Ja jedynie czegoś "szybkiego" - techniawki głównie
No to wszystko jasne8)
:DJa jedynie czegoś "szybkiego" - techniawki głównie
Dychawki dostałem :o :)
Ta muzyczka to jest miód na me uszy zwłaszcza jak jadę moją perełką..
The Bill:thumbup:
Jaco, ja do Metalu mam słabość od dziecka. Z ulubionych polskich to Acid Drinkers a zagraniczne Manowar i dużo trashu i power metalu. Choć musze przyznać, że gusta mi sie zmieniły i aktualnie słucham głównie alternative rock'a.
[/quote
Acid Drinkers to rzeczywiście klasyk mocnego Polskiego grania :thumbup: Vader też prezentuje światowy poziom, za Behemotem nie przepadam, drażni mnie ta przebieranka a muzycznie też mnie nie porywa.Jest też dużo młodych fajnych zespołów.
Nie jestem jakimś znawcą muzyki ale strasznie z "The Cure" mi się kojarzy!
Polska muzyka rockowa z lat 80/90tych,to było to,a teraz kocia sraka. a to kapela uważana za polska Metallice w tamtych czasachUwielbiam ten kawałek, nawet zrobiliśmy cover z kolegami z zespołu jak jeszcze grałem na perkusji... ciary na plecach mam za każdym razem jak tego słucham :)
Panowie jak ja jezdziłem na meydey lub love paride 20 lat temu to nigdy bym nie pomyślał ze technologia moze budowac takie setynie powiem zajefajne muza też
polecam 22:20 kilkadziesiat tysiecy telefonow komorkowych w gorze
nie wspomne o scenie
Ja słucham różnego rodzaju muzy, wybrałem perełki:
8) Znasz więcej perełek w takim klimacie ?
a w lipcu wybieram sie na koncert Knopflera :)Będę tam! :)
Domin sory! Ale dla nas to normalne klimaty! Ciut szacunku dla fali! ;)
Całowałem w rękę 1 damę naszej muzyki rock!
Aby wejsc na ta impreze trzeba byc ubranym na bialo
Kilkadziesiąt tysiecy ludzi ubranych na bialo
A Kazik z dedykacją dla kandydatów na
Prosty tekst,a trafia w punkt... w sedno znaczy. Bardzo mi się spodobał od strony treści i formy (fantastycznie rytmiczny - tekst oczywiście, bo muzyki raczej nie słuchałem ;) ;) ;D ).A Kazik z dedykacją dla kandydatów na
Ale ten kawałek jest już zdecydowanie apolityczny ;)
Artysta dla większości z Was raczej nie znany.
Trudno się dziwić. Sam gdy po raz pierwszy to usłyszałem miałem delikatnie mówiąc mieszane uczucia...ale z czasem :)
Ogólnie lider zespołu Captain Beefheart był raczej zgodnie przez większość krytyków uważany za jednego z najbardziej utalentowanych artystów w owym czasie...Jednak Beefeart konsekwentnie szedł swoją mocno niekomercyjną drogą.
Bardzo ciekawa i barwna postać.
Maciek Ty wiesz co zapodać :)
Zaczyna sie okres urlopowy a dobra muza na urlopie to podstawa polecam nute transowa
Cholera, az strach przyznawać się czego człowiek słucha... :D To co dawniej było buntem to teraz już odchodzi do lamusa, lub dawno odeszło ;D
Słucham wielu rzeczy... Ale piękne jest SKA, zwłaszcza 'drugi rzut', poezja... To co biali zagrali po swojemu, bez jamajskich narzutów...
Oraz punk rock rzecz jasna... :) Z całego gromu kapel warto wymienić tę... Tutaj punk rockowa ballada co zatrząsła lekko światem muzyki
Najlepsze jest to, że mieszkając w Londynie poznałem tyle rzeczy, i źródeł inspiracji moich idoli... :D
No i nie sposób pominąć polskich 'korzeni' :D Ostatnie trzy Jarociny zaliczone... (1992-1994)
Oraz ich utwór co rozwalił niejedną punkową załogę...
Cześć
Zaskoczyłeś mnie Luk szczerze mowiac, ale bardzo pozytywnie. Ja również jestem fanem 2tone'owego ska i Punk rocka w dobrym wydaniu '77. Coraz mniej popularny stal sie punk rock w naszych czasach, no ale coz czas leci. Prawda. Dobrze , ze gdzieś tam jeszcze drzemie stara szkola. Ja osobiscie przedkladam reggae nad te wyzej wymienione ale pozostaje w ciaglym kontakcie z centrala.
Pozdrawiam
JahJah
Widzę, że kilku z nas słucha czegoś mocniejszego, zbuntowanego i kudłatego :D
Jah Jah - dla mnie Brygada K, Izrael oraz inne 'regały' to też podstawa. Polacy świetnie zagrali i grają reggae, obecne kapele to tylko potwierdzają. Teraz może stanowić to swojego rodzaju fenomen. Chyba takie osoby jak Brylewski mocno się do tego przyczyniły...
Dla mnie magiczny był ten kawałek, ech...
<iframe width="560" height="315" src=" (ftp://www.youtube.com/embed/DMRkmgqZX8k" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>) frameborder="0" allowfullscreen></iframe>[/ftp]
Amen Grześ... :D :thumbup:
Nie wiem czy znasz ten kawałek.
Wyobraź sobie że przed laty systematycznie pojawiał się na na antenie naszego akademickiego radia w Z.G.
Jednak naczelny kategorycznie zabronił puszczania go przed 22gą :D
Ehh, to były czasy..
Ostatnio sobie chłopaków odkurzyłem. Ech, kiedyś to była muzyka...
Ostatnio sobie chłopaków odkurzyłem. Ech, kiedyś to była muzyka...Niech ten wpis będzie ku pamięci tragicznie zmarłego Ronniego Van Zanta :flowers:
Niech ten wpis będzie ku pamięci tragicznie zmarłego Ronniego Van Zanta :flowers:
Nie znam tej kapeli ,ale muszę powiedzieć że ścieżka dźwiękowa 1go utworu bardzo mi się kojarzy z utworem Scorpions!Ostatnio sobie chłopaków odkurzyłem. Ech, kiedyś to była muzyka...Niech ten wpis będzie ku pamięci tragicznie zmarłego Ronniego Van Zanta :flowers:
a ostatnio odkryłem:
-to dla Warszawiaków..
FAjne to U2. Kurcze, bardzo lubię ich muzykę. Ale ten utwór momentami miał ducha Red HotówMyślę, że to wpływ Billie Joe Armstronga - wokalisty Green Day. On ma taki specyficzny wokal - krótki i intensywny jak Anthony Kiedis.
I trochę energii:To i ja w ten deseń
I romantyczne.
Dobry kawałek :P
https://www.facebook.com/253989558005667/videos/877259715678645/ (https://www.facebook.com/253989558005667/videos/877259715678645/)
Trochę szybszy blues
Trochę szybszy bluesJesli to jest bez jakiej kolwiek przeróbki ?? ??? To chłopcy są genialni!!
Darku! J/w.Trochę szybszy blues
Kapitalne strasznie mi się spodobało. Znalazłem jeszcze m.in.:
https://www.youtube.com/watch?list=RDSCCk_Odciv4&v=ngMJTWUanCA
Arek, a Metalikę jak grają... fiu fiu... I to nad jeziorem!Dziękuję ! Doskonałe! :thumbup:
Kapitalne strasznie mi się spodobało. Znalazłem jeszcze m.in.:
https://www.youtube.com/watch?list=RDSCCk_Odciv4&v=ngMJTWUanCA
CytujKapitalne strasznie mi się spodobało. Znalazłem jeszcze m.in.:
https://www.youtube.com/watch?list=RDSCCk_Odciv4&v=ngMJTWUanCA
Bo kolesie są po prostu kapitalni :)
Na zakończenie dnia (w połowie spędzonego przy kompie, praca, mecze i różne inne ;) ):Super muzyczka. I Ritchie! :)
Na zakończenie dnia (w połowie spędzonego przy kompie, praca, mecze i różne inne ;) ):Dopiero na spokojnie przesłuchałem Mirku! Podobało mi się! Nie wiem co dodac by nie spieprzyc wypowiedzi!
gdzie te czasy :P
Ach, Zielone Żabki... Ten kawałek darzę szczególnym sentymentem :'( Fajnie się go gra i śpiewa na gitarze :Dteraz to w radiu same wiejskie potupaje :D kiedyś chodziło sie na zarobek przed wakacjami ,żeby było na koncerty i dobre wino :P :'(gdzie te czasy :P
teraz to w radiu same wiejskie potupaje :D kiedyś chodziło sie na zarobek przed wakacjami ,żeby było na koncerty i dobre wino :P :'(
Panowie pytankoMaciek, wydaje mi się, że chyba korzystasz z urządzenia mobilnego i dlatego te linki są nieprawidłowe.
daje kopiuj url z you tube i nie wskakuja filmy tylko linki niewiecie co jest?
Panowie pytankoMaciek, wydaje mi się, że chyba korzystasz z urządzenia mobilnego i dlatego te linki są nieprawidłowe.
daje kopiuj url z you tube i nie wskakuja filmy tylko linki niewiecie co jest?
Poprawiłem Twoje poprzednie linki.
Czego wy słuchacie :PEdukuj się, dają za darmo ...
Mama powiedziała mi, gdy byłem mały
Chodź, usiądź koło mnie, mój jedyny synu
I słuchaj uważnie tego, co powiem...
Właśnie słucham teraz :D
No i kultowe
ostatnia na dziś sesja:
THX, nie znalem tego - SUPER, dorzucę to:
Raczej nie słucham podobnej muzyki, ale to wyjątkowo mi się spodobało :)To Dylan, jeśli ktoś nie wie ;)
Ten wcześniejszy blusiorek, jest świetny :thumbup:
:thumbup:
and for the end
Słucham po nocach :DPosłuchaj Słonia, Demonologia 1 i 2, odechce Ci się słuchania po nocach :D
Mówcie co chcecie o disco polo, ja nie słucham tego (na trzeźwo) ale fakt jest taki, że dopiero ta muzyka rozkręca każdą imprezę, bez różnicy w jakim wieku są uczestnicy :D
albo:
;)
Chwyta za serce... ;)
Dziś wieczorkiem planuję:
From Wishes To Eternity
PORZĄDNY BIAŁY HARDCORE RAPPomijając jakość audioTutaj już normalna, uf... :)
Marcin :thumbup:Hehe dzięki :)
Klasyk ;D
Kawałek który zawsze kojarzył mi się z Tolkienem, elfami i jakimiś magicznymi światami... Podróż na Wschód - jeden z wielu świetnych kawałków Armii. Ech, to były czasy ;D
Czarek :)
Panowie a szczególnie jeden nie mógł powstrzymać emocji ...
Jeśli elfy i Tolkien, to oczywiście:Oooo tak! Duże piwo dla Ciebie za Guardiansów :)
A ja przepadam za muzyką klasyczną, szczególnie Mozarta uwielbiam słuchać. A i czasami z przyjemnością posłucham kawałków jak poniżej
I w drugą stronęA ja przepadam za muzyką klasyczną, szczególnie Mozarta uwielbiam słuchać. A i czasami z przyjemnością posłucham kawałków jak poniżej
Od wczoraj tego szukam aż znalazłem
JK
i tylko na słuchawce w jednym uchu .To dobrze, ogłuchniesz tylko na jedno ucho :thumbup: ;)
SUMMER przybywaj 8)
"I jak tutaj nie kochać muzyki klasycznej???"
Chyba gitara jest w innym stroju niż włoskim e-mol i stąd te dźwięki, które i mi nie pasują do normalnego brzmienia gitary :PNie no, gościu do każdego kawałka stroi gitarę inaczej. To jest jakiś mutant.
W coverze kapodaster też zmienił jakby strój na wyższy :-[
No też trochę gram :-[
JK
i tylko na słuchawce w jednym uchu .To dobrze, ogłuchniesz tylko na jedno ucho :thumbup: ;)
Beret nie wiem czy te openingi wzięły się stąd, że lubisz anime czy nie, ale obczaj te (piosenki jak i animki)
W takim razie radzę pozbierać się bardzo dobrze przed oglądaniem Rainbow: Nisha Rokubou no Shichinin, bo ta animka też Cię sponiewiera ;)Beret nie wiem czy te openingi wzięły się stąd, że lubisz anime czy nie, ale obczaj te (piosenki jak i animki)
Póki co, jestem w emocjonalnej rozsypce, po obejrzeniu dwóch sezonów Boku wa Tomodachi ga Sukunai... Ale jak się pozbieram do kupy,to napewno rzucę okiem na te serie ;D
Na przebudzenie.Chooć słucham głównie Hip-hopu to Metalica nie pogardzę :thumbup:
Mój koleżka jest DJ i te tematy z Gus Gus pogrywa tylko to znam ;D choć nie lubie takiej muzyki
boskie :thumbup:
Przemku, już myślałem, że nikt "tutaj" nie słucha Depeche Mode :)
Znalazła się bratnia dusza, no proszę.
Hehe podwójna stopa wygrała xD Gościu dobrze wymiata :D
Dobry zawodnik; ja na razie ćwiczę na jednej stopce.
Para pa pa ra pa pa :D
ja tam standard
...
Dobrze, że Kuba "nie boi się" nikogo:
Niedawno jeden ze znajomych zastanawiał się kto będzie następnym prezydentem w pl, jak dojdzie do kolejnego wahnięcia nastrojów społecznych, On postawił na .... aktualnego prezydenta Słupska
Idę po whisky ... i chyba wezmę się za jakoś robotę w domu ;)
Wysłane z mojego ASUS Transformer Pad TF300T przy użyciu Tapatalka
dziś mi się takie coś usłyszało
dziś mi się takie coś usłyszało:
wieczorem zrobię sobie kurację rockowo - bluesową ;) & :beer:
to są KoreankiA to robi różnice - przepraszam Koreanki :P
Widziałem cały odcinek Dawida... :D
Czy Popek jest królem Albanii ?
To posłuchajcie tego.. skarbnica mądrości i wiedzy życia.
''Ten świat niepozornie co dzień kogoś nam zabiera
Bo rodzimy się by żyć, żyjemy by umierać
Ktoś nad tobą teraz po raz pierwszy powieki otwiera
Ktoś pod tobą dobił celu, wita wrota stworzyciela
Ta wieczna epopeja, ciągła migracja dusz
Twoje kolejne wcielenia to doświadczenia ,do zbawienia klucz
Po to by czuć ból porażki, smak zwycięstwa
Życie jest słodko gorzkie abyś ujrzał przeciwieństwa
Nie wymagam pokrewieństwa żeby nazwać ciebie bratem
Ej siostro ten świat jest nasz sięgnij po niego zatem
Mam na swe życie patent, własną drogę ku niebiosom
Wiem już co naprawdę warte, głoszę miłość, słowa niosą
Tak, to moja droga, to z miliona jedna opcja
Wcielam w życie marzenia, marzenia małego chłopca
Chcę zawsze nim pozostać, poszybować pod nieboskłon
Nim pojawi się postać kierowana ręką boską''
Dostałem na facebooku ze strony fanowskiej:
http://societyofrock.com/16-year-old-girl-shreds-you-wont-believe-how-fast-her-hands-are/?a=mm&var=LSOfficial-TinaSAltitudes
No to pojechałeś! :D
na dziś ;)
Czemu nie?
Rybki tam na mnie czekają, i rodzina (mamy nawet w rodzinie paroletnią śliczną czarnoskórą dziewczynkę) - tylko mi szkoda kasy na bilet ;)
Dwa moje ulubione Dżemy:
- :bravo: :bravo: :bravo:
- :bravo: :bravo: :bravo:
jest jeszcze Whisky my wife ;) ...
Gdyby Myslovitz było z UK i śpiewało inglisz, ten kawałek byłby number one na stówę. Jeden z moich ulubionych - po prostu rewelkaMuszę zaoponować Lucjanie! Nawet w naszym Grajdołku, byli na topie!
Dobre utwory znalazłem po parotygodniowej nieobecności na forum :)Jejku. A tu
Tommy Emmanuel. Jeden z najlepszych akustycznych gitarzystów na świecie. Tu w doborowym towarzystwie i w dodatku z utworem Sultans of Swing. Piękna sprawa.
A tu zobaczmy co wyprawiają z bratem Philem
Koło 11 minuty struna mu pęka :)
LUK, ten zespół jest z Londynu, gość który śpiewa jest Polakiem. Wszyscy są skinhead's, ale nie mają nic wspólnego z faszystowską hołotą, która namnaża się wszędzie. W Polsce niestety też.
A mnie czasem zajmują takie tam otoPodoba mi się Darku. Czasem i pod 80te nóżki przebierają! Sory. Coś mi wątki mieszają.
Dobre utwory znalazłem po parotygodniowej nieobecności na forum :)
lirycznie i technicznieNie lubię go. Ogromny szacunek za technikę, ale to jest automat nie muzyk.
lirycznie i technicznie:thumbup:
JKO, ten to jest gość. Jego solo do Best of Times powinno być zapisane na jakiejś złotej sztabce dla potomności... (od 10 minuty)
Jeżeli chodzi o brakujące ogniwo w ewolucji, to chyba znalazłem... Tylko nie wiem gdzie się z tym zgłosić :D Kto to jest? Wiedźmin? :D
Jeżeli chodzi o brakujące ogniwo w ewolucji, to chyba znalazłem... Tylko nie wiem gdzie się z tym zgłosić :D Kto to jest? Wiedźmin? :D
Lucjan nie obrażaj brakującego ogniwa oraz Wiedźmina ;D Na to "coś " nie ma określenia :P
Jeżeli chodzi o brakujące ogniwo w ewolucji, to chyba znalazłem... Tylko nie wiem gdzie się z tym zgłosić :D Kto to jest? Wiedźmin? :D
Piątek, piąteczek piątunio... trzeba mocy na poranek:)
Ale tego Vivaldiego zagrał masakra.
I know ... ;)
Teraz mam durną robotę na kompie z bazami danych, excelem i wordem - bez bluesa i whisky bym chyba zwariował ... ;)
:thumbup:
na dobry humor przed jutrzejszą sesja
+ Charger Strong Lager ;)
Jako ciekawostkę dodam, że w oryginale tej piosenki wszystkie dźwięki wykonane są paszczą Boba McFerrina ;)
Bardzo mi się covery tego wykonawcy podobają :)
Chyba Was zaskoczę :facepalm:
http://telewizjarepublika.pl/koniecznie-posluchaj-tego-spiewu-po-prostu-powala-na-kolana,38831.html
JK
JKNo, łezka albo i dwie pociekła...
Gówniarze po 20 lat ale jak grają
JK
dziś będzie dłuższa sesja na kompie, do tego Pink Floyd i :A co na + do topienia rozterek? ;)
http://www.chicagobluesbar.com/
Kocham blues'a, ale słucham różniastej muzy. Od klasycznej (Czajkowski, Musorgski, Wagner... oczywiście Mozart, Beethoven, ale np. Chopin mnie nudzi) po metal (AC/DC, Black Sabbath, Slayer, Tool, ...). Jakieś jazzy, alternatywy, dziwaki, industrial, awangarda, NIEKTÓRE country. Absolutnie nie trawie hi-hopu, rapu, techno, całej nowej "muzyki przyciskanej" (elektronicznej łupanki spod palców DJ-ów) i... kuźwa Justin'a Bieber'a....no i jak się nie zgodzić z ostatnim punktem 8)
Ja swoją młodość cały czas tą muzą rozciągam :D
Ten kawałek miażdży :thumbup:
Jest ich sporo więcej Michale. Kochałem Marylion, puki spiewał "fish"Od to :beer:
Później, nie potrafiłem się przekonać. To tak jak z Dżem. Zmarł Rysiek ,dla mnie umarł Dżem.
Jest ich sporo więcej Michale. Kochałem Marylion, póki spiewał "fish"
Wreszcie jest !Podziwiam Ciebie Gienek. W naszym i podobnym wieku taki klimat? Szacuneczek.
Chcę mieć duży dom pełen cudzych żon !
Podziwiam Ciebie Gienek. W naszym i podobnym wieku taki klimat? Szacuneczek.
No a klimaty naszej młodości w nowym wykonaniu ?:beer: :beer: :)
Aż trudno poznać Planta i Page :facepalm:
Słucham bardzo rożnej muzyki, także polskiego rapu i techno. Staram się być na bieżąco.
Nabrałem tez ochoty na kupienie pelletu od Lucia. Orzechowego ;D
Słucham bardzo rożnej muzyki, także polskiego rapu i techno. Staram się być na bieżąco.
Gienek, zadziwiasz mnie :bravo: Ja w pracy posłuchałem polskiego rapu - pracował dla mnie młody człowiek (Polak), i stwierdziłem, że ludzkość powoli się cofa, jak tak dalej pójdzie, to znowu się zgarbimy i wskoczymy na drzewka. Teksty pełne przekleństw, ponure, z brakiem wiary w ludzi, sporo przemocy i ego. Moje pokolenie buntowało się chyba lepiej, a polskiego rapu tez słuchałem, ale to już starocie dziś :D Po przesłuchaniu 'składanki' zachciało mi się wskoczyć w dresy, zajarać dżointa, i pobujać po blokowisku z ziomami. Nabrałem tez ochoty na kupienie pelletu od Lucia. Orzechowego ;D
Dla takich młodych ludzi Kaśka Krzak to coś jak dla mnie Kiepura chyba :D Tu w fajnej wersji
No a klimaty naszej młodości w nowym wykonaniu ?Ależ mnie ten wykon rozpie...! :bravo:
Aż trudno poznać Planta i Page :facepalm:
WChywYrwHBY[/youtube]
dziś:
1. mecz Barcy
2. Blues
3. dobre wino (włoskie) - piwo zostawiłem na sobotę (w ramach odchudzania - 3 tygodniowo) ;)
A to jest coś z mojego TOP 10:
Train roll on, on down the line,
Won't you please take me far, far away.
