Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Buba w 29.08.2016, 09:46
-
Witam.
Do feedera Trabucco Sygnum TXL Supreme Feeder 390 MH 90 g, wybranego z Waszą pomocą :), zamierzam zakupić kołowrotek SANGER DISTANCE CAST RUNNER. Mam tylko pytanie - czym różni się wersja 3000 od 4000, czy różnica jest tylko w wadze - 9g (390 v. 381) czy również w gabarytach? Która wersja będzie bardziej pasowała do tego kija i łowienia na "zaporówce" ryb do 2-3 kg (podajniki i koszyczki 30-50 g)? A może jakaś inna propozycja kołowrotka "do dalekich rzutów" do 250 zł?
Pozdrawiam.
-
Tu masz ten sam kołowrotek pod marką Robinson https://rybomania24.pl/pl/p/ROBINSON-TAURUS-PRO-CARP-KOLOWROTEK-/512 jeszcze taniej znajdziesz go na allegro. Ja kupiłem model TAURUS PRO CARP 405 za 127 zł bez szpuli zapasowej. Kołowrotek musiałem serwisować samodzielnie zaraz po zakupie, szczelina przy rolce prowadzącej żyłkę była tak duża że żyłka do niej wpadała, dorobiłem mosiężną podkładkę z innego kołowrotka i jest ok. Poza tym nawój żyłki jest niezbyt dobry i hamulec też z płynnością ma problemy, po przesmarowaniu trybów hamulca jest poprawa. Praca mechanizmu głównego jest ok wyjąłem na niego kilkanaście karpi 5-9kg i działa bez zarzutu. Za taką kasę to nie ma się co spodziewać cudów ale i nie warto przepłacać bo to ta sama konstrukcja co Sanger, albo najlepiej kup coś innego może Okumę Travertine TRB 40 ludzie sobie chwalą a wolny bieg się przydaje kosztuje koło 200zł .
-
Zgadzam się, Okumy to dobre kołowrotki, posiadam 3 szt., ale przydałaby się ta szpula "long cast".
-
W Polsce kupiłem kołowrotek Okuma Tactic Baitfeeder 45. Za tą kasę nie kupi się nic lepszego. Minusem, przynajmniej w moim jest klips - ciężko na niego założyć żyłkę.
-
Z tymi dalekimi rzutami feederem to byłbym ostrożny.Temat był w sumie wałkowany już kilka razy na forum.
Kołowrotek do dalekich rzutów,a z drugiej strony pierwsza przelotka 30cm od kołowrotka o średnicy max 2cm.
Chyba to nie do końca wypali ;)
Oczywiście nie musi się ze mną nikt zgodzić,tak ja to widzę.
Okuma Travertine faktycznie nie jest zła,zwłaszcza że niewiele kosztuje.
Klip na szpuli kiepski,zapasowa szpula z plastiku,ale reszta? Całkiem mocny młynek,żywotny,wiele znosi,nie zawodzi.
Mam też Sygnuma 90g ale 3,6m. To już poważna wędka ;)
U mnie zapięty młynek ok 450g i to wcale nie przesada!
Więc specjalnie bym się nie rozczulał.
Jeśli Travertine to wielkość 45.
Jest spora różnica między 40 a 45.Nie tylko rotor i szpula jest większa,ale cała obudowa,co za tym idzie napęd,moc ,siła.
W tych pieniążkach trzeba by się nieco naszukać,ale coś na pewno będzie.
Do głowy przychodzą mi jeszcze takie zabawki:
- Fox Eos raczej wielkości 7000 ,jest dość spory,ale szpule nie mają wielkiej pojemności,więc całkiem spoko opcja
- Quick Endura FS - taki Calyber (opisywany przeze mnie na forum) w wersji okrojonej,w tej cenie wart uwagi bo oparty o metalową obudowę!
- Anaconda Rock Hopper (to też Sanger) 4000 lub 5000
- Spro Freeliner XR LCS chyba wielkości 40
Gdy wolny bieg nie jest dla Ciebie koniecznością,to można rozpatrzeć jeszcze inne konstrukcje w tej cenie.
-
To już krok do wielkości 55 ;), którą posiadam i przymierzałem, trochę duża :)
-
Ja tylko mówię,że mam Sygnuma 90g o długości 3,6m i młynek o wadze 450g jest jak na miarę ;)
Biorąc pod uwagę ,że masz 3,9m, to wcale nie jest szaleństwo.
