Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Przynęty => Wątek zaczęty przez: Smok w 12.01.2017, 15:47
-
Jeżeli taki temat był to z góry przepraszam.Chodzi mi o to że w tym sezonie będę miał kilka zawodów method feeder woda na które się odbędą jest syta w grubego karasia ogólnie ta ryba tam dominuję,jako przyłów trafia się leszcz,lin oraz rzadko karp taki do 4kg. Jednak kto odławia karasie ten jest na pudle.Nie mam doświadczenia z tą rybą jak i na tym łowisku będę łowił po raz pierwszy, wiem tylko że te grube karasie najlepiej biorą na małe dumbbellsy oraz mini kulki 8mm, i tutaj pytanie do kolegów.Jakie zapachy, kolory oraz jakich firm przynęty byście polecili na tą rybę?
-
Jeśli faktycznie chcesz przepraszać za założenie tematu, który być może był już omawiany, to zejdzie Ci do wiosny.
Luzik, zakazu nie ma ;) Forum to nie zakład dla starych, samotnych ludzi czy inny dom pomocy społecznej, czy nawet komisariat. Tu nikomu nie stanie się krzywda.
-
Ja osobiście karachy łowię na kilka lub kilkanaście białych robaków, ale jak już tak bardzo chcesz dumbellsy czy mini kuleczki to Proszę bardzo:
(http://www.ks-fish.cz/fotky17540/fotos/_vyrn_2602DSCN2357.jpg)
(http://www.ks-fish.cz/fotky17540/fotos/_vyrn_2601DSCN2270.jpg)
-
Ten zestaw mam cały :D a co chodzi o białe robaki to szału nie robią.
-
Dobra Syborg,jak mówisz krzywda mi się nie stała :) doradził byś jakieś przynęty ;)
-
Ringers wafters chocolade i orange
-
Dobra Syborg,jak mówisz krzywda mi się nie stała :) doradził byś jakieś przynęty ;)
Jacek może by Tobie doradził tylko u niego ryb nie ma w okolicy :D
-
No chyba że cierpi na bezrybie ;D a z małych przynęt Sonubaitsa co byście poradzili?
-
No chyba że cierpi na bezrybie ;D a z małych przynęt Sonubaitsa co byście poradzili?
Klasyk, dumbells ananasowy od Drennana 6/8 mm.
-
Dobra Syborg,jak mówisz krzywda mi się nie stała :) doradził byś jakieś przynęty ;)
Jacek może by Tobie doradził tylko u niego ryb nie ma w okolicy :D
;)
Biorąc pod uwagę mój najbardziej okazały połów karasi, to wychodzi na to, że białe robaki były bezkonkurencyjne. Nigdy tego nie zapomnę, po czterech godzinach wędkowania nie miałem już siły na kolejny rzut. Zwinąłem się, będąc spełnionym. Były czasy...
Gdyby dziś były takie karasie, ładne karasie, zapewne znów łowiłbym je na białe robaki, bo tak lubię. Niestety, aktualnie muszę stosować przynęty nie tyle skuteczne, co selektywne. O białych robakach mogę w zasadzie zapomnieć, bo zazwyczaj mam atak szarańczy w postaci uklei, wzdręg i płotek. Nie wszędzie, to fakt, ale tak to u mnie wygląda. Od czasu, gdy stosuję kulki i pellety, mam przynajmniej spokój z drobnicą. Po latach walki z karasiami mogę powiedzieć jedno, a dotyczy to naturalnych łowisk, karaś albo żerował, albo nie żerował. Chimeryczna jest ta rybka, oj chimeryczna.
-
Z Sonu to lepsze pellety 8,10,12 mm na kulki u mnie slabo
-
Jacku właśnie o to chodzi, o tą drobnicę, a że będę tam łowił na zawodach nie chcę tracić 2godz na zabawę z drobną płocią bo z tego co wiem tak właśnie wygląda tam łowienie na robaki.Dlatego proszę o poradę w jakie dumbbellsy oraz mini kulki się zaopatrzyć przed sezonem bo na te przynęty można tam od początku odławiać ładne karasie a także liny i leszcze :) a może jeszcze jakieś inne przynęty,będę wdzięczny również za podpowiedzi na temat zanęty na tą rybę oraz dipy itp ;)
-
... Tu nikomu nie stanie się krzywda.