Now I feel the wind blow, outside my door,
I'm leavin' my woman at home, oh yeah.
Tuesday's gone with the wind,
My baby's gone, gone with the wind.
And I don't know, oh, where I'm goin'.
I just want to be left alone.
When this train ends, I'll try again.
I'm leavin' my woman at home.
My baby's gone
Tuesday's gone with the wind.
Tuesday's gone with the wind.
Tuesday's gone with the wind.
My baby's gone, with the wind.
Train roll on
Tuesday's gone with the wind.
Tuesday's gone with the wind.
Tuesday's gone with the wind.
My baby's gone, with the wind.
Train roll on
Train roll on many miles from my home,see I'm,
I'm ridin' my blues, babe, blues away, yeah.
But Tuesday you see, a she had to be free.
Somehow I got to, to carry on.
My baby's gone.
Tuesday's gone with the wind.
Tuesday's gone with the wind.
Tuesday's gone with the wind.
My baby's gone, with the wind.
Train roll on...train roll on...
Roll on train...roll on train...roll on train
Train roll on...the train, it rolls on
Train rolls on I can't change, I can't change,
I can't change, I can't change,I can't change...
Ride on train
I can't change
Train roll on
Lord, I can't change
I can't change
Co to utwór, Kto wie? ;)
Przypomniał mi się zajebisty teledysk:Nie tylko zajebisty teledysk, ale muzyka przednia.
... 8)
Ja dzisiaj toSuper :)nastrajam się przed jutrem
Ale kosa :)
:o
W związku z przedwczesną śmiercią...
Jeden z najlepszych wykonów tej piosenki
Moja ulubiona bajka jakieś 35 lat temu. :D
:)
Haha. To jest lepsze:
Kto oglądał? :D
Dobrze :D
Jeszcze Kapitana Daimosa oglądałem i Trójkę Drombo, czy jakoś tak. Zawsze czekałem, aż wybuchną i panna Dronio (?) kawałek cycka pokaże :D
A cały rok się czekało na Święta bo leciał kaczor Donald i Myszka Miki ;D :'(:beer: Ty chyba stary już jesteś? ;)
Jak już o tych kolejkach :P muza cudnaJakoś elektroniczna mnie nigdy nie ruszała, ale ten klasyk co dałeś zasługuje na :thumbup: :beer:
U mnie od najmłodszych lat Rock i Heavy Metal :)
Ja wychowałem się na takiej muzyce i tak już pozostanie.
Prosiłem kiedyś Żonę, by mi kupiła na urodziny taką Laseczkę jak ze zdjęcia. Trzymał bym sobie w drugim pokoju. Komu by to przeszkadzało? ;) Cholera, nie dała się namówić, a i mało w mordę nie dostałem. Nie rozumiem o co babie poszło. :facepalm:
Zapomniałem dopisać / czyżby wapno? ?/ :P :-[ genialny głos, po prostu n i e p o w t a r z a l n y i p o n a d c z a s o w y :o
Z dedykacją dla wszystkich kolegów czekających z nadzieją.
@MrProper - Mariusz, cieszę się, bo pomijając aranż z lat 60-tych / ale też pamiętając o poziomie ówczesnej techniki muzycznej /
to skala i siła talentu wokalnego Cześka są w polskiej muzyce niepowtarzalne! Notabene, utwór ten powstał z powodu tęsknoty za
żoną, którą Niemen pozostawił na białorusi wyjeżdżając do polski. :'(
Pozdrawiam serdecznie - Jurek ;D
Mariusz - ja wcale się tak łatwo nie "urażam" ;D Bardzo miło mi się z Tobą wymienia myśli ;) Przecież każdy wie że wędka nie może być za sztywna, no a wędkarz "sztywniak" to już byłaby tragedia ::) Ja też zauważyłem, że im dłużej żyję tym bardziej chętnie wracamJurek to są objawy albo starości ;D albo bardzo zróżnicowanych gustów muzycznych, w moim przypadku to to pierwsze :P i ze tak zapytam ile masz lat ? ;D ;)
do muzy z dzieciństwa :o
Mariusz, ja nie jestem zawodowym melomanem. Mam po prostu w pamięci z młodości takich kilkadziesiąt utworów, różnych autorów
i lubię do nich wracać bo wtedy człowiek choć na chwile młodnieje! :P
No, jak jestem między młodymi to sam też młodnieję :thumbup: A widzisz, to dlatego tak miło mi się z Tobą wymienia myśli ;)
HahahaNormalnie?
Nigdy nie nauczą się że służą do czego innego, a nie tylko do karania :facepalm:
Chyba dobrze że sprawdzają :D po północy to tylko qwa, złodziej i Policja się kręci :D ;D :P :P :P
No, Mariusz, Smokie to wogóle kiedyś był szał :o Ale niestety dość blado wypadali na koncertach i chyba przez to ich kariera nie rozbłysła w pełni. Łezka się w oku kręci, :-[ a możę jeszcze to...
Z kabaretu przechodzę na coś poważniejszego ;)
Co Wy na to?
Coś podobnego :o to chyba jeszcze tata kolegi płytę zakupił? ;)O ile kojarzę, płytę mam od wujka. Ale z drugiej strony ja taki młody już nie jestem :P Od zawsze słucham takiej muzyki.
Wiesz, jak niektórzy mówią, że "szkoda, że tak skończył bo przed nim była wielka kariera ", to ja tak sobie myślę - czy właśnie ta kariera, już w takim wymiarze jaką zrobił, go nie zabiła :( Ja też lubię jego teksty. Można zauważyć, że jego charyzma wynikała z tego,
że był bardzo szczery jako wykonawca, był sobą. Jak śpiewał o poważnych sprawach ("modlitwa", np.) to on nie potrzebował używać żadnych wulgarnych ozdobników aby szczerze wyrazić co czuje. Zgadzasz się ze mną? :)
Ha, ha, ha ;D Ten tu wszedł między Dziadków :facepalm:
No, Mariusz, Ty jesteś "człowiek orkiestra" bo widzę, że nie tylko masz kilkadziesiąt rodzajów mikrokulek ;)
Mariusz, specjalnie dla Ciebie, bo widzę, że lubisz piękne kobiece głosy
I jeszcze jedna ciekawa wokalistka. Dla mnie to czarny głos zaklęty w białym ciele
Live '83 ;)
Accept nie znałem. Zacny kawałek! Jak lubisz takie klimaty, bierz się za Manowara :D
Jak mam być szczery - to do bólu ;D ;)Słuchając jego, warto pamiętać, w jakich czasach on tworzył swoją elektronikę. :thumbup:
O nim zapomniałem
Ale to tylko dlatego że dawno nic o nim nie słyszałem. Muszę odkurzyć trochę płyt, może jakieś perełki się jeszcze znajdą :)
Mariusz, wiedziałem, że czegoś ważnego nam tu jeszcze do kolekcji brakuje...
:)
Teraz żałuję, że szkoda było mi 200 funtów na bilet.... >:O >:O >:O
Mariusz :D:beer: :thumbup:
A to kto i komu?Haha Sabrina się wygina!
;)
Jeszcze Michał
Była taka ta dopiero miała co wyginać i było by co dotykać :P
Jeszcze Michał
Była taka ta dopiero miała co wyginać i było by co dotykać :P
Tej to wygrałem focię na strzelnicy kiedyś :D Było, było...
Tej to wygrałem focię na strzelnicy kiedyś :D Było, było...
Tej to wygrałem focię na strzelnicy kiedyś :D Było, było...
Jak Ty już coś ustrzelisz... :D
Teraz utwór, który Jacek zapewne dedykowałby Mateuszowi :D
@ProPer - Mariusz specjalnie for you :D
:D
Gary Moore, mój wielki idol...dzisiaj mija 6 rocznica jego śmierci :(
Skoro jesteśmy już w moich klimatach... to zapodam coś zupełnie odwrotnego, co trzymam w swojej szufladce z awangardą muzyczną :D
Tylko pozornie jest nie na temat. Nie słuchajcie muzyki przez słuchawki podłączone pod laptopa.
Nie, nie, nie!
Dla Mateusza mam coś specjalnego. Tylko on będzie wiedział, o co chodzi ;)
Jak dla mnie kolejna ciekawostka, może komuś znana ;)
W ogóle, to każda dobra muzyka nie jest zła, obojętnie (prawie) jaki to gatunek :)
Dobrej nocy.Bardzo ładne. I przypomniało mi o tym:
Jak dla mnie kolejna ciekawostka, może komuś znana ;)
W ogóle, to każda dobra muzyka nie jest zła, obojętnie (prawie) jaki to gatunek :)
Jest moc i ciepło się robi :)
Może takie:
Jak dla mnie kolejna ciekawostka, może komuś znana ;)
W ogóle, to każda dobra muzyka nie jest zła, obojętnie (prawie) jaki to gatunek :)
Jest moc i ciepło się robi :)
Może takie:
Poczuj takiej mocy ;)
Dobrej nocy.Bardzo ładne. I przypomniało mi o tym:
:)
Ja.
Kiedyś miałem, a może i jeszcze gdzieś mam :D całą płytę z tego filmu.
:thumbup: Chyba nie tylko muzyczne młodzieńcze :P;) :thumbup:
Ddn4MGaS3N4[/youtube]
Edit: pisałem o tym pierwszym kawałku, bo właśnie w innych on już nic niezwykłego nie pokazuje. Ten drugi to sam bym zagrał.
Mario. Historia lubi się niby powtarzać. Ale i odwrócić się również może. Nie znasz godziny, kiedy Cię najadę. :D:thumbup: Chyba nie tylko muzyczne młodzieńcze :P;) :thumbup:
A kto pamięta?
Babeczka wymiata :thumbup:A kto pamięta?
Chyba się starzeje...Rusza mnie ta muza :P :beer:
W pewnym krótki, a dość znacznym okresie mego zycia moje paluszki, kochały gitarę basową. Niestety, bez powodzenia. Ale fajnie było pobrządąkać, Mistera Zub, Zdażyło się spotkać na Poznańskim rynku za młodu.
A ja wszystkim życzę pięknych snów, o zwycięstwach :D
Może ktoś co śledzi tematy pamięta. Początki Shakin Dudi. Założycielem i gitarzystą zespołu, był D.D. W pewnym czasie, pisał artykuły do WW. Zatwardziały i wytrawny spinigista. Czy ktoś kojarzy o kim piszę?
Darek Dusza. Wcześniej grał w Smierć Kliniczna ;)Łukaszu, chylę czoła. :beer: :beer: :beer: :thumbup:
Maćku??? :bravo: :bravo: :beer: :beer: :thumbup:Może ktoś co śledzi tematy pamięta. Początki Shakin Dudi. Założycielem i gitarzystą zespołu, był D.D. W pewnym czasie, pisał artykuły do WW. Zatwardziały i wytrawny spinigista. Czy ktoś kojarzy o kim piszę?
Mnie pytasz ? Oki, nie znam Darka ani tej kapeli :-X 8)
Darek Dusza. Wcześniej grał w Smierć Kliniczna ;)Łukasz, wiesz że YT nie umie mi wywalić Czekamy? ???
:thumbup:
Babeczka wymiata :thumbup:A kto pamięta?
Chyba się starzeje...Rusza mnie ta muza :P :beer:
A ja wszystkim życzę pięknych snów, o zwycięstwach :D
MrProper, jeszcze z Candyrat mam ten utwór na twardym. Oj, nie słuchałem tego parę lat...
No witam :D Uderz w stół a nożyce.... ;) Ja też nie jestem żadnym " dżemowcem " ale lubię niektóre kawałki, oj, lubię ;D
że nie jestem dżemowcem, tzn. nie dałbym się rozsmarować na kromkę, bo z takich emocji już wyrosłem :P No a Skubikowski 8)
MrProper, jeszcze z Candyrat mam ten utwór na twardym. Oj, nie słuchałem tego parę lat...
No to dalej po wędkarsku ;D
Dla mnie jest on najsłynniejszy. Nie ma porównania w skali trudności między pierwszym utworem, a tym drugim ;) Zresztą ten drugi gram lekko tylko kalecząc, a w pierwszym nie wiem, skąd się dźwięki biorą.MrProper, jeszcze z Candyrat mam ten utwór na twardym. Oj, nie słuchałem tego parę lat...
Chyba jeden z najlepszych gitarzystów tego stylu jak nie najlepszy ;-)
"Jak już przy gitarzystach (znowu) jesteśmy" - pociągnę ten temat.
Najwyżej będzie lincz :)
"Z mojej strony linczu nie będzie".
Cieszę się :) Większość ludzi uważa taką ostrą muzykę za "szarpanie drutów i wycia piekielne" ;)
U mnie, chociaż "50+" na karku, to 70% muzyki jakiej słucham.
Dżem też fajny.
Pozdrawiam.
Na dobranoc "Teatr Marzeń"
Cześć :) To piosenka z okresu pobytu w akademiku ;) Ech, łza się w oku kręci :'(
Nie wiem czy to było jak nie to posłuchajcie
Jak coś ciekawego zapodają na perkusji, to dlaczego nie ;D??? Nie znałem ;) :bravo: :thumbup:
Taki przykład:
Nie jestem nawet dobrym gitarzystą, ale do tego można grubo poszaleć z rifami...
A za niego przytul :thumbup:Dzięki.
A dlaczego nie :)Tytuł?
Nie mogę znaleźć jednego utworu, bo nie pamietam wykonawcy :-\
Moze zanucę ja :DOdpalam film i będę szukał.
Na poważnie- piosenka z filmu wykidajło z Patrickiem
Bos jedzie w aucie i nuci ja mija Patriccka
Moze zanucę ja :D
Na poważnie- piosenka z filmu wykidajło z Patrickiem
Bos jedzie w aucie i nuci ja mija Patriccka
Moze zanucę ja :D
Na poważnie- piosenka z filmu wykidajło z Patrickiem
Bos jedzie w aucie i nuci ja mija Patriccka
Co wygrałem ?
Sok z żuka z genialnym Keatonem.
A przy okazji szukania - tez usłyszałem w pewnym filmie
Tak... Petrucci plus kilku innych mutantów postanowiło pewnego dnia, że spotkają się, zagrają koncert i zmiażdżą czasoprzestrzeń...
A tak na poważnie Punk to nie moje klimaty, chyba ze Lady :-[Zdecydowanie.
Chyba to słyszałem - coś mi ten Gustlik mówi :P
A tak na poważnie Punk to nie moje klimaty, chyba ze Lady :-[
Mario, widzę poszalałeś trochę :)Trochę :-)
Jestem elektrykiem utrzymania ruchu w Stoczni. Ogólnie elektryków W wydziale technicznym stoczni jest 12. W tym dwóch to warsztat, a reszta to obsługa statków w budowie. Jak trafia się grube wodowanie, to jest praca do zwycięstwa, nawet po parę dni.
W sobotę na wodę idzie malutki prom ( 70m ) i Rybak... 80m. Rybak dla Niemców, prom dla Norwegów.Dziś jestem do 17:30...
Będzie w sumie około 46 godzi w pracy i w sobotę od 6:00 do zwycięstwa... czyli może być i niedziela po południu...
...
Ciekawe, co ten Rybak będzie łowił za kilka lat...
Przerzuci się na komercje ;-)Jestem elektrykiem utrzymania ruchu w Stoczni. Ogólnie elektryków W wydziale technicznym stoczni jest 12. W tym dwóch to warsztat, a reszta to obsługa statków w budowie. Jak trafia się grube wodowanie, to jest praca do zwycięstwa, nawet po parę dni.
W sobotę na wodę idzie malutki prom ( 70m ) i Rybak... 80m. Rybak dla Niemców, prom dla Norwegów.Dziś jestem do 17:30...
Będzie w sumie około 46 godzi w pracy i w sobotę od 6:00 do zwycięstwa... czyli może być i niedziela po południu...
Ciekawe, co ten Rybak będzie łowił za kilka lat...
Nie dla wszystkich bo ja jestem abstynentem :D Nie masz czegoś o wodzie gazowanej? :DJuż szukam...
O gazowanej nie znalazłem, ale coś takiego:)Nie dla wszystkich bo ja jestem abstynentem :D Nie masz czegoś o wodzie gazowanej? :DJuż szukam...
O gazowanej nie znalazłem, ale coś takiego:)Nie dla wszystkich bo ja jestem abstynentem :D Nie masz czegoś o wodzie gazowanej? :DJuż szukam...
Tylko niech nikt się nie obraża... temat na wesoło.
Piosenka jest z roku `93, ciekawe skąd wiedzieli że do władzy dojdzie PiS :)
To był hicior
8)
Ech....
:beer:
A w kwestii polskich męskich i niezapomnianych duetów:
Mario :thumbup: za Czesia.No, Mariusz, przyjacielu :-* :'( :D 8) a masz :thumbup:
A ja moze skonsoliduje, to co piękne :)
jurek leci do Ciebie łapka.
:thumbup:
Klasyka w innej wersji:
Pózna pora na ekscytacje ;) czas na fascynacje :D specjalnie dla @MarioG / a i z Hagi Mariusza też to pewnie rusza / :D :D :D
No, w każdym bądz razie ilość funkcji, delikatnie mówiąc jest w ich przypadku ograniczona :D ::beer:
Widzę, Jurek ze -chyba poszukujesz. No chyba ze na co dzień słuchasz rożnych klimatów
Arek - Ty to pewnie jesteś wierny klimatom z 80' lat, wraz z rożnymi ich inspiracjami
Wrócę do Nl i znajdę trochę czasu na sentymenty to zapodam trochę tematów które was zainteresują - chyba :)
A może taki geniusz gitary? Znany z filmu WykidajłoSwoje 5 minut miał w filmie" Przydrożny Dom" Albo bardiej "Wykidajło" :beer: :beer: :thumbup:
Od potrafi pocieszyć człowieka ;D
To chyba najlepszy cover:
Nawet jak było, to posłuchać zawsze warto ;)
i takie coś mi jeszcze wpadło :)
Nawet jak było, to posłuchać zawsze warto ;)
i takie coś mi jeszcze wpadło :)
Dla wszystkich zakochanych ;) Przepiękny numer :o :D
Ziomal za te smaczki masz :thumbup: Ale z Twoją tezą dot. Kupichy, przy całym szacunku, nie zgadzam się ::)
Szkoda, że Bogdana już nie ma, co potwierdza dołączony przez Ciebie klip :bravo:
lubię, a można powiedzieć uwielbiam :) :thumbup:
tu coś innego
tu cover w wykonaniu FM (jako Larry Lurex), w nagraniu wzięli udział też RT i BM
Tak z przymróżeniem oka :P
Taki wiosenny smaczek :D
Łukasz, czyżby cię jakaś nostalgia dopadła :
;)
Trochę chwyta za serducho, co ?
Piosenka ta powstała w odpowiedzi na falę emigracji w początku lat 80-tych. W okresie, gdy jeszcze nie stroniłem od trunków / mówiąc delikatnie / zawsze wywoływała u mnie fazę szlochu, gdy miałem odpowiednią fazę :facepalm:
Dziendobry kolegom ;D,
Ja dziś jak na razie na cicho :(
Ryszard Ja znowu słucham radia tematycznego, internetowego - Open FM
W zależności od nastroju,włączam odpowiedni gatunek muzyki
Najcześciej jest to Po Polsku Clasik
Wybór przeogromny od,disco polo, regge, aż do metalu, czy tez chillout
No dyć. Jo je synek z Glajwic.
A rzech musioł pendalować nieroz jak gupi cep :-[
Hahaha :D :D :D Padłem :'( Gdzieś to znalazł :o :thumbup:
Jurek, ja jestem urodzony na Śląsku, wychowany na ślasku
U mnie w do mu się mówiło, nie godało
A korzenie mam Szczecinsko - a tu zgadnij ? ;)
Jo je basztard :P
? ? ? ? ???
żeby nie było-nie jaram zioła ;D
To się chciał wybielić :P ;)żeby nie było-nie jaram zioła ;D
A co to jakiś grzech ??? ;)
Nie, ale cenię sobie trzeźwy umysł ;)żeby nie było-nie jaram zioła ;D
A co to jakiś grzech ??? ;)
Nie, ale cenię sobie trzeźwy umysł ;)żeby nie było-nie jaram zioła ;D
A co to jakiś grzech ??? ;)
Zgłoś się do fachowca :D
Aaaaa to ten kawałek tego zespołu piosenkarskiego. Nooo wiedziałem :)Zgłoś się do fachowca :D
nie dam rady zanucić
No chyba ze spróbuje - nunu nu na nyny na ;) :P
Zakumaj te kocie ruchy... :D
@MrProper mogę Ci powiedzieć, że to nie są plotki, z tym że PC najpierw chce się skupić na albumie solowym. Po nagraniu albumu Going Back z coverami starszych piosenek PC zakończył karierę (jak sam stwierdził - chciał się skupić na rodzinie), teraz dla dzieci chce wrócić z nową płytą (podobno chce pokazać swoim kilkunastoletnim dzieciom jak to jest nagrywać płytę i potem wziąć je w trasę) Chciałbym, żeby trasa koncertowa promująca nową płytę objęła również Polskę, ale podobno jest to mało realne (prędzej Praga, czy Berlin) i już namawiam żonę na wyjazd, mimo że oficjalnie jeszcze nic nie wiadomo :P W każdym bądź razie PC pytany o dalsze losy Genesis nie powiedział nie i że jeszcze śpiewać będą :)
Z tej płyty wolę
i coś z solo :)
i jeszcze ;)
We fragmentach śpiewane i wypowiadane w zanikającej już gwarze warszawskiej :-\
We fragmentach śpiewane i wypowiadane w zanikającej już gwarze warszawskiej :-\
Chodzi o to L zamiast Ł?
