Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Czarek w 16.11.2016, 14:46
-
Oglądałem ostatnio bardzo fajny kołowrotek do feedera. Są wersje rozmiaru 3000 i 4000. Hamulec przedni.
Dlaczego bardzo fajny? A dlatego, że zawiera ACS - Auto Clip System. To taki klips dwuczęściowy.
Żyłkę można zaczepić na górnej lub dolnej części klipsa.
Na dolnej zaczepiamy, jak chcemy zablokować żyłkę "na stałe" , żeby rzucać stale na tą samą odległość. Po udanym rzucie możemy przenieść żyłkę na górną część klipsa. Górna część pozwala rybie samodzielnie zdjąć żyłkę z klipsa. Czyżby koniec z urwanymi zestawami?
Niedługo się przekonam, bo zamierzam poprosić Gwiazdkę o taki :D
Kołowrotki te są nowością w warszawskim sklepie na Mokotowie. Koledzy popełnili artykuł na temat tej serii kołowrotków tutaj: https://sklep-wedkarski.waw.pl/blog/kolowrotki-map-acs-system-czyli-bezpieczny-klips.html
-
Cena 399 i 419, za wielkości 3000 i 4000.
-
Ja mam starego Baitrunnera z tej serii. Miałem Map Carptek Acs, żałuje teraz że się ich pozbyłem, bo były świetne. Clip jest genialny, ale jak używamy tego wypinającego się, potrzebny jest marker do żyłki. A ta nowa seria to klon Vento. Szkoda, że 4000 ma 6:1 przełożenie, 3000 zaś lepsze pod feeder.
-
Też myślałem o wersji 3000. Zwłaszcza, że quiverem wędkuję na odległościach do 50m.
-
Do mnie już Mikołaj przyszedł. Wersja 3000 czeka na wiosenne testy ;D
-
Już zazdraszczam :D
-
Miał być carptek, ale dostałem do ręki ten model i nie wytrzymałem :-X
-
A Ja dostałem taki prezent na urodziny od teściowej, MAP ACS 4000 ES :) na wiosnę sprawdzę co ta maszynka potrafi i jak się łowi z klipem ;)
-
Przecież to SPRO Veneto z innym klipsem i korbką podwójną, ale jaja.....
-
(https://www.chapmansangling.co.uk/hires/map/p3000-fd-reel.jpg)
(http://www.rybarskepotrebymilan.cz/images/stories/virtuemart/product/_media_809612_1306_001-p.jpg)
Hmm faktycznie to samo, tylko rączka korbki i clip inny.
-
Przecież to SPRO Veneto z innym klipsem i korbką podwójną, ale jaja.....
Właśnie sobie porównałem i są faktycznie identyczne... jeśli wnętrze jest takie samo a wszystko na to wskazuje, to czy opłaca się dopłacać 150 zł za bezpieczny clip i dodatkową szpulę i korbkę ???
-
Nie rozumiem, na czas kiedy mam zarzucony zestaw przestawiam żyłkę na górny klip, a na czas zarzucania na dolny ?
Gdzie jest zatem wartość dodana jeśli przed zwinięciem zestawu muszę zmienić klima na dolny ?
To samo mam wypinając całkowicie z klipa i zapinając przed ściągnięciem zestawu.
-
NIe musisz używać górnego klipa jakby co. A jak chcesz, to przepinasz go aby było 'bezpiecznie'. Ten bajer ma sens przy wolnym biegu głównie. Ja chętnie bym korzystał z niego na nockach, gdybym miał takie kręcioły. Za dnia nie muszę przepinać, bo jestem czujny, ale w nocy już lepiej mieć zabezpieczenie :)
-
Anglicy to umieją sprzedać towar z niskiej półki za dobre pieniądze... :-D
Tego klipa to widziałem już kilka lat temu w karpiowej betoniarce Wychwood'a :-)
-
Ma to sens jeśli górny klip wytrzymuje zarzucanie zestawu, myślę że tak jest w istocie inaczej całość nie trzyma się kupy bo jak napisałem to samo mamy wypinając klipa całkowicie.
