbyt często i służy mi do czego innego. Największe ryby jakie na nią złowiłem to szczupaki, max 2 kg. Fakt wyciągane na chama (trudne łowiska, z dużą ilością zaczepów).
-
A jaki Kolega ma budżet?
I koniecznie model 390?
390 bo mi taka długość najbardziej leży...
Budżet niema tu nic do rzeczy...
Rozważam też którąś z tych wędek z cw do 40g, cały kłopot że w żadnym z Gdyńskich sklepów niema żadnego z tych kijów...
-
Miałem podobny dylemat - odległościówka za słaba, więc kupiłem Daiwę Aqualite Power Float 3,9m 15-50g i myślę, że będzie to b.dobry wybór. Nie jest pałowata i wchodzi w parabolę pod większym obciążeniem, poza tym jest dość lekka (225g) i z kołowrotkiem 4000 i żyłką 0,25mm stanowi już wystarczające narzędzie do holowania średnich ryb. Idąc dalej, potrzebowałem trochę mocniejszych kijów do lekkiego gruntu (max 60g) i kupiłem 2szt Mikado Da Vinci Hi Power 3,9m do 60g. Niby tylko 10g większy wyrzut, ale akcja o wiele sztywniejsza - typowa gruntówka - lekka karpiówka lub żywcówka i do takich celów ich używam. Podsumowując: Daiwa bardziej pod spławik i ryby do 5kg, Mikado - grunt (lub żywcówka ze spławikiem) i ryby do 10kg. Oczywiście jeśli w łowisku nie ma zaczepów to przedział wagowy holowanych ryb się zwiększa.
-
Zaryzykowałem Kongera Medalista :)
Wędka na szczęście nie jest pałowata i ma spory zapas mocy.
Co do wykonania to nie mam się do czego przyczepić.
Teraz czas na testy nad wodą...
Dziękuję wszystkim za opinie i pomoc :)
Edycja administratora: Brak odstępów między tekstem i emotikonami.