Przedewszystkim końcówka ak, liczne zdrobnienia i typowe kie, gie plus jakieś tam inne których opisać nie umiem.
We fragmentach śpiewane i wypowiadane w zanikającej już gwarze warszawskiej :-\
Chodzi o to L zamiast Ł?
"L" warszawskie to co innego, niż i "Ł" kresowe (nazywane też aktorskim), które jest w zasadzie w zaniku. Odmienność "L" w gwarze warszawskiej słychać przede wszystkie wówczas, kiedy po "L" występuje "i", które utwardza się, wypowiadając je jak "y". A że w języku polskiem :) w zasadzie nie ma słów, które mają po "L" samogłoskę "y", dlatego brzmi to wyraziście. Lybacja, lyczę itd. Kiedy wypowiadamy "L" z następującym po nim "i" zmiękczamy nieco "L", zaś "y" przeciwnie, odmiękcza je (cofamy trochę język).
"Ł" kresowe, z tego, co pamiętam jest przedniojęzykowo zębowe. Czyli w skrócie, ustawiamy przód języka na zębach i wypowiadamy "Ł". I wychodzi prawie "L" :) Np. "LÓtka" czyli Łódka i inne takie.
A poza tem :) , jak Mario napisał:Przedewszystkim końcówka ak, liczne zdrobnienia i typowe kie, gie plus jakieś tam inne których opisać nie umiem.
A jakie wiązanki można puszczać bez żadnego przekleństwa, fiu, fiu.
jak wstawić filmik?
jak wstawić filmik?
W "YT" klikasz udostępnij, kopiujesz linka ;)
tu na stronce klikasz ikonę YT i wklejsza o w to [ youtube] ........... [/youtube ]- w środek
To wszystko
Stare, ale jare.
Stare, ale jare.
Ostatnio oglądam z żoną Westworld (czy raczej ona ogląda, a ja śpię...) i tam jest naprawdę dobry soundtrack z ciekawymi przeróbkami. Między innymi trafiło się tej piosence
Jak dla mnie to ostatnio im nie wychodzi, ale... każdy lubi co innego i to jest piękne ;)
Od 5.50min. I kto stworzył Break Dance i staniki? Bobi! :facepalm:
No to rozwaliliśmy system. :facepalm: Miano wapniaka mamy w pakiecie. :D :bravo: :bravo: :bravo:
Dobre Maćku. To chyba formacja, co robiła podkład pod Legion Samobójców? :thumbup:
Jak dla mnie ci Panowie są genialni ;) Inna sprawa, że po każdej sesji kilku odcinków moja mi mówi, że jestem coraz głupszy ;) :facepalm::thumbup: uwielbiam !!!
Tina już u nas gościła. Ma dziewczynka sprawne paluszki i lico powabne. Choć mogłaby się czasem uśmiechnąć.
grych :thumbup:
To ja pociągnę dalej ;)
Może nie koncert, ale nie mogłem znaleźć dobrej wersji >:O
Ryszard, jak muzykę, jak i głos FM cenie wysoko, to teledyski mieli nie zawsze udanegrych :thumbup:
To ja pociągnę dalej ;)
Może nie koncert, ale nie mogłem znaleźć dobrej wersji >:O
To co wstawiłeś to remix z 1993
Tu "podstawowa" wersja ;)
Teledysk kręcony był na 37 urodzinach FM w jego pubie w Monachium (o ile mnie pamięć nie myli) Każdy miał być przebrany za osobę płci przeciwnej ;) hehehe
Rodzice słuchali wiec sie na takiej muzyce wychowałem :beer:
:thumbup: :bravo: :bravo: dla Wszystkich :)
@MrProper - ciekawostka w teledysku 'Break Free' - 2'15" - FM wyskakuje przebrany i bez wąsów - upodabnia się do Polaka; FM był wielkim fanem baletu, a ten za którego się przebrał to Wacław Niżyński (ten Pan sam o sobie tak mówił - "jestem Polakiem"; choć kiedy się rodził, to były czasy zaborów i wszędzie przeczytasz, że jest Rosjaninem)
Co do Bohemian Rhapsody - to miał być przełom, zresztą cała płyta miała być albo Wielka, albo zakończyć działalność zespołu; na szczęście okazała się przełomowa dla zespołu.
:thumbup: :bravo: :bravo: dla Wszystkich :)
@MrProper - ciekawostka w teledysku 'Break Free' - 2'15" - FM wyskakuje przebrany i bez wąsów - upodabnia się do Polaka; FM był wielkim fanem baletu, a ten za którego się przebrał to Wacław Niżyński (ten Pan sam o sobie tak mówił - "jestem Polakiem"; choć kiedy się rodził, to były czasy zaborów i wszędzie przeczytasz, że jest Rosjaninem)
Co do Bohemian Rhapsody - to miał być przełom, zresztą cała płyta miała być albo Wielka, albo zakończyć działalność zespołu; na szczęście okazała się przełomowa dla zespołu.
Najlepsze jest to, że gdy oni robili trasę po świecie, już po sukcesie Bohemian Rhapsody, nadal byli bez grosza przy duszy. Zorientowali się, że coś jest nie tak, gdy ich menadżer podjechał pod studio Rollsem :facepalm:
Panowie :)
Właśnie się dowiedziałem, że 6.11 w Łodzi będzie Queen :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
Znowu wydatek i do tego podwójny, bo żona jeszcze będzie chciała na pewno jechać... :facepalm: ale co tam, raz się żyje :) :) :) :)
Poniżej mała zajawka z Krakowa (sprzed dwóch lat; mniej więcej w tym samym miejscu siedziałem, miałem podobny widok :)
Kusisz...
:thumbup: ;DKusisz...Freddiego posłucham dopiero jak pójdę do piekła ;)
Lubię !!!! :beer:
:D :D :D A to ? :. ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
25 lat temu odbył się koncert w hołdzie Mistrzowi, taka mała zajawka z próbDawałem już tutaj "Somebody to Love" George'a z tego koncertu. Uważam, że nikt nigdy nie zaśpiewał tej piosenki lepiej.
Swoją drogą - George Michael długo łączony był z Queen, szkoda że to nie wyszło
25 lat temu odbył się koncert w hołdzie Mistrzowi, taka mała zajawka z próbDawałem już tutaj "Somebody to Love" George'a z tego koncertu. Uważam, że nikt nigdy nie zaśpiewał tej piosenki lepiej.
Swoją drogą - George Michael długo łączony był z Queen, szkoda że to nie wyszło
Dlaczego George nie przyłączył się do Queen? Bo wtedy już zawsze byłby przyrównywany do Freddiego. Sam był świetnym wokalistą, więc do niczego mu to nie było potrzebne. Muzyka na tym straciła, on nie, a ewentualnie mógł.
Jak nowy gitarzysta?Piotrek Grudziński zmarł w lutym zeszłego roku. Zespół podjął decyzję nie brać nikogo w jego miejsce, jedynie gościnnie gra Maciek Meller od tego roku. W ogóle długo było bardzo możliwe, że zespół nie wróci,ale zebrali się w sobie i obecna trasa to swego rodzaju hołd dla Grudzińskiego.
A teraz pod prąd. A czemu? Bo jeśli nic mi nie umknęło, to chyba jako jedyni okupowaliśmy Moskwę. :P
idzie młodość ...Niezłe
Wczoraj w eter poszła informacja, że GENESIS z PC wybierają się w trasę (na 10-lecie ostatniej trasy) Gdyby tak mieli być w Polsce... :beg: :beg: nie byłoby źle, ale teraz mam dylemat, bo dzisiaj ruszyła sprzedaż biletów na Queen, który już 2 razy widziałem... Chętnie zobaczyłbym oba koncerty (oczywiście biorąc pod uwagę, że Genesis przyjedzie do Polski) ale aż taki bogaty to ja nie jestem :'( :'( Chyba będę musiał się wstrzymać z zakupem biletów na Queen, bo a nóż widelec ;) (gorzej jak G. nie przyjedzie, a na Queen już biletów nie będzie) eeeeh, tak źle i tak nie dobrze.
może już tu było, jeśli tak - to przepraszam
Jak kupisz na Queen, to myślę, że potem nie będziesz miał ewentualnych problemów, żeby sprzedać.
Rychu , Ty grychu / wybacz staremu / ;) skąd u Ciebie zainteresowanie materiałami z moich lat ? :D :thumbup:
A tak już konkretnie odkopałem zakurzona płytkę 8)Byłem na ich koncercie. Fajne show robią.
Punk to nie moja bajka, ale nie zastrzegam sie że nie posłucham ;)
Za to mam rownież kolegę, który coś tam pinkał w takim "bendzie" :)
:thumbup:
Punk to nie moja bajka, ale nie zastrzegam sie że nie posłucham ;)
Za to mam rownież kolegę, który coś tam pinkał w takim "bendzie" :)
:thumbup:
Ja z kolei nigdy nie zamykałem się w danym nurcie ;) Chyba jestem melomanem, bo nie wyobrażam sobie ograniczać się do jednego gatunku muzyki. Był punk, był grunge, klasyczny rok a nawet death metal. Elektroniczne nuty też mnie kręcą, nawet dzisiaj. Jak inaczej wytłumaczyć kolesia, który po dwóch woodstockach wybrał się na Maydey do Katowic w latach szczeniackich 8) Na chwilę obecną zakochany jestem, może to zbyt wygórowane stwierdzenie, ale na co dzień towarzyszy mi Pan Czesław :)
A ta piosenka to śni mi się po nocach już. Nawet moja Żona ma już jej dosyć :-[
https://www.youtube.com/watch?v=xMnvrv5QPVY (https://www.youtube.com/watch?v=xMnvrv5QPVY)
Maćku - jest to jeden z tych utworów w ogóle, przy których zawsze mam łzy w oczach będąc na trzezwo, a wczasach gdy jeszcze pobierałem to kończyło się zawsze spazmatycznym rykiem, :facepalm: podobnie zresztą jak i ten, posłuchaj :
Tak, tak, tylko, że utwór " Pytasz mnie ..." śpiewa Rosiewicz :D :D :D Ale co tam ;)
A ja sobie siedzę, przypony kręcę a tu sobie grająDla mnie to są odgłosy remontu u sąsiada :D
A ja sobie siedzę, przypony kręcę a tu sobie grająDla mnie to są odgłosy remontu u sąsiada :D
Michael to był geniusz. Z niczego zrobić kawałek urywający dupę... :bravo:Dokładnie ;)
Zespół " Felga Rytm and Dance " ? :P
Zespół " Felga Rytm and Dance " ? :P
Jurek, a tytuł utworu ?
Zespół " Felga Rytm and Dance " ? :P
Jurek, a tytuł utworu ?
Dokładnie nie pamiętam, ale coś koło : " Thunder blacha "
Dobra, czas powalczyć o prawdziwy metal :D
Genialny kawałek Łukasz! Odkryłem dzięki Tobie super kapelę ;D
:'(Aż się łza kręci
Jakby ktoś twierdził, że w Polsce bardzo dobrej muzyki nie grano...... Ciary...
Piosenka, która wzbudza we mnie najwięcej emocji...
Piosenka oficjalnie ma 22lata, od 20 natomiast gdy jej słucham kojarzy mi się tylko z jedną osobą, która wtedy odeszła, stąd te emocje...Szczerze współczuję, ja ojca straciłem jeszcze wcześniej , bo gdy miałem 5 lat :(
Takie małe coś - z najlepszymi życzeniami z okazji Dnia Dziecka, także tego bardziej dorosłego ;) (nikomu nic nie ujmując, moja mi czasami mówi "ty głupku, dziecinniejesz na starość" :facepalm: ) Bo każdy ma coś z dziecka ;)
Ja miałem w dzieciństwie kasetę z Rosiewiczem... I do tej pory wszystko pamiętam :D
http://w46.wrzuta.pl/audio/6sy1nGtCLDY/andrzej_rosiewicz_-_ballada_masochisty
No to : witaj w klubie :D ale, że dzisiejsza młodzież docenia Tey -a to :o
A propos śpiewania i grania na gitarze. Ile Twoja ma strun, bo moja 3, kiedyś to były gitary ! Teraz to takie dziadostwa 6 strunowe robią :P :D. :D :D.
Po ostatniej wizycie w Polsce odkryłem ich na nowo, dodam że moim dziecią się podoba :)
A takie mnie naleciałoGenialny kawałek, choć ja bardziej lubię ten :
Ich twórczość sięga czasów kiedy mnie jeszcze w planach nie było. Jako nastolatek pamiętam jak w tv leciały kawałki : chłopaki nie płaczą, airish , I love you, wtęczas ich nie lubiłem jak wszystkiego co leciało w radiu, a teraz nawet one mi się podobają.Po ostatniej wizycie w Polsce odkryłem ich na nowo, dodam że moim dziecią się podoba :)
![]()
T.Love - ich pierwsza płyta, jaką usłyszałem to - "Wychowanie" Dłuuugo szukałem jej w muzycznych sklepach, dopiero dzięki wznowieniu udało mi się uzupełnić moje zbiory ;) Jak dla mnie zespół, który na chwilę (no dłuższą chwilę) przestał istnieć (mam na myśli, że w miarę dobra płyta to "Model01", późniejszych jakoś nie mogłem przetrawić) i dopiero w moim mniemaniu ich ostatnie wydawnictwo to powrót do dobrych korzeni (wybaczcie jeśli się powtarzam)
Nie wiem, czy pamiętasz takie kawałki - może mniej znane, ale jest w nich coś ;)
(cover, ale zacny ;)
Ich twórczość sięga czasów kiedy mnie jeszcze w planach nie było. Jako nastolatek pamiętam jak w tv leciały kawałki : chłopaki nie płaczą, airish , I love you, wtęczas ich nie lubiłem jak wszystkiego co leciało w radiu, a teraz nawet one mi się podobają.Po ostatniej wizycie w Polsce odkryłem ich na nowo, dodam że moim dziecią się podoba :)
![]()
T.Love - ich pierwsza płyta, jaką usłyszałem to - "Wychowanie" Dłuuugo szukałem jej w muzycznych sklepach, dopiero dzięki wznowieniu udało mi się uzupełnić moje zbiory ;) Jak dla mnie zespół, który na chwilę (no dłuższą chwilę) przestał istnieć (mam na myśli, że w miarę dobra płyta to "Model01", późniejszych jakoś nie mogłem przetrawić) i dopiero w moim mniemaniu ich ostatnie wydawnictwo to powrót do dobrych korzeni (wybaczcie jeśli się powtarzam)
Nie wiem, czy pamiętasz takie kawałki - może mniej znane, ale jest w nich coś ;)
Oni mają niesamowitą ilość kawałków, nie sposób spamiętać wszystkie, ale z tych mniej znanych lubiłem 'Panią z dołu' kojarzę bo tak nazwaliśmy z kumplami pewną wdowie w sąsiedztwie ;) :D
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Jeśli utwór z listopadem w nazwie to nie mogę nie pomyśleć o ...
Arku z naszych czasów chyba najbardziej znany utwór BudgieDŻinius. :beer: :beer: :beer: :beer: :beer:
Co jak co Arku, ale co do muzyki to największa ilość skojarzeń mam właśnie słuchając utworów z tamtych lat.
Po utworach jestem w stanie w pamięci odtworzyć swoją historie z dokładnością do jednego roku
Oczywiście po chwili zastanowienia - No wiesz to już nie ten "RAM" :P
:thumbup:
muzyka super, słowa przerażające:Podziwiam twą wytrwałośc do tłumaczeń. Szacuneczek. :thumbup: :beer: Genialne.
Pozwólcie, że opowiem mrożącą krew w żyłach historię o tym, co widziałem
Wędrowałem pewnej nocy po bezdrożach. Po jednym głębszym nie więcej.
Wpatrzony w gwiazdy spacerowałem, rozkoszując się jasnym światłem księżyca.
Nieświadom bliskości czegoś, co śledziło każdy mój ruch.
Z przerażenia upadłem na kolana gdy coś wypadło na mnie zza drzew.
Porwało mnie w miejsce przeklęte, gdzie straciłem łaskę Bożą.
Tam wezwali mnie bym do nich dołączył, dołączył do tańca umarłych.
W krąg ognia podążyłem za nimi, do samego środka.
Zamarłem ze strachu jakby zatrzymał się czas a jednak ciągle pragnąłem iść.
I płomienie ognia nie poparzyły mnie, gdy wszedłem na węgle.
Czułem się jak w transie, opuścił mnie mój duch.
I gdybyż tylko ktokolwiek mógł być tego świadkiem...!
I tańczyłem i wołałem i śpiewałem wraz z nimi. Wszyscy mieli martwe, puste oczy.
Bezduszne istoty, nieumarli, przybyli wprost z głębin piekła.
A gdy tak tańczyłem z umarłymi, mój wolny duch śmiał się i kpił
z bezdusznego ciała, co poniżej tańczyło w kręgu umarłych.
Aż nadszedł czas połączenia i dusza na powrót spłynęła we mnie.
Nie wiedziałem czym żyw, czy umarłem. A oni mnie otaczali.
Ale szczęśliwie, wybuchła kłótnia i odwróciła ode mnie ich uwagę.
Kiedy zdjęli ze mnie spojrzenie, natychmiast umknąłem.
Biegłem,jakby goniły mnie demony, szybciej niźli wiatr.
Ale na jedną rzecz się nie odważyłem: obejrzeć się za siebie.
Kiedy czujesz, że nadchodzi twój czas, bądź gotów.
Pożegnaj się ze wszystkimi, łyknij gorzałki i zmów modlitwę.
Kiedy w łóżku swym leżysz, kiedy senne mary śnisz...
I nagle budzisz się ze snu by iść tańczyć z umarłymi...
Kiedy w łóżku swym leżysz, kiedy senne mary śnisz...
I nagle budzisz się ze snu by iść tańczyć z umarłymi...
Po dziś dzień nie wiem, czemu wtedy pozwolili mi uciec.
Ale nie zatańczę już więcej. Dopóty zatańczę ze zmarłymi.
Bugdie znam bardzo dobrze, no 1 to jednak dla mnie:Papuga Budgie, była motywem przewodnim na mojej Chuście Rezerwisty. No wieem. :-\ Ale byłem dumny z siebie po 2 latach służby.
nie moje, jestem cienki bolekJako niespełna 19sto latek porwałem rękawy od kurtki Jeans pod metalową panienkę. Nasz Wsiowski Grafik. Malował mi plecy. :facepalm:
to ze strony:
http://www.tekstowo.pl/piosenka,iron_maiden,dance_of_death.html
Tos zaszalał :PA no weź. Teraz to głupio się czyta.
:))
Dlaczego głupio- nie jeden z nas "głupotę" palnął, uroki młodości.Slade. :bravo: :beer:
Pełen spontan i luz. Teraz sie zastanawiasz nad tym boś dojrzal i hormony już nie te. To Ci sie wydaje ze głupio :P
Edit: ja miałem na myśli kurtkę - w tamtych czasach jeansa potargać ???
A tu jeszcze coś wyszperane
Dlaczego głupio- nie jeden z nas "głupotę" palnął, uroki młodości.Slade. :bravo: :beer:
Pełen spontan i luz. Teraz sie zastanawiasz nad tym boś dojrzal i hormony już nie te. To Ci sie wydaje ze głupio :P
Edit: ja miałem na myśli kurtkę - w tamtych czasach jeansa potargać ???
A tu jeszcze coś wyszperane
A to z przymróżeniem oka dla nieobecnego dziś w tym dziale :)
Przeróbka pod klip z gry, ktoś to fajnie zmontował :P Graliście?
Oryginał powyższego, pierwsze dwie płyty Benjamina dla mnie rewelka
Uświadomiłem sobie, że prawdziwy talent nie zna granic i wszędzie błyśnie jak diament. Jeżeli nie widzieliście, polecam. Torpeda. Lady Gaga jest po prostu dirty... Ale ma petardę w tej małej buźce :D:thumbup: Niezłe, a ja ją miałem za cukierkową lale ;) Co to się nie wyrabia ;)
Z głową w wiadrze wspominam terz Pana Piotra. :facepalm: Sam nie wiem. Śmieję się teraz. Inni pewnie płaczą.
Ryszard, niestety nie słyszałem
Nie pamietam kiedy ostatni raz wogole słuchałem ELO
Moje płyty zostały w Polsce - niestety ;(
Ale dziś jadąc do pracy na język weszła mi ta nuta :P
Myśle sobie K.... jak ja dawno ich nie słuchałem
Wrócę do domu, to odsieerzam wspomnienia ;)
A co do tego kawałka który zaprezentowałeś - myśle ze nie warto, wręcz trzeba posłuchać
A na marginesie jestem pełen, podziwu dla twej wiedzy muzycznej :thumbup:
Każdy z nas za młodu miał swoje relacje. Ja nie mogę sobie wybaczyć że takiego Geniusza miałem po przeciwnej stronie barykady. Grzesiu Ciechowski tworzył scenę muzyczną za czasu komuny. Ja jako smark, nie doceniałem tego. Chłopak zszedł przedwcześnie ze ze sceny życia i estrady. Wybacz Grześ. :facepalm::thumbup:
A tu, ;) Jak miętko się na serduszku robiło.To jeden z pierwszych i jak dla mnie najlepszych polskich zespołów reggae
Dorzucę się . ;)A tu, ;) Jak miętko się na serduszku robiło.To jeden z pierwszych i jak dla mnie najlepszych polskich zespołów reggae
Co ty na to...
