Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 27.01.2015, 19:20
Moje obecne kije, też raczej bez fajerwerków. Jeden to Jaxon Crystalis 2,70 c.w. do 25g (niezwykle trwały, wręcz niezniszczalny chyba kij..), drugi York Devil 3m c.w. 30g.
Generalnie łowię lekko. Przypon zazwyczaj 0,12, obciążenie 15-30g. Prawie nie stosuję koszyczków; jak już to tylko te najmniejsze.
To taki zestaw bardziej jeziorowo-kanałowy. Ale właśnie taki lubię i łowienie takim sprawia mi przyjemność.
A tak na marginesie, to możecie się uśmiechnąć :) ale moją "inspiracją" był zamieszczony już wiele, wiele lat temu w WW, artykuł Johna Wilsona o łowieniu kleni metodą wincklepicker...
Dobrze, ale rzecz w tym iż szukam możliwie najlepszych (niekoniecznie najdroższych :) kijów do takiego łowienia. Mój Crystalis i Devil nawet dają radę, ale szukam czegoś zdecydowanie lepszego.
Lepszego głównie w sensie pracy kija, jego amortyzacji. Zależy mi głównie, aby móc na cienką żyłkę, z powodzeniem holować nawet 3kg ryby i większe. Musi być to kij czuły, szybki -"cięty", ale świetnie pracujący. Jednak nie chcę pełnego parabolika. Kij musi mieć pewien zapas mocy w dolniku. Długość 3m, lub ew. 2,70m.
Jesteście mi w stanie coś polecić ? :) Firma oczywiście obojętna.
Jeżeli administrator uzna, że wątek lepiej przenieść do działu "grunt", to oczywiście nie ma problemu.
Wiadomość wysłana przez: andrzejm w 27.01.2015, 19:29
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 27.01.2015, 19:31
Wiadomość wysłana przez: andrzejm w 27.01.2015, 19:40
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 27.01.2015, 19:41
Wiadomość wysłana przez: Tinca Fan w 27.01.2015, 19:44
Wiadomość wysłana przez: elvis77 w 27.01.2015, 19:57
Warto również przyjrzeć się wędce Dragon Quiver Silver Edition w wersji 270 i 300 cm. Myślę, że powinna odpowiadać Twoim preferencjom :).MamTeam Dragona tą Siver Edition 300. Jest szybka,raczej sztywna (semiparabolik lub jak kto woli akcja progresywna)ma bardzo duży zapas mocy (3kg karp to pikuś)tylko mogła by być czulsza,choć ja ją mało używałem i głównie na karpie. Myślę o dokupieniu szklanej szczytówki. Niektórym przeszkadza dość długi dolnik. Mnie nie.
Delikatniejsze są te quivery Dragona Express co Arunio zapodał.
Wiadomość wysłana przez: Tinca Fan w 27.01.2015, 20:16
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 27.01.2015, 20:19
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 27.01.2015, 20:26
Wiadomość wysłana przez: musashi w 27.01.2015, 20:30
Wiadomość wysłana przez: musashi w 27.01.2015, 20:31
Wiadomość wysłana przez: Tinca Fan w 27.01.2015, 20:34
Piszesz że dragon thytan c.w. ma w rzeczywistości mniejszy?
Moim zdanie tak. Oczywiście mówię o komfortowym rzucie, przy odpowiednim zachowaniu i technice da radę tym 40g i trochę więcej. Tylko czy o to chodzi w użytkowaniu sprzętu?
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 27.01.2015, 20:40
Wiadomość wysłana przez: musashi w 27.01.2015, 20:40
gramatura można rzucić na naprawdę sensowną odległość.
Wiadomość wysłana przez: Tinca Fan w 27.01.2015, 21:09
Pytam, bo właśnie ją kupiłem. Łowiłem dłuższymi feederami: 3,60 i 3,90. W tym roku będę łowił tym
Będziesz zadowolony :thumbup:. Którą długość wybrałeś?
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 27.01.2015, 21:48
Pozdrawiam.
Wiadomość wysłana przez: elvis77 w 27.01.2015, 22:07
Trzeba uważać,bo da się rzucać i większymi,ale od tego to już feeder nie picker.
Wiadomość wysłana przez: Tinca Fan w 27.01.2015, 22:09
Panowie koszyczek 30g to z zanętą około 60g
Ja miałem na myśli 30g całkowitej masy zestawu (koszyk+zanęta) :)
Wiadomość wysłana przez: bigdom w 27.01.2015, 22:09
Panowie koszyczek 30g to z zanętą około 60g
Na mojego feedera c.w. 90g, to optymalna waga. Do pickera też już bym się wahał.
