Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: jacek2121 w 16.09.2016, 10:33
-
Witam wszystkich serdecznie już od dawna obserwuję to forum ale dopiero dziś postanowiłem się zarejestrować i opisać problem choć tak jak w temacie nie jest do końca problemem. Mianowicie :D łowisko na którym ostatnio spędzam wolny czas wędkując jest delikatnie mówiąc przerybione leszczem jest ich tam tyle, że nie da się złowić nic innego łowię głównie na metodę. Wygląda to tak, że rzucam zestaw max 5-10 min i jest branie i jest leszcz. W zeszły weekend przez jakieś 5 h wędkowania we 2 po 2 wędki złowiliśmy łącznie 27,5 kg leszczy. w rozmiarach od 30 cm (zdecydowana większość) do 55 cm. Próbowałem wszystkiego co przyszło mi do głowy aby ograniczyć przyłów leszczy lecz co by nie było na włosie to i tak kończyło się to leszczem... Pellety 8-12 mm przeróżne smaki, mix na włosie np pellet 8 mm kukurydza pellet 8 mm, pellet 12 mm + 8 mm, 3 a czasem 4 ziarenka kukurydzy, rosówka itp i zawsze finał taki sam. Nie chcę przechodzić na metody typowo karpiowe i kulki bo to nie moja bajka najbardziej interesują mnie linki karpiki do 5 kg powiedzmy itp. Lecz nie ma szansy na to bo od razu jest leszcz. Może macie jakieś propozycje jak zniechęcić trochę leszcza do brań?? Zdaje sobie sprawę, że może niewiele takich tematów było na forum typu jak zniechęcić rybę do brania ale naprawdę leszcze w tym zbiorniku są wyjątkowo uporczywe a miejsce to obfituje w dużą ilość karpi linów itp. Rekord łowiska z tego co wiem to karp ok 24 kg a lina którego widziałem osobiście to 4 kg niecałe a co najlepsze to łowisko PZW.
-
Gdzie jest to łowisku ???
Na Księżycu?
Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2757.0
-
Powiem Ci, że chyba poza grubą selektywną przynętą nie da się nic wykombinować. Sam nie cierpię dużych przynęt, ale może spróbuj łowić z kiełbaską pva, w niej pelety takie 10-12 mm, a jako wisienka Twój pellet taki z 18 mm?
-
Woj. Mazowieckie , Powiat Radomski, Gmina Iłża łowisko nazywa się Kotyska jest dosyć mało znane ze względu na to, że ulokowane jest w lesie w trudno dostępnym terenie aby dojechać tam autem.
-
Powiem Ci, że chyba poza grubą selektywną przynętą nie da się nic wykombinować. Sam nie cierpię dużych przynęt, ale może spróbuj łowić z kiełbaską pva, w niej pelety takie 10-12 mm, a jako wisienka Twój pellet taki z 18 mm?
Dzięki za odp. Z siateczką może być troszeczkę problem ponieważ mam feedery z ciężarem wyrzutu ok 80 g taki zestaw znacznie przekroczy cw moich wędek
-
1. W tych Starachowicach to chyba panuje b. duża kultura wędkarska, że leszcze nie zostały zjedzone jeszcze. ;) ;)
2. Ja mam taki zbiornik, ze leszcze łowi się w przedziale 15-25, całkiem skarłowaciały :(
3. Nawet jak damy 18 mm, to leszcze ogołocą podajnik i zniszczą naszą pułapkę. Musisz wyczaić jakieś składniki zanęty co leszcze nie lubią. Niektórzy uważają że nie lubią konopi. Myślę, że różni koledzy z forum będą mieli na to pomysły.
-
Możesz założyć koło wędkarskie dla emerytów i zabierać ich na wycieczki nad tą wodę. Szybko ci wytrzebią te rybki. Potem zamykasz koło, mówisz, że nie ma funduszy i po sprawie. - taki tam żarcik.
Mam ten sam problem co ty. Na łowisko, na które lubię jeździć ma piękne karpie, liny i amury, ale zawsze w pierwszej kolejności meldują się leszcze. Co do methody to jest już przegrana sprawa bo zawsze leszcz będzie pierwszy. Kiedyś myślałem aby zanęcić inne miejsce ( nie które ja będę łowić) aby ściągnąć tam leszcze i drobnice. Później przyszedł mi do głowy pomysł aby miejsce gdzie chce łowić zanęcać regularnie kulkami proteinowymi większymi od mordy mniejszych leszczy. A w sumie nic nie zrobiłem. :/
... nie lubią. Niektórzy uważają że nie lubią konopi. ...
Konopi ? odkąd pamiętam uczono mnie, że konopie najlepsze na leszcze i w sumie wędkarskim jak powiesz, że na leszcza to wciskają konopie.
-
Sprobuj zmienić miejscówkę na tym zbiorniku. Może jakieś płytsze miejsce, może bliżej trzcin itd...
-
Witaj na naszym Forum !
Wg mnie są dwie możliwości .
