Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Zakupy => Wątek zaczęty przez: Hubert w 16.01.2017, 21:46
-
Witajcie.
Nowy sezon zbliża się wielkimi krokami. Z racji tego chciałbym nabyć trochę nowych produktów. Rynek na Wyspach Brytyjskich jest mocno wymagający i zróżnicowany lecz chciałbym spróbować zanęt i przynęt dostępnych w Polsce, których tutaj brakuje. Oprócz rzeki na której wędkowałem cały czas w tym roku dojdą także zbiorniki komercyjne. Chcę temu poświęcić więcej czasu i testować inne wyroby. Chciałbym zapytać, co wg. Was warto sprowadzić z Polski. Myślę tutaj głównie o zanętach, przynętach, boosterach i glinach. Wiem, że wielu z Was zapyta po co sprowadzać takiego Trapera czy
Lorpio gdy tutaj jest SB czy Mainline Baits lecz wg. mnie warto kombinować. Pomożecie?
-
Myślę, że lepszych smakołyków dla rybek niż tam u Ciebie dostępne raczej w Polsce nie znajdziesz :p ale jak już musisz to powiem, że na komercjach czasami sprawdzała mi się zanęta (do klasycznego feederka jak i do method feeder) boland wanilia i truskawka:
znajdziesz je np tu:
http://www.okonek.com.pl/boland-zanta-karp-wanilia-p-6604.html
Jednak najlepsze efekty miałem na zanęty Sonubaits, Dynamite Baits i różne kombinowane...
Kombinowałbym jednak raczej z tym co masz tam dostępne i na pewno będziesz miał wyniki jak się wstrzelisz (popatrz na filmy Luka, Krecika i inne)...
-
Lucjan kombinował z Traperami i Lorpio, widziałem na filmach. Na dobre mu to nie wyszło, napisz do niego priv. napewno Ci doradzi :thumbup:
-
Witajcie.
Nowy sezon zbliża się wielkimi krokami. Z racji tego chciałbym nabyć trochę nowych produktów. Rynek na Wyspach Brytyjskich jest mocno wymagający i zróżnicowany lecz chciałbym spróbować zanęt i przynęt dostępnych w Polsce, których tutaj brakuje. Oprócz rzeki na której wędkowałem cały czas w tym roku dojdą także zbiorniki komercyjne. Chcę temu poświęcić więcej czasu i testować inne wyroby. Chciałbym zapytać, co wg. Was warto sprowadzić z Polski. Myślę tutaj głównie o zanętach, przynętach, boosterach i glinach. Wiem, że wielu z Was zapyta po co sprowadzać takiego Trapera czy
Lorpio gdy tutaj jest SB czy Mainline Baits lecz wg. mnie warto kombinować. Pomożecie?
Pierwsza rzecz: kup te, których nie ma w Anglii.
Czyli: ogórki kiszone, kiełbasa swojska i bimber :)
Potem warto wziąć zanętę hemp&betaine Lorpio i pellet 2mm Coppens.
-
Rzeczywiście bimber czasami robi robotę :p
-
Kolego masz w UK Ringersa Micros i Waftersy,a do tego MMM.
Podejrzewam, że żadne cudownesuperhiperturboekstra zanęty i przynęty z Polski nie są Tobie potrzebne.
-
A ja proponuję to co najlepsze :P :P
-
Szynkę,boczek ,swojska kiełbasa ;D
-
Szynkę,boczek ,swojska kiełbasa ;D
I butelka Soplicy ;)
-
Szynkę,boczek ,swojska kiełbasa ;D
I butelka Soplicy ;)
Skoro ma być swojsko to nie Soplica tylko moonshine z dobrego źródełka i jest pięknie :p
-
Kolego masz w UK Ringersa Micros i Waftersy,a do tego MMM.
Podejrzewam, że żadne cudownesuperhiperturboekstra zanęty i przynęty z Polski nie są Tobie potrzebne.
Nie chodzi o Bóg wie jakie mieszanki. Chodzi o to by zaskoczyć czymś co nie jest tutaj powtarzalne. Przynajmniej ja mam takie wyobrażenie o tym. Bardzo możliwe, że mylne.
Myślę, że lepszych smakołyków dla rybek niż tam u Ciebie dostępne raczej w Polsce nie znajdziesz :p ale jak już musisz to powiem, że na komercjach czasami sprawdzała mi się zanęta (do klasycznego feederka jak i do method feeder) boland wanilia i truskawka:
znajdziesz je np tu:
http://www.okonek.com.pl/boland-zanta-karp-wanilia-p-6604.html
Dzięki za info. Warto sprawdzić.
Lucjan kombinował z Traperami i Lorpio, widziałem na filmach. Na dobre mu to nie wyszło, napisz do niego priv. napewno Ci doradzi :thumbup:
Pellety Lorpio bardzo dobrze u mnie działały. Kolega trochę ściągnął i odkupiłem. Po za nimi miałem ładne leszcze używając zanęty Trapera. Na pewno glina trafi do paczki. Eh no coś nie jesteście skorzy do pomocy :)
-
Produkty Feeder Bait'a mogą wnieść powiew świeżości :)
-
Myślę, że lepszych smakołyków dla rybek niż tam u Ciebie dostępne raczej w Polsce nie znajdziesz :p ale jak już musisz to powiem, że na komercjach czasami sprawdzała mi się zanęta (do klasycznego feederka jak i do method feeder) boland wanilia i truskawka:
znajdziesz je np tu:
http://www.okonek.com.pl/boland-zanta-karp-wanilia-p-6604.html
Dzięki za info. Warto sprawdzić.
Lucjan kombinował z Traperami i Lorpio, widziałem na filmach. Na dobre mu to nie wyszło, napisz do niego priv. napewno Ci doradzi :thumbup:
Pellety Lorpio bardzo dobrze u mnie działały. Kolega trochę ściągnął i odkupiłem. Po za nimi miałem ładne leszcze używając zanęty Trapera. Na pewno glina trafi do paczki. Eh no coś nie jesteście skorzy do pomocy :)
Sam sobie zadajesz pytania i sam sobie na nie odpowiadasz :D
A tak na poważnie trudno mi coś Tobie doradzić bo nie łowię w UK i na tamtejszych wodach :fishonhook:
-
Te zanęty mam cały czas na stanie w magazynku dlatego na razie nie będę ich kupował :) Nakreśliłem tylko fakty ponieważ odradzacie produkty z Polski.
Miejsca będzie sporo w paczce dlatego na 3 paczuszkach pelletów raczej nie poprzestanę.
-
U mnie, dobrze sprawdzała się Żaneta Traper Feeder czerwona, bardzo fajny słodki zapach, koledzy są ciagle stosują, w lato daje super efekty
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Polecam kulki atraktory z Feder Bait. W 2016 r trochę na nich jechałem, a w tym sezonie u mnie będą nr 1.
-
U mnie, dobrze sprawdzała się Żaneta ... bardzo fajny słodki zapach, koledzy są ciagle stosują, w lato daje super efekty
Czaruś, pozdrów ode mnie Żanetkę. Nie ma to jak słodka niunia latem ;)
Hubercie, nie chcę torpedować Twojego pomysłu i chęci do kombinowania, testowania, szukania. To bardzo dobrze. Najgorzej jest spocząć na laurach myśląc, że łowi się na idealną przynętę czy zanętę a po jakimś czasie, zupełnie przypadkiem okazuje się, że jest coś skuteczniejszego. Pisałem to już wiele razy - jeśli ktoś na przykład na komercji, w ciągu sesji złowi 30 karpi to nie jest to zły wynik. Ale dlaczego nie dążyć do tego, by złowić ich 35 albo 40? Więc Twoja chęć szukania i kombinowania to pozytywne posunięcie. Żeby nie było kolorowo, muszę też napisać o drugiej stronie. Łowienie w UK rządzi się nieco innymi prawami od tego w Polsce, łowiska mają nieco inny charakter. Stąd na przykład tak chętnie przy łowieniu dużych ryb na wodach PZW czy też w Polsce stosujemy produkty z rynku angielskiego ale już w drugą stronę - wydaje mi się to nieco nietrafione. Patrząc też na nasz rynek produktów to wiele z nich, tych, które móglbym Ci polecić to i tak nie są produkty Polskie. Jeśli już chcesz testować to polecam Ci jednak produkty angielskie, których wybór też jest spory i pewnie jeszcze nie okryłeś wielu dobrych i ciekawych rzeczy.
-
A ja polecam te kulki z TB:
http://tandembaits.com/superfeed-diffusion-mini-boilies-12mm.html#!prettyPhoto
(http://tandembaits.com/superfeed-diffusion-mini-boilies-12mm.html#!prettyPhoto)
Mi sprawdził się w zeszłym sezonie GLM Mussel.
Miałem też ich boostera:
http://tandembaits.com/superfeed-diffusion-booster.html
Podróbka Goo, ale też dawał radę.
-
U mnie, dobrze sprawdzała się Żaneta ... bardzo fajny słodki zapach, koledzy są ciagle stosują, w lato daje super efekty
Czaruś, pozdrów ode mnie Żanetkę. Nie ma to jak słodka niunia latem ;)
Hubercie, nie chcę torpedować Twojego pomysłu i chęci do kombinowania, testowania, szukania. To bardzo dobrze. Najgorzej jest spocząć na laurach myśląc, że łowi się na idealną przynętę czy zanętę a po jakimś czasie, zupełnie przypadkiem okazuje się, że jest coś skuteczniejszego. Pisałem to już wiele razy - jeśli ktoś na przykład na komercji, w ciągu sesji złowi 30 karpi to nie jest to zły wynik. Ale dlaczego nie dążyć do tego, by złowić ich 35 albo 40? Więc Twoja chęć szukania i kombinowania to pozytywne posunięcie. Żeby nie było kolorowo, muszę też napisać o drugiej stronie. Łowienie w UK rządzi się nieco innymi prawami od tego w Polsce, łowiska mają nieco inny charakter. Stąd na przykład tak chętnie przy łowieniu dużych ryb na wodach PZW czy też w Polsce stosujemy produkty z rynku angielskiego ale już w drugą stronę - wydaje mi się to nieco nietrafione. Patrząc też na nasz rynek produktów to wiele z nich, tych, które móglbym Ci polecić to i tak nie są produkty Polskie. Jeśli już chcesz testować to polecam Ci jednak produkty angielskie, których wybór też jest spory i pewnie jeszcze nie okryłeś wielu dobrych i ciekawych rzeczy.


Telefon mi zmienia słowa. Nie zna tych wędkarskich niedobrzelec 
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
A ja bym ci polecił wypróbować pellet Lucio halibut-czekolada.Wiem że nie jest on zbytnio popularny wśród wędkarzy i u mnie reszta jego towaru nie zachwyca.Ale pojemnik wypełniony pelletem halibut-czekolada z z kilkoma sztukami robin read dał mi w tamtym sezonie sporo solidnych karpi na komercji :) były dni że ludzie brań nie mieli a ja na tą kombinacje zawsze połowiłem,to był wogóle w tamtym sezonie u mnie na komercjach szczał w dziesiątkę ;)
-
Jak byłem młodszy, też szczałem w dziesiątkę :P
-
Jak byłem młodszy, też szczałem w dziesiątkę :P
:D :-X :-X :-X :-X
-
Ja bym dał szansę zanętom do metody od Lorpio. Z tej serii najlepiej sprawdzał mi się red krill, ale black halibut & hemp też dobrze działała, w sumie to każda woda jest inna, równie dobrze żadna może się nie sprawdzić :)
-
Ja polecę rzeczy których mało w UK lub są drogie
- zanęty do metody na rzekę, jako wypełniacz, ma klej i poprawia kleistość miksu - np, Niwa river 3kg
- ziemia bełchatowska i gliny - dobre na tę porę roku na rzeki
- ziarna paczkowane gotowe - nie wszystkie! Są takie naprawdę w niskiej cenie
- koszyki 60, 90, 120, 150 gram na rzeki
- klej do zanęt
- słodzik
- tania melasa w smakach jak truskawka
- tanie dodatki zanętowe, jak kopromelasa
- świetliki (to czasami)
Jak zamawiasz z Drapieżnika, to łyknąłbym haki Kamasan jeszcze - mają większy wybór niż w UK :)
-
Jak byłem młodszy, też szczałem w dziesiątkę :P
:P :P haha
-
Jak byłem młodszy, też szczałem w dziesiątkę :P
:D :-X :-X :-X :-X
Ha ha :D wpadłem nawet nie zauważyłem.Co nie zmienia faktu że skuteczny pellet ;)
-
Biorąc pod uwagę, że GBP leci znów na szyję to trochę słaby moment wybrałem na zakupy :D Dzięki za podpowiedzi Panowie :thumbup: Trochę tego się zebrało. Któryś ze sklepów dostanie zacne zamówienie 8) . Zbyt krótko tu wędkuję więc siłą rzeczy nie sprawdziłem nawet za dużo z rynku brytyjskiego. Mam dobrą opcję na przesyłki więc chciałem to wykorzystać i dopytać bowiem mam upatrzone produkty lecz nie wypełnią one nawet 20%paczki a ta i tak będzie mimo wszystko wysłana. Reasumując - wiedziałem doskonale jakie będą głosy o kupowaniu przynęt/zanęt z PL :P
Taka dygresja:
Ost. na innym forum czytając wątek o kołowrotku "polskiej produkcji". Chłop zapytał prosto - czy ktoś użytkuje, widział, ma ciekawe informacje na jego temat. Jak można było się spodziewać od razu głosy żeby dołożył kasy i kupił to to i to
(inna wiodąca marka) ale nie ten o który dokładnie pyta chociaż żaden z nich nim nie kręcił nawet i nie miał informacji na jego temat. Skwitowane to zostało tym, że Ci co piszą "dołóż kasy" na sesje jeżdżą z młynkami za 30zł.
Piszę to dlatego ponieważ wydaje mi się czasami jakby ludzie wstydzili się czegoś co jest nasze (umownie nasze).
-
Biorąc pod uwagę, że GBP leci znów na szyję to trochę słaby moment wybrałem na zakupy :D Dzięki za podpowiedzi Panowie :thumbup: Trochę tego się zebrało. Któryś ze sklepów dostanie zacne zamówienie 8) . Zbyt krótko tu wędkuję więc siłą rzeczy nie sprawdziłem nawet za dużo z rynku brytyjskiego. Mam dobrą opcję na przesyłki więc chciałem to wykorzystać i dopytać bowiem mam upatrzone produkty lecz nie wypełnią one nawet 20%paczki a ta i tak będzie mimo wszystko wysłana. Reasumując - wiedziałem doskonale jakie będą głosy o kupowaniu przynęt/zanęt z PL :P
Taka dygresja:
Ost. na innym forum czytając wątek o kołowrotku "polskiej produkcji". Chłop zapytał prosto - czy ktoś użytkuje, widział, ma ciekawe informacje na jego temat. Jak można było się spodziewać od razu głosy żeby dołożył kasy i kupił to to i to
(inna wiodąca marka) ale nie ten o który dokładnie pyta chociaż żaden z nich nim nie kręcił nawet i nie miał informacji na jego temat. Skwitowane to zostało tym, że Ci co piszą "dołóż kasy" na sesje jeżdżą z młynkami za 30zł.
Piszę to dlatego ponieważ wydaje mi się czasami jakby ludzie wstydzili się czegoś co jest nasze (umownie nasze).
A żebyś chciał wiedzieć że tak jest. Wystarczy czasem zadać pytanie na temat jakiegoś sprzętu czy zanęt i przynęt mniej znanych rodzimych czy zagranicznych firm to dostaniesz może kilka odpowiedzi,a zapytaj o wiodące firmy to masz od razu kilka stron podpowiedzi ;)
-
Taka dygresja:
Ost. na innym forum czytając wątek o kołowrotku "polskiej produkcji". Chłop zapytał prosto - czy ktoś użytkuje, widział, ma ciekawe informacje na jego temat. Jak można było się spodziewać od razu głosy żeby dołożył kasy i kupił to to i to
(inna wiodąca marka) ale nie ten o który dokładnie pyta chociaż żaden z nich nim nie kręcił nawet i nie miał informacji na jego temat. Skwitowane to zostało tym, że Ci co piszą "dołóż kasy" na sesje jeżdżą z młynkami za 30zł.
Piszę to dlatego ponieważ wydaje mi się czasami jakby ludzie wstydzili się czegoś co jest nasze (umownie nasze).
Niestety, tak to wszystko wygląda. Nie miałem, nie mam pojęcia, ale Jaxona czy Kongera trzeba skreślić, bo nie może być tak, że coś od nich jest w miarę dobre ;)
Najlepsze są kołowrotki markowe, Shimano i Daiwa. Tadek mówił, że sąsiad szwagra Bogdana, tego co się ożenił z Aliną Kwasiwodą, ten, co nie ma środkowego palca prawej ręki, bo mu urwała drylownica do wiśnie, gdy pracował na plantacji na Mazowszu, u tego gościa, co kandydował na radnego Polanicy Zdrój, tam gdzie zgwałcili Wandę na dyskotece, ma Shimano Catanę i Daiwę Lagunę. Dał po stówie za każdy, ale to już są maszyny. Japońskie maszyny. Te polskie to szajs :)
-
Taka dygresja:
Ost. na innym forum czytając wątek o kołowrotku "polskiej produkcji". Chłop zapytał prosto - czy ktoś użytkuje, widział, ma ciekawe informacje na jego temat. Jak można było się spodziewać od razu głosy żeby dołożył kasy i kupił to to i to
(inna wiodąca marka) ale nie ten o który dokładnie pyta chociaż żaden z nich nim nie kręcił nawet i nie miał informacji na jego temat. Skwitowane to zostało tym, że Ci co piszą "dołóż kasy" na sesje jeżdżą z młynkami za 30zł.
Piszę to dlatego ponieważ wydaje mi się czasami jakby ludzie wstydzili się czegoś co jest nasze (umownie nasze).
Niestety, tak to wszystko wygląda. Nie miałem, nie mam pojęcia, ale Jaxona czy Kongera trzeba skreślić, bo nie może być tak, że coś od nich jest w miarę dobre ;)
Najlepsze są kołowrotki markowe, Shimano i Daiwa. Tadek mówił, że sąsiad szwagra Bogdana, tego co się ożenił z Aliną Kwasiwodą, ten, co nie ma środkowego palca prawej ręki, bo mu urwała drylownica do wiśnie, gdy pracował na plantacji na Mazowszu, u tego gościa, co kandydował na radnego Polanicy Zdrój, tam gdzie zgwałcili Wandę na dyskotece, ma Shimano Catanę i Daiwę Lagunę. Dał po stówie za każdy, ale to już są maszyny. Japońskie maszyny. Te polskie to szajs :)
Ojca syna szwagra koń był na tych młynkach pod dyszel podpięty! Przecie pamiętam! :)
-
No ;)
-
Ja polecę rzeczy których mało w UK lub są drogie
- zanęty do metody na rzekę, jako wypełniacz, ma klej i poprawia kleistość miksu - np, Niwa river 3kg
- ziemia bełchatowska i gliny - dobre na tę porę roku na rzeki
- ziarna paczkowane gotowe - nie wszystkie! Są takie naprawdę w niskiej cenie
- koszyki 60, 90, 120, 150 gram na rzeki
- klej do zanęt
- słodzik
- tania melasa w smakach jak truskawka
- tanie dodatki zanętowe, jak kopromelasa
- świetliki (to czasami)
Jak zamawiasz z Drapieżnika, to łyknąłbym haki Kamasan jeszcze - mają większy wybór niż w UK :)
Luk a próbowałeś zamiast ziemi bełchatowskiej dać glinę rzeczną i zamiast kleju betonit - tak pytam bo nie wiem jaki jest nurt rzeki
-
Taka dygresja:
Ost. na innym forum czytając wątek o kołowrotku "polskiej produkcji". Chłop zapytał prosto - czy ktoś użytkuje, widział, ma ciekawe informacje na jego temat. Jak można było się spodziewać od razu głosy żeby dołożył kasy i kupił to to i to
(inna wiodąca marka) ale nie ten o który dokładnie pyta chociaż żaden z nich nim nie kręcił nawet i nie miał informacji na jego temat. Skwitowane to zostało tym, że Ci co piszą "dołóż kasy" na sesje jeżdżą z młynkami za 30zł.
Piszę to dlatego ponieważ wydaje mi się czasami jakby ludzie wstydzili się czegoś co jest nasze (umownie nasze).
Prexer. Bardzo dobre kołowrotki kiedyś. Jednego mi zajumali z kozaka. Kolega chciał oddać, mnie nie było na kwadracie, a kozaki stały na klatce przed drzwiami, bo mieszkania małe, a przedpokoje to były pochodne klatek dla nutrii, no i wszyscy wystawiali gumofilce na klatkę. Kolega miał daleko, nawet na rowerze, to wsadził tak, żeby stopkę było widać z kozaka, żebym czasem nie przeoczył. Tak mi tłumaczył potem :facepalm:
Zapier... ktoś i tyle. Stawiam na sąsiada, który już od dobrych 25 lat nie jest moim sąsiadem ;D
-
Wszystko fajnie wszystko pięknie tata kołowrotek Jaxona ma żeby nie skłamać z 8 lat do machówki która też widnieje pod nazwą Jaxon i nie chce kupować innego bo z tego jest zadowolony lekko kręci bo jest chojny w łożyska a ma ich chyba z 15 albo 18 na prawdę maszynka niezła do tej pory zero luzów pisków zgrzytów jak ktoś zainteresowany mogę zrobić zdjęcie. 😆 A ja jadę na Daiwie bo takiego jaxona to już nie widać:P
-
Atraktor truskawkowy firmy Still, Big Fish jeśli dobrze pamiętam. Kilka lat temu kolega pobił rekord łowiska w ilości i wielkości karpi.
