Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Sposób na... => Wątek zaczęty przez: jean72 w 21.10.2016, 09:50
-
W niedzielę będę na zawodach (spławik ) na komercji . Nie mam ochoty łowić tyczką więc będzie bat i odległościówka .
Zaplanowałem że na początek podam jedną kuleczkę zanęty i kilka joka z ziemią i będę cały czas bardzo małymi porcjami strzelał pinka,biały, konopia, kuku na zmianę ( łowienie batem )
A na odległościówkę strzelę kilka kul mocno sklejonego jokaz z gliną niech sobie leżą, gdyby na bata nic nie weszło.
Może macie inne sprawdzone metody na zimną wodę na komercji ?
-
Jesień ...hmm to już nie lato :( , jesień tak na prawdę jest okresem , w którym jedne gatunki ryb szukają głębin a inne wręcz podchodzą bardzo blisko brzegu . I tutaj bardzo ważne jest prawidłowe wytypowanie potencjalnego miejsca przebywania ryb.
W tym okresie podstawową przynętą haczykową powinna być świeża ochotka a przynętą zanętową dżokers. A samo podawanie powinno być bardzo umiarkowane i w postaci rozłożonego "dywanu". Należy podawać małą ilość "mięsa" , ale ... go bardziej prezentować .
Ja bym ułożył na dnie tzw. "dywan" z mieszanki ziemno - zanętowej , pozwoli to rybom uwidocznić dużo więcej przynęty zanętowej , przy dużo mniejszym jej zastosowaniu jak by to było w przypadku wspomnianym przez Ciebie - kul zanętowych . O kolorze nie będę pisał bo chyba wiesz ;)
Na koniec dodam że frakcja ma być bardzo drobna , i absolutnie nie wchodzi w grę karmienie jakimiś spożywczymi składnikami .
W tajemnicy ;) dopiszę że możesz się pobawić w czynnik pracujący w postaci prażonego, mielonego słonecznika i dyni .
Połamania :fishonhook:
-
Ok,dzięki , coś tam łowie i na komercjach bywam :-[ widzę że czytasz "dziadka" ja poznałem go fajny gość ma ogrom wiedzy o spławiku i spławikach ale z komercjami u niego troszkę gorzej ;)
A jakie macie doświadczenia z zapachami na zimnej wodzie, bo jak "karpiowałem" to sprawdzały mi się owocowe i tak zastanawiam się czy delikatnie nie dodać jakiegoś "fluvora"
-
Jakiś czas temu udało mi się załapać kontakt do "dziadzi" i podobne pytanie również miałem do niego , ale odnośnie wód pzw . Jako że mam już zaszczepioną wiedzę na temat methody , to w nowym sezonie chcę się przerzucić na typowy feeder a i do spławika mnie też ciągnie , więc szukam wiedzy nie tylko na tym forum ;)
Odnośnie "lodówki" na okres jesienny to nic nowego , na wielu filmikach można zobaczyć właśnie takie podejście jak u "dziadzi".
Gdzieś tu na forum, zostało już wspomniane że jeśli zimno na zewnątrz a woda jest jeszcze dostatecznie ciepła to taki karp komercyjny nadal będzie żerował i pobierał pokarm.
Z doświadczenia odnośnie komercji mogę dodać , że bardzo ważnym czynnikiem jest miejsce oraz częstotliwość nęcenia , utrzymania ryb w jednym miejscu . Na "moich" komercjach głównie dominuje karp, więc na to zazwyczaj się nastawiam poprzez zanęta/przynęta.