Spławik i Grunt - Forum

INNE => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: Mosteque w 23.11.2016, 09:18

Tytuł: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.11.2016, 09:18
Takie ogłoszenie wpadło mi na pocztę:

   
Firma Fishing-Mart poszukuje pracownika do swojego salonu w Bielsku-Białej.
Wymagania: czynne uprawianie wędkarstwa.

Prosimy o kontakt osób z Bielska-Białej oraz najbliższej okolicy miasta.
CV prosimy przesyłać wyłącznie na e-mail: szef@fishing-mart.com.pl .


Krystian Niemy
Fishing-Mart
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 23.11.2016, 09:40
Za 7-8 lat brałbym bez gadania :)
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.11.2016, 09:42
A ja z 17-18 lat temu :D
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 23.11.2016, 09:54
A ja jakby dali 5 tyś na łapke  8) :P ;D :-X
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.11.2016, 09:58
Ja tam się nie oszukuję, że nie można mnie kupić... :D
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 23.11.2016, 10:20
Za 13 lat, jak dożyję - biorę ;)
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: marcin82 w 23.11.2016, 11:24
Jak miałbym taką pracę (w takich godzinach) to z czynnego uprawiania wędkarstwa zrobiłoby się teoretyczne uprawianie wędkarstwa ;D
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 23.11.2016, 11:51
Hm.... czynne uprawianie wędkarstwa, a bierne to jakie ??? Nie jestem poliglotą a jak można coś uprawiać biernie? :D
W momencie podpisania umowy zostajesz e-wędkarzem ;D :P :P
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.11.2016, 11:59
Wielu z nas uprawia je biernie, siedząc tu na forum, bo nie mamy czasu wyskoczyć nad wodę.

Uprawiamy coś (najczęściej jakiś sport) biernie, gdy przyglądamy się temu z boku.
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 23.11.2016, 14:58


Wielu z nas uprawia je biernie, siedząc tu na forum, bo nie mamy czasu wyskoczyć nad wodę.

Uprawiamy coś (najczęściej jakiś sport) biernie, gdy przyglądamy się temu z boku.

Nie zgodzę sie kolego miły.
Nie ma czegoś takiego jak bierne uprawianie sportu :-)

Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.11.2016, 15:00
http://www.turystyka.uj.edu.pl/m5
;)
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 23.11.2016, 15:03
Dobra, a jeśli na przykład siedzę w portalu z filmami dla dorosłych, to ja wtedy coś uprawiam? Czynnie czy biernie?
Taka filozoficzna kwestia mnie trapi :)
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 23.11.2016, 15:05
Zależy czy ruszasz rękami? Hahahaha
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: alisowski w 23.11.2016, 15:19
Wielu z nas uprawia je biernie, siedząc tu na forum, bo nie mamy czasu wyskoczyć nad wodę.

Uprawiamy coś (najczęściej jakiś sport) biernie, gdy przyglądamy się temu z boku.
To się nazywa kibicowanie :)
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 23.11.2016, 15:22
http://www.turystyka.uj.edu.pl/m5
;)
Ty mnie tu żadnych linków do prac naukowych nie wrzucaj.

Bo idac tym tropem to ogladajac rozdanie Oskarów rozdaje je biernie czy też może biernie odbieram?
Przykład z porno tez chodzil mi po glowie ale nie chciałem sie wychylać ;-)
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: koras w 23.11.2016, 15:36
Ja chyba zacznę biernie sprzątać w domu :D
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 23.11.2016, 15:50

Przykład z porno tez chodzil mi po glowie ale nie chciałem sie wychylać ;-)
A masz jakieś fajne? :D Wiesz. Starzeję się. Dodatkowe bodźce, są jak najbardziej ok. ;)  :beer:  :thumbup: 
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.11.2016, 18:25
Zależy czy ruszasz rękami? Hahahaha
Myślę, że kwestię porno mamy już rozwiazaną :D
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Morgoth13 w 23.11.2016, 18:35
Wielu z nas uprawia je biernie, siedząc tu na forum, bo nie mamy czasu wyskoczyć nad wodę.

Uprawiamy coś (najczęściej jakiś sport) biernie, gdy przyglądamy się temu z boku.
To się nazywa kibicowanie :)

Kibicowanie jest jedna z form biernego uprawiania sporu :D
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: katmay w 23.11.2016, 19:09
Wy się tu trudzicie a definicja jest prosta.
Biernie jak ty leżysz na dole, czynnie jak ona.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Tomsza w 23.11.2016, 19:42
Biernie uprawiam alkoholizm.  :beer: :beer: :beer:
Choć czasem czynnie.  :P
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 23.11.2016, 19:52
Wielu z nas uprawia je biernie, siedząc tu na forum, bo nie mamy czasu wyskoczyć nad wodę.

