Spławik i Grunt - Forum

INNE => Hyde Park => Wątek zaczęty przez: Luk w 10.12.2016, 23:56

Tytuł: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Luk w 10.12.2016, 23:56
Jest mi ciężko. Bardzo ciężko... Właśnie obejrzałem film pod tytułem The Legend of Tarzan, i mój zdrowy rozsądek został wystawiony na bardzo ciężką próbę.

Film w reżyserii Davida Yates'a, w doborowej obsadzie, opowiada o Tarzanie, którego losy splatają się z wydarzeniami w Kongo, później zwanym Belgijskim, u scyłku XIX wieku, które było jedną z najbardziej haniebnie eksploatowanych kolonii w historii ludzkości. O ile pokazanie co robili Belgowie było prawdą, to cała opowieść i sam Tarzan, z jego zdolnościami, to bujda na resorach tak wielka, że Avatar lub Gwiezdne Wojny to przy nim Kronika Filmowa.

Samo Kongo w filmie sprawia wrażenie, że jest powierzchniowo zbliżone do gminy Wąchock, ma ewentualnie połowę powiatu starachowickiego, a kraj to olbrzymi. Tarzan spotyka na swojej drodze znajome z młodości stado lwów, słoni, wielokrotnie tę samą grupę goryli. W większym zoo jest więcej zwierząt!  Zdolności jakie ma sam bohater, są tak fantastyczne, że Batman i Superman to przy nim cienkie bolki. Posłać do szarży kilkutysięczne stado antylop gnu  z pomocą lwów (oczywiście znajomych lwic) i znajomych goryli, to małe piwko. Pływać w wodzie pełnej wielkich krokodyli, co człowieka wcinają w okamgnieniu, to też luzik. Latać na lianach z szybkością helikoptera? Jak kichnąć. Bruce Lee mógłby się uczyć od niego sztuki walki, jakby Tarzana dać do Wejścia Smoka, to wszystkich by rozwalił, zanim Bruce zszedł ze statku. Wątek miłosny jest tak nieprawdopodobnie naciągany, że szkoda gadać... Tarzan to amant pierwszej klasy. Acha, jest też nie byle kim, bo członkiem Izby Lordów.

Począwszy od lian, które są tak długie, że można z wysokości 20 metrów lecieć kilka sekund nad jadącym pociągiem  z prędkością 60 km (to ile metrów ma samo drzewo - dwieście?), po historię z czarnoskórym Amerykaninem, wysłannikiem prezydenta Howarda (Samuel Lee Jackson), murzynami mówiącymi płynnie po angielsku a skończywszy na szturmie miasta przez Tarzana, kilku pomocników i stado zwierząt - film sprawił, ze poczułęm się psychicznie zgwałcony, bardzo brutalnie.

Masakra, efekty specjalne dają możliwości robienia różnych filmów, ale aby dać zgodę na realizację tak kretyńskiego scenariusza? Yates robił Harrego Portera, dlatego więc dano mu to reżyserwoać, bo wprawę ma w historiach o czarodziejach,  ale prawdopodobnie ktoś się zagalopował... Pisał to chyba jakiś  śpun, na mocnym haju, drugi zaś postanowił to przenieść na ekran filmowy. Najgorsze jest to, że za gwałt zapłaciłem, na dodatek dałęm się gwałcić aż do napisów - czyli oglądałem to do końca.

Ciekawe jest to, że efekty specjalne można wykorzystać w tak pięnym filmie jak The life od Pi, a można też wykorzystać do gniota w dobrej obsadzie o lordzie Greystoke, mówiącym pięknie po angielsku, bo wychowały go goryle. Po tym filmie, nabieram przekonania, że Czterej Pancerni i pies to historia, co wydarzyła się naprawdę :)
 
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Orzeszyna Arkadiusz w 11.12.2016, 00:08
Luk lepiej obejrzeć dobry film ( fantastyczny , science fiction itp ) jaki by nie był,  niż fantazje i domysły Macierewicza
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 11.12.2016, 00:14
Z własnej woli poszedłeś na film, który ma w tytule słowo "Tarzan" ???

