Spławik i Grunt - Forum

SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: aroo04 w 17.01.2017, 10:52

Tytuł: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 17.01.2017, 10:52
Witam wszystkich. Zakładam ten wątek mimo, iż był on już kilka krotnie poruszany i to na różnych forach. Robię to jednak z pełną świadomością,  aby uzmysłowić wszytkim pewien fakt. Jak w temacie, sprzęt, czyli w tym wypadku wędka i kołowrotek. Zacznijmy od wędki.
Wędzisko w tej metodzie to wg wielu wysoko specjalistyczny kij typu avon. Absolutnie się z tym nie zgadzam. Doskonale sprawdza się w tej metodzie bowiem,  zwykła odległościówka. Co ciekawe sam używam wędki tele match.
Kołowrotek wcale nie musi być to bezwzględnie centerpin. Wręcz przeciwnie,  stałoszpulowy kołowrotek jest znacznie praktyczniejszy przy zwijanie zestawu. Zarzut, który mówi, że nie da się takowym skutecznie zaciąć to bzdura. Wystarczy trochę techniki i pomyślunku i można nim skutecznie zacinać używając nawet jednej ręki, którą trzymamy zestaw,  a i wysnuwanie zestawu jest bez problemowe.
Każdy ma prawo sądzić inaczej i biegać za producentami,  którzą chcą nam wcisnąć kolejne bajery, ale najpierw proponuję naprawdę spróbować "normalnym" sprzętem i trochę to poćwiczyć.
Dodam tylko,  że tym sposobem łowię naprawde spore klenie,  świnki,  a nierzadko i pstrągi na wodach górskich na przynęty roślinne bez nęcenia.
Pozdrawiam i zapraszam do dyskusji.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Tono w 17.01.2017, 11:14
Nic nie musi być.
Techniki można mieszać np. do bolonki centerpin zastosować lub bez kołowrotka łowić.
Łowić techniką bolońską wędką 3,00m.
Tylko, że te techniki skądś się wywodzą i mają swoje nazwy, które mówią czym i jak łowić :)
Centerpin poznałem czytając to forum, wcześniej tego typu kołowrotki (z wyglądu) kojarzyły mi się z wędkarstwem muchowym.

Przy okazji pytanie: Lucjan na filmie zwijał żyłkę kręcąc centerpinem do siebie, co to daje?
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 17.01.2017, 11:27
Dokładnie tak,  zgadzam się.  Wędkarstwo sprawia przyjemność właśnie wtedy kiedy kombinujemy,  a nie kiedy trzymamy się utartych stereotypów. Jak gdzieś już czytałem,  nie należy pisać, że wędka taka czy inna to wędka pstrągowa,  sandaczowa,  karpiowa,  czy takie tam. Jeżeli ktoś łowi na spining pickerem szczupaki to w jego rėkach to jest szczupakówka, bo umożliwia mu połów właśnie tych ryb. Piszę to po to żeby uświadomić innym, że nie należy bezwzględnie słuchać producentów czy testerów...
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Tono w 17.01.2017, 11:42
Odbieram Twoje wpisy jako pretensja o coś.
Doświadczony wędkarz wie czego chce :thumbup:
Początkujący musi pytać, a i tak kupuje nie to co powinien :P
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: matchless w 17.01.2017, 11:47
Przy okazji pytanie: Lucjan na filmie zwijał żyłkę kręcąc centerpinem do siebie, co to daje?

Mniejszy kąt nachylenia (zwijania) żyłki względem wędki i przelotek?
Strzelam.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Tono w 17.01.2017, 11:52
Przy okazji pytanie: Lucjan na filmie zwijał żyłkę kręcąc centerpinem do siebie, co to daje?

Mniejszy kąt nachylenia (zwijania) żyłki względem wędki i przelotek?
Strzelam.

Też tak sobie ułożyłem w głowie, tylko nietypowe to zwijanie i sporo chyba trzeba treningu.
Chodzi o tarcie (napięcie) żyłki o dolną przelotkę podczas holu?
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: matchless w 17.01.2017, 11:54
W sumie to nie wiem, tak mi się wydaje. Nie wiem co Lucjan miał na myśli, może po prostu tak mu wygodniej.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 17.01.2017, 11:56
Odnosząc się do poprzednich odp. w żadnym wypadku nie mam do nikogo pretensji,  chodzi mi o wymianę doświadczeń, oraz mobilizację czytelników do przemyślenia pewnych spraw oraz chęć improwizacji w wędkarstwie, bo to duż daje. A co do tego zwijania, głównie to kwestia własnej koncepcji chyba,  dla mnie to ruch nienaturalny (łowię też na muchę). Oczywiście tego nie krytykuję.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Tono w 17.01.2017, 12:08
aroo04 0K.
Może mniej w temacie, ale na jednym z filmów zauważyłem taki niuans : po podebraniu ryby, gość otwiera kabłąk i dopiero kładzie wędkę na podpórce, bardzo przyzwoity nawyk.
Dużo lepszy niż wkładanie podbieraka między nogi i wygięta szczytówka wędki.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.01.2017, 12:12
Wędzisko w tej metodzie to wg wielu wysoko specjalistyczny kij typu avon.

To przekonanie (propagowane w Polsce przez red. Wróblewskiego z "WW") rodem z epoki, w której nie było matchówek kategorii "power" zdolnych powstrzymać np. solidną brzanę czy okazałego klenia. Kiedyś w UK matchówki służyły do łowienia mniejszego białorybu, a na grubszego zwierza stosowano kije typu avon lub ewentualnie float - obecnie matchówki zdecydowanie dominują zarówno wśród brytyjskich wyczynowców rzecznych (z Harrellem na czele), jak i trottingowych amatorów, bo są lżejsze i występują w większym zakresie długości.

Cytuj
Kołowrotek wcale nie musi być to bezwzględnie centerpin

Centerpiny pojawiły się na długo przed ekspansją stałoszpulowców, więc trudno tu mówić o "kolejnym bajerze". Że da się uprawiać wypuszczankę za pomocą tych ostatnich - to prawda. Że te pierwsze w sprzyjających warunkach (wyraźny uciąg) oferują lepszą, bo bardziej płynną i subtelną, kontrolę zestawu - to insza sprawa i oczywista oczywistość :)
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: matchless w 17.01.2017, 12:17
Dokładnie tak,  zgadzam się.  Wędkarstwo sprawia przyjemność właśnie wtedy kiedy kombinujemy,  a nie kiedy trzymamy się utartych stereotypów. Jak gdzieś już czytałem,  nie należy pisać, że wędka taka czy inna to wędka pstrągowa,  sandaczowa,  karpiowa,  czy takie tam. Jeżeli ktoś łowi na spining pickerem szczupaki to w jego rėkach to jest szczupakówka, bo umożliwia mu połów właśnie tych ryb. Piszę to po to żeby uświadomić innym, że nie należy bezwzględnie słuchać producentów czy testerów...