A skoro polska scena reggae :
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Oni są super - a skoro wspominam już muzykę z ognisk to mój kumpel (Michał G.) 'Machael' świetnie to grał i śpiewał - aż mi ciarki przeszły.szczególnie za Shout - "Przepraszam za miłość" (o ile dobrze zliczyłem, to drugi kawałek z tego co zapodałeś)
Hehe, mój kumpel też na to laski wyrywał ;)On nie z tych - miał jedną swoją Anie :)
Jurku, słyszałem to, z racji że mieliśmy w domu radio 8)
A co to za epoka? ;)
Jurku, słyszałem to, z racji że mieliśmy w domu radio 8)
A co to za epoka? ;)
Kiedy wągiel był jeszcze miętki :D :D :D
Ciekawe ilu z Was Panowie wie, o czym jest ta piosenka?? hehehe, ciężko się domyślić, ja akurat pamiętam to z zajęć na studiach (tak, na historii takie rzeczy też się przerabia ;)
Ostatni poranek, ostatni rzut oka...
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170619/052c40662f3035c47a4b7579b4c5896f.jpg)
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20170619/83c73d50f37a038577c719934727cc66.jpg)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Ciekawe ilu z Was Panowie wie, o czym jest ta piosenka?? hehehe, ciężko się domyślić, ja akurat pamiętam to z zajęć na studiach (tak, na historii takie rzeczy też się przerabia ;)
Słuchając tekstu, to autor już w latach 80 zauważył niszczenie przyrody w imię rozwoju idustrualizacji, o to Ci kaman ? :D
Za czasów studenckich miałem włosy po pasa... A co wtorek było " Metal Party"... Co się panien poderwało na kawałku Kata Łaza... to tylko wspomnienia z łezką z oku.U mnie w internacie "Metal Party" było co środę. Wtedy prawie 50% chłopaków w internacie słuchało metalu lub punka. Ech.... to były czasy
Ee za bilet z przodu byś zapłacił jak za nowe wędzisko Preston Monster. :P
Pozwolę sobie jeszcze raz wstawi Kanon. Genesis nie istnieje już od dawna. Ich ostatni vokalista, wbił mi się w pamięć. Tu, bardzo komercyjna wstawka
:)
Oratorium Bożonarodzeniowe...cudo :thumbup:
Nie wiem jak to wygląda na co dzień. Ale wstawki w teledysku, nawet dla mnie laika, pokazują że ścinane drzewa są martwe. Nie mam zamiaru Gównoburzy tu wywoływać. Po prostu w oczy mi się rzuciło.
:) :thumbup: Nie no, tłumaczę się, bo trochę poczułem się winny, że mimo wszystko poruszyłem taki temat :-X ;) Już nie będę :-X :-XA Ty, a Ty :D
Jurek, powiem tak - Queen to moja pasja, muzykę lubię ;D
Mój rówieśnik. Tym razem akustycznie.
Ostatnio coś lubi się otaczać jakimiś egzotycznymi grupami, szukając nowych instrumentów/dźwięków (tutaj dwustrunowe skrzypce) :
A dla tych, którzy nie znają pieśni "Drive", wersja standardowa z prądem:
Moja Ania się popłakała jak jej zapodałem to, co słuchaliśmy, gdy ten utwór powstał. A jak wyglądał i brzmiał wokalista w Moskwie 4 lata temu. Szok.
Jurek, powiem tak - Queen to moja pasja, muzykę lubię ;D
Mam tak samo, ale do Ciebie mi daleko ;)
A ja coś na lekko. Tekst jest niesamowity, zwłaszcza dla tych co pamiętają czasy, gdy " Lata z Radiem " słuchała cała Polska :D
Takie wolne granie co prawda niema pazura, ale mimo wszystko jest fajne i głos Nosowskiej :) Dla mnie bomba :thumbup:według mnie Nosowska jest jak wino, im starsza tym lepsza ;-)
he he :) Zabawne :) :bravo: :bravo:I na zabawkowych. Instrumentach da się zagrac :D
Tylko jakbyśmy to My tak zagrali to przypięli by nam łatkę letko szurniętych, a jak grają gwiazdy to jest super:)he he :) Zabawne :) :bravo: :bravo:I na zabawkowych. Instrumentach da się zagrac :D
Pewna moda na rock się kończy. Teraz nadchodzą czasy innej muzy, popularność zdobywa hip-hop, w tym o dziwo w wersji narodowo - patriotycznej :) Kto wie, czy nie będzie tu skrętu w prawo, mocnego. Taki Kukiz zaczął grać rock patriotyczny, dla moich uszu i mózgu to już rzeźnia, choć Piersi zawsze lubiłem i słucham od lat 27.
Ale jak to zawsze bywa, jedna epoka kończy czas drugiej, po czym sama ulega następnej, będącej kontynuacją tej pierwszej :) Może powstaną nowe kapele z takimi charyzmatycznymi gośćmi typu Kazik, Staszczyk, Nosowska czy wczesny Kukiz (skończył się jak zaśpiewał najbardziej smętne badziewie z Borysewiczem, od czego osiwiałem do reszty)? Dla mnie taki Kazik to geniusz, ilość muzy jaka zrobił i jest wciąż na czasie, do słuchania i modnej, jest wielka. To nie odgrzewane kotlety w stylu Perfectu czy Lady Pank, gdzie gra się starocie a kolejna płyta przechodzi bez echa, tam ciągle coś się dzieje. Kilku takich Kazików i będzie muzyczna rewolucja :)
Grychu ja przepraszam że tak między wódkę a zakąskę ale Elvis żyje. Nawet ktoś zrobił mu zdjęcia w zeszłym roku.
Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka
Za to, kochałem tą formację.
Za to, kochałem tą formację.
Piosenka "Kayleigh" podobno napisana pod wpływem tęsknoty za byłą partnerką, sam tytuł to podobno zbitek początkowych liter imion tejże Pani... (kiedyś była fajna strona o muzyce lat 80-tych, lubiłem ją, bo można było posłuchać i dowiedzieć się różnych ciekawostek - tam się tego dowiedziałem, niestety strona już nie istnieje :facepalm: )
W związku z tym, że mojej Pani nie ma w domu, mogę posłuchać czegoś co ją drażni (i staram się przy niej unikać tego) i wałkuję już trzeci raz ostatnią płytę Black Sabbath :P Nigdy nie przypuszczałem, że kiedyś nadejdą czasy, że będę słuchał takiej muzy, ale jedyna stała rzecz to to, że się wszystko ciągle zmienia ;) hehehe
71 lat temu urodził się Farrokh Bulsara, bardziej znany jako Freddie Mercury :D
Takie małe coś:
Kiedy miałem trzynaście lat, mój starszy brat przyniósł do domu winylową płytę The Queen "Innuendo". Puścił mi "Delilah" i spytał czy wiem kto to śpiewa?;
- Jakaś baba - odpowiedziałem. Popukał mnie po czole i powiedział - zacznij słuchać porządnej muzyki.
Kiedy poznałem wszystkie kawałki z tej płyty poczułem potrzebę poznania całej reszty. Posiadłem niemal całą dyskografię na kasetach i płytach CD. Od tej pierwszej płyty wiedziałem już, że The Queen to dla mnie "Love of my life".
Ech...dopadła mnie nostalgia.
A najlepszy nostalgiczny kawałek to:
Miłego słuchania :'(
Urodziłem się dekadę za późno. Muzyka którą kocham powstawała od lat 60-tych. Nie miałem lekko z kumplami słuchając Queen'u. Zawsze pytali dlaczego ciągle słucham jakiegoś "pedzia". A ja zawsze mówiłem im, że ta muzyka jest tak złożona, że ciągle odkrywam w niej coś nowego. Widać, że po ponad 25 latach słuchania nie odkryłem wszystkiego. Dzięki za "rozszerzenie horyzontu". Ode mnie :thumbup: oraz kawałek który uważam za majstersztyk FM. Zwykli rockmeni tego nie skomponują. ;)Kiedy miałem trzynaście lat, mój starszy brat przyniósł do domu winylową płytę The Queen "Innuendo". Puścił mi "Delilah" i spytał czy wiem kto to śpiewa?;
- Jakaś baba - odpowiedziałem. Popukał mnie po czole i powiedział - zacznij słuchać porządnej muzyki.
Kiedy poznałem wszystkie kawałki z tej płyty poczułem potrzebę poznania całej reszty. Posiadłem niemal całą dyskografię na kasetach i płytach CD. Od tej pierwszej płyty wiedziałem już, że The Queen to dla mnie "Love of my life".
Ech...dopadła mnie nostalgia.
A najlepszy nostalgiczny kawałek to:
Miłego słuchania :'(
Kiedyś jak jeszcze mieszkałem w Ostrowie, zawołał mnie sąsiad i mówi: "puszczę ci coś rychu" Zapodał "Radio Ga Ga" To było lato '91, krótko przed śmiercią FM. Kumpel patrzył na mnie jak zahipnotyzowany, słuchając tej piosenki, a ja pamiętam co wtedy pomyślałem - co za "patafian", co on ode mnie chce?? heheh Po kilku dniach pobiegłem do muzycznego po kasetę i tak się zaczęła moja przygoda z Queen ;) Krótko potem, w Trójce zapodali "Innuendo" i wtedy wpadłem jak śliwka ;) Dzisiaj posiadam wszystkie albumy na CD (dodatkowo z reedycjami 2xCD), albumy na winylach i kilkanaście singli; kilka nieoficjalnych wydań (bootlegów) Gdyby się miało kasę, można by mieć dużo więcej, ale cóż, jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma ;)
Słyszałeś demo "Delilah"
Queen ma fajne dema, szkoda że BM i RT mają taką politykę a nie inną i nie wydają tego wszystkiego w postaci CD, tak samo jak koncertówek, tylko skupiają się wyłącznie na graniu koncertów.. a jeszcze słyszałem o ich nowej płycie studyjnej :facepalm: Podobno nagrań studyjnych z FM, niewydanych jest jeszcze na co najmniej jeden krążek, tak samo zostało co najmniej kilka piosenek z Michaelem Jacksonem, szkoda żeby się to miało zmarnować :facepalm: Ale dość, bo mógłbym tu napisać "laborat", a to nie miejsce ;)
Może nie będę oryginalny, ale dla mnie najlepszy nostalgiczny kawałek to:
(to akurat wykonanie "niealbumowe")
Wielki przebój lat 70-tych. :D
Ja o Queen to się przy Ryśku wolę nie wypowiadać :D Mega wiedza :bravo:
Dla mnie to najlepszy zespół wszech czasów. Głównie za sprawą gitary Maya. No i głosu i charyzmy Freddiego, oczywiście.
:thumbup: :thumbup:
Parę dni temu nabyłem album tego pana na winylu, m.in. jest ta piosenka :)
Żeby nie pozostać dłużnym - tylko, że coś nowszego - w moim mniemaniu - Billy Idol w całkiem niezłej formie :)
Wielki przebój lat 70-tych. :D
Jurek :thumbup: za przypomnienie :)
Szukałem szukałem i w koncu znalazłem dzięki tobie :-[ Przez to moją niepamięć :P wiele wspaniałych kawałków gdzieś zaginęło w przeszłości ::)
Wszystkiego najlepszego wszystkim :fishonhook: :fish: popaprańcom w nowym :rain: dniu :D
Ja swego czasu sporo coverow muzyki klasycznej słuchałemSpoko. Leci :thumbup:
Wciąż szukam jakiś nowych wykonań, szukam, odkrywam muzy której słuchałem i słucham
Uwielbiam covery dobrze zrobione :P
Jak była gitara to i musi być perkusja ;)
Wszystkiego najlepszego wszystkim :fishonhook: :fish: popaprańcom w nowym :rain: dniu :D
A tobie co kolego? ???
Heh, dzisiaj mnie dopadło "swędzenie mózgu". ;) Na szczęście kawałek który lubię.
Nie tak dawno miałem to z "Despacito" - zgroza :facepalm:
Ktoś się narobił potwornie, ale wyszło fantastycznie :D
Heh, dzisiaj mnie dopadło "swędzenie mózgu". ;) Na szczęście kawałek który lubię.
Nie tak dawno miałem to z "Despacito" - zgroza :facepalm:
Kiedyś - dawno miałem to na CD z USA.Pół roku leżała, bo nie było na czym słuchać. Potem jak odtwarzacze CD stały się bardziej popularne poszła gdzieś w świat.Do dziś nie mogę przeboleć straty.Heh, dzisiaj mnie dopadło "swędzenie mózgu". ;) Na szczęście kawałek który lubię.
Nie tak dawno miałem to z "Despacito" - zgroza :facepalm:
Mam w domu oryginalny winyl :D
Dlaczego profanacja? Przecież wiadomo, że to dla zabawy.
Profanacja to są na serio robione covery przez jęczące panienki. Chyba Eye of the Tiger i Unforgiven w radiu słyszałem kilka razy. Za takie akcje powinni ręce łamać.
Myślę, że warto przypomnieć.
DZiNIuS!!!!!!!!!!!!
Myślę, że warto przypomnieć.
Ja uwielbiam Roda Stewarta! Energetyzuje niesamowicie!
Luźne i świetne. :bravo: :thumbup:
:thumbup:
Chwała YouTube za to, że jest.
Panowie :bravo: :bravo:
"Nowa - stara" piosenka George'a Michael'a ;) Utwór nie zmieścił się na pierwszym czy drugim albumie piosenkarza, ale ukaże się na wznowieniu albumu "Listen Without Prejudice Vol.1" (zmiksowany przez Nile'a Rodgers'a)
Oj tam, gdzieś usłyszę o czymś, gdzieś przeczytam, w łepetynce potem zostaje ;) Moja żona mi mówi, że mam pamięć nie do tego co trzeba ;)Zony zawsze mają odmienne zdanie ;D
:thumbup: za wstawione piosenki
Co do Pana Marka N. - podobno nosi się z zamiarem odejścia z Trójki... Jeśli tak, to już nic nie będzie takie samo :'(
Ja swego czasu sporo coverow muzyki klasycznej słuchałem
Wciąż szukam jakiś nowych wykonań, szukam, odkrywam muzy której słuchałem i słucham
Uwielbiam covery dobrze zrobione :P
Jak była gitara to i musi być perkusja ;)
Słyszałeś tą wersję??
Skoro zwalniamy tempo: Nigdy nie przepadałem za Bon Jovi. Dlaczego? Nie wiem...Może nie dorosłem. Znam wiele ich kawałków, ale jeden jest dla mnie po prostu mistrzowski.
Posłuchajcie i przytulcie swoje ukochane ;)
Jakby nie patrzył w życiu każdy jest king.....
I dla przestrogi dla wszystkich....
Może trochę z innej beczki, najbardziej "perkusyjny" kawałek jak dla mnie
ja dziś:
Jak mam czas to siedzę i słucham muzyki. Jak nie mam czasu tylko słucham. :POj, tak... :bravo:
Posłuchajcie i wy.
zaś robota na kompie, i po co ... żeby kupić kolejne przynęty (?):beer: :beer: :beer:
ale się podjąłem wiec trzeba się czymś napędzić, :beer: & music, ... na początek;
Moja propozycja na wieczór:Jestem Fanem filmu, jak i kompozytora. Odbieram to bezkrytycznie. Film jest z..sty. Brak superbojsów nie ginących pod gradem kul. Wojna, niemal w czystym wydaniu. Ściema w wydaniu, jak najbardziej do przyjęcia.
Na spokojnie:
Na mniej spokojnie:
Jestem Fanem filmu, jak i kompozytora. Odbieram to bezkrytycznie. Film jest z..sty. Brak superbojsów nie ginących pod gradem kul. Wojna, niemal w czystym wydaniu. Ściema w wydaniu, jak najbardziej do przyjęcia.
albo trochę pomieszam, jeden z moich zespołów Top 10::thumbup: :beer:
Ulubiona kapela mojej Anuli.
Widzę, że nie tylko ja lubię ELO :)
Dzisiaj rano przypomniała mi się taka oto piosenka:
Jest moc!
A ja dzisiaj:
MrProper - Ten wokal jest paraliżujący (w dobrym tego słowa znaczeniu).
Ja tak nieco lżej propnuję:
Tutaj jest wszystko łącznie z harmonijką :P
Tutaj jest wszystko łącznie z harmonijką :P
Dobra gitarka na początek dnia
Jak wyciszenie, to wyciszenie.
Przepiękny cover:
Z dedykacją dla przesympatycznego kolegi z Hagi i wszystkich zainteresowanych taką koleją rzeczy :D :D :D
Jurku :)
Nie wiem, czy znasz w tej wersji - to z płyty "Klenczon Legenda" - płyta nagrana w hołdzie artyście. Ja wiem, to tylko cover... ale cóż, to też muzyka, a mnie się tam widzi ;)
Jako ciekawostka - śpiewa to Ostrowianin :D
Przy tym utworze, mam ogromny szacunek dla perkusisty. Umiał zgrać vokal z perkusją, bezbłędnie. Fachman. :bravo: :bravo:
Podobno Maleńczuk ma jakąś zgodę rodziny na przeróbkę utworów P. Wojtka. Nie wypowiadam się w tym temacie, bo nie przepadam za wokalistą M.M.
Podobno Maleńczuk ma jakąś zgodę rodziny na przeróbkę utworów P. Wojtka. Nie wypowiadam się w tym temacie, bo nie przepadam za wokalistą M.M.
Panowie sami pisali swoje utwory, stąd takie perełki. Nie tak, jak teraz - artysta dostaje gotowy produkt i ma tylko zaśpiewać.
Ostatnio było mało brzmień z dreszczykiem.... Oto coś co prócz wokalu, który mi się nie podoba, jest wirtuozerią samą w sobie...
Ostatnio było mało brzmień z dreszczykiem.... Oto coś co prócz wokalu, który mi się nie podoba, jest wirtuozerią samą w sobie...
Ciekawa wersja jednej z moich ulubionych piosenek Queen ;)
W tym roku mija 40 lat od wydania jednej z lepszych płyt Queen - News Of The World, z tej racji wyszła reedycja tej płyty z takimi 'smaczkami' ;)
PS. Jakie zespół musi mieć przepastne archiwa, że takie cudeńka wychodzą na światło dzienne, a wcześniej nikt nic o nich nie słyszał ;)
Ode mnie klasyczny staruszek
Jurku, przyjemność po mojej stronie. ;DO, chłopaków gdzieś płytkę nawet mam. Fajnie grali.
Tym bardziej że lubię wracać do muzyki która leciała gdzieś tam w zakamarku domowego zacisza - to masz jeszcze jedną ;)
Ja się na sprzęcie nie znam. Za to mam brata, który jest inżynierem dźwięku i muzykiem :D Mogę spytać.
Ja się na sprzęcie nie znam. Za to mam brata, który jest inżynierem dźwięku i muzykiem :D Mogę spytać.
Był bym wdzięczny ;) bardzo ;D
Spoko. Ale pamiętaj, że to jest spaczony umysł :D On ma słuch absolutny i słyszy różnice tam, gdzie ich nie ma :D
Dość tych smutnych rytmów... Jeden z niewielu utworów które lubię, a nie są rockowymi...
:( :( :(Do tego smutnego grona jeszcze trzeba dodać:Chuck Schuldiner
Za wstęp to złoty medal...
Metallica, to klasyk...
Dla tych :P co dzieciństwo mieli w PRL a bajki były bez przemocy...
Metallica, to klasyk...
Dla tych :P co dzieciństwo mieli w PRL a bajki były bez przemocy...
Bez przemocy??? Ja mam do dzisiaj koszmary związane z marszem wilków ;) To był największy koszmar mojego dzieciństwa ;)
Ryszard spójrz na jasną stronę życia ;)
Ps. właśnie wpadłem na to, że piosenkę "Marsz wilków" śpiewa TSA - fajny kawałek
Za wstęp to złoty medal...
A Marsz robotów to zły jest?Metallica, to klasyk...
Dla tych :P co dzieciństwo mieli w PRL a bajki były bez przemocy...
Bez przemocy??? Ja mam do dzisiaj koszmary związane z marszem wilków ;)
Ps. właśnie wpadłem na to, że piosenkę "Marsz wilków" śpiewa TSA - fajny kawałek
Za wstęp to złoty medal...
Teraz łączę 3 działy SiG w jedno:
1. Beer - jakieś tam Pegiree Pall Amber Ale
2. Book - Donnell Tim - Conan I Podziemie Niewoli
3. Music:
dziś"
a tak, mroczne widmo:Mam nadzieję że nie kpisz ze Mnie? ;) Bo pomimo porażki M.W. :facepalm: Uwielbiam G.W. :facepalm:
Będę wdzięczny za konkrety. :beer: :beer: :beer:
Niektóre książki mają lepsze "scenariusze" od filmów... ;)
W przyszłości podeślę Ci coś na priv.Connana kilka lat temu zrobiłem i? Zapomniałem. Na resztę? Czekam.
teraz czytam serię Conana + Pratchetta (https://pl.wikipedia.org/wiki/Terry_Pratchett) - zejdzie jeszcze z 1,5 miesiąca.
Coś miłego...
Miałem świetne stosunki do niedawna z przyjacielem Properkiem. ;) Coś chyba pękło, raczej z Mojej strony. Chyba! Mariusz? Na zgodę!? :facepalm:
I jeszcze, dzieciaki są genialne.
Arek ja nie nakazuje ;) Ja polecamZawsze, za przyjaciela forumowego Miał Ciebie będę. :thumbup:
Kiedyś kiedyś słuchałem tylko muzyki z lat 80 która była na topie.
Do tego przeplatał sie zadko TSA World. Accept był moim wyznacznikiem metalu.