Ciągła zmiana klipa z górnego na dolny daje to samo co ciągłe wypinanie i wpinanie na zwykły klip.
-
Ma to sens jeśli górny klip wytrzymuje zarzucanie zestawu, myślę że tak jest w istocie inaczej całość nie trzyma się kupy bo jak napisałem to samo mamy wypinając klipa całkowicie.
Ciągła zmiana klipa z górnego na dolny daje to samo co ciągłe wypinanie i wpinanie na zwykły klip.
Wytrzymuje zarzucanie, ale jak go używasz bez tradycyjnego, tym bardziej z wolnym biegiem. Warto zaznaczyć markerem sobie odległość, najmniejszy ruch szpuli przy braniu, odjeździe i żyłka z niego wypada. Taka wada tego rozwiązania, ale to i tak dobry patent.
-
Ja mam jednego kręcioła z ACS'em i niestety żyłka wypina się z górnego klipa. Jako, że to jest matchowy kręcioł do feedera, to nie po drodze mi używanie tego wynalazku, zresztą do 'dziennego' feedera klip bezpieczny nie jest potrzebny. Wg mnie ma to sens przy wolnym biegu.
-
Ja mam jednego kręcioła z ACS'em i niestety żyłka wypina się z górnego klipa. Jako, że to jest matchowy kręcioł do feedera, to nie po drodze mi używanie tego wynalazku, zresztą do 'dziennego' feedera klip bezpieczny nie jest potrzebny. Wg mnie ma to sens przy wolnym biegu.
OK ale na moje rozumowanie jeśli klip nie jest w stanie wytrzymać zarzucenia to jaka jest w ogóle jego rola ? Gdzie tu sens ? Przecież taka jest jego jedyna funkcja, po nic innego nie został wymyślony.
Ja rozumiem ze z wolnym biegiem nie przyblokuje on żyłki ok, wypnie się i ryba może wybierać żyłkę. No ale jeśli nie wytrzymuje zarzucania i muszę przestawiać ciągle na clip standardowy na zarzut gdzie tu wartość dodana ? Równie dobrze mogę odclipowywac całkowicie po zrzuceniu i zaklinować ponownie przed przerzuceniem zestawu :) Nie czaje :)
Może trafił się felerny egzemplarz.
-
Zaznaczasz markerem żyłkę za klipem, aby mieć wiedzę, gdzie jest to miejsce. Po zarzucie przepinasz klip. Jak nie ma brania, to wtedy znowu przepinasz klip i jest OK. Łowienie z dokładnością jest ważne, a w nocy często nie widzimy, nie mamy znaków orientacyjnych. Wiele zarzutów ląduje poza strefa nęcenia, czasami strasznie daleko od niej. Klip więc jest jak najbardziej wskazany.
Dla mnie to ważne w nocy. Jeżeli śpię w namiocie, to mam pewność, że ryba nagłym odjazdem nie zwinie mi wędki. W lipcu złowiłem suma na Badshot Lea. Ta kanalia wybierała żyłkę z wielką prędkością, dobrze, że byłem czujny i siedziałem na fotelu. Pomimo 5 metrów zapasu, raczej bym nie zdążył śpiąc. Karpie tak szybkie nigdy nie byly...
Ja rzadko kiedy schodzę poniżej klipa, nawet podczas brania ryba nie wybiera mi luzu. Ale jeden błąd może oznaczać utratę wędki i kołowrotka. Więc takie zabezpieczenie może być przydatne. Można też pokombinować i pilnować klipa podczas zarzutu, aby nie wypinała się z niego żyłka (górnego). Też jest to opcja.
