Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: ptaku_1 w 25.09.2016, 18:16
-
Mam stary jeszcze czechosłowacki kij Tokoz i jak patrzę na niego jak leży zakurzony z krzywawymi przelotkami, to aż mnie serce boli bo ten kij dawał mi tyle radość ćwierć wieku temu, a teraz leży zapomniany.
Pomyślałem, że dałbym mu drugie życie w związku z tym szukam jakiegoś serwisu gdzie bym mógł wymienić przelotki, ewentualnie rękojeść ale nic nie mogę znaleźć. Czy koledzy forumowicze może znają jakiegoś rzemieślnika od takich rzeczy?
-
Mam kolegę w Legionowie który zajmuje się reuildingiem, ale nie wiem czy miałby czas się zająć taką robotą, bo zamówień ma masę po znajomych i myślę, że warto by było samemu zabrać się za taką robotę, bo taka usługa tania nie jest.
-
Orientujesz się o jakich kwotach może być nowa? Np. montaż jednej przelotki 10-20 zł?
Samemu jak się za to wezmę, to na 95% spaskudzę sprawę.
-
Sama przelotka to koszt około 10 zł w górę, omotka, lakierowanie, to pewnie druga dycha za sztukę.
-
Miałem dokładnie ten sam dylemat ;) Czeski Tokoz, metalowe przelotki i skrzywiona rurka łącząca. Zregenerowali mi go w Serwisie na Waliców w Warszawie. Z tego, co pamiętam, kosztowało to około 100 zł.
-
Wymiana przelotek to "małe piwo" i na dobrą sprawę zrobisz to sam, ale z rękojeścią już jest problem. No i tanie to to nie jest.
Mam feedera w sumie dobra sztuka, łowić się da.
Kupiony dawno temu za 250 zł, więc gdy zlazła rękojeść (okazało się, że rękojeść z pianki oklejona imitacją korka) zastanawiałem się czy nie dać wędki do serwisu aby wymienili na korek lup PVA. Niestety jak mi "zaśpiewali" cenę (200 zł), to zrezygnowałem.
-
Mam stary jeszcze czechosłowacki kij Tokoz i jak patrzę na niego jak leży zakurzony z krzywawymi przelotkami, to aż mnie serce boli bo ten kij dawał mi tyle radość ćwierć wieku temu, a teraz leży zapomniany.
Pomyślałem, że dałbym mu drugie życie w związku z tym szukam jakiegoś serwisu gdzie bym mógł wymienić przelotki, ewentualnie rękojeść ale nic nie mogę znaleźć. Czy koledzy forumowicze może znają jakiegoś rzemieślnika od takich rzeczy?
Cześć
Mam namiar na człowieka co robi takie rzeczy. Szukaj Tomka " Tomas81" np na wedkuje.pl
Z tym, że do Legionowa masz rzut kamieniem a Tomek jest z Torunia co podniesie cenę o koszty wysyłki.
JK
-
OK dzięki. Pewnie jakoś w zimowe miesiące będę w końcu się za to zabierał.