Cóż, ja już od dawna oglądam tylko te filmy, które znam. Lubię decydować o własnym losie.
Zamiast obejrzeć Piknik pod wiszącą skałą czy inną Casablankę, to Tarzanów się zachciało.
Rick... tfu, Luk, tak się nie robi :)
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: katmay w 11.12.2016, 00:20
Serio? Ja obejrzałem suicide squad.   Jestem pod wrażeniem. Naprawdę. Jakże tępe i niewykształcone społeczeństwo to łyknie.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Orzeszyna Arkadiusz w 11.12.2016, 00:20
Bogdan Smoleń powiedział kiedyś tak ... ''jak byśmy dwa takie czołgi mieli to byśmy sobie sami tą wojnę wygrali  ''
jakie społeczeństwo to łyknie Takie ja Ty   ,, mało istotne ,, wydali na film np.250 mil dolarów film zarobi drugie tyle ... prosty rachunek
    ( to jest matematyka na poziomie podstawowym)  ....
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Kadłubek w 11.12.2016, 01:34
Dlatego nie chodzę do kina bo nie ma tam co oglądać albo bajki w stylu ww. albo okrojone wersje.

Dla przykładu Władcę Pierścieni podzielili na 3 filmy co jeszcze można zrozumieć a z Hobbita też zrobili trylogię. Dodatkowo żeby sprzedać więcej wersja long tylko na DVD
Star Wars ciągną jak długo mogą a nowych dobrych filmów (moja osobista opinia) już nie uświadczysz.
A 'Fast and the Furious' to też realne życie. :facepalm:
O Batmanie z Supermen'em też ciepłego słowa nie powiem tak samo jak o Suicide Squad. :thumbdown:
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Rosa w 11.12.2016, 04:28
Luk teraz już wiesz co czują wędkarze z Polski oglądając Twoje filmy:D:D:D To również wygląda na SF.
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: kop3k w 11.12.2016, 06:25
Czy ja wiem czy taki zdrowy umysł 8)?? 
Poszedłeś z kobitą do kina na bajkę, bilet pewnie po 20 £ sztuka. A mogłeś kupić 8 paczek MMM
16 kilo :facepalm:
Mnie by bolało jak drzazga w fiu****. :P :'(
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Luk w 11.12.2016, 07:22
Kamil, jakże szybko osądzasz ludzi... :D Nie byłem w żadnym kinie tylko kupiłem 'gwałta' przez Sky Store. Za 5.49. Czyli nawet na paczkę MMM by nie starczyło :) Głupi nie jestem :D

Przerażające jest to, jak idiotyczne rzeczy daje się ludziom do oglądania. Jeszcze bardziej, że ten film zarobił - a ludzie dali mu trzy i pół gwiazdki na pięć. Załamują te dane i pokazują dzisiejszy obraz społeczeństwa.

Wciąż mną telepie. Co za gniot, co za bzdura! Prędzej bym uwierzył, że na MŚ w feederze do kadry Polski wszedłby Dionizy Ziemiecki z sekretarką, baronami Bedyńskim, Iwańskim oraz Luciem Łowcą ;D 

 
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 11.12.2016, 07:30
No niestety, jacy widzowie, takie kino...
Można się spodziewać, że będziemy częściej oglądać podobne dzieła.

Od paru lat mówię, że głupota jest zaraźliwa. Gdy dostęp do netu był gorszy, gdy facebook nie był obecny na każdym kroku, kontakt z ludźmi był nieco lepszy. Ludzie nie mieli tej tępoty wymalowanej na twarzy. Temat rzeka generalnie...
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: shmuggler w 11.12.2016, 07:46
O upadku kinematografii świadczą takie filmy jak atak rekinów, itp. Czytając sam opis człowiek wie, że film nadaje się do kosza, a oni zrobili kilka wersji...

Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: MichalZ w 11.12.2016, 07:50
Panowie Tarzan to kino rozrywkowe, przeznaczone dla określonej grupy odbiorców :) Nie wymagajmy od takie filmu, że dostarczy nam wraźeń artystycznych jak film np Almodowara :)
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.12.2016, 07:57
Michał, ale są granice... Ja często takie gnioty tłumaczę. Normalnie człowiek odczuwa fizyczny ból, gdy na to patrzy...
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: MichalZ w 11.12.2016, 09:02
Ostatnio oglądałem coś w tytule z rekinami :) O latających rekinach, atakujących z powietrza. Co za umysł musiał to wymyślić do tej pory mnie zastanawia.
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.12.2016, 09:07
Ja robiłem taki, w którym wielki rekin wyskoczył z wody i zaatakował lecącego boeinga :D
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: MichalZ w 11.12.2016, 09:10
Wg mnie rekiny to bardzo płodna materia, czas pirani mija bezpowrotnie :) Ciekawe co bedzie dalej, mordercze żółwie, jadowite kaczki czy bezlitosne owce :)
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: bartek_wola w 11.12.2016, 09:49
Muszę wtrącić swoje pięć groszy ;D
Dyskusją zeszła w wątku już na całą obecną kinematografię. Nie jest ona taka zła jak ją przedstawiacie.