Ja uważam, że prawda jest pośrodku. Rzeczywiście można łowić jakąś metodą stosując sprzęt, który domyślnie nie jest dedykowany do takiego połowu. Mimo to, nie oszukujmy się. Sprzęt dedykowany to sprzęt projektowany do danej metody, o odpowiednich parametrach (długość, ugięcie, ilość i wielkość przelotek, waga i wytrzymałość etc.). Są pewne rodzaje wędek czy kołowrotków, które mogą być używane w sposób dość uniwersalny (choć moim zdaniem naciągany) czyli na przykład feeder do spinningu, odległościówka do wypuszczanki itp. Bo mniej więcej parametrami są zbliżone do ich dedykowanych odpowiedników (zbliżone to też mocna przesada, ale jakieś podobieństwa są). No ale trudno mi tutaj, kierując się w/w cytatem kolegi wyobrazić sobie spinningowanie karpiówką czy stosowanie odległościówki do połowu karpi z gruntu. Jest pewna granica, na której kończy się pozorna uniwersalność a w grę wchodzą walory użytkowe i parametry kluczowe dla danej metody. Stąd uważam, że tutaj nie chodzi o słuchanie producentów czy testerów a najzwyczajniej o dobór odpowiedniego sprzętu do danej metody - a ten nie jest inicjatywą producenta bo to producent wychodząc naprzeciw oczekiwaniom użytkowników (czyli nas wędkarzy) projektuje i produkuje takie czy inne wędki. To nie jest tak, że producent sugeruje mnie, wędkarzowi, że do łowienia odległościówką mam stosować wędkę o smukłym blanku, z dużą ilością niewielkich przelotek, o dlugości 3,9-4,5 metra. Ja to wiem, ktoś kiedyś to wiedział i po prostu producenci taki sprzęt oferują w sprzedaży. To, że ktoś uznał, że centerpin będzie odpowiednim wyborem do omawianej tutaj "wypuszczanki" to też nie jest raczej inicjatywa samego producenta a najzwyczajniej w świecie wymagań samej metody. I oczywiście, podobnie jak w wyżej wymienionych przypadkach z wędkami, również tutaj można zastosować inny kołowrotek i nie ma w tym nic złego - nie oszukujmy się jednak - będzie to rozwiązanie zamienne i mniej wygodne.
Czesto, kiedy łowię na zawodach zdarza się, że ryby nie biorą i trzeba ich szukać bliżej, pod nogami. Ukleje, małe płotki czy okonie. Idealna była by uklejówka. No ale nie mam jej pod ręką bo jestem nieprzygotowany więc stosuję do tego celu top z tyczki. Można? Jasne, że można. Zawsze jednak będzie to rozwiązanie zastępcze. To, że producenci oferują uklejówki to nie jest ich wymysł - to są wędki, które idealnie nadają się do takiego łowienia.

To, że można stosować rozwiązania zastępcze wszyscy wiemy, mimo wszystko zawsze to będą rozwiązania zastępcze, jakkolwiek byśmy to nazwali. Moim zdaniem nie ma sensu zawracać kijem Wisły. Centerpin zawsze będzie centerpinem wraz ze swoimi walorami użytkowymi, odległościówka zawsze będzie odległościówką a spinning spinningiem. I trudno tutaj zarzucać producentom propagandę czy robienie nas w konia. To jest sprzęt dopracowany do danej metody i niestety jakkolwiek byśmy chcieli uzasadnić użycie innej wędki, kołowrotka to i tak nie będzie to nigdy rozwiązanie lepsze. Jedynie zastępcze.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 17.01.2017, 12:23
Tono, to co piszesz bardzo mi się podoba, mimo, iż nie na temat. Jednakże to już porusza kwestie szeroko rozumianego CR.  Wtej kwestii polecam wszystkim książkę Złów i wypuść Pana Barana.
Co do kolegi Modus,  wszystko się zgadza,  nie bronię nikomu używać specjalistycznego sprzętu,  ale trochę mnie irytuje,  gdy ktoś mówi,  że jedno czy drugie jest lepsze podając mało rzetelne dowody. Atak często czytam. Oczywiście ktoś może mi zarzucić, że nikt nie każe mi czytać... :)

Matchless,  pięknie to wszystko ująleś. Mnie jednak chodzi bardziej o to,  że chcąc łowić wszystko i każdą metodą trzeba by mieć kikadziesiąt samych wędek,  a gdzie reszta sprzętu... Przeciętny człowiek sobie na to nie pozwoli,  jasne,  że nie pójdę na suma z uklejówką :) nie popadajmy w skrajności... Wg mnie wędkarstwo to forma życia,  obcowania z przyrodą,  sport,  emocję, ucieczka od codzienności, a nie pogoń za nowinkami i wielką rybą. Pójdę na Białkę z muchówką za 200zł, mimo iż np nic nie złowię to będę szczęśliwy i chyba o to w tym chodzi.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Tono w 17.01.2017, 12:50
Matchless,  pięknie to wszystko ująleś. Mnie jednak chodzi bardziej o to,  że chcąc łowić wszystko i każdą metodą trzeba by mieć kikadziesiąt samych wędek,  a gdzie reszta sprzętu... Przeciętny człowiek sobie na to nie pozwoli,  jasne,  że nie pójdę na suma z uklejówką :) nie popadajmy w skrajności... Wg mnie wędkarstwo to forma życia,  obcowania z przyrodą,  sport,  emocję, ucieczka od codzienności, a nie pogoń za nowinkami i wielką rybą. Pójdę na Białkę z muchówką za 200zł, mimo iż np nic nie złowię to będę szczęśliwy i chyba o to w tym chodzi.

To jest Twoje myślenie.

Na tym forum są zawodowcy, kolekcjonerzy jak również typowi amatorzy i niedzielni wędkarze.
Nie neguj pogoni za nowinkami, bo odbierasz przyjemność z pasji, choćby w Twoim mniemaniu było to coś złego.
Pasjonaci tak mają, że zgłębiają temat do granic i dobrze :)
Pobądź tu trochę, a sam zobaczysz, że od każdego wpisu coś zyskasz.
Sam bardzo lekko podchodzę do wędkarstwa, ale czerpię wiedzę tutaj od tych nieprzeciętnych, bo cóż zyskam od przeciętnego niedzielnego wędkarza?
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Dyzma w 17.01.2017, 13:39
Ja osobiście do łowienia na wypuszczankę używam takiej bolonki
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/558_11_01_16_9_33_19.jpeg)
oraz takiego kołowrotka
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/558_17_01_17_1_37_33.jpeg)
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 17.01.2017, 13:55
Tono, każdy ma prawo rozumieć wędkarstwo jak chce, nie neguję tego i jestem tu po to, żeby też się czegoś dowiedzieć. Profesjonalistą nie jestem, w zawodach też nie birę udziału, ale niedzielniakiem też nie jestem, jestem nad wodą co 2-3 dni. Teraz nie byłem ze 2 tygodnie,  bo mi rzeka zamarzła... :)
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 17.01.2017, 13:56
A ten bezkabłąkowy całkiem ciekawy,  ale chyba nie tani...
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 17.01.2017, 13:58
Ja używam robinson bluebird tele match 420/24 i konger impact 910fd, aktualnie. Swoją drogą mam na sprzedaż jaxon eternum tele match 420/20 jakby kto chciał...
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Luk w 17.01.2017, 14:27
Mi zwykly kręcioł nie pasuje. O wiele gorzej wywija się z niego żyłka, na dodatek wypuszczanka to często straty zestawu. Łatwo pozbawić się więc pewnej długości żyłki, przez co coraz gorzej się ona odwija. Dodatkowo jest jeszcze skręcanie, co też pogarsza warunki łowienia. Przy centerpinie tego nie ma.