Wielkość 55 to faktycznie przesada.Zwłaszcza ta pojemność.
Takie młynki teraz robią :P Wielkość 4000 ,a konstrukcja waży mniej niż 300 :-\ Przecież nie każdy łowi spinningiem,nie każdy trzyma wędkę cały dzień w ręce.
Mam młynki z końca lat 90-tych wielkości 2000 i wadze blisko 400g! Obudowa z grafitu!
Poza tym przy karpiu ~5kg wędka zaczyna nieco pracować,rezerwa mocy jest naprawdę spora.
Biorąc to pod uwagę młynka 300g bym nie pchał pod ten kij :P
-
Ja tylko mówię,że mam Sygnuma 90g o długości 3,6m i młynek o wadze 450g jest jak na miarę ;)
Biorąc pod uwagę ,że masz 3,9m, to wcale nie jest szaleństwo.
Ja przy identycznym Sygnum 360, mam Arctice 4000. ;)
Stosuję na rzece, przy spokojnym nurcie.
-
Ja tylko mówię,że mam Sygnuma 90g o długości 3,6m i młynek o wadze 450g jest jak na miarę ;)
Biorąc pod uwagę ,że masz 3,9m, to wcale nie jest szaleństwo.
Ja przy identycznym Sygnum 360, mam Arctice 4000. ;)
Stosuję na rzece, przy spokojnym nurcie.
Chciałoby się powiedzieć,że ten zestaw ma anemię :P Ale w tym wypadku niedowagę bardziej pasuje ;D
-
Nie zauważyłem.
Ideałem może nie jest , ale punkt podparcia, wychodzi ok. 5cm od początku rękojeści.
Kołowrotek nie ma żadnych większych oporów przy ściąganiu zestawu, tak więc Czesław, nie zgadzam się z tobą. :)
-
Z wyborem kija jakoś poszło ale tu będzie chyba problem ;)
-
Jeśli jesteś zdecydowany na tego Sangera, 4000 będzie ok do twojej wędki.
-
Eee tam problem.
Jak widzisz zawsze są 2 ścieżki. W tym wypadku albo duży młynek bo "duży" feeder, albo mniejszy ale "wariat" ;)
Idea Arka do mnie nie przemawia,tak jak przykładowo zakładanie młynka 1000 pod spławik,a też tak bywa.
Ale... cóż... :P
Arek,a ja mam punkt równowagi mniej więcej na środku tej czarnej,piankowej, pierwszej części rękojeści,która jest zakrętką uchwytu.
Za to lepiej mi wędka leży w ręce i reaguje na spore wymachy na zaporówkach,z tymże większym młynkiem.
Więc...
Musimy się chyba pokłócić ;D
Ale tak wiesz,popisowo jak w telenowelach :P :P
-
Tylko żeby w zalewie nie wylądował za to wciąganie żyłki, bo trochę nerwowy ze mnie człowiek ;) Ale z drugiej strony lubię "trudne wyzwania" :D
-
Musimy się chyba pokłócić ;D
Tylko kont nie usuwajcie...
-
Tylko żeby w zalewie nie wylądował za to wciąganie żyłki, bo trochę nerwowy ze mnie człowiek ;) Ale z drugiej strony lubię "trudne wyzwania" :D
Jakie wciąganie żyłki??
-
Musimy się chyba pokłócić ;D
Tylko kont nie usuwajcie...
Zaraz tu będzie taka "wenezuela" ,że groźba usunięcia konta będzie jedną z delikatniejszych ;D
-
Wcale się nie dziwię Czesiek że masz podparcie w tym miejscu. :-[
W końcu masz maszynę o ponad 130g cięższą.
Kompletowaliśmy zestawy raczej pod inne łowienie. Ja do lekkiej dłubaniny, na spokojnej rzece. Ty do cięższego łowienia na zaporówce.
Problem w tym Czesiu, że jak dla mnie , ten kijek jest zbyt delikatny do jakiegoś cięższego łowienia. Oczywiście że da radę.
Ale, ale. Mam nadzieję że obaj piszemy o Sygnum TXL Supreme Feeder?
-
Wcale się nie dziwię Czesiek że masz podparcie w tym miejscu. :-[
W końcu masz maszynę o ponad 130g cięższą.