AC-DC Słuchałem z okien sąsiada ( bo musiałem :P) Różne gatunki sie przewijały przez moje uszy, bardziej polecane kawałki przez kolegów, z naciskiem abym zwrócił uwagę na piękno gitary, czy w innym utworze na klasę perkusisty itd.
Zacząłem poszukiwania. I jakieś 10 lat temu natknąłem sie na Ghotic.
Poszukując wciąż natknąłem sie na Whiting temptations - którego posiadam wszystkie płyty. Nighwitsch którego płyt mam większość :P
Poszukuje Non stop słucham prawie wszystkiego poczynając od najlepszych kawałków poszczególnego gatunku i poszerzając horyzonty :)
Ale jednego tylko nie mogę znieść wilkołaków w roli frontmena, Utwór muzycznie moze być piękny, ale jak usłyszę wycie wyłączam - nie mogę :'(
Można zacząć poszukiwania tez od tego ;)
Poniżej utworek który ......... No napewno Ci sie spodoba :D - chyba :P
A jeszcze niżej - to już jesteś " Nasz" ;)
Nie miałem okazji być na koncercie filharmonii.
Pełna zgoda. W każdym rodzaju muzyki.
Pewnym jest że nie usłyszysz nic słuchając kawałka tylko jeden raz. ;D
Nie miałem okazji być na koncercie filharmonii.
Bardzo Cię zachęcam. Usiądź w rzędach od 4 do 15, jak najbliżej środka. Obłęd w uszach.
"PiS" Chłopaki ;) To tak jak z samochodem. Wsiadasz? Jest super. Pojeździsz kilka dni? I zaczynasz słyszeć. Z zasady złe odgłosy. W muzyce inaczej. Wsłuchujesz si e w nie odkryte do nedawna dźwięki.
Poniżej utworek który ......... No napewno Ci sie spodoba :D - chyba :P
A jeszcze niżej - to już jesteś " Nasz" ;)
FFDP i Distuberd. O tak! :)
Wdechowe porównanie! ;D :thumbup:
Ja bardzo długo nie mogłem się otrząsnąć z tego, że nie miałem biletów na tegoroczny koncert Q+AL w Łodzi. Panowie mieli dać hołd albumowi, który obchodzi w tym roku swoje 40-lecie, a który jest moim ulubionym w dorobku Queen, czyli News Of The World. Okazało się jednak, że to był kolejny koncert z cyklu Greatest Hits i już wiem, że nie żałuję, że nie byłem w Łodzi. Jedynym 'niusem' i największym nawiązaniem do albumu był Robot, który pokazał się w intro. Natomiast poza ciągle granymi piosenkami z płyty obchodzącej okrągłe urodziny ("We Will Rock You" oraz "We Are The Champions") do setlisty dodano jedynie "Get Down Make Love" i "You Take My Breath Away". Wydaje mi się, że jak na hołd, który chciano złożyć jednej z najlepszych płyt w dorobku Queen, to trochę mało. W mojej subiektywnej ocenie też, szczytem było zagranie solowej piosenki AL... Takie moje spostrzeżenia i subiektywna ocena z koncertu na którym przyznaję - nie byłemSzukałem trochę dobrego nagrania z tego roku:
Mała zajawka z koncertu:
Z trochę innej beczki. Wczoraj miałem okazję zobaczyć film o George'u Michael'u - "Freedom". Film, który powstał jeszcze za życia artysty, a który na kilka dni przed swoją śmiercią nanosił jeszcze do niego poprawki. Artysta szczerze opowiada o sobie i o swojej sławie. POLECAM
Ja bardzo długo nie mogłem się otrząsnąć z tego, że nie miałem biletów na tegoroczny koncert Q+AL w Łodzi. Panowie mieli dać hołd albumowi, który obchodzi w tym roku swoje 40-lecie, a który jest moim ulubionym w dorobku Queen, czyli News Of The World. Okazało się jednak, że to był kolejny koncert z cyklu Greatest Hits i już wiem, że nie żałuję, że nie byłem w Łodzi. Jedynym 'niusem' i największym nawiązaniem do albumu był Robot, który pokazał się w intro. Natomiast poza ciągle granymi piosenkami z płyty obchodzącej okrągłe urodziny ("We Will Rock You" oraz "We Are The Champions") do setlisty dodano jedynie "Get Down Make Love" i "You Take My Breath Away". Wydaje mi się, że jak na hołd, który chciano złożyć jednej z najlepszych płyt w dorobku Queen, to trochę mało. W mojej subiektywnej ocenie też, szczytem było zagranie solowej piosenki AL... Takie moje spostrzeżenia i subiektywna ocena z koncertu na którym przyznaję - nie byłemSzukałem trochę dobrego nagrania z tego roku:
Mała zajawka z koncertu:
Z trochę innej beczki. Wczoraj miałem okazję zobaczyć film o George'u Michael'u - "Freedom". Film, który powstał jeszcze za życia artysty, a który na kilka dni przed swoją śmiercią nanosił jeszcze do niego poprawki. Artysta szczerze opowiada o sobie i o swojej sławie. POLECAM
Jaki dziadziunio... aż mi się łezka zakręciła...
:)
Tak trochę w temacie około wędkarskim.Ile to już składów było. W każdym się można zakochać. ;) Ja przygodę z nr 5
Przynajmniej teledysk.
A tak swoją drogą jestem szczerze i głęboko zakochany w każdej z podstawowego składu.
Tak trochę w temacie około wędkarskim.
Przynajmniej teledysk.
A tak swoją drogą jestem szczerze i głęboko zakochany w każdej z podstawowego składu.
Teledysk Sexy ale muza Nirvano podobna wręcz kopia :(
Teledysk Sexy ale muza Nirvano podobna wręcz kopia :(
Nie wiem, czy nie jestem w błędzie, ale chyba gdzieś tam stylistycznie i muzycznie, zbiegało nam się z Mr Propkiem?
Jak wspominać to wspominać - Arek?
Taka dyskoteka lat 80 tych :-[
Ciekaw jestem czy wszystko pamiętasz\ cie 8)
Piękna muza, fajne czasy :) i nie można zapomnieć o
Czasem na rybach:
Radku, miło posłuchać powspominać ;D :thumbup: W takim razie druga połowa lat 80tych. Oczywiście wybacz jeśli gdzieś gafę zrobię, pamięć ma zawodna już jest :P
.....
No i oczywiście jak jest CC Catch Modern Talking, to i musi być kolejna produkcja Dietera Bohlena czyli
wieża srebrna szuflada wersja export to nie wiem :(
Balsam, na te wrzaski :D
Tak na wyciszenie (po sezonie :fish:), czas na przemyślenia (sezonu), czas relaxu i leczenia deprechy (posezonowej) ;):
Tak na wyciszenie (po sezonie :fish:), czas na przemyślenia (sezonu), czas relaxu i leczenia deprechy (posezonowej) ;):Nigdy Ich nie słuchałem. Nie wiem czy to kwestia Clipu? Ale jeśli nie, to zespół jest świetnie zbalansowany technicznie i instrumentalnie. Doskonale zgrywają się i je słychać, Instrumenty i Vocal. Fajny kawałek Mirku. :thumbup: :beer: Porównał bym, z Metalica i Scorpions.
Tu masz zajawke.To raczej nie Ich wejście.Skąś to znam.Wiem Skorpions. Ktoś kogoś kopiował.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Ile Ci ludzie musili znosić by stać się Ikona dla mas.
Gdzieś Ty to Mariusz wykopał? Zapomniałem o tym teledysku. Powiem więcej. Słyszałem a nigdy nie widziałem. :thumbup: :beer:Arek, jestem na etapie odkurzania swej płytoteki. Patrzę co mam, patrzę co brakuje i myślę co miałem - tak jakoś wspomnieniami doszedłem do FR Dawid ;)
Jeśli komuś starczy cierpliwości, to myślę że warto.
No i w końcu My :P Chło paki ze wsi. :beer: Możliwe że już było. :facepalm:
dzisiaj wysłuchałem tego (w wykonaniu skrzypiec):
W serce mnie Mirek trafiłeś. Uwielbiam Szkotów i ichnie kobzy ;). :facepalm:
To masz na zdrowie :beer: ;)Podratowałeś się z lekka. ;)
Perełka dla 50+
Zbychu? Wk... Mnie. ;) Moja stara chce skonfrontować doświadczenia Muzyczne z Tąbą. >:O :PNie ma problemu :)
Ja zapodam na słuchawki do łózka 8)Ja ich słucham od 14 roku życia. Uwielbiam ich :)
Jeszcze będąc w Polsce miałem skomponowaną płytkę the best of według własnego gustu.
Latem przy otwartych oknach słuchałem jej. Po wyłączeniu, sąsiedzi siedzący na ławce przed blokiem pukali mi na okno pytając dlaczego wyłączyłem :P
Ja zapodam na słuchawki do łózka 8)Ja ich słucham od 14 roku życia. Uwielbiam ich :)
Jeszcze będąc w Polsce miałem skomponowaną płytkę the best of według własnego gustu.
Latem przy otwartych oknach słuchałem jej. Po wyłączeniu, sąsiedzi siedzący na ławce przed blokiem pukali mi na okno pytając dlaczego wyłączyłem :P
Dorzucam jeszcze, i spadam |-)
Bardzo chciałbym zobaczyć AC/DC na żywo.
Dla mnie - fantastyczna ballada. Gdyby to był wykonawca z zachodu - murowane - top szlagier .Bardzo zdolny gość. Rewelacja
Dla mnie - fantastyczna ballada. Gdyby to był wykonawca z zachodu - murowane - top szlagier .
Uwielbiam Słowian. Nasze kobiety, to ozdoba tego świata. Ideały, niemal.Widziałem to Arku, moimi topowymi programami były właśnie: X Factor, jak i Must be the music.
Mariusz, wzruszyłem się :'( :facepalm: :thumbup:
Całokształt :D
Patrzę Mariusz na wstawiony przez ciebie post. Widzę gitarę basisty. 84r. Tłukłem się pociągiem do Gdańska. Spotkałem się z gościem o Nicku "Majonez" Kupiłem u niego Przystawki jak w klipie, do budowanego przez siebie Basu. Podobno Gitarzyści Kombi, w latach 80, brali u niego. Nie wiem, czy to prawda. Fajny klip. Szacun.
A tak na marginesie Arek - to ty muzyk jesteś?Nie Mariusz. Amatorszczyznę w latach 80, lokalną z kumplami odwalałem. Ale mieliśmy ambicję jakoś sensownie brzmieć. Raczej, nie wyszło ;). Choć sprzęt Majoneza Miałem. :beer:
Eeee, to coś liznąłeś show biznesu ;) ;DNawet już palce od strun bolą. :facepalm:
Ale na imprezach domowych coś "pinkasz" czy poszło w niepamięć?
Szacuneczek, szacuneczek Panie ;)
Eeee, to coś liznąłeś show biznesu ;) ;DNawet już palce od strun bolą. :facepalm:
Ale na imprezach domowych coś "pinkasz" czy poszło w niepamięć?
Szacuneczek, szacuneczek Panie ;)
To prawda Misiek. Ale mam lenia. Coraz większego :facepalm:. Teraz, bardziej Mi Moje Reflex-y Tubertini do ręki pasują. ;)
Ja prawie dziadek jestem Mariuszu. :(To prawda Misiek. Ale mam lenia. Coraz większego :facepalm:. Teraz, bardziej Mi Moje Reflex-y Tubertini do ręki pasują. ;)
Co Ty gadasz ???
Ja żebym miał nauczyciela chętnie bym się zabrał za naukę :-[
Kiedyś próbowałem, ale nauczyciel poszedł w tany i tyle sie nauczyłem :P Pepe wróć, na jednej strunie 8)
Ja prawie dziadek jestem Mariuszu. :(To prawda Misiek. Ale mam lenia. Coraz większego :facepalm:. Teraz, bardziej Mi Moje Reflex-y Tubertini do ręki pasują. ;)
Co Ty gadasz ???
Ja żebym miał nauczyciela chętnie bym się zabrał za naukę :-[
Kiedyś próbowałem, ale nauczyciel poszedł w tany i tyle sie nauczyłem :P Pepe wróć, na jednej strunie 8)
Ty, co byś nie napisał. Musisz się strasznie postarać, bym Cię nie zrozumiał i poczuł sie urażony. Po komunistyczny taki(bez urazy) Specnaz, z Nas. :P :beer: :beer:
Niu Łaiw. Nazywaliśmy. ;)
To tak aby nie zapomnieć kim się jest ;)Klub Kolejarz W Gorzowie. Ich przedpełskimi, była Wanda i Banda, Teraz, jest tam restauracja. A Mój syn tam pracował 4 lata temu. :facepalm:
Bodaj że w84r. Byłem w Poznaniu u kolegi. Na ryneczek zajechał w tedy ten Gość. Było wdechowo.
Sory Mariusz. W Poznaniu był Oryginał. :facepalm:Bodaj że w84r. Byłem w Poznaniu u kolegi. Na ryneczek zajechał w tedy ten Gość. Było wdechowo.
Arku, ten Gość prywatnie zwany "jajo" tego utworku nie wykonywał ;)
Youtuber albo się nie zna, albo celowo wprowadza w błąd swą brać ;)
A macie !!!Nie Mamy Łukasz. Pamiętamy. :bravo: :thumbup: :beer:
A macie !!!
Luzik. Nie przejmuj się i weź sobie do serca powiedzenie mojej żony ;) O ile pamiętasz :PFajnie by było kiedyś pogadać na żywo, jak wapniak z wapniakiem? ;) ;)
I dla naszego przesympatycznego kolegi " pucia pucia " :)
Uwielbiam tę płytę Chłopców z Placu Broni - Kocham Cię, może dlatego, że praktycznie cała utrzymana jest w dość spokojnym tonie, a czasami człowiek potrzebuje zapomnienia...
JKarp
JKarp
JKarp
Wzruszyłeś dziadka :D :thumbup:
JKarp
Po stracie głosu ma teraz nowy lepszy głos - szacun za walkę jaką stoczył i za powrót :bravo: :bravo: :bravo:
Choć pierwsza wersja to wspomnienia, to ta druga lepsza :thumbup:
Nawiązując do opowiadania Smaki dzieciństwa - Wakacje u Babci :-*
Ale rybne :D :bravo: :thumbup:;D ;) :thumbup:
:'(
:'(
No teraz to już mnie ugotowałeś :'( :'( :'(
:bravo: :thumbup: szczególnie za Mireille Mathieu, ostatni raz słyszałem to jak żyła moja Mama... Czasami fajnie usłyszeć coś na czym się wychowało, a już dawno się o tym zapomniało ;)
Ja ostatnio odkryłem taki zespół i powoli zgłębiam ich muzykę
Nawet stary dziadek musi przyznać Wow ! :D :bravo: :thumbup:
Od 3:50 "masakra" :thumbup:
Świetne Mariusz :bravo: :thumbup:
Miałem chwilę, że pomyślałem iż to " Mały rekin " śpiewa :) ;)
Świetne Mariusz :bravo: :thumbup:
Miałem chwilę, że pomyślałem iż to " Mały rekin " śpiewa :) ;)
Mirku, dotykasz mi moją nostalgię :D :bravo:
Dla mnie nr 1 tej kapeli to jednak to 8)
nie znam się na muzyce, disco polo- nie słucham,
July Morning jest na zapodanej przeze mnie płytce
Z kolei Uriah Heep Demons and Wizards - Płytka - leży koło mnie w odległości 50 cm, dostałem na któreś tam urodziny ;)
Jurku To jest teraz na topie ;) ;D
Jurku, mała uwaga ;D - ja się nie znam ja po prostu słucham tego co mi pasuje i się podoba 8)
To lata 2000 :-*
Jurku, mała uwaga ;D - ja się nie znam ja po prostu słucham tego co mi pasuje i się podoba 8)
To lata 2000 :-*
No, Mariuszu, nie traktuj zbyt na serio tego co napisałem.
Przecież to było w żartobliwek konwencji. Ale jeśli poczułeś się dotknięty to bardzo przepraszam.
Więc odszczekuję i przyznaję, że to ja się nie znam.
Już ok ?
Halo, Panie, już ok ?
nie znam się na muzyce, disco polo- nie słucham,
July Morning jest na zapodanej przeze mnie płytce
Mnie dzisiaj wzięło na świątecznie, a że dawno Wam niczego nie wrzucałem to za karę macie dwa :P
Jurka - masz rację, ale muzyczka niesie :DI jak to mówił Majka - noga podaje sama :D
:thumbup:
A dupeczka kręci ;DJurka - masz rację, ale muzyczka niesie :DI jak to mówił Majka - noga podaje sama :D
:thumbup:
A dupeczka kręci ;DJurka - masz rację, ale muzyczka niesie :DI jak to mówił Majka - noga podaje sama :D
:thumbup:
A o czym oni tak zapodają?
I bądź prostym "wędkarzem" ;)
Bądź czymś, co kochasz i rozumiesz
Dziecko, bądź prostym "wędkarzem" ;)
Nie zrobisz tego dla mnie, synku
Jeśli możesz?
Przestań pożądać "sprzętu" bogatych ludzi ;)
Wszystko czego potrzebujesz masz w swojej duszy
I możesz to zrobić, jeśli spróbujesz
Wszystkim, czego pragnę, synku
Jest twoje szczęście
;) ----> mała aluzja do dyskusji na forum
Jak Ta Tu. Powstały i zaginęły.Tylko że TaTu były gówno warte- a one NIE :D
Możliwe. Ale Je, własny kraj promuje niemal do dziś. A gdzie są Nasze Gwiazdeczki?Nie dorastają Sistars do pięt -a czy ruscy ich promują ?tego nie wiem,a niech sobie promują,i tak poziomu sióstr nigdy nie osiągną. Jakość nie ilość.
Jak by co? Ni jednych, ni drugich nie przyjmuję. ;) Przekomarzam się. :P Wolę fujarki;D
Za mną chodzi ostatnio taki kawałek
Sylwester w domu.
Dzieci się rozjechały, my z żoną pilnujemy zwierząt.
Psy i kot boją się mocno, więc ...
Słuchamy na niemieckiej TV koncertów muzyki rockowej ...
Byli Rolling Stones, Metallica teraz Rammstein ...
Wszyscy żyjemy w Ameryce
Ameryka jest cudowna
Wszyscy żyjemy w Ameryce
Ameryka, Ameryka
Wszyscy żyjemy w Ameryce
Coca-cola, czasem wojna
Wszyscy żyjemy w Ameryce
Ameryka, Ameryka
... co na to JK I ?
Tu nie chodzi o nienawiść, ale o pamięć. Ta piosenka jest sprzeciwem wobec aliantów, których symbolem są Stany. A mnie to wnerwia. Niemcy zostały zbudowane na nazistowskiej ideologii.
Z politycznie poprawnej Wikipedii:
"Ze względu na ugodową politykę Adenauera wobec byłych członków NSDAP proces denazyfikacji w Zachodnich Niemczech nigdy nie został skutecznie przeprowadzony. Od roku 1949 proces denazyfikacji został odwrócony i wielu dawnych nazistowskich urzędników, dygnitarzy, wojskowych zostało ponownie włączonych do życia społecznego i politycznego. Opinia publiczna doprowadziła także do uwolnienia wielu zbrodniarzy wojennych.
W 1952 r. jeden na trzech przedstawicieli Ministerstwa Spraw Zagranicznych w rządzie federalnym był byłym członkiem NSDAP. 48% członków korpusu dyplomatycznego należało do SS, a kolejne 17% do SD. Ponad 37% Niemców w sektorze amerykańskim wyrażało pogląd, że „eksterminacja Żydów, Polaków i innej ludności niearyjskiej była konieczna z punktu widzenia bezpieczeństwa Niemiec”. Dyrektorem Kancelarii Kanclerza Niemiec był Hans Globke (w III Rzeszy jako urzędnik MSW zajmował się tworzeniem ram prawnych dotyczących prześladowania Żydów, był także współautorem komentarza do ustaw norymberskich)."
Moja konkluzja na temat tekstu zespołu Remmstein:
Tekst jest wykwitem ideologii antyalianckiej, która funkcjonuje w Niemczech i ma na celu uwolnienie się od amerykańskich wpływów w Europie.
[...] nie można patrzeć na aliantów jak na zbawców. Każdy ma coś do ukrycia i patrząc na historię - każdy próbował uszczknąć dla siebie jak najwięcej. Niewolno zapominać o krzywdach, jakie zadawano podczas wojny, ale też żyjemy w czasach względnego pokoju i zachować trzeba chociaż jakieś pozory przyjaźni, przy tym wcale się nie lubiąc.Zgadzam się w 100%. NIepotrzebnie rozpocząłem tę dyskusję.
Wiem, że to nie miejsce, ale... Nigdy nie byłem nastawiony proniemiecko, ale też nie można patrzeć na aliantów jak na zbawców. Każdy ma coś do ukrycia i patrząc na historię - każdy próbował uszczknąć dla siebie jak najwięcej. Niewolno zapominać o krzywdach, jakie zadawano podczas wojny, ale też żyjemy w czasach względnego pokoju i zachować trzeba chociaż jakieś pozory przyjaźni, przy tym wcale się nie lubiąc. Można by tutaj dużo pisać, ale jak już wspomniałem - to nie nie miejsce i już więcej nic nie mówię :-X :-X
teraz coś z zupełnie innej beczki:
No i moja perła w koronie, tutaj nie ma niczego przypadkowego, żadnej fałszywej nuty - majstersztyk. Polecam wsłuchać się w słuchawkach :D
Co w tym złego Darku. Jak piszesz, Był(jest) Nowy rok. Było by błędem nie mieć w czubie. ;) ;) :beer: :thumbup:[...] nie można patrzeć na aliantów jak na zbawców. Każdy ma coś do ukrycia i patrząc na historię - każdy próbował uszczknąć dla siebie jak najwięcej. Niewolno zapominać o krzywdach, jakie zadawano podczas wojny, ale też żyjemy w czasach względnego pokoju i zachować trzeba chociaż jakieś pozory przyjaźni, przy tym wcale się nie lubiąc.Zgadzam się w 100%. NIepotrzebnie rozpocząłem tę dyskusję.
