Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Tematy mniej lub bardziej związane z wędkarstwem => Wątek zaczęty przez: Maciej w 13.09.2016, 23:59
-
Jak donosi moja regionalna gazeta Kronika Beskidzka ,w sierpniu w jeziorze Żywieckim został
złowiony spory sum o długości 250 cm i wadze 57 kg.
Brawo :bravo:
Tylko okazało się że szczęśliwi łowcy tego giganta postanowili odsprzedać go w pobliskiej knajpie
za kilka butelek wódki !!!.
Sam nie jestem ideałem i czasem zabiorę rybę którą złowię,ale K..wa bez przesady.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1720_13_09_16_11_47_34.jpeg)
-
Szkoda....brak słów....
-
Zdjęcie jak z kraju trzeciego świata.
-
Jakoś mnie ta mentalność (mendalność) nie dziwi.
(Zabrakło emotikonów) >:O
-
Z Zegrza poszedł taki sam za 1200 zł do knajpy w lipcu.
-
W tym roku kilka sumów padło w j.Żywieckim.co najmniej 8 lub 9
z tego co wiem tylko 1 szt (albinos ) na pewno pływa ,reszta podzieliła los tego giganta.
-
To może z innej beczki. Czy taki gigant da się zjeść ze smakiem?
-
Na moje oburzenie w tym temacie teściu stwierdził: "sum jest dobry do końca!". Więc chyba można :-\
-
Ciekawe gdzie byli wszyscy nawiedzeni ekolodzy od ptaszków robaczków i ślimaczków .
Takie okazy powinny być prawnie chronione >:O
ps ktoś wie ile lat musi rosnąć taki okaz?
-
W tym roku kilka sumów padło w j.Żywieckim.co najmniej 8 lub 9
z tego co wiem tylko 1 szt (albinos ) na pewno pływa ,reszta podzieliła los tego giganta.
Na ta chwile ponad 65 szt w wymiarze ponad 120 cm .....