Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: KrisKaras w 27.01.2017, 21:52
-
Chciałbym się czegoś dowiedzieć, jeśli mam kij X, który ma ciężar wyrzuty 90 g, a w ofercie jest ten sam kij X z ciężarem wyrzutu do 180 g, czy to jest równoznaczne z tym, że ten drugi jest mocniejszy i lepiej sobie poradzi z większą rybą jak ten z mniejszym ciężarem wyrzutu?
Bo bardzo go lubię, dobrze mi leży w ręce i wiem, co mam. Dlatego zastanawiam się nad zakupem tego samego, ale jeśli mi doradzicie, czy on będzie sobie lepiej radził, jak wejdzie coś silniejszego.
-
Kij o większym cw jest sztywniejszy niekoniecznie musi lepiej łowić większe ryby. On raczej dalej zarzuca i mniej się ugina (na rzekach przy uciągu). O ile nie polujesz na sumy, to wielkiej różnicy nie musi tutaj być. Kij pod rybą raczej Ci sie nie złamie. Od mocy żyłki bardzo wiele zależy. Niestety, delikatniejsze kije nie miotają tak dobrze jak sztywne, na silnych rzekach też ciężko je użyć.
A do czego chcesz użyć takiego kija?
-
Chodzi mi o kijek Cormoran GF feeder pro 3.6 cw 80g taki posiadam i bardzo go lubię, ale jak czasem coś wpadnie większego ja daję radę wyjąć , ale słyszę komentarze typu że Kijem karpiowym byś to szybciej wyciągnął... Ale nie o to mi chodzi żeby kupować Kije karpiowe , lubię feeder i w tym chce się rozwijać dlatego szukam czegoś mocniejszego , ty już mi Łuk kiedyś doradziles korum barbel pojechałem do sklepu je oglądać ale wydawaly mi się jeszcze większe kluchy niż to co mam , kolega fish doradza traubucco kijki , każdy ma jakieś inne upodobania do kijów i różnie nam leżą w ręce.
Dlatego zapytałem czy jak kupie większe cw będzie mi lepiej , łowię tylko na jeziorach czasem jakąś komercja.
-
Kij o większym cw jest sztywniejszy niekoniecznie musi lepiej łowić większe ryby. On raczej dalej zarzuca i mniej się ugina (na rzekach przy uciągu). O ile nie polujesz na sumy, to wielkiej różnicy nie musi tutaj być. Kij pod rybą raczej Ci sie nie złamie. Od mocy żyłki bardzo wiele zależy. Niestety, delikatniejsze kije nie miotają tak dobrze jak sztywne, na silnych rzekach też ciężko je użyć.
A do czego chcesz użyć takiego kija?
Przykro mi Luk. Jeszcze jakiś czas temu, myślałem podobnie i nie dał bym sobie wmówić inaczej. Cw. wg. mojego widzi mi się, to jest obciążenie, które blank jest w stanie znieść przy Energicznym wyrzucie. Co do uginania się kija, to jest jego akcja. Dobrym przykładem tego były kije Daiwy które posiadałem. Heavy Feeder Aqualite 150/360
Wytrzymałość tych kiji była kolosalna, potrafiły przenieść obciążenie ponad cw. Ale ich ugięcie? Koszmar. To była typowa klucha. Piszę o Aqualite pierwszej serii. Ugięcie co do ciężaru którym kij jest w stanie cisnąć i nie pęknąć, to odrębne tematy.
-
Pytanie co to za większe ryby Ci się trafiają?
Jako posiadacz zarówno feedera Cormorana jak i Korum Barbela oraz kijów karpiowych powiem w ten sposób: zależy co chcesz łowić i jak, finezja czy hol siłowy. Sam osobiście zazwyczaj na komercji zaczynam finezyjnie, ale jak wejdą karpie i jesiotry i potrzebne są twarde argumenty karpiówki robią robotę.
Jeśli masz kij, który Ci leży i radzisz sobie z większym przyłowem ja bym nie zmieniał.
-
Jak jeżdżę na komercje do Mikołowa bo tam mam najbliżej możesz złapać od leszcza po karpia 15 k g na pellet 8 mm, ja tam jeżdżę zawsze na raptem parę godzinek max 6 i różnie bywa takich karpi już parę tam wyciaglem z tym że raz kij mi pękł.
Ale to reklamacja i dostałem nowy.
-
Pytanie co to za większe ryby Ci się trafiają?
Jako posiadacz zarówno feedera Cormorana jak i Korum barbela oraz kijów karpiowych powiem w ten sposób: zależy co chcesz łowić i jak, finezja czy hol siłowy. Sam osobiście zazwyczaj na komercji zaczynam finezyjnie, ale jak wejdą karpie i jesiotry i potrzebne są twarde argumenty karpiówki robią robotę.
Jeśli masz kija który Ci leży i radzisz sobie z większym przyłowem ja bym nie zmieniał.