No niby tak, ale czasem można dostać zza winkla łopatą po potylicy....
-
Hej,
Mi w ubiegłym sezonie ładnie brały karasie na ananasowego dumbelsa Lorpio (tonącego) czasem na gumę balonową Lorpio one maja 7 mm więc rozmiar chyba sam w sam raz. Kiedyś też odkryciem było sypniecie w ramach nęcenia z garści pelletem 2mm kukurydza meusa (bez namoczenia, tak w akcie desperacji) wrzuciłem kilka garści kilka metrów od brzegu i miałem karasiowe żniwa (a i linek się też pojawił) jeszcze kilka razy stosowałem ten manewr i raczej tam gdzie łowię to się sprawdziło.
a jeszcze tak dodam, że bym próbował 2 kuku na włosie, ewentualnie kuku z sztucznym białym - drobnica jakoś chyba tego mniej się czepia :)
-
Dzięki czekam na więcej :P
-
Pomysl o pelletach 6mm na gumkę. Np Sonubaits lub inne
-
Ja dla zabawy w poprzednim sezonie troszkę z "drobnicą" się bawiłem w methodzie i parę sztuk karasia wpadło . O dziwo w większości właśnie na małe dumbelsy w kolorze żółtym , ale na martwe czerwone robaczki oraz pellet 8mm z dodatkiem martwego również .
Osobiście celowałbym w : Dynamite Baits Swim Stim Match Mini's Yellow Betaine 7 & 9mm , Dumbells Ringers Allsorts Banded , Ringers Shellfish Boilies - White 8mm , martwe czerwone . A w połączeniu pellet+martwy , to różnie bywało - wchodził karaś , karp , lin .
-
U mnie przynęty żółtego koloru (tonące) zdecydowanie najczęściej były pobierane przez karasie i to bez większej różnicy czy to kulki czy dumbelsy, byle nie większe jak 10mm..
-
... albo Jellets Bait Tech! Są akurat w promocji w sklepie na D* ... Wczoraj do mnie doszły z myślą o wiosennych karasiach. Dokupiłem też mikro kulki ananasowe i hook pellet krill & tuna! W zanętę o tym smaku z Bait Techa meldowały mi się wiosną właśnie karasie. A muszla GLM (obok ochotki) to smak jak znalazł na zimną wodę 8)
-
Dzięki wszystko sobie spisuje,teraz przynajmniej mam jakiś punkt zaczepienia i wiem od jakich zanęt i przynęt zaczynać.Zamówienie robię dopiero na początku lutego tak że czekam na dalsze propozycje ;)
-
Jeśli chodzi zaś o zanętę to warto również brać pod uwagę Sonubaits Supercrush - F1 Green :fishonhook:
-
Jeśli chodzi o karasie to moją ulubioną przynętą na te łobuziaki są Nugetsy z Dynamita :)
-
Dzięki wszystko sobie spisuje,teraz przynajmniej mam jakiś punkt zaczepienia i wiem od jakich zanęt i przynęt zaczynać.Zamówienie robię dopiero na początku lutego tak że czekam na dalsze propozycje ;)
Jesli pomoglismy warto podziękować dając :thumbup: którą masz pod zdjęciem kazdego uzytkownika. Tak tutaj na forum sobie dziekujemy :P
-
:thumbup:
-
Koledzy a czy ktos stosował takie kuleczki http://genesisbox.pl/67-mini-przynety-softpellety
-
Smoku, klikasz w tę ikonkę pod zdjęciem tego, komu dziękujesz.