Dave Harrell używa czasami stałoszpulowców, kilku innych rzeczniaków też. Ale wynika to z tego, że zarzucaja dalej i prąd jest szybszy. Trzeba więc sporo zarzucać, i szybko zwijać zestaw, wtedy też łatwiej się odwija żyłka przy takim prądzie. Oni łowią tak wyczynowo, liczy sie każda sekunda. Na rzekach często maja w siatkach po kilkaset sztuk drobnicy, centerpin jednak szybki nie jest.

A kije? Chyba już nie te czasy aby ktoś z Avonami wojował. Teraz na rzeki najlepiej mieć dłuższe kije typu match, standart to 3.90 - 4.50 metra. Bolonka jednak tu nie dorówna. Co innego  kilkanaście przelotek a co innego 7-8. Bolonka jest raczej na głębsze wody i na dalsze dystanse, tam gdzie długość kija jest potrzebna aby jakieś rynny rzecznej sięgnąć, do wypuszczanki  matchówki są idealne. 3.90 metra to trochę mało, 4.50 to dobry zasięg i kontrola, kije takie teraz są lekkie, maja znakomite ugięcie i się człowiek tak nie namęczy.

A co do brzan. Teraz w UK coraz mniej się ich łowi w ten sposób. Urosły, i często taka sztuka 3-4 kilo to już maks dla takiego zestawu. Mam wrażenie, że ktoś łowiący w ten sposób nie byłby już mile widziany, na przykład na takim Trencie. Trudno łowić te ryby w ten sposób, do wypuszczanki trzeba mieć cienką żyłkę. Dave Harrell często pisze ile kleni traci. Te mają 1 do 3 kilo, i są o wiele słabsze od brzan. Na zawodach więc mając kontakt z takimi rybami chyba automatycznie ludzie przesiadają się na feedera. Ale czasy się zmieniają, co? Teraz brzanowcy dochodzą często do głosu :D

Jak byliśmy z Mariuszem w lipcu na Gunthorpe na Trencie, to był tam wędkarz łowiący na przemian feederem i wypuszczanką. Mówił, że stracił dwie duże ryby z przyponami czy zestawami. Brzanowcom się to nie podobało, Grzesiek bailiff trochę się skrzywił jak to usłyszał, bo ryba pływa z hakiem często (mikrozadzior). Takiej maciory 5-6 kilo nie ma praktycznie szans złowić na wypuszczankę. Zwłaszcza, że na diecie pelletowo-kulkowej mają słlę Pudziana :)
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 17.01.2017, 14:40
Dużo w tym prawdy,  jednakże ja łowię głównie w górnym dunajcu, więc o brzanach nawet nie myślę. Niedawno wyciągłem samicę pstrąga na 54cm w rynnie o mocnym prądzie moim zestawem, więc nie jest tak źle znowu... A haki mam zawsze z zagiętymi zadziorami, taki nawyk... Przypon też o wiele cieńszy od głównej, wiec ryba co najwyżej odchodzi z hakiem i kilkoma cm żyłki...
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Luk w 17.01.2017, 15:02
W UK rzadko łowi się wypuszczanką na takich wodach. Wody pstrągowe są dla muszkarzy. To elita wędkarska :D My jesteśmy plebs... Tam jest kasa, wszystko kosztuje, a pstrągi i lipienie maja łowić 'specjaliści' :D

Dla spławikowców zostawia się raczej wody bez pstrąga, no może z lipieniem. Jest ich w sumie mało. Szkockie i walijskie wody to biznes, wielki biznes. Sa pozwolenia, gdzie za rok płaci się kilka tysięcy, są miejscówki,gdzie dniówka to kilkaset funtów. Dlatego więc spławikowcy w UK łowią na specyficznych wodach, małych ciurkach bądź rzekach już w bardziej dolnym biegu.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 17.01.2017, 15:03
Matchless,  pięknie to wszystko ująleś. Mnie jednak chodzi bardziej o to,  że chcąc łowić wszystko i każdą metodą trzeba by mieć kikadziesiąt samych wędek,  a gdzie reszta sprzętu... Przeciętny człowiek sobie na to nie pozwoli,  jasne,  że nie pójdę na suma z uklejówką :) nie popadajmy w skrajności... Wg mnie wędkarstwo to forma życia,  obcowania z przyrodą,  sport,  emocję, ucieczka od codzienności, a nie pogoń za nowinkami i wielką rybą. Pójdę na Białkę z muchówką za 200zł, mimo iż np nic nie złowię to będę szczęśliwy i chyba o to w tym chodzi.

To jest Twoje myślenie.

Na tym forum są zawodowcy, kolekcjonerzy jak również typowi amatorzy i niedzielni wędkarze.
Nie neguj pogoni za nowinkami, bo odbierasz przyjemność z pasji, choćby w Twoim mniemaniu było to coś złego.
Pasjonaci tak mają, że zgłębiają temat do granic i dobrze :)
Pobądź tu trochę, a sam zobaczysz, że od każdego wpisu coś zyskasz.
Sam bardzo lekko podchodzę do wędkarstwa, ale czerpię wiedzę tutaj od tych nieprzeciętnych, bo cóż zyskam od przeciętnego niedzielnego wędkarza?

Tomku, podoba mi się Twoje podejście do tej delikatnej materii ;) :thumbup:
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 17.01.2017, 15:15
Luk, niestety masz rację, a nic mnie tak nie wnerwia jak te chore przepisy i ten cały biznes, woda jest dla wszystkich myślących, a nie bogatych kmiotów, nie obrażając nikogo. A muszkarze to nie jest żadna elita,  nie raz widziałem kłusowników w postaci muszkarza. Zresztą dzisiejsza sztuczna mucha to już prawie przepływanka ze spławikiem. Im wolno wszystko i wszędzie, pozostałem plebsowi nic i nigdzie, a opłaty te same... Porażka...
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Piitubski w 17.01.2017, 16:16
Przy większej rzece, gdy dalej trzeba zarzucić centerpin się nie sprawdza - próbowałem i kończyło się to brodą. Wielu wędkarzy na angielskich filmach YT łowi kołowrotkami ze stałą szpulą - można dalej zarzucić i szybciej zwinąć zestaw. Kontrola żyłki przy wypuszczaniu odbywa się palcem na krawędzi szpuli.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Luk w 17.01.2017, 16:25
Przy większej rzece, gdy dalej trzeba zarzucić centerpin się nie sprawdza - próbowałem i kończyło się to brodą. Wielu wędkarzy na angielskich filmach YT łowi kołowrotkami ze stałą szpulą - można dalej zarzucić i szybciej zwinąć zestaw. Kontrola żyłki przy wypuszczaniu odbywa się palcem na krawędzi szpuli.