1. Spójrzmy na datę premiery ww. Tarzana. 1 lipca 2016 r. Jest to typowy blockbuster wakacyjny. Film mający zapewnić rozrywkę bez zbędnego myślenia, zgłębiania fabuły, zakamarków ludzkiej psychiki itp. Typowa papka dla ludu. Wybierając go już powinniśmy wiedzieć czego się spodziewać. :)

2. Oglądałem go w kinie, niedługo po premierze i z tego co pamiętam sceny w filmie stoją na bardzo dobrym poziomie. Afryka jest tam ukazana z bardzo dobrej perspektywy. CGI też stoi na wysokim poziomie. To jest wielki plus - zdjęcia.

3. Historia przedstawiona to już typowa przygodo-romans. On Tarzan Ona Jane i Afryka. Nie wiem czy wszyscy to kupią przy takim natłoku zielonych, blaszanych bogów strzelających sieciami. Fabuła prosta, niewymagająca.

4. Gra aktorska. Walz gra już od paru filmów to samo ale tutaj się akurat to sprawdza. Margot Robbie jako Jane jest świetnie wpasowana do roli. Samuel jak zawsze na plus.  Oni wszyscy trochę przyćmiewają postać Tarzana granego przez Alexander Skarsgård.

5.
  Zdolności jakie ma sam bohater, są tak fantastyczne, że Batman i Superman to przy nim cienkie bolki. Posłać do szarży kilkutysięczne stado antylop gnu  z pomocą lwów (oczywiście znajomych lwic) i znajomych goryli, to małe piwko. Pływać w wodzie pełnej wielkich krokodyli, co człowieka wcinają w okamgnieniu, to też luzik. Latać na lianach z szybkością helikoptera? Jak kichnąć. Bruce Lee mógłby się uczyć od niego sztuki walki, jakby Tarzana dać do Wejścia Smoka, to wszystkich by rozwalił, zanim Bruce zszedł ze statku. Wątek miłosny jest tak nieprawdopodobnie naciągany, że szkoda gadać... Tarzan to amant pierwszej klasy. Acha, jest też nie byle kim, bo członkiem Izby Lordów.

Począwszy od lian, które są tak długie, że można z wysokości 20 metrów lecieć kilka sekund nad jadącym pociągiem  z prędkością 60 km (to ile metrów ma samo drzewo - dwieście?), po historię z czarnoskórym Amerykaninem, wysłannikiem prezydenta Howarda (Samuel Lee Jackson), murzynami mówiącymi płynnie po angielsku a skończywszy na szturmie miasta przez Tarzana, kilku pomocników i stado zwierząt - film sprawił, ze poczułęm się psychicznie zgwałcony, bardzo brutalnie.

A ja wręcz odwrotnie. Tarzan nadczłowiek i członek Izby Lordów w ogóle mi to nie przeszkadzało. Taką obrali koncepcję na ten film i jego postać. Wątek miłosny, chyba każdy wie, że jak jest Tarzan to i jest Jane. Scena z lianami bardzo dobrze nakręcona (czułem lekki powiew CGI nie natrętny). Zawsze musi być jakiś bohater-śmieszek najczęsciej czarnoskóry i tutaj SLJ.