1 - nastawić się typowo na duże karpie stosując bardzo duże przynęty ( u nas na Dzierżnie karpiarze stosują 2 kulki 20mm w formie bałwanka co najmniej)
2- nastawiać się na lina łowiąc na płyciznach wśród roślin ( jeśli woda jest zarośnięta roślinnością) - leszcz nie lubi zarośniętych miejsc bo trudno mu się tam pływa
Jeśli natomiast nie ma roślin w wodzie to złowienie lina będzie wielkim wyzwaniem bo on nie weźmie na bardzo duże przynęty - a na mniejsze zaraz wyprzedzi go leszcz
-
Jeszcze jedno.
U mnie też jest pełno małego leszcza. Ich brania ustają po zmroku, wtedy pojawiają się karpie. Do tej pory zwijałem się wtedy, kiedy powinienem zaczynać wędkowanie. I przez blisko 10 wypadów nie miałem kontaktu z inną rybą niż leszcz. Ostatnie dwa wypady o odpowiedniej porze i na każdym po kilka brań karpi :)
-
... nie lubią. Niektórzy uważają że nie lubią konopi. ...
Konopi ? odkąd pamiętam uczono mnie, że konopie najlepsze na leszcze i w sumie wędkarskim jak powiesz, że na leszcza to wciskają konopie.
To nie tak - leszcz bardzo lubi konopie ale działają na niego przeczyszczająco . Leszcz to kulturalna ryba - odpływa by zrobić kupę gdzie indziej , nie robi tego tam gdzie je :)
Ale jeśli tych leszczy jest tak sporo jak piszesz to trzeba by było walić w wodę wiadrami konopii by to zadziałało
-
... nie lubią. Niektórzy uważają że nie lubią konopi. ...
Konopi ? odkąd pamiętam uczono mnie, że konopie najlepsze na leszcze i w sumie wędkarskim jak powiesz, że na leszcza to wciskają konopie.
To nie tak - leszcz bardzo lubi konopie ale działają na niego przeczyszczająco . Leszcz to kulturalna ryba - odpływa by zrobić kupę gdzie indziej , nie robi tego tam gdzie je :)
Ale jeśli tych leszczy jest tak sporo jak piszesz to trzeba by było walić w wodę wiadrami konopii by to zadziałało
No kurcze, zawsze się czegoś człowiek nauczy :)
A jaka głebokość łowiska ? i jakie dno ? Może jest za głębokie na methode i za duża roślinności co powoduje, że zestaw praktycznie nie działa.
-
Pozwolę sobie tutaj przytoczyć cytat z innego portalu wędkarskiego
Len
A raczej ziarno, siemię lniane mielone. Szczególnie na płoć bo leszcze odstrasza. Dobrze pracuje podrywając z dna zanętę i wypływa nawet na powierzchnię. Wyprażać ziarno bo mielone bardzo szybko jełczeje. A wyprażone podtrzymuje swoje zawartości nawet trzy miesiące.
Czy i jak to zadziała tego nie wiem.
Nigdy nie nęciłem takim ziarnem.
Zawsze można to wypróbować ;)
Jakby to zdało egzamin to koniecznie daj znać.
Jeszcze taki mały OT.
Jacku postaraj się by temat wątku odzwierciedlał sedno problemu, tak by inni użytkownicy mogli odnaleźć dane zagadnienie.
Wiem jestem tu nowy i może nie powinienem udzielać takich rad, ale wiem co piszę, bo sam jestem moderatorem jednego forum i tytułowanie wątków w ten sposób do niczego dobrego nie prowadzi.
-
Chodzi o to, że leszcze nie lubią pracującej zanęty. Sęk w tym, że leszcz to jest leszcz, a nie jakiś szkieletor, który leszczem stać się może za kilka lat :D
-
1. W tych Starachowicach to chyba panuje b. duża kultura wędkarska, że leszcze nie zostały zjedzone jeszcze. ;) ;)
Hehe to jeszcze nie Starachowice choć właściwie granica woj. Mazowieckiego i Świętokrzyskiego. Ludzie przesiadujący na Bradach itp nie znają tego miejsca bądź są za bardzo leniwi, żeby zostawić auto i przejść się ze sprzętem kilkaset metrów. W sumie to całe szczęście.
A jaka głębokość łowiska ? i jakie dno ? Może jest za głębokie na methode i za duża roślinności co powoduje, że zestaw praktycznie nie działa.
Głębokość miejscami nawet ok 30 m ( jest to zbiornik który powstał w miejscu gdzie kiedyś była kopalnia ) lecz tam gdzie łowię przeważnie jest max 2 m dno jest czyściutkie ogólnie woda przeźroczysta jest tam bardzo dużo raków co świadczy o jakości wody. Nie jest zamulone roślinność występuje miejscami nie wiem jak w środkowych partiach ale od miejsca gdzie zaczyna się zbiornik i rozszerza jest wszystko zarośnięte, rzucając tam też nie ma problemu z leszczem...
Jeszcze taki mały OT.
Jacku postaraj się by temat wątku odzwierciedlał sedno problemu, tak by inni użytkownicy mogli odnaleźć dane zagadnienie.
Wiem jestem tu nowy i może nie powinienem udzielać takich rad, ale wiem co piszę, bo sam jestem moderatorem jednego forum i tytułowanie wątków w ten sposób do niczego dobrego nie prowadzi.
Przepraszam poprawię się :)
-
Tu masz ciekawy filmik