Dokładnie, jest jak piszesz. Angole niechętnie używają bolonek - w takich wypadkach wolą długie matchówki i kręcioł o stałej szpuli. Lee Kerry niedawno pisał, jak przekonał się do bolonki i jak mu się dobrze łowiło. Chyba za sprawą Adama Niemca :)

Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.01.2017, 18:12
Przy większej rzece, gdy dalej trzeba zarzucić centerpin się nie sprawdza

Są centerpinowe techniki zarzucania (np. "rzut Wallisa"), które umożliwiają osiąganie większych odległości. Osobiście ich nie stosuję, bo na mojej "większej rzece" (Narew miedzy Pułtuskiem i Różanem) można łatwo znaleźć atrakcyjne miejsca, które nie wymagają żadnych zarzutowych wygibasów. Łowię na stojąco, używam woderów/spodniobutów oraz matchówki 15', ustawiam się na skraju spadku/rynny (zwykle przy przeszkodzie powodującej załamanie nurtu) i często prowadzę zestaw na dystansie poprzecznym zbliżonym do długości wędziska lub nieznacznie większym.

Kontrola jednym paluszkiem przy otwartym kabłąku nigdy nie będzie tak płynna jak przy użyciu centerpina - niektórzy użytkownicy stałoszpulowców stosują backwinding: zamykają kabłąk i wypuszczają zestaw, kręcąc do tyłu (technikę ową rekomenduje Dave Harrell). Jeżeli chodzi o centrepinowe zwijanie zestawu, można ów proces nieco przyspieszyć (od 9:10):

Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: aroo04 w 17.01.2017, 18:37
Wierzmi, da się zaciąć równie szybko co centerpinem przy zwykłym kołowrotku i mało tego, można zestaw prowadzić na napiętej rzyłce przy stałoszpulowcu.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Smok w 17.01.2017, 19:07
Łowię na bolonkę dobre 25lat u nas na rzece szczególnie przy lekkiej zimie jest to obok spinningu najskuteczniejsza metoda,zwykły kołowrotek o stałej szpuli spisuje się świetnie,a prowadzenie spławika na napiętej żyłce oraz skuteczne zacięcie przy 6 metrowej bolonce nawet z dużej odległości to żaden problem :D
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.01.2017, 19:15
Płynność kontroli wypuszczankowego zestawu to przede wszystkim płynność spowalniania tegoż zestawu. Podczas łowienia z otwartym kabłąkiem takową płynność uzyskać raczej trudno (dlatego właśnie stosuje się np. wspomniany wcześniej backwinding). Że przy stałoszpulowcu można prowadzić zestaw na napiętej żyłce - to nie ulega watpliwości. Wystarczy docisnąć żyłkę paluszkiem do szpuli albo zamknąć kabłąk i prowadzić zestaw odpowiednio ustawionym wędziskiem (łowię w ten sposób, gdy nęcę ciężkimi kulami i obławiam strefę rozmycia zanęty). 
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Smok w 17.01.2017, 19:47
Ja akuratnie przy łowieniu mam cały czas otwarty kabłąk a żyłkę trzymam dwoma palcami lewej ręki nad kołowrotkiem i delikatnie wysuwam ją w palcach,kontrola spływu jest super a czasem całkowite zatrzymanie zestawu daje najwięcej brań szczególnie świnek :)
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Modus w 17.01.2017, 20:57
To również jedna z technik rekomendowanych użytkownikom stałoszpulowców (m. in. przez Dave'a Harrella) celem zwiększenia płynności spowalniania zestawu. Jej słaby punkt w trottingowym kontekście polega na tym, że angażuje ona obie rączki i wymaga trzymania wędziska frontalnie przed sobą - użytkownik centerpina może natomiast np. lewą rączką podawać luźną zanętę, a prawą rączkę wraz z wędziskiem wysunąć w taki sposób, by zestaw spływał równolegle do brzegu (niemal) w linii prostej za szczytówką, co umożliwia optymalną kontrolę bez konieczności używania 6-metrowych teleskopów przeznaczonych do metody bolońskiej :)
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Smok w 17.01.2017, 21:19
Prawda :D
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Karolo w 29.12.2017, 17:35
Witam serdecznie!
Podepnę się do tematu bo nie chce zakładać specjalnie nowego, mam nadzieję że autor nie będzie miał nic przeciwko :)
Mam pytanie odnośnie kołowrotka typu centerpin.. czy wszystkie jego rodzaje nadają się do wypuszczanki? Jestem kompletnie zielony w tym temacie a chcę sprawić komuś trafiony prezent na urodziny.. szukałem po sklepach internetowych i znalazłem tego całe mnóstwo.. lecz wszystkie są podpisane jako muchowe.. a tylko jeden jako do wypuszczanki :/ ( jest nim dam quick shadow centrepin ) i nie wiem czy to tylko gra słów czy jednak faktycznie jest taki podział. Z góry dziękuję za pomoc i szybka odpowiedz :)
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Tadek w 29.12.2017, 18:02
Kołowrotki do łowienia na muchę mają zbyt małą średnicę - to na pewno.
Nie miałem nigdy muchowego kołowrotka (mam centerpina) i stąd podejrzenie, że taki kołowrotek może mieć zbyt duże opory swobodnego obracania się szpuli, aby nurt rzeki/cieku wybierał sam żyłkę z kołowrotka (kręcił szpulą). Dodatkowym przypuszczeniem jest nierówne wyważenie szpuli kołowrotka do "muchy" - ma jeden uchwyt/korbkę.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: elopento w 29.12.2017, 18:04
Jeśli kołowrotek w opisie jest oznaczony jako centrepin - to jest to kołowrotek do wypuszczanki :D kołowrotki muchowe do tego się nie nadają :facepalm: A Dam Quick Shadows akurat posiadam i jest to centrepin :thumbup: może ne najwyższej klasy , ale spełnił moje oczekiwania , nie łowiłem innymi kołowrotkami tego typu ,więc nie mogę porównać czy jest lepszy/gorszy od innych.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Karolo w 29.12.2017, 18:29
Ten Dam quick shadow to jedyny łatwo dostępny w polskich sklepach centerpin?
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Tadek w 29.12.2017, 18:38
Ten Dam quick shadow to jedyny łatwo dostępny w polskich sklepach centerpin?

Parę tygodni wstecz ktoś na forum sprzedawał garść nowych centerpinów. Zerknij do działu Giełda.

Mam Avanti Marco Cortesi - koło 200 zł za czarną wersję. Działa, daje radę. Pogrzeb trochę w Internecie. Może OLX, może Allegro. Są też rosyjskie "katiusze", "terkotki", itp. Też są dobre.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: makaro w 02.01.2018, 10:39
Ten Dam quick shadow to jedyny łatwo dostępny w polskich sklepach centerpin?