6. Teraz patrzę na Filmwebie i dałem The Legend of Tarzan 6/10. Nie jest to film wybitny ani gniot. Po prostu lipcowy block buster, wakacyjna rozrywka.
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: cumbajszpil w 11.12.2016, 10:53
Nawiązując do tytułu wątku i wywodów Luka nasuwa mi się diagnoza iście seksuologiczna.
Luk popełnił nieświadomie samogwałt na umyśle. ;)
A może wręcz umysł Luka postanowił odpocząć, tylko Luk mu nie pozwolił i jego racjonalna cześć oburzyła się na tego typu rozrywkę.
Niestety takie mamy czasy, że ciągle jesteśmy gwałceni otaczającą rzeczywistością (realnością), więc nic dziwnego, że nasza podświadomość funduje nam takie "samogwałty".
Zresztą wg psychologii klinicznej nikt nie jest zdrowy psychicznie, więc nie ma się co przejmować. :P
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: kop3k w 11.12.2016, 11:05
Lucjan to jeszcze gorzej, mogłeś obejrzeć trailer chociaż...
Bądź wyłączyć w połowie, zawsze to lepiej niż wychodzić z kina ;)
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Rosa w 11.12.2016, 11:11
Ze względu na moją córkę płacę abonament za cyfrowy polsat. Są t takie dwa kanały z bajkami. Nikt z dorosłych nie jest tak obcykany jak ja. Znam wszystkich bohaterów i wiem kto z nich jest kim i nawet kto donosi i na kogo. Przez trzy lata ze trzy razy udało mi się zasnąć później niż moja córka. Więc przełączyłem na inny kanał, a raczej po nich przeleciałem jak popper. Doszedłem do wniosku, że jednak ''Psi patrol'' na kanale dla dzieci jest bardziej interesujący niż te całe gówno które nam serwują. Jedynie Discovery coś tam ma do zaoferowania, ale w przerwie na reklamę spokojnie można pójść do pracy, albo na zakupy. Poziom z jakim  do widza podchodzi tv jest niższy od żenującego. Nowe ''super produkcje'' to zazwyczaj gnioty, w których przez pierwsze 5 sekund znamy już zakończenie. Jak widzę polską pseudo komedię w której gra pan Kot, to mam odruch wymiotny na samą myśl o taniej produkcji, w której aktorzy ścigają się w robieniu z siebie idiotów. Polska kinematografia umarła 20 lat temu, a zachodnia jest jakąś pomyłką jeżeli chodzi o SF. Jedyny film warty obejrzenia to Półnagi instynkt w wykonaniu poseł Pawłowicz i Grodzkiej! Wrzuciłbym jeszcze walkę Pudziana z Popkiem, ale to jako przerywnik między reklamami...
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: linus1 w 11.12.2016, 12:28
He...skoro dyskutujecie o takim gniocie,to znaczy że reżyser swój cel osiągnął,film nie przeszedł obojętnie przyjęty...:)
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Chub w 11.12.2016, 12:35
Rosa

Jak się ma Cyfrowy Polsat to się nie dziwię, że nie ma co oglądać :D
Nie przesadzaj z tą naszą kinematografią.
Zamiast oglądać durnowate komedie obejrzyj Belfer lub Pakt sezon 2.
Jest tyle obecnie do wyboru, że każdy znajdzie coś dla siebie więc nie trzeba na siłę oglądać czegoś na co potem strasznie narzekamy :)
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.12.2016, 12:37
Najlepiej wziąć jakiegoś Netflixa wykupić. Masz za grosze w domu wypożyczalnię i oglądasz bez łaski i reklam, co chcesz. A w natłoku gówna powstaje też sporo naprawdę fajnych rzeczy.
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Geo w 11.12.2016, 13:32
Kupując, idąc do kina, oglądając film o facecie wychowanym i gadającym z małpami, gorylami już chyba powinniśmy być przygotowani na pewną ilość efektów, trików z pogranicza realizmu i bajki. Oglądałem film (a oglądam ich dużo różnych) i po obejrzeniu powiedziałem sobie - fajna bajka, i tyle. Oglądałem go z żoną i ona była zachwycona wątkiem miłosnym.
Przyznaję dobry film to obecnie rzadkość, ale każdy lubi coś innego. 
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 11.12.2016, 13:43
Widzieliście film "Bitwa pod Wiedniem"? ;) ja widziałem, krótko po premierze (2012) i już wtedy stwierdziłem, że "film jest tak oczojoebny, że ja pier..." - cytując opinię z internetu. Nie mówię tutaj o wątku historycznym itd. Ale oglądanie tego to udręka.

