Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Gibon w 01.09.2016, 13:50
-
Witam. Ostatnio coraz częściej jeżdżę na zawody spławikowe. Jestem juniorem (15lat). Na zawodach siedzę na zwykłym taborecie.
Zacząłem szukać jakiegoś siedzenia w niewygórowanej cenie (max 200zł). Myślałem nad kupnem kosza drewniano-aluminiowego, ale jest ono mało poręczne, a w przypadku stromego brzegu nie da się go rozstawić. Kombajn nie wchodzi w grę, gdyż często na zawody jadę autobusem bądź zabieram się z innymi zawodnikami.
Na stronie decathlonu znalazłem coś takiego http://www.decathlon.pl/csb-evo-id_8328968.html (http://www.decathlon.pl/csb-evo-id_8328968.html). Wydaje się to być idealnym rozwiązaniem, ale nie jestem w stanie zobaczyć z zdjęć i filmu jak wysokie jest siedzisko i w jaki sposób regulowane są te nożki.
Proszę o opinie posiadaczy ( i nie tylko) na temat tego siedziska oraz jakieś propozycje.
-
Tam klikasz na ikonkę "charakterystyka produktu" i masz zdjęcia i filmik.
Oczywiście regulacja nóg to jest bzdura, bo nic takiego nie da się zrobić. Można go natomiast fajnie rozbudować.
-
Według charakterystyki produktu te siedzenie ma 75 cm x 74 cm x 15 cm co wydaje mi się jest po prostu bledem w opisie.
-
Zadzwoń albo napisz, niech Ci to sprawdzą. Bo w opisie same bzdury widzę są...
-
Na youtube, jest film, w sumie filmik, bo ok 2min, prosto od producenta. Wystarczy wpisac : csb evo . i powinien sie pojawic na kanale caperlana.
Wysłane z mojego SM-N910F przy użyciu Tapatalka
-
Jak masz 15 lat to pewnie wytrzyma ale na tym filmiku jakoś dziwnie się to chwieje, może lepiej jakieś krzesło dobre składane kup
-
Szczerze odradzam, to bardzo słaba konstrukcja cieniutka blacha. Nie nadaję się do wielokrotnego użytkowania. Jeśli nie chcesz używać podestu, to poszukaj fotela posłuży na pewno kilka dobrych lat
-
Za 200 zł to z elektrostatyka można coś wybrać lżejszego http://www.elektrostatyk.com/content/id/24/fotele może takie coś 4 kg waży albo coś większego albo taki http://www.elektrostatyk.com/content/id/27/fotele 5 kg. Ja mam FK2 ale to już olbrzym 8 kg wagi ale siedzę jak król hehe.
-
Sam mam zamiar kupić tego Caperlana:
http://www.decathlon.pl/krzeso-fullbreak-id_8239235.html
w tej cenie (ok.200zł) chyba nic lepszego nie znajdziesz, waży ok.4kg, blokada nóżek, gąbkowe materace. Tu jeszcze link do testu w terenie:
http://fishing-test.pl/akcesoria-wdkarskie/26-akcesoria/502-fotel-wdkarski-caperlan-fullbreak
-
Wszyscy tu chłopakowi radzą niewiadomo jakie krzesła składane a przecież napisał, że jeździ czasami autobusem na zawody. Moim zdaniem idealnym rozwiązanie byłoby wiadro z mocnym deklem na Śląsku i w Czechach zwane kiblem :). Jest tanie (30-60 zł w sklepach karpiowych), można w nie załadować część akcesoriów, nieprzemakalne ;), odporne na uszkodzenia, w miarę wygodnie się na nim siedzi i przede wszystkim bez problemu zabierzemy je do autobusu.
-
A jak kogoś przyszpili, nie trzeba szukać krzaków :thumbup:
A tak na poważnie, dobry pomysł.
-
Fishunter kup coś z Elektrostatyka, lepiej mieć coś polskiego no i nie zawiedziesz się na pewno. Polecam FK2. A z tym wiadrem to dobry pomysł może być, za młodu z wiadrem się na ryby latało.
-
Wszyscy tu chłopakowi radzą niewiadomo jakie krzesła składane a przecież napisał, że jeździ czasami autobusem na zawody. Moim zdaniem idealnym rozwiązanie byłoby wiadro z mocnym deklem na Śląsku i w Czechach zwane kiblem :). Jest tanie (30-60 zł w sklepach karpiowych), można w nie załadować część akcesoriów, nieprzemakalne ;), odporne na uszkodzenia, w miarę wygodnie się na nim siedzi i przede wszystkim bez problemu zabierzemy je do autobusu.
Ja podczas wypraw na tzw "chodzonego" zabieram coś takiego:
http://www.jaxon.pl/Katalog/262_188_skrzynki-pojemniki/5138_skrzynki-pojemniki/Produkt/31036_skrzynka-wedkarska-rh-161.aspx
dużo się mieści i można przycupnąć.
