Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: Druid w 22.01.2015, 00:30
-
Witam
Chcialbym pokrótce opisać moje doświadczenia związane z używaniem tuńczyka jako dodatku zanętowego , będę też wdzięczny za komentarze i dopiski do moich spostrzeżeń
Używam tuńczyka w oleju gdyż ma lepszy aromat niż ten w zalewie a poza tym olej trochę pobudza zanętę do pracy. Kupuję najtańsze puszki tuńczyka w dyskontach w wersji rozdrobnionej ( nie kawałki).Przygotowanie dodatku jest dziecinnie proste - polega na roztarciu całej zawartosci puszki na cos przypominające papkę , nie powinno być widać pojedynczych kawałkow. Robię to w domu zwykłym blenderem, przelewam do słoiczka.
Najczęściej stosuję następującą kombinację :
1 kg ziemi czarnej bełchatowskiej
0,5 kg zanęty wędkarskiej z mączką rybną ( Marine Grenn, Super Roach Black MVDE)
1 puszka tuńczyka
2 łyżki zmielonej kolendry
Nad wodą mieszam na sucho ziemię z zanętą i kolendrą, na końcu dodaję tuńczyka i przecieram przez sito
Oczywiście taki skład dotyczy wody stojącej , na rzekach można dodać klej lub bentonit oraz zanętę rzeczną. Nie jeden raz przekonałem sie nad wodą że mam zdecydowanie więcej brań niż inni wędkarze , zachęcam do wypróbowania na waszych wodach
Jako przynęte stosuję wtedy białe robaki, kastery a w przypadku ciągłych brań drobnicy - połówki krewetek koktailowych
Sprawdza mi się i jako typowa zanęta w kulach przy łowieniu batem czy matchówką ale także przy łowieniu pickerem z zamkniętym koszyczkiem z białymi robakami
W ten sposób wczesną wiosną łowię duże płocie, wzdręgi , karasie a bywa że i mniejsze karpie , trafia się też lin, kilka ładnych okoni też się skusiło
-
Ciekawy pomysł!
Ja kilka razy dawałem tuńczyka do miksu 'dywanowego' i nigdy nie narzekałem na brania. Jest to świetny dodatek do mieszanek do spodowania - ale nigdy nawet nie pomyslałem aby dodać go do zanęty właśnie ;) Niestety tuńczyk zrobił się strasznie drogi (jest go coraz mniej).
Polecam spróbować!
-
Ja tylko raz dodałem tuńczyka. Nie pamiętam kiedy i jak zakończyła się ta wyprawa.
Później jakoś zaniechałem.
Ale Gienek wspomniał o krewetkach... A już myślałem, że mam pewną swoją tajemną przynętę ;)
Dziś już chyba nie ma rzeczy, których by wędkarz nie próbował jako przynęty :)
-
...
Dziś już chyba nie ma rzeczy, których by wędkarz nie próbował jako przynęty :)
Wiem, że to odkopuję i odbiegnę ot tematu ale kusi mnie wypróbowanie takich przynęt jak marynowane grzybki, papryka, ogórki jak i ogórki kiszone :)
-
Wiem, że to odkopuję i odbiegnę ot tematu ale kusi mnie wypróbowanie takich przynęt jak marynowane grzybki, papryka, ogórki jak i ogórki kiszone :)
Mirek, dodaj mięska i masz Tatar Baits ;D
-
Tuńczyk - dobry dodatek na wczesną wiosnę. Taaak. :thumbup:
Kiedyś wczesną wiosną taki mi sie haka uwiesił.
To był dobry dodatek wczesną wiosną (aha, to jeszcze była kalendarzowa zima). ;D
-
Raz w zeszłym sezonie używałem tuńczyka do zanęty mieszanka gliny i zanęty, tuńczyk z puszki w oleju. Przecierałem go na sicie były drobne kawałki w zanęcie. Nie wiem czy zwróciłeś na to uwagę zupełnie inaczej wygląda pracująca zanęta gdzie mamy składniki oleiste wybijające do góry. A inaczej było tutaj wyglądało to tak jak na dnem unosiła się zawiesina z zanęty. Miałem potem przetestować dodanie samego oleju jadalnego ale zostało tylko miałem.
-
Na początku listopada wybrałem się na nockę i też używałem tuńczyka. Mój sposób użycia tuńczyka polegał na tym, że dodałem go prosto z puszki do mieszanki robaków, pelletu i kukurydzy i dodawałem to koszyka i blokowałem zanętą. Karpie świetnie brały na taką kombinację zanęty.
-
Podobnie działa mi ryba z puszki. Szprotki w oleju na rzece Ner, koło mnie płynie i wzdręgi idą jak szalone do tego dodatku. Nawet coś większego się trafiło bo przypon 0,14 tylko prysnął, a mieszanka następująca: zanęta Stil, kuku z puszki i odrobinę pelletu halibut z T.