Gorszego filmu, pod względem wykonania nie widziałem, chyba. Nawet te "predatory", czy "godzille" są lepiej zrobione ;) A ponoć to film, za grube miliony...
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Orzeszyna Arkadiusz w 11.12.2016, 13:54
Powiem inaczej... filmy są różne lepsze gorsze (Predator, Tarzan itp... ), krytyków jest jeszcze więcej, bo to film taki sraki czy owaki...
Reżyser i tak postawił na swoim, mówimy co za idioci to oglądają... podam przykład...
Robię reklamę w telewizji, kosztowało mnie to 7 mil. zł. Oglądacie ją wszyscy razem z rodzinami i mówicie co za idiota to zrobił....''po roku bilans tej reklamy przyniósł mi zysk 175 mil. zł... powiedzcie mi kto tu jest idiotą...
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.12.2016, 14:13
Arkadiuszu, odbijam piłeczkę. Czasem widzę reklamę, którą ogląda się z przyjemnością. Jest świetna, śmieszna... prawie że człowiek czeka, by ją zobaczyć. Za jej emisję płacisz tyle samo, co za emisję "kto taką głupotę wymyślił". Sorry, niezależnie od tego, jakie zyski przynosi reklama, można stworzyć coś fajnego albo głupotę, że żal dupę ściska jak się tego słucha.
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 11.12.2016, 14:16
Niedawno był w tv film na podstawie książek autora oryginalnego Tarzana.

- Film John Carter - mi się podobał
- Książki - moim zdaniem tez dość oryginalne:
1. Księżniczka Marsa - Burroughs Edgar Rice
2. Bogowie Marsa - Edgar Rice Burroughs
3. Wodz Marsa - Edgar Rice Burroughs
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Orzeszyna Arkadiusz w 11.12.2016, 14:22
Mosteque ja też się z tobą zgadzam tylko chodziło mi oto, że mówią co za idiota reżyser zrobił ten film... podałem przykład takiego idioty, przecież nikt z branży filmowej nie robi filmów, żeby wszystkim się podobało, tylko ma określony cel (przeniesienie jak największego zysku).
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Oman w 11.12.2016, 15:07
Widzieliście "Sosauge Party" ? To dopiero hit! Ten kto to wymyślił to musiał mieć niezły towar.

Z jednej strony śmiesznie, z drugiej - żałośnie.
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: kop3k w 11.12.2016, 17:41
Widzieliście "Sosauge Party" ? To dopiero hit! Ten kto to wymyślił to musiał mieć niezły towar.

Z jednej strony śmiesznie, z drugiej - żałośnie.
Powiem Ci, że bylem na tym w kinie i przez 80% filmu myślałem, że to fajna komedia, z fajnie przeplatającymi się wątkami politycznymi, ale ostatnie pół godziny, kurwa czegoś takiego wcześniej nie widziałem ;)
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Oman w 11.12.2016, 18:25
Widzieliście "Sosauge Party" ? To dopiero hit! Ten kto to wymyślił to musiał mieć niezły towar.

Z jednej strony śmiesznie, z drugiej - żałośnie.
Powiem Ci, że bylem na tym w kinie i przez 80% filmu myślałem, że to fajna komedia, z fajnie przeplatającymi się wątkami politycznymi, ale ostatnie pół godziny, kurwa czegoś takiego wcześniej nie widziałem ;)

He he, lepiej bym tego nie ujął :) zaczęło się całkiem spoko, ale później... :)
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 11.12.2016, 18:35
Pozdrawiam z podłogi 8) :D
http://m.cda.pl/video/1142136d7
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 11.12.2016, 18:42
Polska kinematografia umarła 20 lat temu...

Niestety, jest to stereotyp. Stereotyp niemający pokrycia w rzeczywistości. Polskie kino wstało z kolan, co zaowocowało wieloma nieprzeciętnymi produkcjami. Każdemu miłośnikowi kina są znane następujące filmy:

- Dzień świra (2002 rok produkcji - najstarszy z wymienionych)
- Mój Nikifor
- Skazany na bluesa
- Wesele
- Dom zły
- Róża
- Drogówka
- Różyczka
- Rewers
- Pręgi
- Jack Strong
- W ciemności
- Imagine
- Pokłosie
- 33 sceny z życia
- Jesteś Bogiem
- Chce się żyć
- Katyń
- Tatarak
- Bogowie
- Body/Ciało
- Ida


Kolejność filmów nie jest chronologiczna, bo nie o to w tym zestawieniu chodzi.
Zapewne wiele osób jest zawiedzionych tym, że bohaterowie powyższych filmów nie transformują się w maszyny kroczące, albo nie posiadają supermocy, jednak jest to kawał dobrego kina. Światowego kina.
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: bartek_wola w 11.12.2016, 19:36
Polska kinematografia umarła 20 lat temu...

