Spławik i Grunt - Forum
MEDIA i MULTIMEDIA => Nasze filmy => Wątek zaczęty przez: daniel_lisek w 18.12.2016, 14:31
-
Które filmy ogląda się lepiej dla Was? W 60 klatkach na sekundę czy 30? Czy to nie ma znaczenie?
Co jest ważniejsze w filmiku wędkarskich? Audio/wideo? Czy to, że są ryby?
-
30 kl/s IMO spokojnie da się oglądać. Rozdzielczość obrazu ważniejsza, stabilna kamera (statyw obowiązkowo), zbliżenia szczegółów i detali. Umieszczenie kamerki na czapce, barku lub innej ruchomej (często bardzo) podstawie, to IMO kompletna pomyłka. Może autorowi dobrze się to potem ogląda, ale widzowi nie. Audio - obowiązkowo włączony filtr przy wietrznej pogodzie lub szumie wody w tle. Najkorzystniej nagrywać dodatkowym mikrofonem blisko ust. Dykcja a nie bełkotanie do siebie. Podkład muzyczny ma być tłem, na którym słychać wszystko, co potrzeba. Jeśli nie trzeba muzyczki w tle, to jej nie dawać tylko dlatego, że jest fajna. Obowiązkowo kompresja akustyki audio, normalizacja i wyrównanie głośności nagrań (w kompie, po dokonaniu nagrań). Video - dbałość o dobre oświetlenie, to podstawa.
Przemyślane przesłanie filmu: po co, dla kogo i co chcę pokazać.
-
Ja ostatnio zakupiłem sobie kamerkę sportową i trochę testowałem ją na dworze.
Ustawiłem na rozdzielczość 1920x1080. Przy 60 klatkach znacznie płynniejsze są ruchy. Widać ewidentnie różnicę w porównaniu do 30 klatek.
Trzeba jednak pamiętać, że jeśli jest mała ilość światła, to powstaje tzw. ziarno (szum), które nasila się przy większej ilości klatek na sekundę.
Tak więc wszystko zależy od warunków na dworze oraz dynamiki nagrania.
-
Pytanie powinno brzmieć: 1080/60 czy 4k/30
Nie ulega wątpliwości, że 1080/60 jest już standardem, każdy telefon ze średniej półki poradzi sobie z nagrywaniem w takiej ilości klatek (przykładowo mam Oneplus One i pierwotnie nie nagrywał w 1080/60, ale miał 4k, wystarczyło wgrać nowy programik do kamerki "Bacon Camera" i już mogłem nagrywać 1080/60 oraz zwiększyć bitrate nagrania, ale tutaj 40-60 mb/s spokojnie wystarcza)
Jeżeli nagrywasz z ręki to zdecydowanie 1080/60, ponieważ obraz jest bardziej stabilny, nie rwie.
Jeżeli używasz statywu to 4k, bo obraz jest stały i ma super szczegółowość (niestety, ale 4k dzięki szczegółowości kiepsko sobie radzi z ruchomym obrazem na wyświetlaczach). Full HD nie ma tego problemu, bo obraz jest rozmyty (mało szczegółowy).
-
Najważniejszy jest pomysł i jego realizacja. Półgodzinnego gadania do mikrofonu nikt normalny nie ogląda :) No, chyba, że masz psychofanów, którym zawsze mało :)
Bez ryb kariery w wędkarskim YouTube nie zrobisz, choćbyś miał profesjonalny sprzęt.
Technika idzie do przodu, ale YouTube, to jednak komputer i komórki. Mniej osób ogląda to na dużych TV, gdzie jakość jest ważna. 1080 przy 60 klatkach, to maks. Więcej nie ma sensu. Mało tego, postawię tezę, że 720p też wystarczy. Uwagi o brak 1080 i wyżej będziesz miał tylko od młodzieży, która i tak na ogół będzie to oglądała w komórce na niskiej rozdzielczości, by nie stracić transferu :)
Poza tym renderowanie 1080 jest dłuższe, niż 720. Dla mnie to akurat był argument :)
-
Warto też zwrócić uwagę na jedną rzecz.
Ja ostatnio robiłem trochę testów. Nagrywałem materiał 1080p60 i ładowałem w postaci nieskopresowanej na YT.
Jakość materiału okazuje się o wiele gorsza po załadowaniu na YT. Próbki oglądali koledzy: Luk, Syborg i kkza - mogą potwierdzić moje słowa.
Na to jednak nie mamy wpływu, bo YT jest jedno :-)