Kompletowaliśmy zestawy raczej pod inne łowienie. Ja do lekkiej dłubaniny, na spokojnej rzece. Ty do cięższego łowienia na zaporówce.
Problem w tym Czesiu, że jak dla mnie , ten kijek jest zbyt delikatny do jakiegoś cięższego łowienia. Oczywiście że da radę.
Ale, ale. Mam nadzieję że obaj piszemy o Sygnum TXL Supreme Feeder?
Acha.
Mam TXL 3,6m i 90g cw. Takiego jak Ty ;) Bo jak dobrze pamiętam robiłeś nawet recenzję na forum :)
Dla mnie to kij na większą rybkę,na większy dystans.
Może jeszcze zmienię zdanie,zawsze staram się mieć dystans do wszystkiego :P
Tak czy inaczej dość żwawy karpik ~5kg dla tego feedera ,to słaba ryba.Ledwie środkowa sekcja trochę popracowała.
Co do większej ryby ,nie wiem.Może będzie mi dane przetestować ;)
-
O tym, że "potrafi" wciągnąć żyłkę pod szpulę, pisali jego właściciele.
-
Dość żwawy Karpik ok 5kg? Hmmm.
Może zacznę rozumieć twój wybór kołowrotka.
Ale jednak wizualnie, ni chu chu to do mnie nie przemawia. ;) Smukły blank, dość cienka rękojeść, i betoniarka wielkości Daiwy Emcast.
Taka Daiwa była dla mnie za duża i do moich TXL Long Distance :D. Ale pewnie masz jakiegoś dość smukłego Szimaniaka, co zbije moje argumenty?
Ja jednak myślę że moja Arctica idealnie się komponuje i ma wystarczającą moc, pod moje Leszczykowo-Jazikowo-Klenikowe łowy.
:D A, i co do mocy kija. Myślę że jak na moje oko, to kosz 50g + towar to przy rzutach taka granica bezpieczeństwa. Stosuję spore koszyki,pakowne. Hol to inna sprawa. Oczywiście odnoszę się do kija. :)
-
O tym, że "potrafi" wciągnąć żyłkę pod szpulę, pisali jego właściciele.
Znaczy się piszesz o tym SANGER DISTANCE CAST RUNNER?
Ja tego modelu nie znam.Widziałem w sklepie niegdyś.W rękach nie miałem,dlatego też "milczę" na jego temat ;)
Jeśli jednak wciąga żyłkę pod szpulę,albo co lepsze, ma "system zapobiegający wciąganiu żyłki pod szpulę",to odpuść temat,będzie bezpieczniej,zdrowia szkoda.. ;D
-
Mam ten model i potwierdzam że lubi wciągnąć żyłkę. Ale dzieje się to jedynie przy zamykaniu kabłąka i to dość sporadycznie. Nie rozgryzłem od czego to zależy. Nie ma żadnego systemu anty.
-
Dość żwawy Karpik ok 5kg? Hmmm.
Może zacznę rozumieć twój wybór kołowrotka.
Ale jednak wizualnie, ni chu chu to do mnie nie przemawia. ;) Smukły blank, dość cienka rękojeść, i betoniarka wielkości Daiwy Emcast.
Taka Daiwa była dla mnie za duża i do moich TXL Long Distance :D. Ale pewnie masz jakiegoś dość smukłego Szimaniaka, co zbije moje argumenty?
Ja jednak myślę że moja Arctica idealnie się komponuje i ma wystarczającą moc, pod moje Leszczykowo-Jazikowo-Klenikowe łowy.
:D A, i co do mocy kija. Myślę że jak na moje oko, to kosz 50g + towar to przy rzutach taka granica bezpieczeństwa. Stosuję spore koszyki,pakowne. Hol to inna sprawa. Oczywiście odnoszę się do kija. :)
Woda stojąca rządzi się swoimi prawami,a rzeka swoimi. Pewnie stąd nasze różne spojrzenia na temat.
Co do CW ,to się zgodzę z Tobą w 100%, mimo iż to mocniejszy feeder,też więcej bym tam nie pchał.
Koszyki 30 i 45g z Prestona to wszystko czego mi trzeba.Być może można więcej,ale taka waga pozwala mi wziąć konkretny zamach i się nie przejmować - gdy potrzebuję odległości oczywiście.