Niestety, jest to stereotyp. Stereotyp niemający pokrycia w rzeczywistości. Polskie kino wstało z kolan, co zaowocowało wieloma nieprzeciętnymi produkcjami. Każdemu miłośnikowi kina są znane następujące filmy:

- Dzień świra (2002 rok produkcji - najstarszy z wymienionych)
- Mój Nikifor
- Skazany na bluesa
- Wesele
- Dom zły
- Róża
- Drogówka
- Różyczka
- Rewers
- Pręgi
- Jack Strong
- W ciemności
- Imagine
- Pokłosie
- 33 sceny z życia
- Jesteś Bogiem
- Chce się żyć
- Katyń
- Tatarak
- Bogowie
- Body/Ciało
- Ida


Kolejność filmów nie jest chronologiczna, bo nie o to w tym zestawieniu chodzi.
Zapewne wiele osób jest zawiedzionych tym, że bohaterowie powyższych filmów nie transformują się w maszyny kroczące, albo nie posiadają supermocy, jednak jest to kawał dobrego kina. Światowego kina.


A z tego roku dodałbym:

Wołyń
Jestem mordercą
Ostatnia rodzina
Kamper
Prosta historia o morderstwie
Zjednoczone stany miłości
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Radar w 11.12.2016, 19:37
Polska kinematografia umarła 20 lat temu...

Niestety, jest to stereotyp. Stereotyp niemający pokrycia w rzeczywistości. Polskie kino wstało z kolan, co zaowocowało wieloma nieprzeciętnymi produkcjami. Każdemu miłośnikowi kina są znane następujące filmy:

- Dzień świra (2002 rok produkcji - najstarszy z wymienionych)
- Mój Nikifor
- Skazany na bluesa
- Wesele
- Dom zły
- Róża
- Drogówka
- Różyczka
- Rewers
- Pręgi
- Jack Strong
- W ciemności
- Imagine
- Pokłosie
- 33 sceny z życia
- Jesteś Bogiem
- Chce się żyć
- Katyń
- Tatarak
- Bogowie
- Body/Ciało
- Ida


Kolejność filmów nie jest chronologiczna, bo nie o to w tym zestawieniu chodzi.
Zapewne wiele osób jest zawiedzionych tym, że bohaterowie powyższych filmów nie transformują się w maszyny kroczące, albo nie posiadają supermocy, jednak jest to kawał dobrego kina. Światowego kina.


A z tego roku dodałbym:

Wołyń
Jestem mordercą
Ostatnia rodzina
Kamper
Prosta historia o morderstwie
Zjednoczone stany miłości

Symetria
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.12.2016, 20:25
Mosteque ja też się z tobą zgadzam tylko chodziło mi oto, że mówią co za idiota reżyser zrobił ten film... podałem przykład takiego idioty, przecież nikt z branży filmowej nie robi filmów, żeby wszystkim się podobało, tylko ma określony cel (przeniesienie jak największego zysku).

Aaa, to ja się z Tobą jak najbardziej zgadzam.
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 11.12.2016, 20:27
Do filmów dorzucę "Wszystko będzie dobrze" z Więckiewiczem, który za tę rolę, gdyby to był film Hollywood, dostałby Oskara.
Oraz dokument "Czekając na sobotę" - to coś urywa dupę i pozostawia człowieka z rozdziawioną gębą na tydzień...
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Luk w 11.12.2016, 22:26
Tarzan nadczłowiek i członek Izby Lordów w ogóle mi to nie przeszkadzało. Taką obrali koncepcję na ten film i jego postać. Wątek miłosny, chyba każdy wie, że jak jest Tarzan to i jest Jane. Scena z lianami bardzo dobrze nakręcona (czułem lekki powiew CGI nie natrętny). Zawsze musi być jakiś bohater-śmieszek najczęsciej czarnoskóry i tutaj SLJ.

Teraz patrzę na Filmwebie i dałem The Legend of Tarzan 6/10. Nie jest to film wybitny ani gniot. Po prostu lipcowy block buster, wakacyjna rozrywka.

Ja rozpaczam nad tym, że tak często oferuje się ludziom idiotyczne historie. Przestaje się myśleć. Efekty specjalne według mnie nie wystarczą. Rezyser i aktorzy zrobili swoje, ale twórca scenariusza powinien zostać wysłany do afrykańskiej dżungli na tydzień, sam jeden...

Podałem przykład filmu The life of Pi, który jest po prostu cudowny. Pełen efektów, ale jaki scenariusz! To jest dzieło, majstersztyk. A proste filmy bez wielkich efektów? Chociażby 'The Great Budapest hotel' - komedia doskonała.