Hehe , również jestem tego samego zdania . Na rynku wędzisk teraz tak na prawdę jest Mega wybór , i ja również też chciałbym mieć kilka sztuk żeby mieć wybór ;) ale po co ;D Mam kij który świetnie mi leży i "czuję" go , jest przedłużeniem mojej ręki więc nie zmienia . Również posiada 90 c.w. a na łowisku pływają amury 15+ i karpie 25+ ale ja na takie nie "poluję" więc niczym się nie martwię :P Ale fakt miałem coś na końcu 2-cyfrowego ale się spięło 5 metrów przy brzegu ;D Kijek dał radę , wygiął się w pół , więc myślę że spokojnie dasz radę takim kijkiem 90 wyholować coś większego .
-
Radę się da , tylko problem jest dla mnie wtedy jak ryba przymuruje do dna i nie masz jak jej oderwać :) , albo taki Jesiotr jak wiadomo który lubi uciekać na boki a cieżko go zatrzymać , na ten sezon mam jeszcze zamiar kołowrotki wymienić to też powinno zrobić trochę roboty, w zeszłym sezonie nie miałem za mocnych
-
Radę się da , tylko problem jest dla mnie wtedy jak ryba przymuruje do dna i nie masz jak jej oderwać :) , albo taki Jesiotr jak wiadomo który lubi uciekać na boki a cieżko go zatrzymać , na ten sezon mam jeszcze zamiar kołowrotki wymienić to też powinno zrobić trochę roboty, w zeszłym sezonie nie miałem za mocnych
Dla tego pry takiej rybie, nie pchał bym się w Paraboliki. Cw kija, niewiele tu zmieni.
-
Czyli polecasz akcje szczytowa ??
-
Przykro mi Luk. Jeszcze jakiś czas temu, myślałem podobnie i nie dał bym sobie wmówić inaczej. Cw. Wg. mojego widzi mi się, to jest obciążenie, które blank jest w stanie znieść przy Energicznym wyrzucie . Co co uginania się kija, to jest jego akcja. Dobrym przykładem tego były kije Daiwy które posiadałe. Hevy Feeder Aqualite 150/360
Wytrzymałość tych kiji była kolosalna, potrafiły przenieść obciążenie ponad cw. Ale ich ugięcie? Koszmar. To była typowa klucha. Piszę o Aqualite pierwszej serii. Ugięcie co do ciężaru którym kij jest w stanie cisnąć i nie pęknąć, to odrębne tematy.
Arek, ale skąd wiesz jakie obciążenie jest jest w stanie znieść blank przy wyrzucie? Na pickerze jest cw 30 gram a ja używam 45 plus miks i nic nie pęka... Nie pęknie i przy 60.
Wyobraźmy sobie karpiówkę 2.5 lb i 3.5 lb, do której założymy żyłkę 0.40 mm, i mamy karpia 10 kilogramów. Obydwa kije dadzą sobie radę bez problemów, karpiszon padnie jak kawka. Ale jak zarzucają obydwa kije, to już inna bajka. A jak założymy żyłkę 0.20 mm? Na kiju karpiowym 3.5 lb wspomniana ryba się zerwie o wiele szybciej niż przy 2.5 lb
Ja bym patrzał na charakterystykę kija, do czego przeznacza go producent. Kij do łowienia płoci na silnej rzece to nie to samo co kij do łowienia brzan na wolniejszej. Jasne, że będa miały inna akcję, ale podobne cw w sumie. Jeden jest idealny do zacinania z zestawami z białymi na przykład, z akcją szczytową, drugi do łowienia z większymi przynętami i bazowaniu na samozacięciu. Samo cw wiele tu nie powie, można się jednak domyślać.
Załóżmy żyłkę 0.35 mm do feedera o cw 90 gramów i dobry kręcioł. Spokojnie damy radę rybom powyżej 15 kilogramów. Ale ta konstrukcja nie jest do takiej żyłki. Więc warto mieć inne informacje - średnica przelotek itp.
-
Nie. Progres.
-
Przykro mi Luk. Jeszcze jakiś czas temu, myślałem podobnie i nie dał bym sobie wmówić inaczej. Cw. Wg. mojego widzi mi się, to jest obciążenie, które blank jest w stanie znieść przy Energicznym wyrzucie . Co co uginania się kija, to jest jego akcja. Dobrym przykładem tego były kije Daiwy które posiadałe. Hevy Feeder Aqualite 150/360
Wytrzymałość tych kiji była kolosalna, potrafiły przenieść obciążenie ponad cw. Ale ich ugięcie? Koszmar. To była typowa klucha. Piszę o Aqualite pierwszej serii. Ugięcie co do ciężaru którym kij jest w stanie cisnąć i nie pęknąć, to odrębne tematy.
Arek, ale skąd wiesz jakie obciążenie jest jest w stanie znieść blank przy wyrzucie? Na pickerze jest cw 30 gram a ja używam 45 plus miks i nic nie pęka... Nie pęknie i przy 60.