Wędzisko aż tak smukłego blanku to nie ma(wg mnie :)),za to rękojeść i uchwyt na kołowrotek to ewidentne niedoskonałości.
Żaden tam smukły Shimaniak. Tam normalny Helmut wisi (zwany Helgą) - Dam Calyber Fs ;)
-
Że od razu się nie domyśliłem :D. Czyli niewiele się pomyliłem z tym Emcast. ;) co do wielkości.
Zapomniałem że sobie zachwalałeś tą Helgę. Nawet Kamil taką zakupił.
Co do wędziska. Zgoda, mogli to ciut lepiej dopracować rękojeść. Mimo wszystko, odważny komplet. :thumbup:
Choć przelotka startowa nie jest jakaś przymała do większych szpul.
-
Na 90% będzie Okuma Tactic Baitfeeder 40 lub 45 (może ktoś podpowie, skąd tak duża różnica w wadze). "Szkoda" mi tego Sangera trochę, ale zdrowie najważniejsze ;D
Pozdrawiam
-
Pisałem o tym wcześniej .
Wielkości 30 i 40 to w zasadzie to samo,jest tylko większa szpula i większy rotor.
Wielkości 45 i potem chyba 55 to prócz większego rotora i szpul także większa obudowa,napęd,co wiąże się z większą siłą itd...
Dlatego taki "przeskok" wagowy.
Zresztą wiele firm coś takiego praktykuje.
-
Jaki rozmiar Daiwa Ninja brać do feedera na metodę? 3000 czy 4000? W przypadku innych kołowrotków brałbym 4000, ale Daiwa Ninja 3000 mieści tyle żyłki co inne kołowrotki w rozmiarze 4000... (np. w porównaniu do Shimano Catana)
A może są jakieś inne porównywalne propozycje do 200 zł?
-
To ja się jeszcze do pytania o Ninję podłączę.
Mógłby ktoś zmierzyć średnicę szpuli na rancie (czyli w najszerszym miejscu) w modelu 4000? Dziękuję.
-
Jaki rozmiar Daiwa Ninja brać do feedera na metodę? 3000 czy 4000? W przypadku innych kołowrotków brałbym 4000, ale Daiwa Ninja 3000 mieści tyle żyłki co inne kołowrotki w rozmiarze 4000... (np. w porównaniu do Shimano Catana)
A może są jakieś inne porównywalne propozycje do 200 zł?
Kupiłbym wielkość 4000 :)
-
Bardzo cenię opinię Zbyszka, ale fajnie by było, jakby wypowiedziało się więcej osób (bo na tym forum pewnie sporo użytkowników ma Ninję).
Mile widziane również wypowiedzi na temat alternatyw, o ile takie istnieją w tej półce cenowej.
-
Co do Ninjy .
Średnica szpuli w modelu 4000 to 57 mm, o ile katalogi nie kłamią!
Nie mogę tego zweryfikować,bo swojej nie posiadam...
Tak czy inaczej Ninja jest dostępna w modelu 4012, czyli 4000 ze spłyconą szpulą,dzięki temu ma mniejszą pojemność żyłki niż standardowy model 3000.
O trwałości Ninjy zbyt dużo jeszcze powiedzieć nie można.Docierają do mnie pierwsze sygnały o tym,że łapie luzy po 1 sezonie,że coś tam szumi,coś "słychać i czuć". Nie mówię, póki co, źle o Ninjy ,bo nikt mi jeszcze jej na serwis nie przyniósł ;)
Faktem jest ,że za tak niewielkie pieniądze, kołowrotek sprawia znakomite wrażenie,ładnie chodzi i jest nieźle spasowany.
W podobnych pieniądzach coś ciekawego?
Po obejrzeniu i "pomacaniu" w sklepie na mnie dobre wrażenie zrobiły 2 maszyny Spro.
Cresta Match&Feeder oraz Custom. Mówimy o wielkościach 4000 i 5000. Mają ok 400g masy,spłycone szpule,dobre klipy,hamulce wydają się ok,praca jest bardzo przyjemna. Bardziej do mnie przemawia Custom,który na dodatek ma niższe przełożenie. Są to też dość nowe pozycje na rynku,więc ciężko powiedzieć jednoznacznie co się z nimi wydarzy po pewnym czasie. W każdym razie Spro pokazuje się na rynku z dość dobrej strony,więc może to godne uwagi modele.