Według mnie problemem jest coraz mniejsza wiedza widzów, porażająca niewiedza. MOżna zarobić miliony filmem,  łącząc romans, trochę sesku, z jakimiś strzelaninami i bijatykami na tle takiej Afryki. Lekkie kino to jedno, ale bzdura do kwadratu to coś innego.

Zobaczcie, Harry Potter zawdzięcza wiele temu, że autorka nie wyraziła zgody na żadne zmiany w scenariuszu bez jej zgody. I dlatego film zarobił bardzo wiele, dzięki utrzymaniu historii w ramach jakie wyznacza książka. Hobbit to juz coś innego. Tutaj zadano tortury wyrafinowane wielbicielom Tolkiena, w imię mega zysków, kpiąc ze zdrowego rozsądku, mocno przekraczając pewne granice.

Myślę, że dobrze jest wspierać rozsądne lekkie kino czy kino akcji. Czy to źle zażądac czegoś więcej? :) Ja jestem przeciw przeciwko takiemu traktowaniu mnie jako widza. Greystoke: the legendof Tarzan z Lambertem był o wiele lepszy, bardziej mroczny, sam zaś bohater nie miał cech Supermana skrzyżowanego z Brucem Lee i Batmanem.

W sumie nikt mi nie każe tego filmu oglądać, ale też nie zabrania krytykować :D
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: linus1 w 11.12.2016, 22:35


Zobacz ile wyświetleń... jedni lubią pomarańcze...
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Oman w 11.12.2016, 22:48
Zobaczcie sobie to:


Fragment filmu, którego tytuł podałem powyżej.

 :facepalm: :facepalm: :facepalm: :facepalm:

ps. fragment 18+
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Opos w 14.12.2016, 15:26
Co tam tarzan! Popatrz Luk jakie się w PL tytuły i talenty marnują, bo nikt nie chce kasy wyłożyć na to :( Zamiast tego jakieś głupawe komedie za które później ludzi policja ściga... No to do kina pójdę ja w dym! Cała seria tych krótkich filmików powinna zostać pełnometrażowymi produkcjami bo moim zdanie warto i tego w polskim kinie brakuje!

Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.12.2016, 15:53
Wszystkie obejrzane.
Bagińskiego to akurat zmarnowanym talentem nazwać nie można ;)
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 14.12.2016, 17:20
Genialne :D 
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Tono w 14.12.2016, 19:25
Co tam tarzan! Popatrz Luk jakie się w PL tytuły i talenty marnują, bo nikt nie chce kasy wyłożyć na to :( Zamiast tego jakieś głupawe komedie za które później ludzi policja ściga... No to do kina pójdę ja w dym! Cała seria tych krótkich filmików powinna zostać pełnometrażowymi produkcjami bo moim zdanie warto i tego w polskim kinie brakuje!


Klasa, nie znałem tego, dzięki :thumbup:
Ta muzyka w tym :) Genialnie dopasowana :)
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Luk w 14.12.2016, 21:25
Opos, wielkie dzięki! :thumbup: :thumbup: :thumbup:

To była prawdziwa uczta ;D Genialne. Po prostu genialne. Rewelka!!!
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Opos w 14.12.2016, 22:21
Nie da się przejść obojętnie obok tego :)
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 14.12.2016, 23:09
A za kilka godzin idę na GW "Łobuz" 1 ;D :P
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Luk w 15.12.2016, 09:53
Mnie boli jak Polacy tłumaczą filmy. Łobuz 1 to jakaś paranoja. Lepiej byłoby juz dodać coś i zrobić:  'Zgłasza się Łobuz Jeden' - co sugerowałoby o co kaman. Łobuz to wymyślił ten polski tytuł :D
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.12.2016, 09:58
Od razu szybkie sprostowanie:
Za tytuły nie odpowiada tłumacz, tylko jakiś super marketingowiec od dystrybutora. Dlatego czasem są takie pokraki porobione.

