Wiadomość wysłana przez: Kozi w 30.01.2017, 18:58
Wiadomość wysłana przez: Mario8 w 30.01.2017, 19:05
Jak miałem jakieś 20 lat to źle stąpnąłem ze schodów i kostka mi spuchła .
Zawieźli mnie na doraźną i lekarz stwierdził ,że to nic i kazał robić opatrunki z Altacetu .
Tydzień tak kuśtykałem i poszedłem do chirurga , okazało się ,że to skręcenie i 1 msc w gips .
Proponuję udać się na doraźną :D
Zdrówka życzę :beer:
Wiadomość wysłana przez: pio19681 w 30.01.2017, 19:10
Wiadomość wysłana przez: kALesiak w 30.01.2017, 19:14
Może ktoś się znajdzie kto mi coś poradzi. Mianowicie dzisiaj rano na spacerze z psem sie przewróciłem. Upadłem na lewą nogę, stłukłem sobię trochę nogę i kolano, ale mniejsza z tym. Tak około 2 godziny temu zaczęła mnie boleć prawa stopa a dokładnie na łączeniu stopy i nogi czyli w tym miejscu które się zgina. Najpierw bół nie był zbyt silny jednak szybko się zwiększał, aż do w moim odczuciu bardzo silnego. Teraz trochę pomogła maść i jakis opatrunek dla sportowców. Dziwi mnie to, że zaczęło boleć dopiero po takim czasie i nie ma żadnej opuchlizny...wygląda normalnie jaby nic się nie stało. Może ktoś się zna na tych sprawach lub miał podobny przypadek. Dziękuję z góry za chęć pomocy. Do learza się nie wybieram no chyba, że nie przestanie boleć.
Upadłeś na lewe kolano, prawa noga boli, pewnie jak leciałeś, zrobiłeś telemark i przykucnąłeś na prawą stronę, żeby zamortyzować uderzenie. Pewnie boli Cię od tej strony, w którą zginają się paluszki. Dla mnie to przeciążenie, choć ortopedą nie jestem. Ze dwa dni poboli... Jakbyś zerwał cokolwiek, byłaby bania. Wiem, co piszę. :)
Wiadomość wysłana przez: marcin82 w 30.01.2017, 19:18
Wiadomość wysłana przez: pio19681 w 30.01.2017, 19:19
Wiadomość wysłana przez: marcin82 w 30.01.2017, 19:21
Wiadomość wysłana przez: Radar w 30.01.2017, 19:21
Od pierwszych liter. Protect, Rest, Ice, Compress i Elevation.
Maści dla sportowców bym nie stosował gdyż najczęściej rozgrzewają, a to wiąże się z rozprzestrzenianiem krwiaka, nie masuj również bolącego miejsca.
Jedź na SOR jeżeli nie przejdzie ból żeby mieć spokojną głowę.
Wiadomość wysłana przez: Opos w 30.01.2017, 19:22
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 30.01.2017, 19:39
Wiadomość wysłana przez: johnny12 w 30.01.2017, 19:48
Wiadomość wysłana przez: Chub w 30.01.2017, 19:49
Wiadomość wysłana przez: pio19681 w 30.01.2017, 19:51
Wiadomość wysłana przez: jaco w 30.01.2017, 19:53
Miałem podobnie jakiś czas temu. Diagnoza: pęknięcie płytki kostnej. Skończyło się na szynie przez 4 tygodnie. Myślę, że nie powinieneś zwlekać z wizytą u chirurga.
Dobra rada :thumbup: niema co czekać tylko szybko do lekarza ,nie uwierzycie ale moja teściowa wpadła do kanału w garażu ??? pojechałem z nią na pogotowie .Zrobili RTG biodra bo ją bolało i wypuścili do domu.Przez cały czas bolała ją noga ,tej już nie przeswietlili ,po tygodniu następna wizyta i okazuje się że kość jest pęknięta >:O
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 30.01.2017, 19:54
Nie ma to jak leczenie na forach :D
Leczeniem bym nie nazwał a raczej poradą. Są ludzie co byle za przeproszeniem "gównem" lecą do lekarza. Ja do tych nie należę, a na forum jest troche użytkowników więc warto spytać.