Mirku, oczywiście, różnie ten tekst można interpretować. Nie chce mi się jednak ciągnąć tego tematu. Przepraszam, że w ogóle zacząłem w tym miejscu taki temat. Był Nowy Rok, ja miałem trochę w czubie... :facepalm:
Co w tym złego Darku. Jak piszesz, Był(jest) Nowy rok. Było by błędem nie mieć w czubie. ;) ;) :beer: :thumbup:
8) :thumbup:Co w tym złego Darku. Jak piszesz, Był(jest) Nowy rok. Było by błędem nie mieć w czubie. ;) ;) :beer: :thumbup:
Arek, nic złego, tyle tylko, że bezpotrzebnie zainicjowałem temat, który nie powinien był się znaleźć w tym wątku, a i w sylwestrowo-noworoczną noc są ciekawsze i pogodniejsze sprawy. Poza tym, postanowiłem kiedyś nie angażować się w tematy polityczno-historyczno-religijne, bo dyskusjom takim nie ma końca, a o przekonanie do swoich racji jest niezmiernie trudno, a nawet beznadziejnie trudno.
z USA, ;) :Yes! Yes! Yes! Yes! By pozostać w rytmie :D :thumbup:
Ogromny szacunek masz u Mnie Darku za takie podejście! Nie każdy powinien się w takich tematach wypowiadać. Tym bardziej w Tym wątku. Temat jest ciekawy. Ale ? ;) Jutro będzie lepiej. Lubię jak okazujecie emocje. :beer: To Ludzkie! Pozdrowienia i najlepszego w tym Nowym! :)Co w tym złego Darku. Jak piszesz, Był(jest) Nowy rok. Było by błędem nie mieć w czubie. ;) ;) :beer: :thumbup:
Arek, nic złego, tyle tylko, że bezpotrzebnie zainicjowałem temat, który nie powinien był się znaleźć w tym wątku, a i w sylwestrowo-noworoczną noc są ciekawsze i pogodniejsze sprawy. Poza tym, postanowiłem kiedyś nie angażować się w tematy polityczno-historyczno-religijne, bo dyskusjom takim nie ma końca, a o przekonanie do swoich racji jest niezmiernie trudno, a nawet beznadziejnie trudno.
... a o przekonanie do swoich racji jest niezmiernie trudno, a nawet beznadziejnie trudno.:thumbup: :beer:
- myślę podobnie ;)
:thumbup:
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Brakuje w tej liście kilku kawałków:
Strange kind of woman - live in japan
Pink Floyd - High Hopes
Deep Purple - Perfect Strangers
...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Brakuje w tej liście kilku kawałków:
...
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
No i brak Black Sabbath :(
Raczej to:Spoko. Nie chciałem obudzić dzieci ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Młodzież jest często genialna.Fakt. Bierze bardzo dobre wzorce. Uczy się od najlepszych.
Smutna wiadomość :'(
http://muzyka.onet.pl/newsy/nie-zyje-dolores-o-riordan-wokalistka-the-cranberries-miala-46-lat/3kzfj9
Andrzej, Slayer znam doskonale. Koncerty mają zaje........ byłem na kilku. Ogólnie to za czasów kawalerskich sporo metalowych koncertów zaliczyłem. Niestety ostatni raz bylem jakieś 2 lata temu na Behemocie. Gdybym mieszkał w takiej stolicy to pewnie byłbym częstym gościem,a że mieszkam w stolicy.........ale disco polo to jest zgoła inaczej :DJa jestem zagorzałym fanem Behemotha.
Zespół ze stolicy disco polo :)
To super, bo w internecie nie można nic na ich temat znależć. A to jest drugi po Behemocie mój ulubiony zespół.Zespół ze stolicy disco polo :)
Wokalistę znam.
Znowu się diabły uaktywniły :DŻadne diabły, po prostu sataniści ;D
Na uspokojenie emocji:
No to masz:
Doskonałe tłumaczenie Nicka Cave'a ;)
Który to Ty?
Jasna gitara czy ciemna?
Pozostają tylko teledyski, bo na żywo już niestety bez szans.
Podobny klimat
To nie Mozart ale słucha się tego super .Mocny film. Polecam puścić nastolatkom, jeśli się ktoś dorobił swoich.
JKarp
„I ja tam byłem, miód i wino piłem”
Może nie jestem wielkim fanem Annihilatora, ale mam swoje ulubione utwory...oto jeden z nich:
Z muzyki która zawsze robi mi ciarki na plecach...
Dzisiaj metalowcem już jestem tylko duchem. Kiedyś włosy prawie do pasa, na nogach martensy, ramoneska i levisy 501 obowiązkowo czarne. Pamiętam jak na studiach któregoś dnia przyszedłem ubrany nie na czarno to była mała sensacja. ;D
Ale muza chyba w serduchu została? ;)...do końca moich dni ;D
Ale muza chyba w serduchu została? ;)...do końca moich dni ;D
Metallica w Pradze
A teraz przed snem AC DC i ich najlepszy album.Back in Black, Highway to Hell ?
Ktoś zgadnie jaki?
Highway to Hell.A teraz przed snem AC DC i ich najlepszy album.Back in Black, Highway to Hell ?
Ktoś zgadnie jaki?
Nawet jakby nie umiała śpiewać i grać, to miło popatrzeć 8) 8)
Nasze rodzime podwórko. Zespół bardziej znany za granicą niż w kraju :facepalm:
a propos polskiej sceny black'owej.
Koledzy z podwórka
a propos polskiej sceny black'owej.To jest to co niedźwiadki lubią najbardziej ;D, no i oczywiście Behemoth i Vader.
Koledzy z podwórka
A po liście , teatrzyk zielone oko :)O proszę. Zachaczyłeś czasy! ;D :beer: Ale chyba, Zielona Gęś.
andre1975...Koncertowe fear of the dark robi ciarki na plecach dla każdego co lubi mocne brzmienia...
Wykonanie perkusyjne Slayera jest fajne dla oka :), ale ja dziś się pokuszę wstawić więcej diabła ;) ;) ;)
Marduk z płytą Pancer.. do był wybuch predkości i agresji... Marduk to szybko, ostro, prosto, ale muzycznie potrafią grać...polecam ostatnią płyte i Opus Nocturne. Moją ulubioną kapelą jest i tak Immortal...teraz Abbat.
Jak będziesz chciał pogadać o muzyce, to mogę ględzieć cały tydzień.
Ale na dziś diabłów dość, chyba że coś mega fajnego mi się przypomni.
Dla mnie porównanie Marduka (pierwszy raz słyszę, więc może inne utwory mają lepsze) do DB... No nie ma co porównywać. DB ma rozbudowaną harmonię, fajne przejścia, wstawki... a Marduk to granie wierszyka muzycznego na jednej strunie, dwie stopy byle szybciej i ryk.
Mourning Palace pochodzi z jednej z pierwszych płyt DB, więc i warsztatowo jeszcze nie to, co było potem.
Przepraszam Wszystkich, że tak przy niedzieli i w ogóle... ;)
Bubba, są gusta i dobrze, że każdy lubi co innego... DB też lubię ale z płyty Stormblast.
Domagała lepiej niż Piasek. Piękne wykonanie, piękna piosenka.Sympatyczny film. Wielkie było moje zdziwienie, gdy się okazało, że siedzę w kinie (w Żyrardowie), w którym na filmie grali ostatni koncert :D
Wielki smutek :(
A ja sobie słucham koncertu: Gwiazdy dla Zbyszka. Tribute to Zbigniew Wodecki.
Na TVN 8)
:bravo:A dla mnie to dowód, że mistrz był tylko jeden ;)
Był ale GO nie ma :( umarł król niech żyje król nie powiesz że źle śpiewa? :bravo::bravo:A dla mnie to dowód, że mistrz był tylko jeden ;)
Rocznik 78 ;)No to:
muzyczka do poduszki ... ;)
Podejdź se do takiej rury i spróbuj oderwać się od ziemi.Potrzymaj mi piwo.
Podejdź se do takiej rury i spróbuj oderwać się od ziemi.Potrzymaj mi piwo.
Elopento, Tobie to tylko du...y. w głowie ;)Przypominam że to jest remat o muzyce :P
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/30/12217421_ozzy.JPG
http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/6/30/12217421_ozzy.JPG
Nigdy nie przepadałem za Ozzym. Wolę tak:
Nie wiesz co dobre :)
Ostatnio coś bardzo hałasujecie :P Macie na wstrzymanie. :DDziękuję :)
Walczą o prawdziwy metal i jeńców nie biorą!
Klasyka :thumbup:
Mirku, bluesik specjalnie dla Ciebie ;)
Tylko najpierw filmik z oryginałem, bo może ktoś nie widział:
Dobra klubówka.
Dobra klubówka.
Ech rozhuśtałeś moje wspomnienia... :thumbup:
Za moich czasów Gigi brzmiał całkiem podobnie. Te imprezy, dziewczyny, powroty wczesnym rankiem po cichaczu do domu...zakochany, bez zobowiązań... Kurcze to było prawie 20 lat temu! :facepalm:
To też był mega hit na dyskotekach...
Dobrej nocy.
Dobrej nocy.Podlasie to jednak nie tylko disco polo ;D
Teraz u mnie przerwa, wyjazd urlopowy ze słabym netem - muzyka tylko z laptopa ;)
Ha!Wow !!! :thumbup:
Ha!To będzie film, który obejrzę z wielkimi emocjami.
Wielka postać rodzimej muzyki. Nie jestem wielkim fanem, ale potrafię docenić Jej twórczość. Kobieta z charyzmą i osobowością, nie to co dzisiejsze gwiazdki jednego przeboju.
Mirek, Ty i "wieśniakowozy"? Normalnie trudno uwierzyć. :P Żarcik!
A ja nie mogę skojarzyć co to za klasyka, może ktoś pomoże?. Gdzieś od 2.20min.
Odkrycie wczorajszego Męskiego Grania w Żywcu
40 minut magicznych dźwięków połączonych nieziemskim głosem.
Slayer z najdzikszej twórczości.
Panowie, zaraz wpadnie Elopento, wstawi jak zwykle jakieś du.....eczki i skończy się epoka metalu na forum :PKażdy ma prawo słuchać takiej muzyki jaką lubi...
Zgadza się i tego nie neguję. Napisałem to w formie żartu.Panowie, zaraz wpadnie Elopento, wstawi jak zwykle jakieś du.....eczki i skończy się epoka metalu na forum :PKażdy ma prawo słuchać takiej muzyki jaką lubi...
Ja też zaczynałem od Metallica i KAT. Póżniej doszedł Kreator, Slayer, Iron Maiden i ciągnie się to do teraz, chociaż teraz wolę trochę mocniej :)
Powiem szczerze, Slayera zacząłem słuchać jakieś 4 lata temu, jest naprawdę moc w szczególności pierwsze płyty.Ja też zaczynałem od Metallica i KAT. Póżniej doszedł Kreator, Slayer, Iron Maiden i ciągnie się to do teraz, chociaż teraz wolę trochę mocniej :)
Nie da się mocniej niż Slayer ;) ;D
Te wszystkie "morbidy, cannibale, nile" wymiękają, oczywiście też słucham :)
Panowie, zaraz wpadnie Elopento, wstawi jak zwykle jakieś du.....eczki i skończy się epoka metalu na forum :P
Bo jeszcze dostanę dyspensę i pojadę.... W końcu to ostatnia trasa... i koniec Slayer'a.Jakoś nie za bardzo wierzę w ten koniec.
Odchodzą kolejni herosi muzy...
KK ma przecież sygnowane wiosła... i co drugi gitrista chciałby BC.Rich KKV Kerry King.Bo jeszcze dostanę dyspensę i pojadę.... W końcu to ostatnia trasa... i koniec Slayer'a.Jakoś nie za bardzo wierzę w ten koniec.
Odchodzą kolejni herosi muzy...
KK przestanie się zgadzać na koncie i za 2-3 lata wrócą.
Fajnie, że znów muzyka rozwija się w kierunku fajnego technicznego grania, ale że od jutra wkraczam w nową dekadę życia, to teraz coś co dawno temu też zmieniło poczucie muzyki, a każdy to zna i każdy co w latach młodości dostał/ kupił pierwszą gitarę musił to ogarnąć.Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Pamietaj, że prawdziwa młodość się nigdy nie starzeje. Słuchaj od trzeciej minuty
Jasne, to całkiem mili goście ze Slayera, np. cyt.:
Moje utwory odtwarzają okrucieństwa wojny
Nie mogę już kurwa znieść społeczeństwa
Intensywność, anarchia, wzmożona nienawiść
Jedyne co trzyma mnie przy życiu to napierdalanie tej muzy
Daję z siebie wszystko w trasie, na scenie
Oto moje życie, każdego dnia daję czadu
Więc dawaj, kielona, na zdrowie, nie ma lipy
Będę jebał na gitarze aż do śmierci
Żyć szybko, na haju
Bez skruchy, jazda!
;)
Jednak rock nie umarł. I w XXI wieku można mieć jaja i robić muzykę przez duże M:bravo:
Jednak rock nie umarł. I w XXI wieku można mieć jaja i robić muzykę przez duże M:bravo:
JKarp
Ja nie mówię, że to jest to :D
Tylko gdy pierwszy raz usłyszałem ten utwór w radiu, w pierwszej chwili pomyślałem... kurde, Zeppelini coś nagrali nowego? Czy czegoś nie znam?
Akurat jestem w okolicach Wizny. Ze sztandarem jadą na grób Raginisa.
To zapodam:
...... co taka cisza ?
Dobry cały album.
każdy słucha tego co mu się podoba :thumbup:.Amen :beer:
Dobrze gitarka pracuje....... co taka cisza ?
Dobry cały album.
Lepsza cisza niż takie "gnioty" :facepalm: Zastanawiam się co autor miał na myśli rycząc do mikrofonu, bo to nie jest śpiewanie ;)
Słuchasz tego? Serio? :)Tak zawsze przed każdym wypadem na ryby ... Raz zapomniałem przesłuchać przed i nic nie złowiłem... :'( tak na prawde kiedyś usłyszałem... patrze taki temat przypomniało mi się... myśle wrzuce ..... Na pewno komuś podejdzie nie wierze że nie :P
Dobrej nocy.
Jeszcze dwie propozycje i będziesz mógł opublikować ogłoszenie w stosownym dziale.
Niestety, nie mogłem przesłuchać Twoich propozycji, ponieważ jestem głuchoniemy. Od urodzenia.Wybacz... Jestem od kilku dni na forum, nie znam Cię, mogłem nie wiedzieć....
Nie, spoko, nic się nie stało, bo ja jestem głuchoniemy, owszem, ale tylko na pewien rodzaj muzyki ;)Spoko i tak nie dowierzałem po tym jak przesłuchałeś Figo Fagot ... :P Po prostu ktoś mi bliski jest głuchy i okazałem szacunek, bo nie byłem pewny co do tego co napisałeś...
PS
Nie ufaj nieznajomym.
Polubiłem Cię :beer:Jak to powiadają: "Kto się czubi ten się lubi " czy jakoś tak... :-[ A tak w ogóle, to na jaki w końcu rodzaj muzyki stajesz się głuchy i oniemiejesz, bo wrzuciłem kilka gatunków 8)
Przez kilka ostatnich miesięcy byłem terroryzowany przez pewnego fiuta patriotyczno-kibicowskim rapem, więc muszę udać się na detoksykację, żeby odzyskać świadomość muzyczną.Współczuję kilkumiesięcznego terroryzowania przez fiuta, mam nadzieje że "dochodzisz" do siebie :P
Mati C jesteś z Łodzi ? Bo takie klimaty a'la dnb od lat 90-tych są tu niesamowicie popularne. Tych mc z tego utworu to nawet kojarzę z pewnych łódzkich imprez ;) Sam też w latach 90-tych bawiłem się na imprezach organizowanych przez Sonic Trip, aczkolwiek zostałem wychowany w duchu funku, hiphopu, soulu i jazzu ;)
Acha nigdy nie zrozumiem osób, które słuchają czegoś z gatunku noise ;)
Była jeszcze Jazzga, niezapomniane Jam Sessions ... ech ... Na szczęście scena rock/metal jakoś się trzyma, w październiku będzie Death Fest :-)
Właśnie wróciłem z koncertu ...Ha Ha ! wrócisz za 3 dni :P
Co się zobaczyło, to się nie odzobaczy :( Kawałek zza Buga
Fajne stopy, ale nic nie ujmując Inferno, do Docenta z Veder'a to jeszcze mu brakuje.Niestety :facepalm:
Miazga.Aż miło posłuchać :)
Dzisiaj mam fazę na taki klimat :D
E, trochę mu dźwięków nie staje... :'( No, ale można by to zagrać i na fujarce, byłoby jeszcze gorzej... Chociaż w sumie to nie wiem. :facepalm: Tylko dlaczego on się tak krzywi? ;D
Warto porównać:
:thumbup: :thumbup: :thumbup:
Trzy dni !!!
Nagraj coś komórką na koncercie i nam tu zapodaj ;)
Mam - kupiłem już pierwszego dnia sprzedaży :thumbup:
A proszę bardzoKortez jest jednym z wielu pięknych kwiatków na scenie muzycznej. Ostatnio się zgubiłem w sugestiach Google music i takiej ilości muzyki jak w tym miesiącu nie kupiłem chyba przez całe życie...
Rozwala mnie ten kawałek jak Autobiografia za nastolatka.
to jest podobno nowe, ale czy fajne (?) ;)Podobno odsiewamy ziarno od plew... ale chyba nie jesteśmy już tak starzy, żeby nie szukać ciągle czegoś nowego...
https://www.youtube.com/watch?time_continue=52&v=buky0hLsBa0
Miałem własnie wkelić swój :)
Ale widzę Buba że zrobiłeś to szybciej :)
Szukałrm Cię ale na Obituary chyba Cię jeszcze nie było na mijscu który podałeś bo wszystkie miejscówki były tam wolne , A potem już było tyle wiary że sobie odpusciłem
:) :) :) A tak coś Chilijczyk uśmiechał się "podstępnie" we wtorek 😉😉😉
https://www.antyradio.pl/Muzyka/Koncerty/Slayer-zagra-koncert-w-Polsce-w-2019-roku-27566?fbclid=IwAR3F6DnjDDWFPcvfMPUQZWWhZ_YA6uaaEoJr84F5XSG5F3rtk1JiI23bSnE
I zapowiada się, że tym razem wpadnę i ja!
Co się zobaczyło, to się nie odzobaczy :( Kawałek zza BugaNo odzobaczyć się tego juz nie da
Bart (i ogólnie chłopaki) byliście na Bochemian Rhapsody?Nie, ale podobno nędza straszna.
Ech, Mireczku... :bravo:Owszem byłem i powiem ci że film jest bardzo dobry ale nie dla fana queen , ponieważ został zrobiony troszkę po łebkach . Ja oczekiwałem troszkę więcej ciekawostek na temat Freddiego których niestety jest bardzo mało oraz nie do końca są dobrze poukładane w czasie .Natomiast jeśli chodzi o muzykę , sceny oraz klimat to powiem szczerze że jest petarda . Cala sala oglądających raz płacze a raz uśmiecha się od ucha do ucha . Nawet moja zonka która tylko od czasu do czasu słucha queen wyszła z kina cala rozmazna i właśnie myślę że ten film jest skierowany do takich osób bo dzięki niemu mogą dowiedzieć się coś więcej na temat magicznej muzyki Queen
Bart (i ogólnie chłopaki) byliście na Bochemian Rhapsody?
Ech, Mireczku... :bravo:Owszem byłem i powiem ci że film jest bardzo dobry ale nie dla fana queen , ponieważ został zrobiony troszkę po łebkach . Ja oczekiwałem troszkę więcej ciekawostek na temat Freddiego których niestety jest bardzo mało oraz nie do końca są dobrze poukładane w czasie .Natomiast jeśli chodzi o muzykę , sceny oraz klimat to powiem szczerze że jest petarda . Cala sala oglądających raz płacze a raz uśmiecha się od ucha do ucha . Nawet moja zonka która tylko od czasu do czasu słucha queen wyszła z kina cala rozmazna i właśnie myślę że ten film jest skierowany do takich osób bo dzięki niemu mogą dowiedzieć się coś więcej na temat magicznej muzyki Queen
Bart (i ogólnie chłopaki) byliście na Bochemian Rhapsody?
Też byłem zaskoczony że film zakończył się na live aid bo przecież tak na prawdę wtedy zaczął się fajny okres twórczości queen aż do śmierci Freddiego .Być może zostawili sobie margines na druga część .Ech, Mireczku... :bravo:Owszem byłem i powiem ci że film jest bardzo dobry ale nie dla fana queen , ponieważ został zrobiony troszkę po łebkach . Ja oczekiwałem troszkę więcej ciekawostek na temat Freddiego których niestety jest bardzo mało oraz nie do końca są dobrze poukładane w czasie .Natomiast jeśli chodzi o muzykę , sceny oraz klimat to powiem szczerze że jest petarda . Cala sala oglądających raz płacze a raz uśmiecha się od ucha do ucha . Nawet moja zonka która tylko od czasu do czasu słucha queen wyszła z kina cala rozmazna i właśnie myślę że ten film jest skierowany do takich osób bo dzięki niemu mogą dowiedzieć się coś więcej na temat magicznej muzyki Queen
Bart (i ogólnie chłopaki) byliście na Bochemian Rhapsody?