Pogadaj z Carmel-em. On miała kilka kołowrotków.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 02.01.2018, 10:41
https://askari.pl/glowna/1358-kogha-centrepin-kolowrotek-154001.html 
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: PYTON52 w 02.01.2018, 12:44
Ja mam takiego do sprzedania
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Karolo w 02.01.2018, 18:07
Witam ponownie.
PYTON52 napisałem do Ciebie PW :)

A w między czasie poszukałem trochę dalej jeszcze. I mam pytanie. Czym różnią się te dwa kołowrotki, że jest między nimi aż taka różnica ceny? To ten sam sprzedawca... Może mógłby mi to ktoś wyjaśnić? Z góry dziękuje!

1 - http://www.ebay.pl/itm/TF-Gear-Classic-Centre-Pin-Reel-Line-Guard-Not-Included-EX-Demo-TFG-Barbel/122786502714?hash=item1c96a5583a:g:7csAAOxygPtS6kFN

2 - http://www.ebay.pl/itm/TF-Gear-NEW-Classic-Centre-Pin-Reel-LINE-GUARD-TFG/311132831281?hash=item4870f63e31:g:aZ4AAOSwGvhT9wyA
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: elopento w 02.01.2018, 18:40
Ten drugi to ''New Classic'' :P i ma line guard to takie coś z drutu aby przy rzucaniu nie plątała się żyłka  :)
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Tadek w 02.01.2018, 18:43
Ten drugi link jest do LineGuard - czyli kabłąk zabezpieczający do centerpina, a nie sam kołowrotek.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Karolo w 02.01.2018, 18:46
Aaaa czyli ten drugi link to tylko ten "hamulec", który mogę sobie domontować do centerpina a nie hamulec z kołowrotkiem? Jeżeli tak to bardzo dziękuję za pomoc i sprowadzenie mnie na ziemię heh ;)
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Tadek w 02.01.2018, 20:41
Aaaa czyli ten drugi link to tylko ten "hamulec", który mogę sobie domontować do centerpina a nie hamulec z kołowrotkiem? Jeżeli tak to bardzo dziękuję za pomoc i sprowadzenie mnie na ziemię heh ;)
W pierwszym linku jest w tytule aukcji opisane, że centerpin nie zawiera lineguard.
LineGuard to taki pręt (jak na obrazku z aukcji), który ma zmniejszać plątanie się żyłki i wpadanie jej pomiędzy korpus a szpulę. Zmniejszać - bo i tak żyłka plącze się i spada, tyle że trochę rzadziej. ;)
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Karolo w 30.01.2018, 20:56
Witam ponownie... Dzisiaj mam kolejne pytanie do was :) Jak prawidłowo nawinąć żyłkę na centerpina? Niby banalnie można to zrobić ale w grę wchodzi równomierne rozłożenie żyłki... Istnieje jakiś złoty sposób na to??
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: elopento w 30.01.2018, 21:19
Nawijasz sobie ''normalnie'' to znaczy możesz sobie drugą ręką w miarę równo ułożyć żyłkę na kołowrotku , ale w późniejszej fazie już łowienia i tak ona nawinie się ''jak chce'' bo nie masz tu kabłąku czy innego prowadnika :facepalm: Do tej metody też nie potrzebujesz nawijać całej szpuli żyłki , nie zarzucisz przecież tak daleko jak kołowrotkiem spiningowym , ani też daleko nie wypuścisz zestawu z prądem - oczywiście możesz go wypuścić jak daleko zechcesz ,ale czy wtedy będziesz widział brania?
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Modus w 31.01.2018, 01:31
Jak prawidłowo nawinąć żyłkę na centerpina? Niby banalnie można to zrobić ale w grę wchodzi równomierne rozłożenie żyłki

Można przepuszczać nawijaną żyłkę przez dwa paluszki wolnej ręki, poruszając nimi w taki sposób, by uzyskać równomierne rozłożenie; zwijając zestaw podczas łowienia, paluszkiem ręki trzymającej wędzisko można (niekoniecznie za każdym razem) popychać/przesuwać żyłkę w taki sposób, by mniej więcej równomierne rozłożenie utrzymać. 

P. S. Węzeł mocujący żyłkę do szpuli warto zakleić kawałkiem taśmy.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: NuNo83 w 31.01.2018, 08:38
Polecam ten artykuł oraz filmik. Wszystko na temat:

https://www.amateurangling.com/centrepin-reels-and-how-to-use-them/ (https://www.amateurangling.com/centrepin-reels-and-how-to-use-them/)

O nawijaniu żyłki zobacz od 3:16 min.

https://www.youtube.com/watch?time_continue=198&v=Q9V4l1bEgy0 (https://www.youtube.com/watch?time_continue=198&v=Q9V4l1bEgy0)
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Xeo w 31.01.2018, 13:10
Cześć Panowie,

Sam właśnie stałem się posiadaczem centerpina (zdjęcie w załączeniu) i w tym roku będę się szkolić w łowieniu głównie na przystawkę ale również na przeplywanke.

Szukam od dłuższego czasu dedykowanego kija i z przykrością stwierdzam że w Europie ciężko takowy znaleźć. Owszem są w Stanach ale cena + opłaty sprowadza mocno na ziemię.

Czy możecie podrzucić konkretne modele jakie wam się sprawdziły?

Po głowie chodzi mi aby zakupić matchowke i zmienić w niej przelotki i rękojeść ale nie wiem czy to w ogóle opłacalne. :/(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180131/305cdde75444af2a3d9b767db6bcf107.jpg)
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Tadek w 31.01.2018, 13:20
Wędziska typu float.
U mnie sprawdza się Daiwa Aqualite Sensor Float 4,20m (3-skład). Obecnie dostępne są chyba sztywniejsze Daiwa Aqualite Power Float.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Modus w 31.01.2018, 14:26
Szukam od dłuższego czasu dedykowanego kija i z przykrością stwierdzam że w Europie ciężko takowy znaleźć

Nic szczególnie przykrego w tym nie ma ;)  Dedykowane wynalazki amerykańskie są projektowane z myślą o (mocno specyficznym) łowieniu łososi, troci i pstrągów na grubaśne zestawy. W UK, czyli ojczyźnie wędkarstwa centrepinowo-trottingowego, stosuje się obecnie wędziska matchowe oraz (rzadziej i zwykle pod brzanowym kątem) wędziska typu float i avon. Już na pierwszy rzut oka widać, ze dłuższe kije typu amerykańskiego dobrym wyważeniem nie grzeszą (ze względu na obniżone mocowanie kołowrotka), a przy tym raczej nieszczególnie pasują np. do żyłki głównej około 0.14 mm i przyponów około 0.10 mm, których używa się na potrzeby lżejszego trottingu białorybowego.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Xeo w 01.02.2018, 07:53
I też tak zrobię, poszukam dobrego matchowego kija.
Dzięki za feedback :)

EDIT
Znalazłem 2 kije
1. Drennan Acolyte Plus 15ft Float Rod
2. Drennan Matchpro Ultralight 13ft

Generalnie 13ft to minimum i wolałbym coś min 15ft, ale koszty tego Acolyte są spore i jak to porównuje do St. Croix AVS150MLM3 to chyba wolę dołożyć i wziąć dedykowany kij.

Może polecicie jakieś sprawdzone kije do ~800zł?
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Modus w 02.02.2018, 00:12
Kij dedykowany do czego? Łowienie łososi i troci (na amerykańsko-centrepinową modłę) to całkiem inna para kaloszy niż łowienie kleni i płoci (na angielsko-centrepinową modłę) ;)

Wedle danych z firmowej strony AVS150MLM3 ma zalecaną wytrzymałość żyłki 6 - 10 lb, co z grubsza odpowiada zakresowi 0.20 mm - 0.24 mm, który znacznie przewyższa białorybowe standardy centrepinowe.

Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: elopento w 02.02.2018, 06:08
To chcesz ryby łowić czy robić lans na łowisku :P Nie mam nic do Drennana  , nawet nie miałem w ręce :facepalm: ja łowię na Mikado z podpisu i się sprawdza , miałem kiedyś też maczówkę z Mikado HK Series łowiłem nią ponad 15 lat , ten kijek nadal żyje , jest teraz w rękach kolegi , ja kiedyś nadepnąłem na dolnik części szczytowej , serwis nie wiedział jak to naprawić , a wystarczyło dać jakąś tulejkę , bo po prostu ten czubek za płytko wchodził w kolejny skład po obcięciu , kumpel skleił to sobie na stałe i łapie ryby w przydomowym stawie , i też bardzo chwali sobie Mikado :thumbup:No ale kto bogatemu zabroni 8)
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: NuNo83 w 02.02.2018, 07:13
Pytanie zasadnicze, jakie ryby chcesz łowić Xeo? Modus bardzo dobrze prawi :thumbup:.

Ja używam do połowu mniejszych i średnich ryb Acolyte Ultra 14ft. Acolyte Plus to wersja mocniejsza z nastawieniem na grubsze rybki.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Xeo w 02.02.2018, 07:57
Nastawiam się głównie na Leszcze, ale wpadają również Płocie, Certy. Mając doświadczenie co z feedera wpada w sensie wielkości - 0,5 do czasami nawet 2kg wolę mieć mocniejszy kij. Dodatkowo
odcinki tam gdzie będę łowił mają szybszy nurt i stąd cw jakiego szukam to min 30gr.
Wiem że koszty tych co podałem nie są niskie (co i mi nie do końca odpowiada) ale wynikają z tego co znalazłem w necie.
Drennan polecany jest w UK do centerpina, natomiast St. Croix jako jedyny w PL ma odpowiednie mocowanie kołowrotka z możliwością regulacji jego umieszczenia.

Znalazłem nawet  kij w Dec...nie ichniejszej marki w cenie ~150 zł ale z cw 25gr o długości 390 tylko obawiam się trochę jakości no i długość za mała.

Pytałem w pracowniach i tam koszty jeszcze wyższe stąd też zmiana podejścia i zamiast szukania bezskutecznie dedykowanego kija do tej metody zacząłem szukać matchowek.

Nie zależy mi na znaczku, kij ma spełniać wymagania i tyle.
Jeśli kij leszczyny by się do tego sprawdził to już dawno bym się w niego zaopatrzyl zamiast od kilku tygodni szukać co będzie pasowało i spełniało swoją rolę. ;)

Więc jeśli znajdzie się kij tani i spełniający wymagania tym lepiej dla zasobności mojego portfela albo będzie okazja na zakup innych rzeczy potrzebnych do łowienia :)
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Xeo w 02.02.2018, 13:09
Szukałem i znalazłem kilka typów
1. Precision XT Match Plus Trabucco 450 10-30
2. TURION MATCH KONGER 450 5-25
3. Okuma Carbonite Match 390/450cm 35g
4. Mikado X-Plode Match 420 10-40

Z opinii wyczytałem że Konger jest lepiej wykończony i wyważony niż Trabucco.
Mikado ma też dobre opinie a o Okumie za dużo nie znalazłem.
Fakt że cześć opinii jest starsza i zastanawia mnie czy coś w aktualnych seriach się nie zmieniło.
Łowicie może na któryś z powyższych kijów?
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Mardead w 02.02.2018, 13:41
Jestem posiadaczem Mikado X-Plode ale w długości 390. Jestem zadowolony, mi się podoba i daje mi dużo frajdy....ale to opinie subiektywna...
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10035.0
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Stan w 02.02.2018, 14:18
Gdybym miał taki budżet jak Ty na zakup matchówki brałbym to.Najwyższa pólka Dragona.

http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/dragon-mega-baits-combat-match-a4-p2609-k17835.html
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Xeo w 02.02.2018, 15:58
Tylko czy najwyższa półka oznacza dobrą pracę?
Druga sprawa to cw bo celuje w 35 najlepiej 40 biorąc pod uwagę warunki w jakich będę łowił.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Łuki w 09.02.2020, 17:06
Jaki kij wybrać do centerpina "no name", kupiłem na OLX w tamtym roku.
Już wiem, że to klon Kogha i nie posiada drewnianych chwytów a plastikowe tulejki.  Taki (https://askari.pl/artykuly-5-lat-gwarancji/1358-kogha-centrepin-kolowrotek-154001.html)

Nie mam, mocnej i długiej wędki Match/Float. Nie chcę, przeznaczać nie wiadomo ile na wędkę. Który kij lepiej kupić:
1. Sensas Extremadura Heavy 4,50m 40g (235 g)
2. Korum Glide Power Float 12-14FT ?(nowość,Edycja: waga 243 g.) 
Różnica to 70 zł. między nimi.
Muszę dodać, że nigdy nie wędkowałem kijem o długości 15 ft. i obawiam się, że będzie to dla mnie problem.
Czy szukać, kija używanego(choć nie bardzo chcę) jaki możecie polecić do np. 500 zł. maksymalnie.
 Będę też chciał, wykonać klatkę na kołowrotku aby mi żyłka nie uciekała bo mogę przeżyć niemały horror.(zapewne tak będzie)
Łowienie na kanale,(za jazami również) rzeczki i jak już będzie czas to Odra.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Łuki w 10.02.2020, 12:59
Dzięki uprzejmości sklepu Drapieżnik, znam wagę wszystkich elementów wędki Korum Gilde Power Float 12-14 ft. Waga wędki to 243 g.

Dobrze, że nie kupiłem 17 ft. z forum bo byłby to dramat. Dzięki Baca :D
 
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: pewu w 10.02.2020, 13:03
Kupiłem tego sensasa z zamysłem użycia go do wypuszczanki ale musi poczekać na centerpina. Na razie będzie służył z normalnym kołowrotkiem choć w tym roku raczej się nie napracuje bo w rzece mała woda.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Łuki w 10.02.2020, 13:21
Mam Avon-y ale w długości 11 i 12 ft. Spławikówka 390 lecz też za słaba.
 Taki Sensas lub nowy Korum byłby w sam raz i Korum-a mogę wydłużyć w razie potrzeby.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Modus w 10.02.2020, 14:29
Dobrze, że nie kupiłem 17 ft. z forum bo byłby to dramat.