Ostatnio miałem film Cardboard Boxer. O bezdomnym, który walczył na ulicy za pieniądze. Chciałem zrobić "Bokser z kartonu". Nie. Ma być Papierowy bokser :facepalm:
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Luk w 15.12.2016, 10:31
No to nieźle Michał... Ale zrobili tytuła :D

Problem w tym, że dany tytuł powinien się kojarzyć nie tylko znawcom tematu, ale też i tym, co nie wiedzą o co chodzi. Fani Gwiezdnych Wojen i gier doskonale kojarzą Rogue z eskadrami X i Y-wingów, dla nich wszystko jest cacy. Jednak w polskim języku nie ma czegoś takiego, polscy piloci nie nazywali się tak (bardziej było to domeną amerykańskich), w nomenklaturze czegoś takiego nie ma. Jak jeszcze mamy numer 1 i razem Łobuz 1 - to wyczodzi nam, że to jest część pierwsza jakieś historii o 'łobuzie' - a la Han Solo może. Czyli totalne wyprowadzenie w pole widza. Gdyby było Jeden - nie ma mowy o numerze części, wiadomo, że to element nazwy własnej.

No chyba, że ja czegoś nie ogarniami i nie widzę tutaj megastrategii marketingowej, co pozwoli w Polsce zarobić o kilka milionów dolców więcej :)
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 15.12.2016, 10:41
Tak dla ścisłości to tytuł jest Łotr 1 , ja napisałem Łobuz bo tak tłumaczono to we wcześniejszych częściach :)
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.12.2016, 10:43
Też myślałem, że to jest jakaś pierwsza część :D
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Luk w 15.12.2016, 10:43
Faktycznie. Łotr jednak to jeszcze gorsza rzecz - bo kojarzy się z LOTR czyli Lord of the Rings. Tak miałem ja właśnie. Dopiero po sekundzie zacyknąłem o co kaman.


Enzo, i jak film? Bo sam się wybieram. Trailer jest mega...
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 15.12.2016, 10:56
Własnie wyjeżdzam do kina mam na 11:30 ;D ;D ;D
Narka
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Luk w 15.12.2016, 13:12
A co, kupiłem bilet na 14.30... Miały być brzany na Wandle, będą Gwiezdne Wojny :) Bycie fanem Star Wars do czegoś zmusza :)
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 15.12.2016, 13:25
Luk, zabiłbyś mnie, gdybym Ci teraz napisał kto i od czego zginie/zginą :-X 8) :P

Miłego oglądania :)
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Luk w 15.12.2016, 13:36
O żesz... 8) 8) 8)  Utopiłbym Cię w Goo :D
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 15.12.2016, 13:48
:D :P :thumbup:
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: bartek_wola w 15.12.2016, 15:48
Ja dopiero jutro 20.30 ;D

Bez spoilerów..... Nic mi tak nie psuje filmów jak trailery, teaser, spoilery itp.
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 15.12.2016, 17:37
I po filmie, nie wiem jak zacząć bo mam wiele sprzeczności w głowie. Na pewno Disney tym filmem zrobił wielki ukłon dla wyznawców GW w USA, jeśli ktoś liczy na super, super  efekty i walki Jedi, to tego nie zobaczy. Ogólnie film ok, ale mnie nie porwał, wątki znane i na pewno można iść z żoną czy dziewczyną na ten film :D Taki wojenny dramat z nutą nostalgii w wersji sci-fi.
 
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Luk w 15.12.2016, 18:30
Ja właśnie wróciłem...

Uff, zafundowałem sobie seans 4D, a więc oprócz 3D był ruszający się fotel, dymy, wiatry,kopnięcia w plecy (fotel kopie jak są jakieś upadki lub ciosy) a nawet... Woda, która kapała na głowę. Walki były rewelacyjne w takiej oprawie :D

A sam film. Koooźwa wreszcie! Koniec bajek dla dzieci powyżej 3 lat, wreszcie było realistycznie, krwawo, i smutno trochę. Póki co animacje twarzy Lei i Tarkina jeszcze są paskudnie sztuczne, ale to jedyny chyba minus. Świetny scenariusz i dobre kino kosmicznej akcji.

Ciekawe, że tak ładnie dopowiedziano całą historię, zbudowano jakby tło do późniejszych wydarzeń. Co prawda w oryginale plany wykradli i zapłaciło za to wielu Bothanians, ale można przymknąć oko.

Dla fanów Star Wars - najlepsza odsłona kosmicznej sagi po Powrocie Jedi. Oby trzymali się tego poziomu!
Tytuł: Odp: The Legend of Tarzan - czyli gwałt na zdrowym umyśle
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 15.12.2016, 18:32
A sam film. Koooźwa wreszcie! Koniec bajek dla dzieci powyżej 3 lat,

To się cieszę. Bo przy tych nowych GW to myślałem, że się porzygam.