Luk. Od razu przyznaję, że po tym zdaniu, reszty twojej wypowiedzi nie czytałem. Mam wrażenie, że i ty nie czytałeś do końca mojej wypowiedzi. I będzie tobie trudno w tym temacie zbić mnie z tropu
Nie wiem ile kij jest w stanie znieść. To jest kwestia testów. I tu jak pisałem jest miara "CW" Czyli obciążenie"Moim zdaniem" Które kij może przenieść przy rzucie. Jego sztywność czy kluchowatość przy tym rzucie czy holu, to całkiem inny parametr, wg mojej oceny nic nie mający wspólnego z ciężarem wyrzutu.
-
Tu się odniosę do j?w. Angole to cholernie uprościli. Podali wytrzymałość kija co do linki. Myślę że nasze dAne jak już ktoś to rozgryzie. Więcej powiedżą o kiju.
-
No to jakie znasz kluchy o cw 180 gram co nie zarzucają daleko?
-
Kij o większym cw jest sztywniejszy niekoniecznie musi lepiej łowić większe ryby. On raczej dalej zarzuca i mniej się ugina (na rzekach przy uciągu). O ile nie polujesz na sumy, to wielkiej różnicy nie musi tutaj być. Kij pod rybą raczej Ci sie nie złamie. Od mocy żyłki bardzo wiele zależy. Niestety, delikatniejsze kije nie miotają tak dobrze jak sztywne, na silnych rzekach też ciężko je użyć.
A do czego chcesz użyć takiego kija?
Co do uginania się kija, to jest jego akcja.
Ale skoro akcja kija nie zmienia się pod względem obciążenia, to jak wytłumaczyć akcję wędziska, które przy małym obciążeniu ma akcję szczytową, a przy dużej rybie ugnie się aż po rękojeść?
-
Kij o większym cw jest sztywniejszy niekoniecznie musi lepiej łowić większe ryby. On raczej dalej zarzuca i mniej się ugina (na rzekach przy uciągu). O ile nie polujesz na sumy, to wielkiej różnicy nie musi tutaj być. Kij pod rybą raczej Ci sie nie złamie. Od mocy żyłki bardzo wiele zależy. Niestety, delikatniejsze kije nie miotają tak dobrze jak sztywne, na silnych rzekach też ciężko je użyć.
A do czego chcesz użyć takiego kija?
Co do uginania się kija, to jest jego akcja.
Ale skoro akcja kija nie zmienia się pod względem obciążenia to jak wytłumaczyć akcję wedziska, które przy małym obciążeniu ma akcję szczytową a przy dużej rybie ugnie się aż po rękojeść?
Kij o akcji progresywnej?
Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka
-
No to jakie znasz kluchy o cw 180 gram co nie zarzucają daleko?
Luk, może w końcu weź się opanuj i nie szukaj i Ty, jak mi dokopać. Ja nie mam hurtowni wędkarskiej. Nie mam możliwości testowania wielu kijów o różnym c.w.. Opisuję moje, wydaje mi się, spore doświadczenie w doborze sprzętu i jego przełożeniu na dane. Ty mnie próbujesz zepchnąć pod swoje widzimisię. Tak nie pogadamy.
-
Ja myślę, że przy obecnej technologii łączenia mat węglowych ciężko jest tak spłycić informacje o kiju, jak można to było zrobić kiedyś.
Przy dysponowaniu większym portfelem można kupić kij karpiowy o krzywej 3,75 lb, który przejdzie pod leszczem w "parabolę", a zarzucić nim będzie można 200 metrów ciężarkiem 90 gramów.
Ceny takich kijów zaczynają się od 500 £ sztuka.
-
Arek, a Tobie co? Surowego mięsa się objadłeś? :D Wyluzuj 8)
Pytam bez żadnej chęci dokopywania komuś :facepalm: Nie kojarzę po prostu kluchowatych kijów z wysokim cw. Dla mnie takowe to albo duże odległości albo rzeki. Ale tam producent powinien coś dodać, jakąś wskazówkę.
Ostatnio kupiłem Daiwę NInja 3.90 metra. Feeder. Niby do dalszych odległości, ale mimo wszystko delikatna. Małe przelotki, szczytówki 1.5 i 2 oz. To nie jest kij do dużych ryb, aczkolwiek po założeniu grubej żyłki da radę i wielkim karpiom. Gdyby jednak miał cw 180 gramów a nie 90, na pewno byłby sztywniejszy i jego szczytówki również byłyby mocniejsze, podobnie jak przelotki. Wtedy można użyć mocniejszych żyłek i zminimalizować ich minusy.
Teraz wiele zależeć też będzie od ceny. Drogi węgiel, łączący dobre cechy, będzie cechował kije mające lepsze właściwości i rzutowe i te podczas holowania, tanie kije to będą raczej 'sztywne pały'. Mi samo cw mówi bardzo mało, często nic.
Ja myślę, że przy obecnej technologii łączenia mat węglowych ciężko jest tak spłycić informacje o kiju, jak można to było zrobić kiedyś.