-
... albo Jellets Bait Tech! Są akurat w promocji w sklepie na D* ... Wczoraj do mnie doszły z myślą o wiosennych karasiach. Dokupiłem też mikro kulki ananasowe i hook pellet krill & tuna! W zanętę o tym smaku z Bait Techa meldowały mi się wiosną właśnie karasie. A muszla GLM (obok ochotki) to smak jak znalazł na zimną wodę 8)
Smoku - poniżej masz link do wspomnianych wyżej przynęt:
http://sklepdrapieznik.pl/sklep/przynety-haczykowe-zakladane-na-wlos-lub-haczyk-pellety-miekkie-i-z-dziurami-kulki-pop-upy-itp/17507-pellet-bait-tech-soft-hook-pellets-6mm-krill-and-tuna-kryl-i-tunczyk.html
http://sklepdrapieznik.pl/sklep/przynety-haczykowe-zakladane-na-wlos-lub-haczyk-pellety-miekkie-i-z-dziurami-kulki-pop-upy-itp/17510-pellet-bait-tech-jellets-6mm-green-lipped-mussel-glm.html
-
Seba, ale to są przynęty miękkie, to zakładasz je bezpośrednio na hak, tak?
-
Smoku, klikasz w tę ikonkę pod zdjęciem tego, komu dziękujesz.
A ja nie mam tej ikonki - dlaczego ? :(
-
Smoku, klikasz w tę ikonkę pod zdjęciem tego, komu dziękujesz.
A ja nie mam tej ikonki - dlaczego ? :(
Żebyś sam sobie nie klikał :P
-
Seba, ale to są przynęty miękkie, to zakładasz je bezpośrednio na hak, tak?
Dokładnie - są miękkie i wg mnie o to chodzi, aby na mały hak założyć coś niewielkiego na wiosnę z myślą o karasiu, płoci lub leszczu. A propos pellet Krill & Tuna jest dość wilgotny, więc zasypałem go zanętą o tej samej nazwie i zrobiła się fajna panierka. Będzie dodatkowa smuga :thumbup:
-
Na te miękkie trzeba uważać. Niektóre nadają się w zasadzie tylko do tyczki, bo nawet przy odległościówce mogą spać przy zarzucaniu.
Taki jest yum-yum od Drennana oraz miękki pellet ochotkowy od Sonu. Co ciekawe, z tej samej serii F1 jest już na tyle twardy, że normalnie można przebijać pushstopem.
-
Na te miękkie trzeba uważać. Niektóre nadają się w zasadzie tylko do tyczki, bo nawet przy odległościówce mogą spać przy zarzucaniu.
Taki jest yum-yum od Drennana oraz miękki pellet ochotkowy od Sonu. Co ciekawe, z tej samej serii F1 jest już na tyle twardy, że normalnie można przebijać pushstopem.
Zgadza się - dlatego zasypałem go zanętą, aby wyciągnęła z niego trochę wilgoci :thumbup:
-
Na te miękkie trzeba uważać. Niektóre nadają się w zasadzie tylko do tyczki, bo nawet przy odległościówce mogą spać przy zarzucaniu.
Taki jest yum-yum od Drennana
Toś mnie teraz zmartwił, bo kupiłem yum yumsy właśnie z myślą o odległościówce :facepalm:
-
Na te miękkie trzeba uważać. Niektóre nadają się w zasadzie tylko do tyczki, bo nawet przy odległościówce mogą spać przy zarzucaniu.
Taki jest yum-yum od Drennana
Toś mnie teraz zmartwił, bo kupiłem yum yumsy właśnie z myślą o odległościówce :facepalm:
Pokombinujesz i bedzie git :thumbup:
-
Jeśli je podsuszysz, bezpośrednio na haczyk da radę. Ale o pushstopach czy gumkach można zapomnieć.
-
Chcę je zakładać bezpośrednio na haczyk, w takim razie nie wszystko stracone :) Dzięki za radę.
-
O takich miękkich nie myślałem,więc trzeba będzie jeszcze zakupić odpowiednie haki do tych przynęt. Jakie modele używacie?
-
Jeśli chodzi o karasie to moją ulubioną przynętą na te łobuziaki są Nugetsy z Dynamita :)
Ścigacz powiedz mi, które z tych nugetsów Ci się najbardziej spisywały? tonace czy pływające? A także który kolor był najbardziej łowny? Zakładałeś je bezpośrednio na hak czy na gumkę?