Aktualnie można za ok 250 zł dorwać Zaubera 4000 pierwszej generacji.
Niedawno wrzuciłem link, do działu ciekawe oferty, Daiwy Legalis za bodajże 199 zł ? :P
-
Daiwa Ninja 3000 cóż .... nie urywa ,przyjęła 150m żyłki 0.24 z delikatnym podkładem Browning method,pracuje dość poprawnie,mam wrażenie że ma za ostre krawędzie szpuli ale to moje odczucie,oddaje przy rzucie dobrze żyłkę,testowana z wędką ms Range 3.60,i podajnikiem Korum .Celnie się rzuca gorzej sprawa wygląda przy holu ryby,jak dla mnie korbka mogła by być dłuższa jakoś mi tu coś nie gra.Zdecydowanie poleciłbym bardziej Ryobi Arcticę 3000 którą również posiadam
Kołowrotek jak kołowrotek dość poprawny ,hamulec działa dość poprawnie no i posiada drugą szpule ,ogólnie żadna rewelacja
-
Posiadam Creste 4000 drugi sezon, i złego słowa nie powiem...POLECAM...
-
Daiwa Ninja 3000 cóż .... nie urywa ,przyjęła 150m żyłki 0.24 z delikatnym podkładem Browning method,pracuje dość poprawnie,mam wrażenie że ma za ostre krawędzie szpuli ale to moje odczucie,oddaje przy rzucie dobrze żyłkę,testowana z wędką ms Range 3.60,i podajnikiem Korum .Celnie się rzuca gorzej sprawa wygląda przy holu ryby,jak dla mnie korbka mogła by być dłuższa jakoś mi tu coś nie gra.Zdecydowanie poleciłbym bardziej Ryobi Arcticę 3000 którą również posiadam
Kołowrotek jak kołowrotek dość poprawny ,hamulec działa dość poprawnie no i posiada drugą szpule ,ogólnie żadna rewelacja
Znalazł się znawca! >:O
Wydaje mu się że jak tu, i uwdzie coś osiągnął, to już ma prawo do własnego zdania. ;)
Jeszcze kto uwierzy, że się zna na wędkowaniu. :P
Myślę(tak na poważnie) Że to krótka i konkretna recenzja Stachu. Jakiś stopień odniesienia, dla kupujących. :beer: :beer: :beer:
-
:D ;D ;D
-
Daiwa Ninja 3000 cóż .... nie urywa ,przyjęła 150m żyłki 0.24 z delikatnym podkładem Browning method,pracuje dość poprawnie,mam wrażenie że ma za ostre krawędzie szpuli ale to moje odczucie,oddaje przy rzucie dobrze żyłkę,testowana z wędką ms Range 3.60,i podajnikiem Korum .Celnie się rzuca gorzej sprawa wygląda przy holu ryby,jak dla mnie korbka mogła by być dłuższa jakoś mi tu coś nie gra.Zdecydowanie poleciłbym bardziej Ryobi Arcticę 3000 którą również posiadam
Kołowrotek jak kołowrotek dość poprawny ,hamulec działa dość poprawnie no i posiada drugą szpule ,ogólnie żadna rewelacja
Przepraszam za off top.
Jak Pan ocenia kij MS Range?
Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka
-
Daiwa Ninja 3000 cóż .... nie urywa ,przyjęła 150m żyłki 0.24 z delikatnym podkładem Browning method,pracuje dość poprawnie,mam wrażenie że ma za ostre krawędzie szpuli ale to moje odczucie,oddaje przy rzucie dobrze żyłkę,testowana z wędką ms Range 3.60,i podajnikiem Korum .Celnie się rzuca gorzej sprawa wygląda przy holu ryby,jak dla mnie korbka mogła by być dłuższa jakoś mi tu coś nie gra.Zdecydowanie poleciłbym bardziej Ryobi Arcticę 3000 którą również posiadam
Kołowrotek jak kołowrotek dość poprawny ,hamulec działa dość poprawnie no i posiada drugą szpule ,ogólnie żadna rewelacja
Przepraszam za off top.
Jak Pan ocenia kij MS Range?
Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka
Ms range trzy składy cw 80gr,to feeder przyzwoicie wykonany za rozsądne pieniądze w niedziele wyjąłem 9karpi praca jakby szczytowa przy większym obciążeniu przechodząca w pół parabole,czuć zapas,szczytówki 1.5 oz i 2oz.Z podajnikiem Korum zanęta bardzo celnie się rzuca,można pokusić się o dalekie rzuty,jaszcze lepsze wyniki dałby przypon strzałowy.To nie typowy method feeder,spokojnie będzie można łowić nim na rzece koszyki 50-60 gram myślę ogarnie bez problemu ale to sprawdzę jesienią,odwykłem od dłuższych kijów sam nie wiem jak mi się będzie łowić na 3,90 bo nie miałem ich od paru lat w ręce
-
Daiwa Ninja 3000 cóż .... nie urywa ,przyjęła 150m żyłki 0.24 z delikatnym podkładem Browning method,pracuje dość poprawnie,mam wrażenie że ma za ostre krawędzie szpuli ale to moje odczucie,oddaje przy rzucie dobrze żyłkę,testowana z wędką ms Range 3.60,i podajnikiem Korum .Celnie się rzuca gorzej sprawa wygląda przy holu ryby,jak dla mnie korbka mogła by być dłuższa jakoś mi tu coś nie gra.Zdecydowanie poleciłbym bardziej Ryobi Arcticę 3000 którą również posiadam
Kołowrotek jak kołowrotek dość poprawny ,hamulec działa dość poprawnie no i posiada drugą szpule ,ogólnie żadna rewelacja
Przepraszam za off top.
Jak Pan ocenia kij MS Range?
Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka
Ms range trzy składy cw 80gr,to feeder przyzwoicie wykonany za rozsądne pieniądze w niedziele wyjąłem 9karpi praca jakby szczytowa przy większym obciążeniu przechodząca w pół parabole,czuć zapas,szczytówki 1.5 oz i 2oz.Z podajnikiem Korum zanęta bardzo celnie się rzuca,można pokusić się o dalekie rzuty,jaszcze lepsze wyniki dałby przypon strzałowy.To nie typowy method feeder,spokojnie będzie można łowić nim na rzece koszyki 50-60 gram myślę ogarnie bez problemu ale to sprawdzę jesienią,odwykłem od dłuższych kijów sam nie wiem jak mi się będzie łowić na 3,90 bo nie miałem ich od paru lat w ręce
Mam dokładnie taki sam kij i szczytówka 1,5 oz jest według mnie bardzo delikatna. Bałem zakładać się większych koszyków niż 20g do niej. Fakt jak dla mnie mogła być troszkę mniej sztywna, ale fajnie się ją łowi.
Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka
-
Wielkie dzięki za propozycje. Rozejrzę się za tymi kołowrotkami, może znajdę któryś z nich (lub kilka) w jednym ze sklepów w mojej okolicy i uda mi się go wziąć do ręki, pokręcić :)
Miałem też na oku Shimano Catana, wart uwagi?
-
Biorąc pod uwagę cenę to zestaw na plus, użytkowo także plus.
-
Wielkie dzięki za propozycje. Rozejrzę się za tymi kołowrotkami, może znajdę któryś z nich (lub kilka) w jednym ze sklepów w mojej okolicy i uda mi się go wziąć do ręki, pokręcić :)
Miałem też na oku Shimano Catana, wart uwagi?
Jeśli masz na myśli kołowrotek to niespecjalnie.Co do wędek z serii Catana to się nie wypowiem,bo nie znam i nawet nie wiem jaka jest ich oferta ;)
Nie jest to jakaś tragedia,ceną też nie przeraża,ale to jeden z tańszych Shimano.
Dla mnie Shimano warte uwagi to Exage. Sam miałem matchowego 3000mrc i spisywał się znakomicie.2 kumpli spinningistów używa Exage'a przednio-hamulcowego i sobie chwalą.
No forum jest moja recenzja kołowrotka Alivio,możesz prześledzić. Oprócz kolorów,detali i jednego łożyska więcej,Catana więcej nie oferuje.
-
Kolejny klon Sanger Distance Cast , Robinson Taurus Prop carp, Jaxon Red Carp FRXL, hehe, ciekawe, kto to robi naprawdę http://sklep.insel.pl/kolowrotek-jaxon-red-carp-frxl-300-8-owc-p-16741.html . Poniżej 100 zł kosztuje, Sanger 180, Robinson 140.