Przy dysponowaniu większym portfelem można kupić kij karpiowy o krzywej 3,75 lb, który przejdzie pod leszczem w "parabolę", a zarzucić nim będzie można 200 metrów ciężarkiem 90 gramów.
Ceny takich kijów zaczynają się od 500 £ sztuka.
Eeee tam, nie ma takich kijów :D jaki jest sens mieć kij 3.75 lb przechodzący w parabolę? :D :D :D
-
Ja myślę, że przy obecnej technologii łączenia mat węglowych ciężko jest tak spłycić informacje o kiju, jak można to było zrobić kiedyś.
Przy dysponowaniu większym portfelem można kupić kij karpiowy o krzywej 3,75 lb, który przejdzie pod leszczem w "parabolę", a zarzucić nim będzie można 200 metrów ciężarkiem 90 gramów.
Ceny takich kijów zaczynają się od 500 £ sztuka.
No i postawiłeś Kamilu znak równości. :facepalm:
-
Arek, a Tobie co? Surowego mięsa się objadłeś? :D Wyluzuj 8)
Eeee tam, nie ma takich kijów :D jaki jest sens mieć kij 3.75 lb przechodzący w parabolę? :D :D :D
Pewnie jak zwykle Luk. Masz rację.Był Tatar na Kolację . Stąd pewnie moje zwidy na tematy o których myślę. :beer:
-
Lucjan bo to jest "karpiowe" 8)
-
Przyznam rację Arkowi że c.w nie ma nic wspólnego z akcją kija. C.w to nic innego jak parametr którym się określa najlepszą pracę danego kija podczas wyrzutu. Wytrzymałość to już inna bajka- producent podaje np. 60gr ale kij ma zapas mocy dużo większy.
Nie popadając w skrajności, podając dla przykładu kije o c.w- jeden o c.w 90gr a drugi 180gr, podał bym raczej dla lepszego zobrazowania różnicy między kijami o tym samym c.w a różnych akcjach np 90gr i o akcji pełen parabolik, a o akcji szczytowej.
Porównanie 90-180gr to jak porównać samochód z silnikiem 900cm a 1800cm :P :D :facepalm:
Kij o akcji szczytowej, o c.w 90 będzie mniej wytrzymały, jak kij o tej samej akcji a o c.w 180gr. Kij ten musi być mocniejszy aby machnąć takim ciężarem. Co nie oznacza że musi być sztywniejszy.
-
Widziałem kiedyś kij karpiowy,który przy wyrzucie wyginał się aż do rękojeści.
Ogólnie robienie miękkiego parabolika do dalekich rzutow i dużych ryb logicznie mija się z celem...- bo ani to celne rzuty ani siłowe przytrzymanie ryby.
Jeśli kij do dalekich rzutów i mocnych ryb to powinien być sztywny i uginać się proporcjonalnie do obciażenia, zaczynając od szczytówki.
Tak więc pomimo sprzecznych poglądów, zarówno Arunio jak i Luk mają w tym przypadku obaj rację.
-
Konstrukcje kijów nie biorą się znikąd. W UK nie konstruuje się feederków do polowań na wielkie karpie, bo do tego są mocniejsze kije. Tu nie chodzi tylko i wyłącznie o samo cw, ale rzeczy z nim związane. CW t nie akcja kija - to rzecz jasna, ale jeżeli znacie feedery kluchy o cw 180 g i węcej co nie zarzucają dobrze, to podajcie nazwy i opinie zadowolonych użytkowników :D
Kij o cw do 180 gramów powinien być przeznaczony do innych kołowrotków, i już chociażby z tego tytułu się bardziej nadaje do łowienia większych ryb, gdy kij do 90 gramów jest pod kręcioł delikatniejszy. Skoro większy kręcioł to i mocniejsze przelotki, o większych średnicach, mocniejszy blank. Wszystko sprowadza się do grubości żyłki. Kij brzanowy z Koruma (feeder czyli quiver) jest progresywny, pod rybą większą jest kluchą, ale nijak się go nie da porównać do feederków do 90 gramów. Jego cw wiąże sie z mocniejszą o wiele budową. Pasuje do kręciołów 6000, podczas gdy zwykły feeder do 90 gramów za cholerę nie.
Moje pytanie brzmi, po co komu klucha o dużym ciężarze wyrzutowym? Czy taką nazwać można kije brzanowe? Nie do końca. Korum Barbel 1.75 lb ma lepsze właściwości rzutowe niż Daiwa Phanthom 3 lb. Jasne, ze akcja to nie cw, jak lb to tez nie akcja. Ale jest wiele rzeczy połączonych, jak chociażby to, że kije o większym lb są sztywniejsze i służą do dalszych wyrzutów. A kluchą sie zarzucić daleko po prostu nie da. Można mieć może super technikę, ale to nie zmieni faktu, że zadziała on gorzej. Po co komu miękki kij nie zarzucający daleko ale miotający duże ciężary? Najcięższy podajnik do Metody to 100 gramów, jest on najrzadziej kupowany. NIe słysze o kimś kto chce uzywac sporych ciężarów aby ich tylko używać. Im mniejszy ciężar zestawu tym lepiej. Dobiera się go tak, aby sięgnąć w dane miejsce. Jeżeli jednak zrobisz kij pod zarzuty zestawem takim 80 gramów, ale do grubszej żyłki, cw automatycznie się zwiększy. komfort rzutu i tak dalej - wszystko się z sobą wiąże. Dlatego cw to dla mnie parametr pomocniczy, określający typ kija, tak jak szczytówki, których parametry sa powiązane często z typem blanku.