Uprawiamy coś (najczęściej jakiś sport) biernie, gdy przyglądamy się temu z boku.
To się nazywa kibicowanie :)

Kibicowanie jest jedna z form biernego uprawiania sporu :D

Ha! Dzięki Morgoth! Jestem sportowcem! ;D ;D ;D ;D

Nieźle gram w kosza, jestem całkiem dobrym skoczkiem narciarskim i mistrzem Formuły 1.
Tylko nie rozumiem jednego... tyle sportu, a brzuch rośnie i z kondycją niezbyt :facepalm:

Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: stas1 w 23.11.2016, 19:56
Może klawiatura Ci się zacina :P i mniej ruchu masz.
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 23.11.2016, 20:00
5 posiłków (mniejszych) dziennie co 3 h, stosuje od 2 tygodni. Schudłem 0,1 kg ;D
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: maciek_krk w 23.11.2016, 20:28
Coś w tym jest Panowie :D klawiatura, jedzenie i może za dużo :beer:
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: cumbajszpil w 23.11.2016, 20:33
5 posiłków (mniejszych) dziennie co 3 h, stosuje od 2 tygodni. Schudłem 0,1 kg ;D
Odstaw cukier w każdej postaci ...
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 23.11.2016, 20:39
Wiem, staram się. Problemem jest tylko czekolada i owoce. Reszta cukru - out (prawie ;) ).
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 24.11.2016, 07:28
5 posiłków (mniejszych) dziennie co 3 h, stosuje od 2 tygodni. Schudłem 0,1 kg ;D
Odstaw cukier w każdej postaci ...
Ja zawsze odstawiam.
Wszystko.
Nawet sól, pieprz czy chocby naczynia do zmywarki :-)



A wracajac do tematu który się rozwinął.
Jak żona nakryje faceta z inną to rozumiem, że wtedy patrząc uprawia bierny seks? Czyli jakby nie patrząc mamy trójkącik?
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.11.2016, 08:03
5 posiłków (mniejszych) dziennie co 3 h, stosuje od 2 tygodni. Schudłem 0,1 kg ;D

Podstawę już zrobiłeś :thumbup: Teraz musisz dołączyć trochę ruchu.
Mechanizm tycia jest bardzo prosty. Ewolucja przygotowała nasz organizm do magazynowania energii, bo przez 99% naszej historii chodziliśmy ciągle głodni. Dlatego gdy trafił się większy kąsek, organizm jak najwięcej z tego przekształcał na tłuszcz, na później. Mięśnie rosną tylko te, które są używane, te nieużywane są przez organizm szybko spalane, bo pobierają energię, by w ogóle istnieć. Im więcej mięśni, tym więcej dziennie spalamy kalorii, by w ogóle żyć.

Samo odchudzanie się, jak to robi większość kobiet, daje tylko tyle, że wyglądają potem jak galareta. Ewentualnie jak sucha galareta, jak niektóre modelki. Brak mięśni i wiotka skóra z tłuszczykiem pod spodem. Smakowicie wyglądają te dziewczyny, które ćwiczą ;)

Brak pożywienia jest dla organizmu sygnałem, że trzeba magazynować tkankę tłuszczową, kiedy się tylko da. 5 posiłków dziennie to dobry początek, bo organizm dostaje sygnał, że ma ciągle co jeść. Teraz trzeba tylko dać sygnał mięśniom, by rosły. Do ich budowania organizm zużyje kalorie, a po ich zbudowaniu one same będą je dalej spalać. Na wadze może niewiele się zmienić, ale wyglądać będziesz zupełnie inaczej.
Tyle z teorii ;)
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 24.11.2016, 09:02
Raz w tygodniu mam bieg na 9-9,5 km. Dołożę drugi bieg lub 3 h grania w tenisa stołowego (kiedyś byłem w tym dobry). ;)
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.11.2016, 09:04
Raz w tygodniu mam bieg na 9-9,5 km. Dołożę drugi bieg lub 3 h grania w tenisa stołowego (kiedyś byłem w tym dobry). ;)

Oj, w pingla to bym też pograł. Kiedyś każdą wolną chwilę przy stole spędzałem..
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 24.11.2016, 09:05
Jakimi deskami i okładzinami grałeś?
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: mirgag w 24.11.2016, 09:06
"Mięśnie rosną tylko te, które są używane (...)".
Aaaaaaaaaa, to teraz wiem, czemu mi się nie kurczy mimo wieku, tylko rośnie...
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 24.11.2016, 09:12
"Mięśnie rosną tylko te, które są używane (...)".
Aaaaaaaaaa, to teraz wiem, czemu mi się nie kurczy mimo wieku, tylko rośnie...