Mnie pierwsza połowa trochę znudziła, druga to już petarda. Bardzo byłem zawiedziony, że nie pociągnięto całości aż do śmierci Freddiego. A wzruszenie trzymało mnie po filmie przez blisko dobę.
Film na duży plus, choć miał swoje minusy.
Najbardziej w tego typu produkcjach (o zespołach czy muzykach) wkurza mnie pokazanie, jak powstaje muzyka. Ot, stuk-puk, 5 minut i mamy utwór jak na płycie. Ja zagram tak, ty tutaj zaśpiewaj, teraz solówka... gotowe.
Aha, z Maya to skórę zdarli. Skubany był identyczny!
;D ;D ;D
https://www.facebook.com/ClassicRockMagazine/videos/907122379477786/
Też chłopaków lubię.
Czy ja tam widzę polską kasę? :D
Ten set cofnał nas z żonką do naszej młodości.Dobre :thumbup:
Fatboy slim wychował nas muzycznie.
Choć zestarzeliśmy się z fatboyem po tym secie czujemy sie wewnętrznie na 20 lat.
Mimo siwych włosów fatboy w formie.
Kosmiczny set w kosmicznym miejscu.
Publika też swoje lata ma 8) :P
Polecam 16min 20secTen set cofnał nas z żonką do naszej młodości.Dobre :thumbup:
Fatboy slim wychował nas muzycznie.
Choć zestarzeliśmy się z fatboyem po tym secie czujemy sie wewnętrznie na 20 lat.
Mimo siwych włosów fatboy w formie.
Kosmiczny set w kosmicznym miejscu.
Publika też swoje lata ma 8) :P
Zapuściłem na sprzęcie :)
Coś dla relaksu po ciężkim dniu
Polecam 16min 20secOgólnie czuć tą dorosłość autora w secie. Słychać, że to nie wytrzeszczony dwudziestolatek. Bardzo przyjemne :thumbup:
Ten moment jest mocny.
Ten set cofnał nas z żonką do naszej młodości.Że ja to dopiero teraz zobaczyłem... świetny!!!
Fatboy slim wychował nas muzycznie.
Choć zestarzeliśmy się z fatboyem po tym secie czujemy sie wewnętrznie na 20 lat.
Mimo siwych włosów fatboy w formie.
Kosmiczny set w kosmicznym miejscu.
Publika też swoje lata ma 8)
Powtórzę jeszcze raz, Mistrz.
Cytat z mego życia
Uwielbiam ich!!
Chodź na piwo!
Zmieniając kontynent ostatnio w TV późno w nocy leciał film "Służąca (Ah-ga-ssi)" . Ten koreański film ma kapitalny soundtrack, którego autorem jest Jo Yeong-wook :)Fajny kawałek. Przypomniał mi się stary dobry Tangerine Dream :) Ach te skrzypki ;)
Zmieniając kontynent ostatnio w TV późno w nocy leciał film "Służąca (Ah-ga-ssi)" . Ten koreański film ma kapitalny soundtrack, którego autorem jest Jo Yeong-wook :)A gdzie oglądałeś? Może będzie powtórka:)
Jezu czego wy słuchacie.Samych wyjców słuchają!
8) :P
Za Litwinów z Ten Walls i ich Age Well :thumbup: autorów świetnego
Jak byłem w Hiszpanii rok temu to ten kawałek był grany dosłownie na wszystkich imprezach na jakich byłem ze znajomymi, no i jeszcze na plaży z drineczkiem lub meksykańską gorzałą w ręku ;)
Szykowny hausik słuchasz.
Ja Ten Wellsem od dluższego czasu jeste zauroczony.
Obecnie w pracyChyba przez tydzień będę koledze :thumbup: dawać :P
Słońca Życzę
Relaksuje prawdaż? Nawet jak upierdliwiec jakiś stoi Ci nad głową to rzut oka na monitor i powraca równowaga, wydaję mi się, iż to za sprawą emitowanych dobrych fluidów czy jakoś tak.Obecnie w pracyChyba przez tydzień będę koledze
Słońca Życzędawać
Jeżeli chodzi o house'y to z takich starych wymiataczy parkietowych zawsze lubiłem toOd razu widać, żeś z Łodzi.
No i jeszcze to
Łódź? Dramy?(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190302/309222ea1236298d48ea37768120148f.jpg)
Łódź? Dramy?
Keith Flint nie żyje. Wokalista grupy The Prodigy zmarł w swoim domu w Dumnow w Essex. Muzyk miał 49 lat.
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
Orkiestrowy wykon popularnych kawałków hip-hopowych. Nasz rodak Radzimir Dębski (Jimek), multi-instrumentalista, dyrygent, producent, kompozytor. Polecam nie tylko fanom czarnych brzmień :beer: :thumbup:.
Dzisiaj taki klimat od rana :)Do mnie jedna z najlepszych płyt ever, ma tak niesamowity klimat, że za każdym razem jak do niej wracam to zbieram szczękę z podłogi
O ! Marcin, nie spodziewałem sięNiestety winyle nie były w moim zasięguTylko z winyli :)
What's Beef ? a Puffy w tle: do you know beef is ? ask yourself !Trza będzie zabrać płytki i posłuchać w dobrym towarzystwie.Ta płyta też mi zapadła w pamięci.
Dzisiaj taki klimat od rana :)Do mnie jedna z najlepszych płyt ever, ma tak niesamowity klimat, że za każdym razem jak do niej wracam to zbieram szczękę z podłogi
Who got the jazz? We've got the jazz ! :D
Dobrego weekendu.
Zrobiłeś mi tym dzień!!! Dzięki Maciek!
thxKawał porządnej muzyki!!!
Stare czasy :)
W pewnym momencie koleś pokazuje na swoje ręce, że ma gęsią skórkę. Spojrzałem na swoje ramiona, zgadnijcie co tam było :D
Ninja :bravo: Przepiękna melodia.
Ytr, generalnie słucham każdego rodzaju muzyki. Ale... no nie wiem. Takie odgłosy to pamiętam z dzieciństwa, jak mój sąsiad robił remont :D
Jak już przy ciekawych coverach jesteśmy:
;)
Ja byłem w Szkocji tylko 4 dni, ale było super. :) Głównie nad jeziorem Loch Toy.No dobra, gratulacje, ale przy jakiej muzyce!!!!!! (popatrz na tytuł wątku)?
Grałem na prywatnym korcie gdzie gościem czasami bywał Sir Thomas Sean Connery ... w piłkę nożną na małe bramki 2 na 2.
Z kumplem z Polski ograliśmy młodych Szkotów trenujących w Celtic Glasgow. Byli wkurzeni. ;)
Death to ikona tej muzyki.
Leniwe popołudnie w robocie...https://youtu.be/9Z5NMHKY5PE
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
Myślę, że dobrym wskaźnikiem warsztatu kapel lat 80-tych jest Maanam i 'Kocham cię kochanie moje'. Ten kawałek jest po prostu dla mnie klasyką czystego polskiego rocka (no może z angielską domieszką). To jest megagitarowa muzyka, z dość wyjątkowo 'aktywną' linią basu. Niestety, Kora po angielsku śpiewała tragicznie, więc kawałek był hitem tylko w Polsce, a co by było gdyby zaśpiewała go taka Jennifer Rush? 8)
Polski rock i pop jest mega, kiedyś byliśmy potęgą... :P
Myślę, że dobrym wskaźnikiem warsztatu kapel lat 80-tych jest Maanam i 'Kocham cię kochanie moje'. Ten kawałek jest po prostu dla mnie klasyką czystego polskiego rocka (no może z angielską domieszką). To jest megagitarowa muzyka, z dość wyjątkowo 'aktywną' linią basu. Niestety, Kora po angielsku śpiewała tragicznie, więc kawałek był hitem tylko w Polsce, a co by było gdyby zaśpiewała go taka Jennifer Rush? 8)
Lata 80-90 te to nie tylko rock. Z metalu też coś się znajdzie. :)Jedziemy:
Kat, Turbo, Tsa, Alastor, Wilczy Pająk, Dragon, Mech to tylko te bardziej znane.
Dobrej nocy.
Rewelacja !!!!
Michał, z dedykacja dla Ciebie trochę zdolnych "gitarowych kobitek", fajnie się to słucha, to takie "Perełki" jak Nasza Ania z Forum
Genialne !!!
może sie trzeba wsłuchac w tą nutę, kto wie co przyniesie przyszłość ...
https://www.youtube.com/watch?time_continue=111&v=0HGxBkiCkho
Za mało "diabła" :)Diabeł to nie wszystko...
:thumbup:Kilkanaście lat temu byłem na ich koncercie w Gdańsku w "Kwardatowej"
Pamiętajmy o rocznicach.
Świetny trip-hopowy mix Interstellar :-[...https://youtu.be/9ka5bgHnHyg
Gitara po Skawińskim... Ło, Panie. Muszę kiedyś dotknąć!Dream Theater
Ten od Beethowena piękna lekkość w palcach. Skądś tę twarz kojarzę...
Marcin dla ciebieNie, nie. Bardziej tak:
Idę na kompromis i włączam toUwielbiam ten utwór.
Rewelacja!!!
Wolałem go w innych projektach :PJMT :thumbup:
...Arek.
do jakiego działu się to nadaje?
+
kobieta.onet.pl/profesor-matczak-odniosl-sie-do-patointeligencji-ten-rapowy-utwor-stworzyl-jego-syn/b4p2t4l
...Arek.
Albo: dzisiejsza młodzież ? Jest taka sama jak ta kiedyś
Albo: Tylko dziś ma więcej kasy i ma zapracowanych rodziców nie mających czasu
Musisz się zdecydować ;)
Mógłbym podać parę przykładów i opowiedzieć kawałek swojego i nie tylko swojego życia ale to raczej rozmowa zbyt intymna na forum ;) Może kiedyś przy szklaneczce rudej... Jak odwiedzisz jakiś zlot :)
I nie zgodzę się, że gdyby nie znany tatuś to mało kto by o tym słyszał bo w nurt aktualnego newschoolu wpisuje się dość dobrze i niczego mu nie brakuje. Nawet nie uciekali się do dogrania z kimś kto podbił by kilka milionów wyświetleń.
Chwytliwy temat, dobrze opisany, dobrze wyrecytowany zgodnie z aktualnym nurtem. I jest hit na teraźniejszą miarę.
:thumbup: :thumbup: :thumbup:
Może ja tam nie rozumiem tego dzisiejszego rapuJa chyba też ;)
No to jesteśmy z jednej drużyny ;).Może ja tam nie rozumiem tego dzisiejszego rapuJa chyba też ;)
Choć skłamałbym gdybym zaprzeczył, że sporo kawałków wpada mi w ucho.
W wieku 18-20 lat słuchałem głównie metalu, ale też i czarnego hip-hopu, bo mój braciak akurat zaliczał wtedy fazę na deskę.
Pamiętam, że Busta Rhymes szczególnie przypadł mi do gustu.
Zacząłem słuchać "cięższej muzy" w wieki 10-12 lat, teraz leci "szósty krzyżyk" i tak pozostanie. Pozdrawiam wszystkich seniorów-metalowców :)
E tam skurcze, to młode, zdrowe chłopy ;)Zacząłem słuchać "cięższej muzy" w wieki 10-12 lat, teraz leci "szósty krzyżyk" i tak pozostanie. Pozdrawiam wszystkich seniorów-metalowców :)
Na basie bez kostki przy tych pająkach to po minucie skurcz aż w uszach murowany :D
Ale Cannibali już zawsze będę kojarzył z tym. Już nie mogę tego odzobaczyć :D
(http://)
http://player.polskieradio.pl/-6
Nie dawało mi spokoju czy mam jeszcze taśmę, The Show. Mam.,
Kiedyś, Lost Boyz na plastrach.
(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20191218/c98f47c018a4d74b5da231ad9add377f.jpg)
Uch... :bravo:
takie coś mi wpadło
Muzyczna miłość mojego życia. Oddałbym wszystkie godziny spędzone nad wodą by się tam znaleźć i posłuchać na żywo...
Dzięki!
+ JW GL + projekcik na kompie ... ;)
Klasyka chłopaki.
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
Lubię gościa, ma wiele coverów hitowych kawałków, polecam zwłaszcza te z początków działalności.
Idealna. Można sobie puścić w tle i poczytać wątek Quo Vadis Polsko
relax
Dla zainteresowanych, juz w piątek sprzedaż otwarta. RATM w Krakowie.Udało się kupić! Z kim się widzę?
https://www.livenation.pl/show/1303866/rage-against-the-machine/krak%C3%B3w/2020-09-10/pl
Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
W sumie nie wiem czy nie powinno być w dziale "ciekawe filmy" :P ale też gra fajnie więc wrzucam tutaj.
Jedziemy ekipa 8 osób, bilety kupione, ale nie było łatwo.Dla zainteresowanych, juz w piątek sprzedaż otwarta. RATM w Krakowie.Udało się kupić! Z kim się widzę?
https://www.livenation.pl/show/1303866/rage-against-the-machine/krak%C3%B3w/2020-09-10/pl
Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
Zrobiłeś mi krzywdę... :D
Zrobiłeś mi krzywdę... :DPrzepraszam, to niechcący O:)
Niezły metal
Ten po lewo to ma niezły ten sopran niczym ten sławny śpiewak operowy Philippe Jaroussky. Do opery narodowej dałbym go. A tak w ogóle to oni naganiają ryby swoim śpiewem ?
To ja wszystkich pogodzę i skłucę przeciwko sobie.Cytat: Mosteque link=topic=543.msg463848#msg463848 z
[/quoteZrobiłeś mi krzywdę... :DPrzepraszam, to niechcący O:)
Słuchał już ktoś nowej płyty, O.S.T.R. - Gniew ?Dalej o tym samym. A tak na poważnie nie powiem, że skończył się na Tabasko, ale dla mnie ostatnia dobra płyta to O.C.B. Jeszcze Tylko dla Dorosłych uszła, ale po to już jak dla mnie spadek formy.
Słuchał już ktoś nowej płyty, O.S.T.R. - Gniew ?Dalej o tym samym. A tak na poważnie nie powiem, że skończył się na Tabasko, ale dla mnie ostatnia dobra płyta to O.C.B. Jeszcze Tylko dla Dorosłych uszła, ale po to już jak dla mnie spadek formy.
Wrzucę oryginał, bo wielu nie zna i nie będzie wiedziało, o co cho ;)Taki nasz kult.
Bez zbędnego....... śpiewania i przydługiego wstępu :)
Skuter patrzy z góry i się nieźle rechocze...Tak płaskie, że aż nie wypada.
słucham na Nakamichi 680ZX (a niech też gorszy sprzęt popracuje i rozprostuje paski...) jak szeleści stara taśma...
Dla Was to co net oferuje:
https://www.youtube.com/watch?v=loOXPHbzy8A (https://www.youtube.com/watch?v=loOXPHbzy8A)
https://www.youtube.com/watch?v=usAZGTXY-jU (https://www.youtube.com/watch?v=usAZGTXY-jU)
https://www.youtube.com/watch?v=DI2rF6ruIUQ (https://www.youtube.com/watch?v=DI2rF6ruIUQ)
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
Najnowszy album 2020
Dzisiaj czas na ciężką nostalgie :P
tego jeszcze The Gathering "Mandylion" :)
Przypomniałeś o The Gathering ;)
Moja pierwsza zakupiona ich płyta 8)
Nutki w sam raz na te ciekawe czasy:
A teraz mnie naszło na covery...
Tool na dęciaki:
Dla mnie kapitalne wykonanie :D
Odszedł następny inspirator pokolenia rock and rolla: Little Richard
(https://pl.wikipedia.org/wiki/Little_Richard)[/url]
Z dalekiego wschodu na deszczową pogodę.Estasa znamy i słuchamy :)
I mój ulubiony Estas gościu wymiata.
Lubię aranżacje Doors'ów klasycznych utworów.:thumbup:
Fryderyk Chopin, Polonez As-dur Op. 53, no tylko mały motyw ale zawsze polski akcent. W końcu Manzarek to Polak.
I bardziej klasyczny wykon:
Berlot Brecht, Opera za trzy grosze
Ojej... Moja młodość. Zaraz obok Metalliki, Moonspella i Gunsów :D
Nie wiedziałem, że chłopaki od Flagmana rapują :D
Ło... Jak dawno nie słuchałem.
moge tego słuchać na okrągło ... ide po 2 :beer:
to nie dla mnie ...
ja kończe muzyczny dzień jedną z moich super piosenek, pasuje mi po oglądanych Avengersach
W roku 2525 Jeśli mężczyzna wciąż będzie istniał Jeśli kobieta zdoła przetrwać Mogą się dowiedzieć, że:
W roku 3535 Nie będziesz musiał mówić prawdy ani kłamstw Wszystko, co będziesz myślał, robił i mówił Będzie w pigułce branej na co dzień ...
Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,zager_and_evans,in_the_year_2525.html
Blacka nie lubię obczajcie toWiadomo :) Same legendy. Szkoda, że na tym nagłośnieniu w ogóle basisty nie słychać, bo wyczynia tam jakieś mutacje i nic z tego nie wynika.
Blacka nie lubię obczajcie to
Ci goście mieli ADHD niezdiagnozowaneKapitalna diagnoza, doktorze Who :D
To byli czasy...
Ale te nowe kawałki są beznadziejne :facepalm:No dokładnie, tak gdzieś od 29 lat :facepalm:
Na TVNie lecą właśnie Wrogowie Publiczni - film z ciekawym soundtrackiembyłem fajnie sobie przypomnieć
:thumbup: Świetny film i jeszcze lepszy soundtrack. Jeżeli chodzi o soundtracki to w komórce mam ustawiony taki o to budzik, który mnie codziennie budzi do pracy :P
Kilka lat temu byłem na koncercie Zimmera. Grał razem z kilkudziesięcioosobową orkiestrą, bodajże z Pragi. Mocno polecam, bo ciary są niesamowite, jak jeszcze pamięta się filmy z których pochodzi dany kawałek. Okazuje się, że znowu będzie w Polsce :beer:
https://www.ebilet.pl/klasyka/muzyka-filmowa/hans-zimmer/
Nazwa black metal nabrała nowego znaczenia ;D
Muszę przyznać, że muzycznie nic z tego nie zrozumiałem.
Dobry i aktualny rap mojego zioma :thumbup:
Sympatyczne.
W Stanach jest chyba więcej rozgłośni nadających wyłącznie country, niż ogólnie wszystkich w całej Europie.
O:)
Dobrej nocy.
Była moc... :(
Dobrej nocy.
A ja jako jedyny na tym forum nie słucham praktycznie wogle muzyki,tylko w aucie RMF leci ale nie dla muzyki tylko dla wiadomości które są co 30 minut,dla relaksu oglądam programy o rybach albo zwierzętach,bardziej mnie to relaksuje od muzykiMuzyki dosyć żadko słucham
Uznał też, że okoń to najpiękniejsza ryba w naszych wodach.
Uznał też, że okoń to najpiękniejsza ryba w naszych wodach.
Jeśli chodzi o sam wygląd to Twój ojciec ma stuprocentową rację. A mimo że to forum spławikowo-gruntowe to okoń na ulta-lekkim spinningu najlepiej "smakuje". Change my mind 8)
A Hatsune Miku nie ma nic wspólnego z anime... ale to ma ;)
i jeszcze coś "wesołego" na dobranoc ...Popłynąłem...
Mistrzowie się bawią:
Sylwester z Kochankiem na żywo na YT.
Ależ oni mają warsztat...
Sylwester z Kochankiem na żywo na YT.
Ależ oni mają warsztat...
Pozwolę sobie na drobną korektę, zupełnie nie znając tekstu.
Dusi mnie życie,
Siejąc ziarna nienawiści.
Kochałem, teraz nienawidzę.
Gdzieś poza przeznaczeniem uwięziony...
Tak, ale jak widzę w tłumaczeniu, że boli mnie moja głowa i uderzyłem swoją pierdoloną pięścią w te drzwi... to bolą mnie oczy (tak, moje).
Ostatnio pisałem artykuł o pewnym elemencie wojny na Bałkanach, w tym o działaniach w Čavoglave i tak sobie przypomniałem ten hicior Perkovića
Ostatnio pisałem artykuł o pewnym elemencie wojny na Bałkanach, w tym o działaniach w Čavoglave i tak sobie przypomniałem ten hicior PerkovićaZ ciekawości, można gdzieś poczytać ?
Ostatnio pisałem artykuł o pewnym elemencie wojny na Bałkanach, w tym o działaniach w Čavoglave i tak sobie przypomniałem ten hicior PerkovićaZ ciekawości, można gdzieś poczytać ?
Ostatnio pisałem artykuł o pewnym elemencie wojny na Bałkanach, w tym o działaniach w Čavoglave i tak sobie przypomniałem ten hicior Perkovića
Może i hit ale Bośniacy mieli bardziej "skoczną" muzyczkę (o ile bycie trafionym przez pocisk z haubicy kogoś potrafi wprawić w wesoły nastrój ;))
Kurde, nie mogli gdzieś bliżej mnie? :-\
Swoją drogą cała płyta "No More Shall We Part" (Twój kawałek z niej) to jest po prostu arcydzieło.