-
Luk a próbowałeś zamiast ziemi bełchatowskiej dać glinę rzeczną i zamiast kleju betonit - tak pytam bo nie wiem jaki jest nurt rzeki
Ja używam ziemi do rozcieńczania zanęty, jest bardzo dobra do tego. Moje zimowe łowienie na komercjach. Co do rzek to trudno jest się wbić na jakąś rzekę w styczniu. Albo zimno, albo wysoka woda. Często też łowię z użyciem samych białych. Ale w tym roku mam zamiar mieszać różne gliny i ziemie w Polsce.
Stąd ta ziemia - w UK to rewelacyjny dodatek o tej porze, nie do kupienia :)
-
Luk a próbowałeś zamiast ziemi bełchatowskiej dać glinę rzeczną i zamiast kleju betonit - tak pytam bo nie wiem jaki jest nurt rzeki
Ja używam ziemi do rozcieńczania zanęty, jest bardzo dobra do tego. Moje zimowe łowienie na komercjach. Co do rzek to trudno jest się wbić na jakąś rzekę w styczniu. Albo zimno, albo wysoka woda. Często też łowię z użyciem samych białych. Ale w tym roku mam zamiar mieszać różne gliny i ziemie w Polsce.
Stąd ta ziemia - w UK to rewelacyjny dodatek o tej porze, nie do kupienia :)
Ja à propos gliny. Czy gliny są tu dostępne? Nie jestem w stanie znaleźć ich ani w sklepach stacjonarnych ani w sieci. Nie potrafię ich zlokalizować czy Brytyjczycy ich nie używają?
-
Rzadko gdzie je kupisz. Czasami zdarza się Sensasowska glina, głównie w sklepach mocno wyczynowych.
-
Zerknąłem z ciekawości i normalnie trudna sprawa. W Polskim sklepie internetowym można kupić taniej ale dochodzi koszt transportu. Zakup samej gliny to mizerny interes.
-
Trochę odgrzeję.
Pomożecie raz jeszcze? Mam wymuszone wakacje w PL. Korzystając z okazji nabyłem nareszcie trochę gratów za które po prostu nie warto przepłacać w UK moim zdaniem. Taki był cel tematu. Po namysłach zaniechałem kupowania zanęt, kulek i pelletu. Skłaniam się ku nabyciu drobiazgów wędkarskich takich jakich łączniki, haki, spławiki itp. Nie mam dostępu do ziaren w dobrych cenach niestety a na tych mi zależało. Miały wjechać jeszcze dwa młynki ale czas nagli i nie wiem czy dostawa będzie na czas. Czas pokaże czy zaoszczędziłem pieniądze czy je "utopiłem". Czy coś poza poniższymi rzeczami jeszcze przychodzi Wam go głowy?
Nabyłem:
barwniki w 3 kolorach,
glina wiążąca w 3 odcieniach,
copra melasa,
kleje do zanęt,
trochę koszyków,
pieczywko na próbę,
dodatki zanętowe w 3 smakach,
taca z pojemnikami 1.7,
spławiki,
agrafki z koralikiem,
stopery,
opór haczyków,
łączniki do szybkiej wymiany,
śruciny,
amortyzator tyczkowy,
krzesło feederowe i sporo starych akcesoriów.
To już pojechało. Mogę zabrać jeszcze 15kg towaru.
Liczę na was panowie! :beg:
PS: ogórki, bigos, wódkę, boczek i inne dobra narodowe już nabyłem i lecą w bagażu więc te pomińmy ;D
-
boostery jakieś - potestujesz która polska firma dobra.
ciężarki ołowiane
zanęty lorpio wyczynowe albo inne :-)
wiadro kukurydzy 1,2 zł za kg?
wszelkie drobne akcesoria itp
-
boostery jakieś - potestujesz która polska firma dobra.
ciężarki ołowiane
zanęty lorpio wyczynowe albo inne :-)
wiadro kukurydzy 1,2 zł za kg?
wszelkie drobne akcesoria itp
Kuku, ciężarki i boostery kupione. Jakieś inne propozycje?
Dzięki za odzew :beer:
-
Melasa ;)
-
W Anglii brakuje melasy? Zapytam z ciekawości w lokalnym sklepie.
-
Melasa ;)
Kupiona ;)
W Anglii brakuje melasy? Zapytam z ciekawości w lokalnym sklepie.
Nie brakuje ale cenowo lepiej wypada w PL.