Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spławik => Wątek zaczęty przez: natan w 20.01.2015, 15:25
-
witam
zamówiłem z internetowego sklepu spławik
DRENNAN PEACOCK z pióra pawia.
Spławiczek podczas transportu musiał sie złamać :
mam do was pytanie :
czy takie pióro można jakoś naprawić ? skleić ?
-
do poczty pretensje miej, albo do goscia co to wysłał ze źle zabezpieczył, niech przysla drugi, a ten odeslij
-
Jednak pytanie było inne ;)
Raczej nie można nic zrobić. Oczywiście gdybyś pokombinował to pewnie zakleisz klejem dwuskładnikowym ale spławik zmieni swoje właściwości. Zmieni się wyporność i środek ciężkości więc trochę lipa. Nie warto się bawić.
Jeśli już o reklamacji mowa to dogadaj się ze sprzedawcą, w końcu to też człowiek to może przyśle drugi. Raczej nie masz po co odsyłać bo sprzedawcy raczej on do niczego nie potrzebny będzie i jeszcze walka o koszty przesyłki. :)
-
jak zakleisz to bądź pewien ze wypornośc splawika sie zmieni i juz to nie bedzie to co w oryginale, ale spróbować mozesz. WYslij tą fotke do sprzedawcy i powiedz ze taki dostałes i walcz !
-
Spławiki z pawich piór i tak nie maja dokładnej wagi - z racji tego, że pióra są inne - każde jedno. Możesz spróbować użyć lakieru, powinien w miarę zabezpieczyć pęknięcie - nie jest to dziura, może nawet będzie wszystko w porządku?
-
Potraktował bym to wstępnie przed lakierowaniem kropelką. Jak się da to szczególnie w pęknięciach. Później tak jak pisze Luk dobry twardy lakier, ewentualnie do paznokci tylko wcześniej trzeba sprawdzić czy się gryzie z tym co jest.
-
Ja proponuje ci to złamać do końca na dwie czesci ten spławik klej polecam ci poxipol sknie masz 10 min i masz czas do obróbki do jednej czesci włóż igłe w jedna połówke splawika do połowy igle zamocz w kleju potem to samo z druga połowa dobrze oblej klejem ale z czuciem wyśrodkój wobec siebie i bedziesz miał nówke zlekkim przebiegiem
-
mjmaciek dobrze radzi, to najlepsze rozwiązanie złamać i włożyć igłę. Zamiast poxipolu wystarczy kropelka ale najpierw na sucho spasuj.
Jak złapie możesz lekko podgrzać nad świecą - brzegi pióra się skleją, potem drobny papierek lub pilniczek do paznokci.
Na koniec owiń złamane miejsce cieniuteńką nitką na około 2 cm i pomaluj nawet lakierem do paznokci. Powinien tak przetrwać kilka lat.
Dużo na wyporności nie stracisz.
-
No, Jakub wie, co mówi. Właśnie odwiedziłem Twoją stronę. Fantastyczne spławiki robisz.
Zapraszamy też do wątku o spławikach samoróbkach :) http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=398.0
-
No jakbym takiego handmade'a Jakuba złamał, to płacz przez tydzień. Super produkcja. Gratulacje :)