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 27.01.2015, 22:12
Wiadomość wysłana przez: bigdom w 27.01.2015, 22:14
Więcej wiary Mugole ;D ;)
Arunio, mu jesteśmy Cienkie Bolki. Boimy się lecieć pełnym hardcore'm, jak Ty :)
Wiadomość wysłana przez: andrzejm w 27.01.2015, 22:18
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 27.01.2015, 22:19
Wiadomość wysłana przez: elvis77 w 27.01.2015, 22:24
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 27.01.2015, 22:39
Ja tylko szczytówkę złamałem raz czy dwa, kiedy żyłka się zaplątała o te malutkie przelotki.
Używałem wtedy wędki Shakespeare Mach 2 XT Wand 3 metry.
Zobaczcie jak tutaj gość testuje ją
http://img196.imageshack.us/img196/1848/1002614j.jpg
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 31.01.2015, 20:53
Jasne, że można rzucać. Teraz wędki są mocne i już tak nie strzelają przy rzutach jak ongiś :)
Ja tylko szczytówkę złamałem raz czy dwa, kiedy żyłka się zaplątała o te malutkie przelotki.
Używałem wtedy wędki Shakespeare Mach 2 XT Wand 3 metry.
Zobaczcie jak tutaj gość testuje ją
http://img196.imageshack.us/img196/1848/1002614j.jpg
Ten kij to zdecydowanie parabolik. Co do c.w. opinie są rozbieżne..60g. 45g...A jakie są Twoje ogólne odczucia co do tego kija? Miałeś okazję holować nim większe 1,5-3kg ryba na cienkiej żyłce 0,10-0,12mm? Jak wędka pracuje w czasie holu?
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 31.01.2015, 21:17
Przy tych największych kij wyginał się całkowicie.
Sprzedałem go po niecałych 2 sezonach. Nie był to kij super jakości, jeśli chodzi o wykonanie. Niektóre przelotki w szczytówkach były krzywe, niektóre na szczytówkach i na kiju zalakierowane. Ale sam blank wydawał się mocny. Sklep FishingMart wystawał go na Allegro i był on o wiele tańszy niż u nich w sklepie, więc pomyślałem, że skorzystam z okazji. Być może dlatego był o wiele tańszy (prawie o połowę).
Edit:
Nie próbowałem na tak cienkich żyłkach łowić, ale myślę, że ten kijek byłby do takich stworzony. Naprawdę miękki kijek.
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 31.01.2015, 21:21
Dzięki.
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 07.02.2015, 16:31
Patyk jest ładnie wykonany. Pierwsze testy na podwórzu wypadły celująco. Znakomita dynamika,- kijem zarzuca się fenomenalnie.
Ciężar wyrzutu myślę że jest dobrze podany. Wędka moim zdaniem jest optymalna do żyłek od 1 do 2,5kg.
Akcję tego kija określiłbym jako, hmm...dynamiczny półparabolik, z pewnym zapasem mocy w dolniku.
Chyba już znalazłem "swojego" pickera.
Dzięki raz jeszcze za wcześniejsze propozycje. Intrygowały mnie te Dragony, ale niestety w mojej okolicy nie mam możliwości obejrzenia tych wędek.
Wiadomość wysłana przez: jaco w 07.02.2015, 18:02
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 07.02.2015, 19:35
Wiadomość wysłana przez: KrzysztofR w 07.02.2015, 20:22
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 07.02.2015, 21:57
Wiadomość wysłana przez: koks w 07.02.2015, 22:39
Wiadomość wysłana przez: KrzysztofR w 07.02.2015, 23:26
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 08.02.2015, 09:55
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 18.02.2015, 19:56
Wiadomość wysłana przez: grzesiek76 w 12.03.2015, 21:34
Pierwszą posiadam od kilku tygodni, i kijek zrobił na mnie duże wrażenie. Po prostu mi pasuje.
Jeżeli ktoś szuka finezyjnego kijaszka do łowienia w rzece, bądź dużym kanale, z zastosowanie małego ciężarka, lub malutkiego koszyka, to polecam. Kijek fajnie pracuje. Bardzo ładnie amortyzuje. Choć ogólnie jest szybki, dynamiczny. Raczej półparabolik, ale z pewnym zapasem mocy w dolniku. Kapitalnie się nim holuje nieco większe ryby na cienkie przypony 0,10-0,12.
Ciekawym patyczkiem ze stajni Daiwa, też jest Windcast. Ale ogólnie jest nieco delikatniejszy, czulszy i miękki. Dla mnie Windcast jest kijaszkiem typowo na jeziora, bądź kanały. Bardzo lekki. Ma super fajne szczytówki.
Stanisławie - Crystalisa nie sprzedaję :)
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 12.03.2015, 21:37
Wiadomość wysłana przez: pio19681 w 30.03.2015, 13:23
Wiadomość wysłana przez: marek118 w 30.03.2015, 13:34