Oferowana niedawno na forum 17', czyli Acolyte Float, to najlżejsza 17' na rynku: waży 198 g - mniej niż najnowsza 15' Daiwy UK z topowej serii Tournament Pro. Spławikówki kategorii "power" vel "heavy" są wskazane do wypuszczanki pod warunkiem, że w grę wchodzą brzany lub duże klenie z szybkiej wody.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Łuki w 10.02.2020, 15:00
Korum w specyfikacji ma linkę od 4 lb 0,16 do 12 lb 0,25-0,28 mm.
Nie wydaje mi się abym na początek nawinął żyłkę 0,16. Bardziej 0,18 mm.
Tylko czy kij nie będzie za mocny ? Na brzany się nie wybieram z centerpinem, za wcześnie na takie rarytasy.
Ryby od 0,5 kg. po 3 kg. max. na więcej nie liczę.
Mam nadzieję, że ten Korum nie jest przesadnie sztywny i amortyzacja byłaby dobra.

Wędki lekkie, długie z dobrego węgla swoje kosztują. Nie mam na tyle i nie chcę wydawać ponad 1000 zł. za kij, którego mogę używać sporadycznie na większych rzekach. Kupić coś tańszego i próbować.

Zachęca mnie do zakupu tej wędki ten filmik:

Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Mikołaj Burkiewicz w 10.02.2020, 15:39
Korum w specyfikacji ma linkę od 4 lb 0,16 do 12 lb 0,25-0,28 mm.
Nie wydaje mi się abym na początek nawinął żyłkę 0,16. Bardziej 0,18 mm.
Tylko czy kij nie będzie za mocny ? Na brzany się nie wybieram z centerpinem, za wcześnie na takie rarytasy.
Ryby od 0,5 kg. po 3 kg. max. na więcej nie liczę.
Mam nadzieję, że ten Korum nie jest przesadnie sztywny i amortyzacja byłaby dobra.

Wędki lekkie, długie z dobrego węgla swoje kosztują. Nie mam na tyle i nie chcę wydawać ponad 1000 zł. za kij, którego mogę używać sporadycznie na większych rzekach. Kupić coś tańszego i próbować.

Zachęca mnie do zakupu tej wędki ten filmik:


Jak chcesz kij na mniejsze ryby to polecam Daiwa Aqualite Sensor Float. Mam od kilku sezonów w zestawie z centerpinem i jestem bardzo zadowolony.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Łuki w 10.02.2020, 15:48
Tylko na tym akurat filmie ww, potworów nie łowił i wędka w miarę pracowała.
No to, Daiwa ASF jest też do przemyślenia bo jest jeszcze Daiwa APF.
Muszę o nich poczytać. ;)
Mikołaj, jak się sprawdza kołowrotek ;) w wolnym nurcie daje radę ?
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Mikołaj Burkiewicz w 10.02.2020, 16:11
Tylko na tym akurat filmie ww, potworów nie łowił i wędka w miarę pracowała.
No to, Daiwa ASF jest też do przemyślenia bo jest jeszcze Daiwa APF.
Muszę o nich poczytać. ;)
Mikołaj, jak się sprawdza kołowrotek ;) w wolnym nurcie daje radę ?

Daje, ale nie przesadzaj ze zbyt lekkim spławikiem. Dla mnie 3 g to minimum. Zbyt lekki spławik przy wolnym nurcie nie pociągnie Ci zestawu.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: selektor w 10.02.2020, 20:35
No to, Daiwa ASF

Ja z tą wędką to nie chodziłbym nad rzekę. Bałbym się odstrzelenia przez myśliwych :P 


Też myślę nad tym Korumem tylko w wersji 3,9 m. Tylko czekam, aż ktoś go może kupi i zrecenzuje :P
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Łuki w 10.02.2020, 22:51
W którymś z tematów wrzuciłeś tego patyka i sobie pomyślałem, że może to być to, czego szukam.
 Ten 390 będzie lżejszy bo dopałka w 14 ft. jest widać niemała.
Tylko nie wiem, czy mam być Świnią czy Dzikiem z ASF ;D
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Stary Baca w 10.02.2020, 23:24
Ktoś wie ile waży Korum Glide Power Float 13FT?

Sensas Extremadura Heavy 4,5 waży ciut za dużo i jest to już kawałek kija, może pomyśl nad 4,20?

Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Łuki w 10.02.2020, 23:28
Faworytem na tę chwilę jest Korum 12 - 14 ft. choć jest nieco cięższy od Sensas-a.
Odejmij kawałek z 14ft.  strzelam, że może ważyć z 230 g.



Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Łuki w 10.02.2020, 23:58
Węgrzy, jako jedyni podali że Korum Glide Power Float 13 ft. waży 220 g. długość transportowa 135 cm.

Tylko podają, że Korum 12 -14 ft. waży 233 g a bez dopałki w 12 ft. 194 g.
Drapieżnik mi podał 243 g.
Strasznie namieszane. ;D
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Fluffy w 12.12.2020, 01:45
Dziendobrywieczór wszystkim, dawno tu nie zaglądałem..
Chciałbym zapytać czy ktoś miał do czynienia z tym sprzętem?
Kij budzetowy, opis schizofreniczny - wędka wg opisu do wypuszczanki, umieszczona w dziale "bolonki", na zdjęciach z muchą, z kołowrotkiem - hybrydą centerpina i multiplikatora, a wisienką na torcie liczne matchowe przelotki.. Tym niemniej może do jakiegos ciorania po krzaczorach się ten wynalazek nadaje? Zacheca niska waga, cena i regulowane mocowanie kołowrotka.

LINK (https://www.decathlon.pl/p/w-dka-riverway-t500-3-90l/_/R-p-304191?mc=8518085&c=%C5%BB%C3%B3%C5%82ty&orderId=pl61413198)

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Tadek w 12.12.2020, 09:29
Dziendobrywieczór wszystkim, dawno tu nie zaglądałem..
Chciałbym zapytać czy ktoś miał do czynienia z tym sprzętem?
Kij budzetowy, opis schizofreniczny - wędka wg opisu do wypuszczanki, umieszczona w dziale "bolonki", na zdjęciach z muchą, z kołowrotkiem - hybrydą centerpina i multiplikatora, a wisienką na torcie liczne matchowe przelotki.. Tym niemniej może do jakiegos ciorania po krzaczorach się ten wynalazek nadaje? Zacheca niska waga, cena i regulowane mocowanie kołowrotka.

LINK (https://www.decathlon.pl/p/w-dka-riverway-t500-3-90l/_/R-p-304191?mc=8518085&c=%C5%BB%C3%B3%C5%82ty&orderId=pl61413198)

Pozdrawiam

Ciekawy kijek. Faktycznie! Po wrzuceniu w wyszukiwarkę internetową hasła "Garbolino TR 75" pojawia się kilka filmów na YT po francusku. Oni używają takich wędek właśnie do wypuszczanki i łowią małe pstrągi na żywe przynęty.
Ciekawe, jakie jest wyważenie takiej wędki ze zwykłym centerpinem, gdy trzeba tą samą ręką trzymać wędkę i regulować odwijanie się żyłki z kołowrotka.
Kołowrotek Garbolino TR75 jakiś dziwaczny zupełnie. Przynajmniej, ja się wcześniej nie spotkałem z taką konstrukcją.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Luk w 12.12.2020, 12:27
Według mnie to zdecydowanie zbyt krótki kij do wypuszczanki. Tutaj 4.5 metra to dobry start, im więcej tym lepiej zazwyczaj. Wiele zalezy od tego na jakiej rzece łowisz i jak jest głęboka. Ta technika wymaga aby żyłka za spławikiem nie tonęła, i dłuższy kij zdecydowanie w tym pomaga, jak i w prowadzeniu samego zestawu.

Kije do wypuszczani nie muszą mieć specjalnej konstrukcji, zwykła matchówka jest tu dobra. Więc nie ma za bardzo chyba sensu wierzyć w opisy, ze jakiś kij jest do tej techniki stworzony.

Wg mnie ważne jest prowadzenie zestawu i odpowiednie jego hamowanie, co powoduje zatrzymanie spławika i wypuszczenie przynęty do przodu. Jeżeli mamy krótki kij, to wtedy ściągamy taki zestaw w stronę brzegu, co jest często niekorzystne.

Oczywiście inaczej jest jak mamy drzewa nad soba, lub też łowimy na wypuszczankę z główki lub stojąc w wodzie, w woderach. Wtedy 3.9 metra może być idealna długością. Jednak przy łowieniu z brzegu lepiej mieć opcje dłuższe. Więc tu podobnie jak przy łowieniu wagglerem (ten zestaw tez jest dobry na wolne rzeki), powinno się mieć kilka opcji, i kije 3.9 i 4.5 metra powinny obsłużyć nam większość sytuacji nad wodą.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Fluffy w 12.12.2020, 14:00
@Tadek

No właśnie - dość egzotyczna konstrukcja, co ciekawe, dostepna w Polsce - dlatego jestem ciekaw czy ktoś testował ten sprzęt organoleptycznie :)

@Luk

Pełna zgoda. Co więcej, łowiąc na Sanie zdarzało mi się nawet używać do tej metody 6m bolonki, całkiem udanie.
Mam tez matchówkę 4,2m, oraz floaty - sensora i powera - i łowi się tym zacnie, natomiast wędki wymagają cywilizowanej okolicy. Niewygodnie się chodzi z tak długimi 3-składowymi kijami po gęstych krzakach, nie mówiąc o ryzyku uszkodzenia sprzętu.
Takie czasy, że ciężko o rybę w miejscówkach do których jest łatwe dojście..
Teraz wracam do hobby po kilkuletniej przerwie - co jest też dobrym pretekstem do zakupów :)
No i szukam właśnie czegoś na takie warunki - gęste krzaki, drzewa nisko nad głową i miejsca, gdzie nawet rowerem ciężko dojechać.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Tadek w 12.12.2020, 15:54
...ciach...
No i szukam właśnie czegoś na takie warunki - gęste krzaki, drzewa nisko nad głową i miejsca, gdzie nawet rowerem ciężko dojechać.

Pozdrawiam

Drzewa, gęste krzaki... A propos: na przełomie roku 2019 i 2020 kupiłem wędkę na pstrągi, na rzeczki w mojej okolicy. Naogladałem się filmów M. Kotowskiego i wybrałem kij o długości 2,3 m. Pojechałem nad wodę i... mało się nią (wędką) nie zabiłem w krzakach, wśród drzew itp. chaszczach. Stanowczo za długa. Wiosną tego roku dokupiłem (za radą kumpla) kijek 1,8 m. No i okazało się, że łowienie pstrągów może być miłe ;)
Tak mnie naszło, czy na wypuszczankę w krzaczorach i podobnych warunkach nie lepsza byłaby wędka teleskopowa?
PS. Nota bene - kiepski ze mnie pstrągarz, taki niedzielno-sezonowy.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Fluffy w 12.12.2020, 17:20
Nie przepadam za teleskopami, dla mnie jest to raczej ostateczność.
Chociaz nie wykluczam :)
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Ballantise w 21.08.2023, 19:03
Witam, chciałbym trochę odświeżyć temat.
Czy ktoś z was ma i używa wędki Shimano Aero X5 Match Float 3,96 / ≤20g? Chciałbym ją kupić i używać do wypuszczanki.

https://sklepdrapieznik.pl/matchowki-uniwersalne-wedki-splawikowe-gruntowe-nasadowe/42533-shimano-aero-x5-match-float-396-20g.html

Chciałbym dowiedzieć się kilku rzeczy o niej:
- grubość blanku zaraz za dolnikiem
- jaka jest faktyczna akcja, wg producenta kij o szybkiej akcji szczytowej
- jak się zachowuje przy większych rybach
- no i najważniejsze, co sądzicie o używaniu jej do wypuszczanki.

Za wszystkie informacje z góry dzięki.
Tytuł: Odp: Sprzęt do wypuszczanki
Wiadomość wysłana przez: Modus w 21.08.2023, 22:43
Nie używam 13' Aero X5 Float ani nie znam średnicy blanku (sądząc po deklarowanej wadze 162 g, ogromniasta raczej nie jest). Wiem natomiast, że wędki Aero X5 Float były projektowane z udziałem brytyjskich konsultantów, którzy zwykle mają na uwadze również zastosowania rzeczne (stick, waggler).

W kwestii ogólniejszej: czy standardowa matchówka 13' nadaje się do wypuszczanki - to zależy od przewidywanych/typowych dystansów (zarówno poprzecznych, jak i wzdłużnych, czyli w dół rzeki), głębokości, docelowych ryb, a cześciowo także od warunków brzegowych i ustawienia wędkarza podczas łowienia (łowienie z brzegu, brodzenie).

Jeżeli mamy zamiar łowić na poprzecznym dystansie powyżej 8 - 10 m (zwłaszcza w wyraźnym nurcie) lub wypuszczać zestaw na ponad 20 m, wskazana jest raczej matchówka dłuższa, bo umożliwi lepszą kontrolę nad zestawem oraz skuteczniejsze zacinanie. Podobnie ma się sprawa z głębokością > 2.5 m (używamy spławików montowanych na stałe).

Z drugiej strony: jeżeli łowisko jest mocno zakrzaczone lub występują nawisy gałęzi, operowanie dłuższą wędką może być utrudnione, a brodząc lub przynajmniej wysuwając się trochę w woderach/spodniobutach, możemy częściowo zniwelować ograniczenia krótszej wędki (w zakresie kontroli nad zestawem).

Jeżeli w grę wchodzą duże klenie lub przyzwoite brzany, lepsza będzie matchówka klasy "power" (zwłaszcza w zaczepowych warunkach, które wymuszają siłowy hol).