-
Z kolei te nuggetsy są świetne na wszystko - od haka po gumkę. Są miękkie, ale jednocześnie ciężko je z czegokolwiek zdjąć. Jak taka guma do żucia.
-
Na te miękkie trzeba uważać. Niektóre nadają się w zasadzie tylko do tyczki, bo nawet przy odległościówce mogą spać przy zarzucaniu.
Taki jest yum-yum od Drennana
Toś mnie teraz zmartwił, bo kupiłem yum yumsy właśnie z myślą o odległościówce :facepalm:
Najlepiej jak je podsuszysz na słońcu, tak aby powstała skórka. Są wtedy lżejsze, i toną o wiele wolniej. Można je doprawić Goo i podsuszyć ponownie. Wtedy lekko smużą. Do odległościówki jednak zdecydowanie odradzam 'świeże'. Bo spadają zbyt łatwo. Tyczką sprawdzasz czy przynęta jest na haku podnosząc ją do góry, przy odległościówce nie ma jak. Podsuszony expander jest o wiele mocniejszy.
-
Nuggetsy jak najbardziej na hak i pushstop. Na gumkę mogą być trochę za miękkie.
Te tonące moim zdaniem lepsze. Ale ja nie lubię niczego co pływa. :)
Marcin
-
Zakładałem na gumkę mini i było ok. Wcinała się w nie, owszem, ale nic nie spadało. Micro pewnie by przecięła.
-
A czy używał ktoś z was przynęt rodzimych firm typu Boland? Jak one waszym zdaniem wypadają na tle bardziej renomowanych firm :)
-
A czy używał ktoś z was przynęt rodzimych firm typu Boland? Jak one waszym zdaniem wypadają na tle bardziej renomowanych firm :)
Używałem kulki tonące Bolanda (wanilia) i pływające (truskawka) 10mm. Te waniliowe były bardzo kruche, często pękały przy nawiercaniu i próbie przepychania pushstopa.
Musze jednak przyznać, że często okazywały się całkiem skuteczne na tle innych przynęt danego dnia. Z kolei z truskawkowymi nie było żadnych problemów przy zakładaniu, ale brań na nie nie miałem.
-
Ja od czasu do czasu czy to na spławik czy feeder, oprócz klasyki sonu/drennan lubię mini kulki sensasa. Są one dość specyficzne same w sobie nie posiadają intensywnego zapachu, choć czuć je mączką rybną coś ala MMM. Posiadaj fajne intensywne kolory , niezbyt regularne kształty, łatwo je nawiercić lub przebić push stopem. Ze względu że same nie pachną intensywnie idealnie nadają się do dipowania. Ich wadą zaletą, jest to że w pudełku jest mix pływających razem z tonącymi. Występują w wielkościach 6-8 mm i 8-10mm .
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/1/14/7126770_20170112_211615.jpg)
-
Dużo kolegów pisze i ja się dołączę żółty dumbels
-
Witam wszystkich :D
Z góry uprzedzam, że jestem zielony w tym temacie więc pewnie dla większości z Was moje pytanie będzie zabawne. Czy łowiąc na wodach PZW w których przypuszczam ryby nie są przyzwyczajone do dumbbellsów jest szansa na skuszenie ich właśnie na te przynęty? :)
-
Witam wszystkich :D
Z góry uprzedzam, że jestem zielony w tym temacie więc pewnie dla większości z Was moje pytanie będzie zabawne. Czy łowiąc na wodach PZW w których przypuszczam ryby nie są przyzwyczajone do dumbbellsów jest szansa na skuszenie ich właśnie na te przynęty? :)
Generalnie szansa jest zawsze, ale pamiętaj, że to proces długotrwały, choć z drugiej strony istnieje teoria, że ryby są ciekawskie i chętnie podejmują nowe przynęty, ale ja uważam, że ryba dużo szybciej zaatakuje to co zna, niż coś nowego. Robak rządzi i jak dotąd zawsze jak łowiłem na dzikich wodach, to pellet przegrywał z robakami. Raz tylko miałem tyle samo brań na pellet halibutowy co na robaki, ale to chyba rzecz przypadku i rybnego smaku pelletu.