(http://sklep.insel.pl/images/midi/KJ-RCA300_40302_0.jpg)
(http://i.imged.pl/kolowrotek-robinson-taurus-pro-carp-405-2szt-3449222226.jpg)
(http://ekspert-sklep.pl/userdata/gfx/d8a76fbff7fd1a28c18696bc0c7166f9.jpg)
-
Kolejny klon Sanger Distance Cast , Robinson Taurus Prop carp, Jaxon Red Carp FRXL, hehe, ciekawe, kto to robi naprawdę http://sklep.insel.pl/kolowrotek-jaxon-red-carp-frxl-300-8-owc-p-16741.html . Poniżej 100 zł kosztuje, Sanger 180, Robinson 140.
Jeśli ktoś już planuje zakup tego nawijaka? To proponuję nie kutwić. Cena i tak jest ok. A hamulec w Sangerze, przynajmniej moim, nie nastręcza żadnych problemów. Nawój średni, dobre i lekkie przełożenie pod obciążeniem.
-
Witam.
"Pchnijcie" mnie w którąś stronę, bo jeszcze nic nie zamówiłem >:(
"Jeden z trzech" jak przy wyborze kija :)
Sanger Distance, Okuma Tactic czy Daiwa Ninja???
Pozdrawiam.
-
Ja bym Okumę brał ludzie chwalą na forach i ma wolny bieg, mam Sangera spod znaku Robinsona i drugi raz bym nie kupił.
-
Może co nieco pomoże Ci, jeśli rozejrzysz się w sklepach stacjonarnych. Jak będą tam kołowrotki, których szukasz, to możesz wziąć je do ręki, pokręcić, pobawić się. Może być ciężko samemu w ten sposób wybrać kręcioł, ale jest to dobre uzupełnienie opinii, jakie znajdziesz na tym forum i w otchłaniach internetu.
Problem jest taki, że w niektórych miastach jest dość mały wybór sprzętu. Ja np. w swoim mieście z kilku kołowrotków, którymi jestem zainteresowany, znalazłem tylko Daiwę Ninja.
-
Może co nieco pomoże Ci, jeśli rozejrzysz się w sklepach stacjonarnych. Jak będą tam kołowrotki, których szukasz, to możesz wziąć je do ręki, pokręcić, pobawić się. Może być ciężko samemu w ten sposób wybrać kręcioł, ale jest to dobre uzupełnienie opinii, jakie znajdziesz na tym forum i w otchłaniach internetu.
Problem jest taki, że w niektórych miastach jest dość mały wybór sprzętu. Ja np. w swoim mieście z kilku kołowrotków, którymi jestem zainteresowany, znalazłem tylko Daiwę Ninja.
Daiwa ninja to jest super maszyna tylko ten spiningowy clips ... :o
-
Daiwa ninja to jest super maszyna tylko ten spiningowy clips ... :o
Do tej pory w każdym kołowrotku taki miałem, więc nie szkodzi ;)
-
Może co nieco pomoże Ci, jeśli rozejrzysz się w sklepach stacjonarnych. Jak będą tam kołowrotki, których szukasz, to możesz wziąć je do ręki, pokręcić, pobawić się. Może być ciężko samemu w ten sposób wybrać kręcioł, ale jest to dobre uzupełnienie opinii, jakie znajdziesz na tym forum i w otchłaniach internetu.
Problem jest taki, że w niektórych miastach jest dość mały wybór sprzętu. Ja np. w swoim mieście z kilku kołowrotków, którymi jestem zainteresowany, znalazłem tylko Daiwę Ninja.
Niestety, w sklepach w mojej miejscowości nie ma żadnego z tych kołowrotków.
-
Niestety, w sklepach w mojej miejscowości nie ma żadnego z tych kołowrotków.
No niestety tak to zazwyczaj wygląda. U mnie najczęściej sklepy mają same Jaxony :)
-
Niestety, w sklepach w mojej miejscowości nie ma żadnego z tych kołowrotków.
No niestety tak to zazwyczaj wygląda. U mnie najczęściej sklepy mają same Jaxony :)
:)
-
Póki u mnie w sklepie nie było dobrych zanęt i przynęt, to miałem w wodzie ryby...
-
Zamówiona Okuma Tactic 40. Pozdrawiam.