-
Rozumiem po co jest klip co daje i jakie niebezpieczeństwo niesie, tylko chodzi mi o to że w tym innowacyjnym 'Auto Clip System' jeśli klip nie jest w stanie wytrzymać zarzucenia i się wypina to cała ta innowacja jest bublem po prostu. Nie ma żadnej wartości dodanej. Z tym innowacyjnym klipem czy bez zawsze markujemy flamastrem bo w razie brania i odjazdu musimy wiedzieć gdzie potem ustawić ponownie klipa na tą sama odległość. Ale jeśli brania nie było a mamy tego innowacyjnego klipa powinniśmy tylko zwinąć zestaw i ponownie zarzucić bez jakiejkolwiek ingerencji w przepinanie klipa, inaczej cała ta innowacja nie ma sensu.
Pilnowanie tego nowego clipa na czas zarzutu to pewnie jedyna opcja, można zapewne palcem klipa przydusić i po sprawie. Ale fajnie by było gdyby działało bez tego, kąt schodzenia linki ze szpuli jest inny niż z zamkniętym kabłąkiem wiec coś tam jeszcze musza chyba poprawić.
-
No ale czy za każdym razem pamiętasz o klipie? :D
-
No tak można zapomnieć zdjąć klipa po zarzuceniu a w tym systemie niema tego problemu bo zdejmuje się sam podczas rzutu, jako bonus zestaw ląduje w innym miejscu niż chcemy :'(
Umówmy się że jeśli przytrzymuje tego innowacyjnego klipa palcem na czas rzutu to na pewno będę też pamiętał o zdjęciu takiego standardowego po rzucie :)
Dla mnie ogólnie pomysł zacny tylko to wypinanie się klipa nie powinno mieć miejsca, przeczytałem z ciekawości na stronie producenta że klip jest projektowany pod konkretne średnice linek więc możne dlatego.
Swoją drogą ciekawe czy może ktoś samodzielnie próbował przykleić małą gumową kostkę do szpuli (obok klipa) i zrobić w niej rowek równolegle do nawoju linki na szpuli, może można by tego używać jako takiego bezpiecznego klipa. Teoretycznie żyłka przy zamkniętym kabłąku będzie mogła się wypiąć ponieważ na swojej drodze będzie miała tylko rowek a przy zarzucaniu na otwartym kabłąku będzie to guma i nie powinna się wypiąć (inna kąt schodzenia żyłki). Zasada działania ta sama no ale jeśli sam producent ma problem z wypinaniem nie wiem co by było z rozwiązaniem garażowym.
-
Podzielam Twoją opinię, jeżeli chodzi o ten patent, ale nie obraziłbym się, jakby moje Soniki miały coś takiego, na nocne zasiadki. To co piszesz o usprawnieniu brzmi ciekawie, ja trochę myślałem jak usprawnić ten klip, ale nie przyszło mi nic do głowy :D
-
Kręcioł przetestowany i podczas zarzutu górny klips nie spada. Uwalnia się dopiero na zamkniętym kabłąku przy wysnuwaniu żyłki. Od Spro różni się ilością łożysk, wagą (jest lżejszy) i posiada lepszą przekładnię.
-
U mnie podobnie. Jak na razie żadnych problemów z tym klipem
-
A jakie macie żyłki?
-
Na jednej szpuli 0,22, a na drugiej 0,28
-
Ja od 0,18 do 0,25 :)
-
Również u mnie klips zdaje egzamin :)
Żyłka 0,20 i 0,26 :fish:
-
No i u mnie też daje radę. W najbliższym czasie kupuje drugiego MAP'a :)
-
Posiadam już wersję 3000 i 4000 a teraz czekam na Korum Feeder 3000 :D
-
Posiadam już wersję 3000 i 4000 a teraz czekam na Korum Feeder 3000 :D
Korum podobno to nie najlepsze młynki..
-
No proszę Cię nie załamuj mnie :P taki jest ładny że muszę go mieć ;D
-
Gdzie można dostać 4000, bo nigdzie nie mają :(
-
Gdzie można dostać 4000,bo nigdzie nie mają :(
I tu jest problem chwilowo :( rozmawiałem z kumplem z Trotki na temat modelu 4000 i mają być dopiero we wrześniu ::)
-
Natomiast ja otrzymałem info że od połowy lipca - może :P
-
Trochę odświeżę temat :) Panowie noszę się z zamiarem kupienia tytułowego kołowrotka w rozmiarze 4000, stąd moje pytanie czy używaliście do niego plecionki ? Chciałbym ją nawinąć na jedną ze szpul ale nie wiem czy nie uszkodzi klipsa. Może ktoś już to przerabiał ?