-
Na rynku spotkać można niestety kije kluchowate o dużym c.w. Są to tanie kije zbudowane na prostych matach węglowych.
Wiadomo, że im więcej węgla w blanku to wędzisko sztywniejsze i zarazem droższe.
-
Widziałem kiedyś karpiowy,który przy wyrzucie wyginał się aż do rękojeści.
Praktycznie każdy kij karpiowy w najpopularniejszych krzywych ugięcia (2,75 lb, 3 i 3,25 lb) ugina się podczas wyrzutu aż do rękojeści.
Na rynku spotkać można niestety kije kluchowate o dużym c.w. Są to tanie kije zbudowane na prostych matach węglowych.
Wiadomo, że im więcej węgla w blanku to wędzisko sztywniejsze i zarazem droższe.
Kije kluchowate o dużym c.w. to głównie szklaki starej produkcji. Węgiel jest bardziej sztywny i lżejszy.
-
Widziałem kiedyś karpiowy,który przy wyrzucie wyginał się aż do rękojeści.
Ogólnie robienie miękkiego parabolika do dalekich rzutow i dużych ryb logicznie mija się z celem...- bo ani to celne rzuty ani siłowe przytrzymanie ryby.
Jeśli kij do dalekich rzutów i mocnych ryb to powinien być sztywny i uginać się proporcjonalnie do obciażenia.
Tak więc pomimo sprzecznych poglądów, zarówno Arunio jak i Luk mają w tym przypadku obaj rację.
Zgadzam się z tobą. Ale to podajemy teraz różne przeznaczenia różnych kijków. Jeśli się już tak rozpisujemy to dodał bym kij np. sumowy który jest bardzo mocny często wygina się prawie w okrą, ma spory czasem c.w ale też ma i inne przeznaczenie.
Ale kolega zapytał wprost
Chciałbym się czegoś dowiedzieć, jeśli mam kij X, który ma ciężar wyrzuty 90 g, a w ofercie jest ten sam kij X z ciężarem wyrzutu do 180 g, czy to jest równoznaczne z tym, że ten drugi jest mocniejszy i lepiej sobie poradzi z większą rybą jak ten z mniejszym ciężarem wyrzutu?
Konstrukcje kijów nie biorą się znikąd. W UK nie konstruuje się feederków do polowań na wielkie karpie, bo do tego są mocniejsze kije. Tu nie chodzi tylko i wyłącznie o samo cw, ale rzeczy z nim związane. CW t nie akcja kija - to rzecz jasna, ale jeżeli znacie feedery kluchy o cw 180 g i węcej co nie zarzucają dobrze, to podajcie nazwy i opinie zadowolonych użytkowników :D
Kij o cw do 180 gramów powinien być przeznaczony do innych kołowrotków, i już chociażby z tego tytułu się bardziej nadaje do łowienia większych ryb, gdy kij do 90 gramów jest pod kręcioł delikatniejszy. Skoro większy kręcioł to i mocniejsze przelotki, o większych średnicach, mocniejszy blank. Wszystko sprowadza się do grubości żyłki. Kij brzanowy z Koruma (feeder czyli quiver) jest progresywny, pod rybą większą jest kluchą, ale nijak się go nie da porównać do feederków do 90 gramów. Jego cw wiąże sie z mocniejszą o wiele budową. Pasuje do kręciołów 6000, podczas gdy zwykły feeder do 90 gramów za cholerę nie.
Moje pytanie brzmi, po co komu klucha o dużym ciężarze wyrzutowym? Czy taką nazwać można kije brzanowe? Nie do końca. Korum Barbel 1.75 lb ma lepsze właściwości rzutowe niż Daiwa Phanthom 3 lb. Jasne, ze akcja to nie cw, jak lb to tez nie akcja. Ale jest wiele rzeczy połączonych, jak chociażby to, że kije o większym lb są sztywniejsze i służą do dalszych wyrzutów. A kluchą sie zarzucić daleko po prostu nie da. Można mieć może super technikę, ale to nie zmieni faktu, że zadziała on gorzej. Po co komu miękki kij nie zarzucający daleko ale miotający duże ciężary? Najcięższy podajnik do Metody to 100 gramów, jest on najrzadziej kupowany. NIe słysze o kimś kto chce uzywac sporych ciężarów aby ich tylko używać. Im mniejszy ciężar zestawu tym lepiej. Dobiera się go tak, aby sięgnąć w dane miejsce. Jeżeli jednak zrobisz kij pod zarzuty zestawem takim 80 gramów, ale do grubszej żyłki, cw automatycznie się zwiększy. komfort rzutu i tak dalej - wszystko się z sobą wiąże. Dlatego cw to dla mnie parametr pomocniczy, określający typ kija, tak jak szczytówki, których parametry sa powiązane często z typem blanku.