Mirku jak zawsze jesteś w formie - genialne !!!!
Ja dodam to tego tą działalność bierną - dolną ..... myślę że to optymalne rozwiązanie ruchowe - a jaka przyjemność ..... 8)
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.11.2016, 09:14
Jakimi deskami i okładzinami grałeś?
W klejenie się nigdy nie bawiłem. Miałem 5-gwiazdkową Stigę z pożądnym spinem, a potem taką z ikoną żółwia, nie pamiętam nazwy. Ona była szybsza. Ty zapewne grałeś w sekcji i Ciebie uczyli tych technikalii, ja po prostu sobie grałem, ale nie było to pykanie ;) Mogłem grać z zawodnikami z sekcji. Może nie jak równy z równym, ale kiły nie było.
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.11.2016, 09:14
"Mięśnie rosną tylko te, które są używane (...)".
Aaaaaaaaaa, to teraz wiem, czemu mi się nie kurczy mimo wieku, tylko rośnie...

To nie jest mięsień :P
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 24.11.2016, 09:16
"Mięśnie rosną tylko te, które są używane (...)".
Aaaaaaaaaa, to teraz wiem, czemu mi się nie kurczy mimo wieku, tylko rośnie...

To nie jest mięsień :P

To strach pomyśleć co 100-latek ma w kieszeni ......  :'( :P 8) :-X :facepalm:
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 24.11.2016, 09:21
"Mięśnie rosną tylko te, które są używane (...)".
Aaaaaaaaaa, to teraz wiem, czemu mi się nie kurczy mimo wieku, tylko rośnie...
:D :D :D
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 24.11.2016, 09:44
W klejenie się nigdy nie bawiłem. Miałem 5-gwiazdkową Stigę z pożądnym spinem, a potem taką z ikoną żółwia, nie pamiętam nazwy. Ona była szybsza. Ty zapewne grałeś w sekcji i Ciebie uczyli tych technikalii, ja po prostu sobie grałem, ale nie było to pykanie ;) Mogłem grać z zawodnikami z sekcji. Może nie jak równy z równym, ale kiły nie było.

Formalnie do żadnego klubu nie należałem, ale trenowałem z graczami 3-4 ligi, czasem przyszedł jakiś gość z wyższej półki (niekiedy skośnooki). Kiedyś okładziny wygrywałem na turniejach - ale to było za dużo stresu - odpuściłem. Teraz kupuję jakieś " third-hand " od zawodników, na 3-6 miesięcy starcza. Teraz "free money" pakuję tylko w :fish:.
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: cumbajszpil w 24.11.2016, 10:07
W fishing-marcie w pingla pewnie nie grają. :(
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.11.2016, 10:17
Ciągnijmy dalej off-top. Mieszkam teraz 10 min. od Grodziska Mazowieckiego, czyli wylęgarni mistrzów. Tak sobie myślę, że może za rok córkę do sekcji zapiszę, niech się uczy. A może i dla starego dziada jakiś stolik się znajdzie gdzieś obok na ten czas... Jak kręgosłup pozwoli...
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 24.11.2016, 10:20
To na zlocie gramy turniej w pingla? ;)
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.11.2016, 10:30
Poza tym, że paletki nie miałem w ręku już z... 7-8 lat, to możemy pograć :D
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 24.11.2016, 10:34
;D

Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 24.11.2016, 10:45
Ja przestałem grać 3/4 lata temu. Wcześniej grałem bardzo dużo praktycznie codziennie po kilka godzin z kolegami :-X Jak na swój wiek, wydaje mi się, że grałem całkiem dobrze :P Gdybym grał do teraz... :-\
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 24.11.2016, 11:03
To może jakiś team pinpongowy - panowie założycie ......
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 24.11.2016, 16:00
Maciek mimo że mam trochę wiosen, to wchodzę do gry w pingla :D
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: MarioG w 24.11.2016, 16:11
Ciągnijmy dalej off-top. Mieszkam teraz 10 min. od Grodziska Mazowieckiego, czyli wylęgarni mistrzów. Tak sobie myślę, że może za rok córkę do sekcji zapiszę, niech się uczy. A może i dla starego dziada jakiś stolik się znajdzie gdzieś obok na ten czas... Jak kręgosłup pozwoli...
Mieszkam w Grodzisku.
Ostatnio nawet dość energicznie zaangażowałem się w bierną grę w ping ponga.

P.S.
Mieszkasz 10 minut od tablicy "Grodzisk" ;-)
Tytuł: Odp: Praca w Fishing-Mart
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.11.2016, 16:13
Chyba rowerem. W 10 minut jestem w centrum :P