-
Boruta mam Elektrostatyka chyba z 10 lat, fakt jest pancerny, ale waży ponad 6,5kg :( Dałem propozycję fotelika dobrego jakościowo, dość lekkiego i w miarę budżetowego, ale jak ma to być mega mobilne i tanie to rzeczywiście dobrą opcją jest skrzynka dla podlodowców np:
http://allegro.pl/kosz-siedzisko-podlodowe-konger-nr-1-i6126434163.html?reco_id=ba46d4c2-7108-11e6-9cfd-56847afe9799&ars_rule_id=201&bi_s=archiwum_allegro&bi_m=reco&bi_c=Product
-
Kolego czy 6-8h na takim koszu bez oparcia nie powoduje potem mega bolu plecow/kregoslupa od garbienia sie? ;)
-
Jak chodzisz wzdłuż rzeki to nawet przycupniecie na chwile na takim koszu to fajna sprawa. Nigdy nie siedziałem na nim 6 godzin.
-
Młody jest. Odpowie za 20 lat ;)
-
Jak miałem 15 lat to kucałem 6 godzin bez przerwy bez żadnego stołka hehe. Teraz to jak bym tyle kucał to karetkę od razu trzeba by wezwać
-
Odświeżę temat, bo z racji pory roku, będę się często przemieszczał w obrębie łowiska w poszukiwaniu ryb. Co za tym idzie, muszę zmniejszyć ilość gratów, które ze sobą noszę. Na pierwszy ogień do "odchudzenia" idą krzesło i skrzynia na akcesoria, które najchętniej połączyłbym w jeden grat, służący do siedzenia i przechowywania.
Moją uwagę przykuły skrzynki z siedziskiem, przeznaczone do połowu spod lodu, przykłady:
(http://sklepwedkarskirapa.pl/images/MIKADO/UAF-002.jpg)
(http://www.netbay24.pl/userdata/gfx/95368c1ee9f6b366576de53f3b16c049.jpg)
Czy ktoś ma jakieś skrzynko-siedzisko godne polecenia?
-
Ja mam kupione w UK ma swoje lata a nadal sprawne i leciutkie :) nie wiem po co trzymam chyba dla sentymentu, może odsprzedam w dobre ręce ;D Moje jest na wzór tego z Mikado
-
Czyżby takie pokryte aluminium? :)
-
Takie drewno plus alu, kiedyś mi starczało, a teraz kombajn Rive, tylko po co ;D :P :facepalm:
-
Myślę, że to też wcale głupie rozwiązanie nie jest :)
http://allegro.pl/krzeslo-wedkarskie-z-plecakiem-male-york-forest-i6201149982.html
Krzesło posiada poprzeczkę na położenie wędki, a nawet dwóch :) wystarczy zapaczkować manele do plecaka, zamontowanego do krzesła, podpórka i wędka do jednej ręki i można szybka zasiadkę rozpocząć :P Kiedyś sam chciałem to kupić, zanim ktoś polecił mi f5r :)
-
Prezentowane przez Was siedziska są fajne, gdy mamy płaski brzeg. Ja sam używałem wcześniej składanego krzesełka od Elektrostatyka (po którym przejechałem autem i nic mu się nie stało!), ale szlag mnie trafiał, bo musiałem ciągle jakieś badyle albo kamienie podkładać, żeby prosto usiąść. Dlatego przesiadłem się na fotel z regulowanymi nóżkami...
-
Spokojnie, płaskiego brzegu Ci u nas dostatek ;)
Myślę ze to tez wcale głupie rozwiązanie nie jest :)
http://allegro.pl/krzeslo-wedkarskie-z-plecakiem-male-york-forest-i6201149982.html
Dzięki za propozycję, nad takim plecakiem się zastanawiałem, ale musiałbym dokupić pojemnik na drobiazgi, zastanawiać się, czy ten pojemnik zmieści mi się do niego razem z innymi rzeczami, które chciałbym tam włożyć.
Na oparciu mi nie zależy, więc raczej rozejrzę się za skrzynką, tylko że tego jest dość sporo...
-
Kolego rozejrzyj się u ludzi, którzy wykonują takie siedziska na zamówienie. Taka skrzynka z regulowanym nogami na bank nie będzie dużo kosztowała.
-
Witam ..
Mogę Ci dać w prezencie takie krzesełko NOWE. Pokryjesz tylko koszt przesyłki 25 zł.
Dawno chłopaka nie było na forum.
-
Witam ..
Mogę Ci dać w prezencie takie krzesełko NOWE. Pokryjesz tylko koszt przesyłki 25 zł.
:bravo: :thumbup:
-
Witam ..
Mogę Ci dać w prezencie takie krzesełko NOWE. Pokryjesz tylko koszt przesyłki 25 zł.
Dawno chłopaka nie było na forum.
:bravo: :thumbup: :beer:
-
Na krótkie zimowe zasiadki idealne.