Luk, powtórzę to co napisałem wyżej kolega zapytał konkretnie
cyt. czy to jest równoznaczne z tym, że ten drugi jest mocniejszy i lepiej sobie poradzi z większą rybą jak ten z mniejszym ciężarem wyrzutu?
A Ty jak zwykle referaty piszesz ;D podając dla przykładu różne skrajności, różne kije o różnym przeznaczeniu.
Kto widział, kto by chciał taki czy taki kij - to już jest pojęcie względne bo niestety, lub stety, rzecz gustu
A biorąc pod uwagę pojęcie klucha - różnie się to ma.
Ponieważ weźmiesz kij paraboliczny jednej firmy, który będzie "kluchą" przy c.w 90gr, to drugi paraboliczny innej firmy o c.w 180 tą "kluchą" już wcale być nie musi- dlaczego? Bo jest to jak napisałeś inna konstrukcja ( mocniejsza która jest odpowiedzią na zadane pytanie przez kolegę) a zarazem będzie sztywniejszy od kija o c.w 90 ale wciąż paraboliczna ;)
-
Rozpoczynając ten post pisałem o wędce Cormoran GF feeder pro który posiadam i ma akcje parabolicza, jest jego jego droższa wersja z akcją progresywna przechodząca w polparabolicza , przynajmniej takie dane znalazłem w opisie z sklepu fishing mart.
http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/cormoran-gf-method-feeder-g3-a11-p735-k15384.html
-
Rozpoczynając ten post pisałem o wędce Cormoran GF feeder pro który posiadam i ma akcje parabolicza, jest jego jego droższa wersja z akcją progresywna przechodząca w polparabolicza , przynajmniej takie dane znalazłem w opisie z sklepu fishing mart.
http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/cormoran-gf-method-feeder-g3-a11-p735-k15384.html
No i obalił wszelkie Dywagacje w.w temacie :D :P
-
Czemu obalilem , napisałem ten post po to żeby na ten sezon mieć pojęcie jak szukać wędki, nie mam nikogo kto łowi feederami i mógł by jechać ze mną do sklepu mi pomoc.
Już rok temu sam kupiłem 3 Kije i jednego żałuję bo mi nie leży a tak mi pani z sklepu doradziła.
Szukam informacji żeby mieć więcej pojęcia w tym temacie.
-
Czemu obalilem , napisałem ten post po to żeby na ten sezon mieć pojęcie jak szukać wędki, nie mam nikogo kto łowi feederami i mógł by jechać ze mną do sklepu mi pomoc.
Już rok temu sam kupiłem 3 Kije i jednego żałuję bo mi nie leży a tak mi pani z sklepu doradziła.
Szukam informacji żeby mieć więcej pojęcia w tym temacie.
"Obaliłeś" Bo w pierwszym poście pytałeś o moc, więc Ja odpowiedziałem że- tak jest mocniejszy.
A teraz podałeś dwa różne kije- ale co nie oznacza że coś namieszałeś ;) :)
Dobierając kij dla siebie musisz wiedzieć - co chcesz łowić, na co chcesz łowić, i gdzie chcesz łowić. I najważniejsze jakie kije preferujesz. Miekie, twarde, czy pół twarde.
Ja dla przykładu preferuje kije sztywniejsze, węglowe- nie lubię jak kij pod własnym ciężarem się ugina.
Ja myślę ze większość odpowiedzi uzyskałeś w tym temacie. A co dobierzesz dla siebie to już naprawdę twoje preferencje.
Jak byś jeszcze konkretniej zapytał (jak już wyżej napisałem ) co, gdzie, kiedy.
To napewno dostaniesz bardziej sprecyzowane odpowiedzi.
-
...
Eeee tam, nie ma takich kijów :D jaki jest sens mieć kij 3.75 lb przechodzący w parabolę? :D :D :D
Taki sam jak posiadania dowolnego innego kija. Jeśli komuś taki pasuje, dobrze mu nim się łowi to dlaczego nie?
-
Chciałbym się czegoś dowiedzieć, jeśli mam kij X, który ma ciężar wyrzuty 90 g, a w ofercie jest ten sam kij X z ciężarem wyrzutu do 180 g, czy to jest równoznaczne z tym, że ten drugi jest mocniejszy i lepiej sobie poradzi z większą rybą jak ten z mniejszym ciężarem wyrzutu?
Bo bardzo go lubię, dobrze mi leży w ręce i wiem, co mam. Dlatego zastanawiam się nad zakupem tego samego, ale jeśli mi doradzicie, czy on będzie sobie lepiej radził, jak wejdzie coś silniejszego.
Wracając do Twojego pytania.
Ja widzę to tak.
Jednym i drugim kijem wyciągniesz ryby od 0,1 kg do 25 kg albo i większe.
Zależeć to będzie jeszcze od pozostałych części zestawu na który będziesz łowił (kołowrotek - regulacja, grubość żyłki), zastosowanej techniki połowu (feeder, methoda) i jego miejsca (rzeka, woda stojąca, zaczepy).
Główna kwestią będą Twoje osobiste preferencje. Kij miękki, progresywny czy twardy. Kij z dużym c.w. będzie częściej sztywny i mocniejszy od tego z mniejszym c.w.
W zamian dostaniesz lepsza kontrolę nad rybą i mniejszą frajdę z wędkowania (holu). Kij słabszy (mniejsze c.w.), najczęściej będzie bardziej spolegliwy pod rybą i będziesz dłużej ją holował mając nad nią mniejszą kontrolę.
Kwestia odległości rzutu zależeć będzie również od techniki (jak to już koledzy pokazali na przykładzie Robinsona).
Jak dla mnie złotym środkiem są feedery komercyjne. Daiwa Yank n Bank np.
-
Pisałem że łowię w jeziorach i czasem na jakiś komercji, gdzie może zdążyć się jakiś nie planowany przyłów.
I dla takich momentów chce być bardziej przygotowany . A wcześniej po prostu myślałem że kij z większym cw jest mocniejszy i że lepiej sobie razie z holem wiekszej ryby. Teraz już po tym co piszecie widzę że to nie ma takiego znaczenia , że powinno się patrzeć na akcję wędki. Dlatego tylko posłałem linka z tym drugim Cormoranem że mam teraz model w paraboli a ten ma progres.
Sami pisaliście że taki kij jest lepszy, ja może kupię traubucco może coś innego ale teraz wiem na czymś się bardziej skupić .
-
Rany! Wiedzę, że niektórym kolegom zima się już mocno ciągnie... :D Spokojnie Szanowni Panowie, Amerykanie przewidują, że w Europie już od marca przyjdzie ciepła wiosna.
-
Mam nadzieję Jędrek że to sprawdzone info? ;)
Na Odrę mi się już chce bardzo.
-
Chciałbym się czegoś dowiedzieć, jeśli mam kij X, który ma ciężar wyrzuty 90 g, a w ofercie jest ten sam kij X z ciężarem wyrzutu do 180 g, czy to jest równoznaczne z tym, że ten drugi jest mocniejszy i lepiej sobie poradzi z większą rybą jak ten z mniejszym ciężarem wyrzutu?
Bo bardzo go lubię, dobrze mi leży w ręce i wiem, co mam. Dlatego zastanawiam się nad zakupem tego samego, ale jeśli mi doradzicie, czy on będzie sobie lepiej radził, jak wejdzie coś silniejszego.
Wracając do Twojego pytania.
Ja widzę to tak.
Jednym i drugim kijem wyciągniesz ryby od 0,1 kg do 25 kg albo i większe.
Zależeć to będzie jeszcze od pozostałych części zestawu na który będziesz łowił (kołowrotek - regulacja, grubość żyłki), zastosowanej techniki połowu (feeder, methoda) i jego miejsca (rzeka, woda stojąca, zaczepy).
Główna kwestią będą Twoje osobiste preferencje. Kij miękki, progresywny czy twardy. Kij z dużym c.w. będzie częściej sztywny i mocniejszy od tego z mniejszym c.w.
W zamian dostaniesz lepsza kontrolę nad rybą i mniejszą frajdę z wędkowania (holu). Kij słabszy (mniejsze c.w.), najczęściej będzie bardziej spolegliwy pod rybą i będziesz dłużej ją holował mając nad nią mniejszą kontrolę.
Kwestia odległości rzutu zależeć będzie również od techniki (jak to już koledzy pokazali na przykładzie Robinsona).
Jak dla mnie złotym środkiem są feedery komercyjne. Daiwa Yank n Bank np.
Ale za to emocje sięgające zenitu ;)
Reszta :thumbup:
-
Kij o większym cw jest sztywniejszy niekoniecznie musi lepiej łowić większe ryby. On raczej dalej zarzuca i mniej się ugina (na rzekach przy uciągu). O ile nie polujesz na sumy, to wielkiej różnicy nie musi tutaj być. Kij pod rybą raczej Ci sie nie złamie. Od mocy żyłki bardzo wiele zależy. Niestety, delikatniejsze kije nie miotają tak dobrze jak sztywne, na silnych rzekach też ciężko je użyć.
A do czego chcesz użyć takiego kija?
Mi feeder mikado pękł pod rybą gdy podbierałem ją przy brzegu a właśnie to był sztywny kij.
A dokładniej to był ten kijek.
http://m.wedkarski.com/wedki/2647-wedka-golden-bay-feeder-mikado.html
-
...
Eeee tam, nie ma takich kijów :D jaki jest sens mieć kij 3.75 lb przechodzący w parabolę? :D :D :D
Taki sam jak posiadania dowolnego innego kija. Jeśli komuś taki pasuje, dobrze mu nim się łowi to dlaczego nie?
Każdy kij przejdzie w parabolę zanim pęknie -nawet ten o akcji szczytowej.
-
Mam nadzieję Jędrek że to sprawdzone info? ;)
Na Odrę mi się już chce bardzo.
Arek- Ja dla zaspokojenia zachcianki mojej ulubienicy, jutro biorę młotek, grabie, jakieś coś do pływania, i idę nad wodę, żeby mogła połowić :P
-
Fajnie masz że twoja wędkuje. Moja tylko mi towarzyszy.
A może to ja mam fajnie? ;)
-
To się Panowie nie zrozumieliśmy ale spoko mam dzień wolny mogę wam wytłumaczyć.
Ostatni sezon poświęciłem min. na pogłębieniu wiedzy z konstrukcji wędzisk jak i poprawieniu odległości rzutu.
Ostatnie lata w kijach do rzutu prym wiodą firmy takie jak brytyjski Century, ukraiński Orient (Ukraina ma bardzo dobra reprezentację karpiową łowiącą z rzutu) itd.
Przy budowie wędzisk na daną chwilę nie ma już ograniczeń (jedynie portfel kupującego).
Zastanówmy się co ma wpływ na rzut.
Siła z jaką rzucający załaduje blank.
Masa ciężarka użytego do rzutu.
(Dla wędzisk century będzie to 2lb =2,25oz; 2,25lb =2,5 oz itd) bardzo ciekawy sobie wzór wyprowadziłi.
I ostatnia zmienna przyspieszenie i tutaj umieścimy aż dwie wartości a mianowicie przyspieszenie (szybkość ruchu ramion rzucającego [do oddania rzutu o maksymalniej odległości powinien być to ruch jednostajnie przyspieszony który prędkość maksymalną osiąga w momencie zwolnienia żyłki i rozpoczęcie lotu ciezarka]
Jak i praca kija ale nie chodzi tutaj o sztywny-miękki, parabolik czy kij o akcji szczytowej tylko o czas w jakim szczytówka wróci do pozycji wyjściowej. Gdyż to właśnie bezwladny ruch szczytówki tuż po oddaniu rzutu ogranicza nas wędkarzy w tym momencie najbardziej).
Ktoś może tak jak Lucjan stwierdzić po co kij o akcji parabolicznej którym możemy daleko zarzucić niektórzy mają wątpliwości czy takie kije w ogóle są.
Poniższy screen shot przedstawia kij że stajni Century f2ma krzywa ugięcia 3,75lb
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/872_28_01_17_10_22_32.png)
Jak widać na zdjęciu kij jest wygięty po całej długości podczas ładowania przy rzucie, należy nadmienić że kij ładowane w ten sposób jest dużo sztywniejszy niż kij który ładuje się pod rybą ( szybkość wygaszanią akcji szczytówki).
Testowałem ten kij w swoim sklepie karpiowym i gnie się jak ta lala ale cena 500 funtów za sztukę jak na razie mnie przerasta.
I odpowiedź na pytanie po co taki kij, kije tego typu zostały zaprojektowane do oddawania bardzo dalekich rzutów i łowienia blisko wyspy/zaczepów przy użyciu plecionki i/lub na dokręconym hamulcu (hol siłowy przed zaczepem) co pokrywa większość zbiorników karpiowych w Anglii, zarówno na bilety dzienne jak i syndykaty karpiowe. Są to wyspecjalizowane bardzo wędziska i cholernie piękne ;)
-
Fajnie masz że twoja wędkuje. Moja tylko mi towarzyszy.
A może to ja mam fajnie? ;)
Raczej był bym tego zdania ;D
-
Arek, też chciałbym aby od marca wróciło wiosenne słoneczko i 15 + 8)
-
Dobry text Kamilu. :thumbup: :beer:
-
... ale cena 500 funtów za sztukę jak na razie mnie przerasta...
Daj znać jak kupisz :D
-
kop3k,
A skąd wiesz,że ten kij na zdjęciu to parabolik ?
-
Kamil - dawno nie widziałem Twojego nicku pisanego przez "r" :D
-
kop3k,
A skąd wiesz,że ten kij na zdjęciu to parabolik ?
Testowałem ten kij w swoim sklepie karpiowym i gnie się jak ta lala ale cena 500 funtów za sztukę jak na razie mnie przerasta
-
Każdy kij przejdzie w parabolę zanim pęknie -nawet ten o akcji szczytowej.
To poproszę o filmik, w którym pokazujesz jak zwykły drewniany kij od miotły przechodzi w parabolę.
-
Nie mam takiego kija, którego mógłbym poświęcić na straty.
Z każdego kija zrobisz parabolę o ile wcześniej nie pęknie a z kija o mniejszej zawartości węgla szczególnie.