-
Ja miałbym ogromną prośbę o zwymiarowanie szpul 3000 i 4000. Potrzebowałbym średnicę i wysokość szpuli (miejsca gdzie nawija się żyłka) ww kołowrotka. A może ktoś posiada wiedzę gdzie w necie mogę znaleźć te informację? to liczę że się tu pochwali ;)
- Nie aktualne, jeden ze sklepów internetowych "Drapieżnik" posiada to pięknie opisane i zilustrowane.
-
Trochę odświeżę temat :) Panowie noszę się z zamiarem kupienia tytułowego kołowrotka w rozmiarze 4000, stąd moje pytanie czy używaliście do niego plecionki ? Chciałbym ją nawinąć na jedną ze szpul ale nie wiem czy nie uszkodzi klipsa. Może ktoś już to przerabiał ?
Kolego ja używałem MAP 4000 z wolnym biegiem i z plecionką cały tamten sezon i nic się nie dzieje z clipem jak narazie :)
-
Mam Map 4000 klip jest rewelacyjny, zapinam żyłkę (0,22 mm) wykonałem nim ok. 1500-2000 rzutów, w fazie końcowej wędka do pionu i jeszcze ani raz mi się żyłka nie wypięła. Co do pracy pod obciążeniem to nie za bardzo mi się podoba trochę ciężko kręci do Ryobi Arctica 5000 nie ma żadnego porównania. Po za tym jestem bardzo zadowolony myślę o zakupie 3000 do feedera do 50 m.
-
A jak to działa że przy rzucie się nie odpina a ryba może wypiąć?
-
Nie mam zielonego pojęcia jak to się dzieje że się nie wypina podczas rzutu może amortyzacja wędki to sprawia że się nie wypina podczas zarzutu. :)
-
A jak to działa że przy rzucie się nie odpina a ryba może wypiąć?
Przy rzucie nie odkręca Ci się szpula jak ma to miejsce podczas holu i pracy hamulca. MAP pokazał chyba film.
-
Nie, nie odkręca przynjmniej narazue nie mam tego problemu.
-
Jest film z wyjaśnieniem. Podczas rzutu kobłąk jest otwarty, i zylka wysuwa się pod innym kątem niż przy zamkniętym.
-
No możliwe właśnie, że tak jest bi ja nie mam problemu z wypinaniem klipsa podczas rzutu.
-
Bardzo fajny ten klip. Może w serwisie można go kupić. ???
-
Odświeżę nieco temat, zainteresował mnie ten system, ale niestety nie wiedzieć czemu jest problem z tymi kołowrotkami, poszperałem więc trochę w sieci i oto co znalazłem: https://fishster.pl/blog/lowienie-z-rzutu-jak-wykonac-klip-asc-blokujacy-zyle/ nie wytrzymałem wczoraj wieczorem więc postanowiłem to zmajstrować wziąłem stary kołowrotek odwinąłem z niego żyłkę, odciąłem kil od spławika wygiąłem, zamontowałem tak jak autor z linka i Panowie na sucho działa to wyśmienicie!
-
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=9534.msg290261#msg290261
-
Tu masz temat dotyczący klipa https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=9534.0 (https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=9534.0)
Trochę za daleko wysunąłeś poza szpule.Ja przeszedłem na klipy gumowe . Te też stosowałem lecz kilka razy przy rzucie rzyłka zaczepiła o klip i straciłem zestaw .
-
Stosuję druciany klip na niemal wszystkich moich kołowrotkach. Nie może jednak nadmiernie wystawać poza obrys szpuli, max 1 mm i to tylko tą zaokrągloną częścią. Inaczej podczas rzutu żyłka może zahaczyć o klip i się urwać. A tak po zaokrąglonej części się zsuwa.