Wiadomość wysłana przez: pio19681 w 30.01.2017, 19:59
Wiadomość wysłana przez: Splot w 30.01.2017, 20:56
Siema mnie tez dwie nogi bolały ale przebiłem kolegę miałem kiedyś trabiego 601 dwusuw ale miał jeden feler czasem nie odpalał ze stacyjki.Pamiętnego dnia a było to zimą gdzieś mi się spieszyło oczywiście nie chciał zapalić to biorę wkrętak i palę na krótko na rozruszniku.Niunia zapala ale ma włączony pierwszy bieg i jest zaciągnięte ssanie , zaczyna się jazda ja z przodu jadę jak na nartach a niunia dopycha mnie do betonowego płotu nogi bolą jak cholera jest ślisko więc nie gaśnie tylko mieli kołami w miejscu.Szybko myślę co robić jest plan złapę za fajki i do góry to zgaśnie -i zaczyna się zabawa fajki mokre dostały przebicia mnie telepie a to dalej warczy .Pomógł mi sąsiad ale dopiero jak doszedł do siebie :DJasiu ode mnie
ktoś w końcu mnie rozbawiło dzisiejszego dnia. Wysłane z mojego GT-S7580 przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: Druid w 30.01.2017, 21:09
Gdyby jutro bolało jeszcze gorzej bez wizyty u lekarza nie obejdzie się
Wiadomość wysłana przez: Woy w 30.01.2017, 21:22
Wiadomość wysłana przez: zbyszek321 w 30.01.2017, 21:58
Siema mnie tez dwie nogi bolały ale przebiłem kolegę miałem kiedyś trabiego 601 dwusuw ale miał jeden feler czasem nie odpalał ze stacyjki.Pamiętnego dnia a było to zimą gdzieś mi się spieszyło oczywiście nie chciał zapalić to biorę wkrętak i palę na krótko na rozruszniku.Niunia zapala ale ma włączony pierwszy bieg i jest zaciągnięte ssanie , zaczyna się jazda ja z przodu jadę jak na nartach a niunia dopycha mnie do betonowego płotu nogi bolą jak cholera jest ślisko więc nie gaśnie tylko mieli kołami w miejscu.Szybko myślę co robić jest plan złapę za fajki i do góry to zgaśnie -i zaczyna się zabawa fajki mokre dostały przebicia mnie telepie a to dalej warczy .Pomógł mi sąsiad ale dopiero jak doszedł do siebie :DPopłakałem się ze śmiechu :D :D :D
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 30.01.2017, 22:07
Zawsze w takich przypadkach najlepiej jest od razu zgłosić się na ostry dyżur ortopedyczny, gdzie zostanie wykonane zdjęcie, ortopeda zbada, oceni stan, w razie potrzeby założy opatrunek gipsowy. Nie ma sensu udawać się w takich przypadkach do lekarza pierwszego kontaktu, bowiem on też nie będzie do końca pewien, nie wykona RTG. Może jedynie zlecić leki przeciwbólowe, maści, zimne okłady. Bardzo często pacjent powraca po paru dniach i finalnie i tak musi zostać wykonane zdjęcie.
Wiadomość wysłana przez: didek_b w 30.01.2017, 22:25
Właśnie sam leże w łóżku ze spuchnietą kością piszczelowa i smaruje się altacetem... Oby nie pęknięcie bo w środę lecie na Mazury :-/ Powód? Nietypowy zjazd na sankach na stojąco... Niby mała górka, jak pier.....lem o glebę to myślałem ze nie wstane, sanki niezdatne do użytku, trzeba będzie synowi odkupić... Człowiek stary a glupi ;)
:'( popłakałem się ze śmiechu ! Wiem, że nie powinienem się śmiać ale żzłuję, że tego nie widziałem. Dasz synowi za sanki jedną ze swoich wędek. Bardziej mu się na wiosnę przyda, a Ty będziesz miał pretekst, żeby kupić sobie nową.
Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.