Jak przez ponad 4 lata, nie natrafiłem na to dzieło :facepalm:. Moje życie jest już inne.... ;)Widać że mieli gruby budżet, nawet George Lucas nie kręcił w kosmosie ;D
Nowy utwór RiversidePowrót do starego brzmienia
Erasure - stary, ale chyba mało znany zespół. Stworzyli wiele niezłych utworów oraz zrobili też kilka coverów Abby. Wiele z ich utworów zostałoSłuchałem chłopaków, pamiętam że najpopularniejszy i najczęściej prezentowany był teledysk nr 1. Zawsze bawił mnie facet wystylizowany na Agnethę z Abby (blondynka). Uroda, rzekłbym delikatnie kontrowersyjna. :)
Wybaczcie lekki offtop w tym temacie, ale nie chcę zakładać nowego. Czy któryś z kolegów gra na gitarze i mógłby wskazać dobre źródło darmowych tabulatur do wydruku dla początkujących adeptów gitary. Gatunek muzyczny nie ma znaczenia.https://www.songsterr.com/
:( -wróciłem z pracy
:) - dostałem od żony obiadek
:) - poszedłem z pieskiem na spacer
:P - jak wróciłem dostałem herbatki z cytryną i imbirem :shortcake:
O:) - zrobiło mi się błogo
8) - założyłem słuchawki na uszy i wszedłem w inny świat, tylko ja, moja muzyka (w pewnym momencie relaxu przyszedł pies, ale w niczym mi to nie przeszkadzało, wręcz przeciwnie). Skończyła się płyta więc załączyłem jeszcze raz. Odpłynąłem. Chciałem odsłuchać jeszcze raz ale pomyślałem że mam jeszcze kolegów na "Spławiku". Wszyscy którzy lubią, częstujcie się. od pierwszej sekundy do ostatniej minuty .... a co ja będę Wam mówił sami posłuchajcie ;)
Przyznać trzeba, że jednak tę dekadę czy dwie temu się skończyła. Gdyby zaczynali od obecnych kawałków, to szczytem sukcesu byłby występ na Rock Pikniku w Pruszkowie.
Metallica skończyła się na Kill’em All ;)
Oglądałem film o tym, jak wybierali nowego basistę. A wybrali jego właśnie dlatego, że z niezwykłą łatwością grał ich kawałki. On się przy tym bawił, inni w skupieniu rzeźbili. Perfekcyjnie, ale bez polotu.Przyznać trzeba, że jednak tę dekadę czy dwie temu się skończyła. Gdyby zaczynali od obecnych kawałków, to szczytem sukcesu byłby występ na Rock Pikniku w Pruszkowie.
A ja nie mogę przeboleć, że jeden z top-5 najlepszych basistów w rockowym świecie już od tylu lat się u nich marnuje. Wrzucałem tu kawałki Infectious Grooves czy Suicidal Tendencies, gdzie bezapelacyjnie wymiatał nie biorąc jeńców. Teraz pyka sobie stare kawałki w emeryckim towarzystwie :money:
Oglądałem film o tym, jak wybierali nowego basistę. A wybrali jego właśnie dlatego, że z niezwykłą łatwością grał ich kawałki. On się przy tym bawił, inni w skupieniu rzeźbili. Perfekcyjnie, ale bez polotu.Przyznać trzeba, że jednak tę dekadę czy dwie temu się skończyła. Gdyby zaczynali od obecnych kawałków, to szczytem sukcesu byłby występ na Rock Pikniku w Pruszkowie.
A ja nie mogę przeboleć, że jeden z top-5 najlepszych basistów w rockowym świecie już od tylu lat się u nich marnuje. Wrzucałem tu kawałki Infectious Grooves czy Suicidal Tendencies, gdzie bezapelacyjnie wymiatał nie biorąc jeńców. Teraz pyka sobie stare kawałki w emeryckim towarzystwie :money:
I gdy go wybrali, zawołali go i powiedzieli coś w ten deseń: "A teraz, żebyś wiedział, jak poważnie do tego podchodzimy - masz tu czek na mln dolarów". I wręczyli mu czek. :)
Dziwne pytanie. Dołączył do nich w 2003 i jak na razie jest najdłużej grającym z nimi basistą :D
Ta... Może ten śpiąc przez okno w autobusie nie wypadnie :/
Według mnie pierwsze 4 płyty są inne i każda jest piękna, dojrzalsza. Potem to już każdy wie :-\
Poszli w komercję i siedzą w niej po dziś dzień
Kiedyś numerem jeden dla mnie był 4 album
Dzisiaj na pierwszym miejscu zdecydowanie 2 album. Lubię wsłuchiwać się w perkusję na tej płycie. Tyle razy przesłuchana płyta a za każdym razem odnajduję jakieś perkusyjne perełki :)
O, jak Ty dobrze mówisz. A im dłużej gra, tym gorzej :DWedług mnie pierwsze 4 płyty są inne i każda jest piękna, dojrzalsza. Potem to już każdy wie :-\
Poszli w komercję i siedzą w niej po dziś dzień
Kiedyś numerem jeden dla mnie był 4 album
Dzisiaj na pierwszym miejscu zdecydowanie 2 album. Lubię wsłuchiwać się w perkusję na tej płycie. Tyle razy przesłuchana płyta a za każdym razem odnajduję jakieś perkusyjne perełki :)
Ale jak chcę posłuchać fajnej perkusji, to w innych kapelach ;D
Kumpel jak zobaczył Metę z Rootsami, to stwierdził, że Ulrich w końcu trafił na odpowiednią perkę dla siebie ;)O, jak Ty dobrze mówisz. A im dłużej gra, tym gorzej :DWedług mnie pierwsze 4 płyty są inne i każda jest piękna, dojrzalsza. Potem to już każdy wie :-\
Poszli w komercję i siedzą w niej po dziś dzień
Kiedyś numerem jeden dla mnie był 4 album
Dzisiaj na pierwszym miejscu zdecydowanie 2 album. Lubię wsłuchiwać się w perkusję na tej płycie. Tyle razy przesłuchana płyta a za każdym razem odnajduję jakieś perkusyjne perełki :)
Ale jak chcę posłuchać fajnej perkusji, to w innych kapelach ;D
O, jak Ty dobrze mówisz. A im dłużej gra, tym gorzej :DWedług mnie pierwsze 4 płyty są inne i każda jest piękna, dojrzalsza. Potem to już każdy wie :-\
Poszli w komercję i siedzą w niej po dziś dzień
Kiedyś numerem jeden dla mnie był 4 album
Dzisiaj na pierwszym miejscu zdecydowanie 2 album. Lubię wsłuchiwać się w perkusję na tej płycie. Tyle razy przesłuchana płyta a za każdym razem odnajduję jakieś perkusyjne perełki :)
Ale jak chcę posłuchać fajnej perkusji, to w innych kapelach ;D
Na tych starych płytach bardzo fajnie grał. Nie jest to oczywiście granie jakieś wybitne. Ja mówię o tych ostatnich. Na koncertach też nie trzyma rytmu, tylko w szybkich kawałkach ponoszą go emocje i przyśpiesza :)
Ja też nie hejtuję Larsa, on jest doskonale spasowany z muzą Metalliki, a o to przecież chodzi. Tyle, że są kapele, w których perkusista nie tylko doskonale pasuje, ale wręcz podbija całość na wyższy poziom. Albo możesz się po prostu wyłączyć na resztę i wsłuchać tylko w perkusję, bo tam się dzieją cuda. No i Lars to nie jest właśnie ten przypadek ;)
W sumie tez fajny perkusista ;)
Lżejsze klimaty. Zauważcie jak wszystko niesamowicie w punt zagrane.Jak automat :bravo:
Perkusja taka trochę... z blachodachówki :D
Wiadomo :thumbup:Perkusja taka trochę... z blachodachówki :D
Taka produkcja ;) A może koncepcja, bo na późniejszych płytach brzmią w sumie tak samo.
Dla bębnów tego pana ostatnio lubię słuchać:
Tam wszystko było :( obłędne.
Utwór napisany do przedstawienia baletowego najlepiej jest suchać w trakcie oglądania ;)
Armia nowego wzoru? :D
Armia nowego wzoru to idea i tytuł książki Bartosiaka.
nie wiemy
a to mogło by być o mnie ;)
i klasyka
trochę posłuchałem, dla równowagi poczytam zaraz coś o Quantum gravity, może jakiś neuron "odrośnie" ...
:thumbup:
Czarodziej Gilmour...
Zawsze kiedy słucham Metallica mam ciary na plecach.....
Powiem szczerze, system zmiażdżony. Na żywo efekt piorunujący, w/g mnie perkusja zestrojona zajebiście.
A tych gości we wczesnych najntisach słuchałbym bez przerwy, gdyby nie to, że słuchałem ich na przemian z Primusem :P
Victims Family nigdy na żywo nie widziałem podobnie jak NoMeansNo nad czym ubolewam. Udało mi się zobaczyć Fugazi, chociaż koncert był fatalnie nagłośniony.
Warto polecić nieistniejące Something like Elvis, świetne nagrania a na żywo jeszcze większa petarda.
Victims Family nigdy na żywo nie widziałem podobnie jak NoMeansNo nad czym ubolewam. Udało mi się zobaczyć Fugazi, chociaż koncert był fatalnie nagłośniony.
Warto polecić nieistniejące Something like Elvis, świetne nagrania a na żywo jeszcze większa petarda.
SLE to świetna kapela, gdyby startowali jakieś 5 lat wcześniej, pewnie zdobyliby dużo większą popularność.
:thumbup:
kumpel dostał płytę od rodziny z Reichu, urwaliśmy się ze szkoły (ŚlTZN Ka-ce) i słuchaliśmy grając w skata na $ w Katowicach Podlesiu & :beer:
... to se ne wrati ...
Lecz, jeśli bym chciał wrócić do klasyki..Garego nigdy za wiele
u mnie leje / nie leje na razie muzyka zaraz spacer nad Przemszę i Kozibród (bez wędek - brak motywacji :( )
a to sobie gwizdałem "pół" życia:
Orion z tak podbitym basem brzmi dość groteskowo.
Masz tutaj plaster miodu na swój jakże czuły słuch ;)Znam na pamięć ten utwór. Gdy gitary wchodzą mocniej .... coś fantastycznego. :)
Kurde, kim jest ten gość?!
Na poziomie tekstu to jest jak jakiś Eminem, a gdzie reszta :O
1969 LZ I
i mnie :thumbup:
a teraz piosenka pasująca na wiele "okazji" ...
1969 LZ I
W 1970 z kolei Black Sabbath wypuścił dwie pierwsze płyty, a potem co roku dodawał kolejne, zamykając swój najlepszy okres w 1974.
Tomek M.: :thumbup: :beer:Podzielam Twoje zdanie. Ja się trochę nieprecyzyjnie wyraziłem. Twórczość wszystkich przywoływanych panów znam od wielu, lat, teram mam fazę na powtórki ich utworów, co zdarza mi się co jakiś czas. "Stół..." mnie jednak poraża za każdym razem. Zresztą ich całą twórczość jest naprawdę ponadczasowa.
- słucham muzyki dużo, Oni są w moim repertuarze od lat, jak dla mnie mają wiele genialnych utworów, np.:
Męskie sranie...Nóż to kawałek, którego nie powinno się ruszać, właśnie ze względu na ten riff, tak charakterystyczny dla tego utworu.
A riff wgniata w ziemię od lat
Powinno, nie powinno....Męskie sranie...Nóż to kawałek, którego nie powinno się ruszać, właśnie ze względu na ten riff, tak charakterystyczny dla tego utworu.
A riff wgniata w ziemię od lat
Crime Story pamiętasz? :)
Przepiękny głos...A mi właśnie tutaj jakoś bardziej podchodzi. Chociaż oryginał też jest mega.
Ale jednak wolę oryginał ;)
Satyricon przed snem..? Nie za mocno czasem... ?To tylko waga półciężka, w dodatku dość melodyjna ;)
Satyricon przed snem..? Nie za mocno czasem... ?To tylko waga półciężka, w dodatku dość melodyjna ;)
Ale ktoś jest geniuszem
Wiem, że znacie. Ale nie to ;)
I tej jeden gość zrobił też sam wszystkie te głosy...No czytałem właśnie, tym większy szacunek
Wiesz, po tym wpisie spodziewałem się, że usłyszę jakiś ryk albo beznadziejny hip-hop oparty na tej piosence. A po prostu ktoś nagrał, jak śpiewa (i gra) ten utwór. Gdzie tu profanacja? ;)
Wielka profanacja tego pięknego utworu :facepalm:
Nie, wcale.
Ale nie ma żadnej profanacji w tym, że ktoś poza oryginalnym twórcą wykonuje jakiś utwór.
Ale jakbyś kliknął, to co? Szatan by Cię opętał?
Ok, jasne.Ale jakbyś kliknął, to co? Szatan by Cię opętał?
To długie kawałki i tych minut nikt by mi nie oddał :)
Szkoda mi czasu to raz, po drugie po co zwiększać oglądalność treści, które uważa się za szkodliwe? To działanie wbrew logice, a warto być spójnym, zaczynając od małych rzeczy.
ps. A o szatana to zważywszy na prezentowane treści bardziej pytaj robsona :D
Nie przyszłoby mi do głowy pytać Go o takie bzdury ;)
Nie przyszłoby mi do głowy pytać Go o takie bzdury ;)
Wszystko to marność i pogoń za wiatrem! ;)
Nie przyszłoby mi do głowy pytać Go o takie bzdury ;)
Zazdroszczę koncertu Riverside. Byłem parę lat temu w Birmingham. Co ciekawe, był to bodaj czwarty lub piąty koncert w UK podczas ówczesnej trasy - Duda (wokalista) powiedział, że widzi twarze, które widział na poprzednich brytyjskich koncertach. Zapytał kto był na wszystkich poprzednich koncertach i w odpowiedzi zobaczył może ze dwadzieścia osób, samych Brytyjczyków. To się nazywa wierna widownia ;)Bo Riverside bardziej znany jest zagranicą niż u Nas, ale to żadna nowość, wiele jest takich zespołów. Zazdroszczę, jeśli mogłeś zobaczyć Riverside jeszcze z Piotrem Grudzińskim na gitarze. Mój pierwszy koncert był, jak zespół wrócił po śmierci Piotra.
Polecam dzisiaj doskonały cover doskonałego utworów. Mam nadzieję, że nikt nie powie, że to profanacja.
Z oczami łez pełnymi,
Ścigam ducha Ponce'a de Leona.
Przepełniony nadzieją,
wyczuwam smak mitycznych fontann.
To fałszywa nadzieja, możliwe,
Ale prawda nigdy nie stanęła mi na drodze.
Do teraz.
Poczuj ukłucie.
Czując, jak napiera czas.
Nie znam piosenki, a tym bardziej kontekstu. Ale te mechaniczne tłumaczenia sprawiają, że mi jajca siwieją.
Taki obraz widzę dzisiaj "jej"
https://www.youtube.cosim/watch?v=cSjk6phf3iY
... taka pijana i zmęczona wciąż ...
Naprawione. Myślałem, że to hymn o TVP.
A ja myślałem, że to Moonspella kawałekNo przestań. Przeca to klasyk. Miliard coverów było.
I jeszcze taka "ciekawostka" ;) Znaczy, muza się broni, ale reżyser filmiku zasłużył na statuetkę Nietoperza Srającego Złotymi Kolcami.Przypomina trochę Helloween...
Przypomina trochę Helloween...Raczej inne tempa i bardziej klimaty doom, ale może... nie wiem, mi słoń na ucho nadepnął ;)
Dobra muza do dobrej gry :P
Jednego z muzyków to na pornhubie można było podziwiać :beer:Nie wiem, nie oglądam więc nie widziałem :P
Ostatnio byłem na koncercie Animals As Leaders. Cudna muzyka, gitarzysta gra tak jakby miał z osiem palców w jednej dłoni.
Muzyka strasznie dziwna, jak dla mnie. Niesamowita choreografia :bravo: Gitarzysta - wydaje mi się, że stosuje okrojoną wersję techniki selective picking.
... albo toRewelacyjna cała płyta, szkoda że tylko jedna i taki tragiczny koniec zespołu. Aleah Stanbridge miała naprawdę mega głos.
Widzę, że w Stoner Rock/Metal wchodzisz jak dzik w żołędzie i mnie to nie dziwi, bo to co się dzieje wokół tej sceny jest bardzo ciekawe. Niby muzyka wcale nie odkrywcza, odwołująca się bardzo mocno do dokonań Black Sabbath a jednak cały czas coś świeżego można tam znaleźć.No, zdecydowanie nie jest odkrywcza, tylko rozwija brzmienie i koncepty Sabbs, ale bardzo mi podchodzi. Oczywiście nie wszystko, bo większość kapel ma słabe riffy i odstawia zwykłą, monotonną mielonkę. W sumie trochę odkrywam gatunek ponownie ;) bo dawno, dawno temu znałem tylko Kyussa i Melvinsów z ich okresu stoner/sludge.
Tutaj debiut z UK. Jak ktoś napisał w recenzji, chyba w Decibel Meagazine, po debiucie mocno nacisnęli na czołówkę sceny.Dzięki za polecenie :thumbup:
Punk z Norwegii
rady ojca, Braun posłuchał ...
Dzisiaj już nic lepszego nie usłyszycie
Już się nie mogę doczekać rozpoczęcia roku szkolnego kiedy z dumą będę mógł oznajmić w klasie, że New Kids on the block, Roxette, czy inne Briany Adamsy to to nie to :P
Też prawda. Roxette najbardziej było "rockowe" . Dodam jeszcze, że brat też słuchał i miał plakaty z Eddiem na ścianie ale oni mi jakoś nie podeszli. Już bardziej killem all i master of puppets Metaliki.Już się nie mogę doczekać rozpoczęcia roku szkolnego kiedy z dumą będę mógł oznajmić w klasie, że New Kids on the block, Roxette, czy inne Briany Adamsy to to nie to :P
Rozumiem i podzielam :) Przy czym ja tak miałem z Iron Maiden i "Powerslave".
Ale przy Roxette dodam, że przy niewątpliwej tandecie wykonawczo-brzmieniowej mieli jednak zajefajne kompozycje. W innej aranżacji to by były killery.
Ło, ale żeś staruszka odkopał :D
Jakiej muzyki słuchacie ?
Ja uwielbiam słuchać muzyki zwłaszcza na rybach wy słuchacie ?
Niesamowite przeżycie jak w słuchawkach są moje ulubione dźwięki a na kijku walczę z rybką...
Nigdy nie słuchałem muzyki na rybach. Wolę odgłosy przyrody.
Nigdy nie słuchałem muzyki na rybach. Wolę odgłosy przyrody.
No tak w sumie to mnie poniosło :0... na zawodach czy normalnym wypadzie nad wodę też nie słucham muzy... chodziło raczej o pozytywne wibracje przed wędkowaniem :)
zgoda w 100% ... pozdrawiamNigdy nie słuchałem muzyki na rybach. Wolę odgłosy przyrody.
No tak w sumie to mnie poniosło :0... na zawodach czy normalnym wypadzie nad wodę też nie słucham muzy... chodziło raczej o pozytywne wibracje przed wędkowaniem :)
Oczywiście nie mam nic przeciw jak ktoś sobie muzy nad wodą ;) Byleby nie niosła się po całym akwenie :P
Pozdrawiam również :beer:
A pozostając jeszcze w świecie Theriona muszę przyznać, że jest on jedyny i wyjątkowy w swoim rodzaju. :P
Jestem pasażerem. Wyrywam derkę z siedzeń...
A ci panowie to się chyba jeszcze grać uczą równo na jednej strunie i nie do końca im wychodzi :D Choć klimacik już zrobić potrafią.
Dzisiaj mija 30 lat od śmierci Kurta Cobain'a. Gościa, który z Nirvaną wyciągnął grunge rock z podziemi na wielką scenę muzyki.
;D
Kurczę, Master to jest tak perfekcyjne dzieło, że boli mnie zmiana każdej nutki.
i takie (choć tu mieszali paluchy także goście z innych parafii):
mecz do tyłu słucham coraz to bardziej depresyjnych piosenek ...
Ległem :PNapisałem parę słów a algorytm wygenerował mi tekst. Muzyka też rasowe polo.
W 80tą rocznicę Powstania Warszawskiego młodzież nagrała kawałek
Straszna wiocha :D
Wiem, że o gustach się nie dyskutuje, szczególnie muzycznych, ale...
Ty tego tak słuchasz w ramach relaksu?
Ciekawy wokal i przyjemny basik w tle
[mention]Cygnus [/mention] ostatnimi czasy wróciłem do dyskografii Sepultury,długą przerwę miałem z nimi, a to jedna z kapel od których wszystko się zaczęło. Teraz na nowo chłonę ich muzykę
ostatnimi czasy wróciłem do dyskografii Sepultury,długą przerwę miałem z nimi, a to jedna z kapel od których wszystko się zaczęło. Teraz na nowo chłonę ich muzykęKlasyka 8) Płyta Roots wymiata. Polecam sprawdzić jeszcze Soulfly, kapela Maxa Cavalery po odejściu z Sepultury.
Ooooo panie sztos :thumbup:
Ech, co ja Wam będę pisał... :D
Może Wam nie, ale jak ktoś nie rozumie Metalliki, to niech znajdzie sobie covery "One" na pianinie, na harfie, na gitarze klasycznej... Dobrze osłucha się z tym kawałkiem... a potem włączy sobie oryginał (tylko nie ten kretyński teledysk, co na nim gadają, zagłuszając muzykę). I wtedy zrozumie, jak to miażdży, wciska w fotel... że lepiej wojny w muzyce oddać się nie da.
Ja czekam na mój pre order z tego koncertu
Pozostając w tematyce
Utwór "Skindred - Nobody" pojawił się w grze Need for Speed: Underground 2 :D
To ja coś z naszego podwórka.
To ja coś z naszego podwórka.
100 lat tego nie słyszałem :thumbup: