Spławik i Grunt - Forum

NAD WODĄ => Łowiska => Wątek zaczęty przez: adamczyk6509 w 17.02.2017, 09:59

Tytuł: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: adamczyk6509 w 17.02.2017, 09:59
Czy ktoś wędkował ? Bo ja mam pewien problem a mianowicie wędkowałem tam bardzo często ale praktycznie bez efektów przez cały sezon tylko 4 leszcze ok. 50 cm i jedna piękna płoć ok. 40 cm a w sezonie 2015/16 co wypad co najmniej 3 duże leszcze . Czy ma ktoś jakieś sugestie co mogło się stać lub co zastosować ?????
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: pawel899 w 17.02.2017, 14:31
Pewnie leszcze wypełniają zamrażarki ludzi którzy gardzą zasadą C&R.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: didek_b w 17.02.2017, 17:04
Mięsiarstwo, brak zarybień, kłusole...przyczyn może być wiele a sumą ich jest brak ryb. Łowiłeś od strony Frydrychowa na kamieniach?
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: adamczyk6509 w 17.02.2017, 17:53
Tak właśnie o tą część jeziora chodzi bo z drugiej strony nawet nie ma co szukać miejsca bo mieszka facet w domku i zaprasza 6 następnych i idą wieczorem i jak się przyjeżdża o 3 nad ranem to nawet niema gdzie palca włożyć
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: adamczyk6509 w 17.02.2017, 17:56
Ale i tak rzadko łowiłem w zeszłym sezonie na jeziorze większość czasu spędzałem na rzece poniżej jeziora aż do mostu koło miasta i przez cały sezon udało mi się ją dość dobrze poznać :D i nawet bardzo fajnie połowić piękne ryby :fish:
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 18.02.2017, 04:19
Mięsiarstwo, brak zarybień, kłusole...przyczyn może być wiele a sumą ich jest brak ryb. Łowiłeś od strony Frydrychowa na kamieniach?

Dużym problemem są wiosenne zrzuty wody. Ikra zostaje na brzegu.....
Na tym jeziorze stawiałem swoje pierwsze wędkarskie kroki. Łowiłem głownie z łodzi Kiedyś ryb było pełno, Sandacze, szczupaki, okonie i pełno leszcza. Na płytkiej wodzie spławiały się wielkie karpie i pewnie jakieś tam zostały bo w takim dużym jeziorze ciężko je mięsiarzom wyłowić. Dużo się zmieniło po powodzi z 1997 rok. Teraz tam nie łowię, słyszałem dużo o boleniach, sumach....i ogólnym bezrybiu.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: didek_b w 18.02.2017, 17:19
Fakt - zrzuty wody również degradują rybostan "mojego" Kozielna. To są zbiorniki retencyjne i RZGW we Wrocławiu ma w nosie dobro ryb i wędkarzy. Oni mają swoje przepisy, rozkazy, nakazy a my jesteśmy tylko dodatkiem do tych wód. Słyszałem, że na Otmuchowie są duże sumy w dużej ilości. Są też duże karpie, brakuje sandacza z którego zawsze słynęło chyba na całą Polskę, nie ma leszcza.
Na Kozielnie zauważam analogiczną sytuację. Chociaż to woda o wiele młodsza, to nie uświadczyłem tutaj już cztery lata leszcza,jest o wiele więcej karpia (zapewne przez rokrocznie rozgrywane zawody karpiowe i zarybienia), wzrosła populacja suma i pojawiają się okazy rekordowe (video na YT) o sandaczach to krążą już tylko opowieści jakie to się kiedyś łowiło. W tym roku znowu zawody karpiowe i spiningowe GP Polski. Zobaczymy co będzie.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: adamczyk6509 w 18.02.2017, 17:43
A w tamtym sezonie na Kozielnie coś połowiłeś ?
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: didek_b w 18.02.2017, 18:22
a w tamtym sezonie na Kozielnie coś połowiłeś ?

Karpiki 1,5 kg jak z jednej foremki, dużo zabawy ze wzdręgą, zero okonia, zero szczupłego, zero sandacza. Leszcze na Topoli. Wiele tego nie było, to taki paradoks - mieszkasz nad wodą i nie masz czasu na ryby :'(
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 18.02.2017, 23:42
Fakt - zrzuty wody również degradują rybostan "mojego" Kozielna. To są zbiorniki retencyjne i RZGW we Wrocławiu ma w nosie dobro ryb i wędkarzy. Oni mają swoje przepisy, rozkazy, nakazy a my jesteśmy tylko dodatkiem do tych wód. Słyszałem, że na Otmuchowie są duże sumy w dużej ilości. Są też duże karpie, brakuje sandacza z którego zawsze słynęło chyba na całą Polskę, nie ma leszcza.
Na Kozielnie zauważam analogiczną sytuację. Chociaż to woda o wiele młodsza, to nie uświadczyłem tutaj już cztery lata leszcza,jest o wiele więcej karpia (zapewne przez rokrocznie rozgrywane zawody karpiowe i zarybienia), wzrosła populacja suma i pojawiają się okazy rekordowe (video na YT) o sandaczach to krążą już tylko opowieści jakie to się kiedyś łowiło. W tym roku znowu zawody karpiowe i spiningowe GP Polski. Zobaczymy co będzie.

Ponoć, paradoksalnie sytacja pogorszyła się od kiedy nie ma tam "rybaczówki" bo oni jakimiś sposobami potrafili dogadać się z odpowiednimi ludźmi i zadbać o to by stan wody był odpowiedni. Czy to prawda czy nie nie wiem. Zgaduję, że po powodzi po prostu zaczęto dbać o to by zrobić miejsce dla letniej fali powodziowej.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 18.02.2017, 23:52
Ja dawno tam nie byłem.
Przychodzi do mnie czasem taki 70-letni pacjent i namawia na 3-dniowy wyjazd. Tłumaczył mi, w jaki sposób łowią tam z kolegą. Przepływają pontonem na wyspę. Rozbijają tam biwak. Nęcą bardzo obficie. Każdy zakłada po 3-4 wędki. Na wyspie nie chodzą z kontroli, więc można też zastawić w trzcinach wędki na sandacza. Zbliżającą się motorówkę widać dobrze, więc można odpowiednio wcześniej się przygotować.
Leszczy poniżej 60 cm się nie bierze. Tylko te większe. Czasem ponoć siaty ciężko wyciągnąć z wody.

Takie mam informacje. Być może okażą się komuś pomocne :)

Oczywiście nigdy z tym "wędkarzem" na ryby się nie wybiorę.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: Mateo w 18.02.2017, 23:56
Teraz tak myślę, że nie jestem pewien, czy ten facet jeździ na Jezioro Otmuchowskie, czy może na Nyskie. Na tym pierwszym chyba nie ma żadnych wysp.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: basp28 w 18.02.2017, 23:56
Czy ryb jest mniej - nie wiem, podobno im człowiek starszy tym większą ma tendencje do narzekania, że kiedyś było lepiej :)
Co się zmieniło wg mnie na przestrzeni ok 30 lat:
Sandacze przetrzebione przez ekipy z okolic - zarówno na Otmuchowskim jak i Nyskim - wiedzą gdzie są tarliska Sandacza i łowią go już od kwietnia. Sa skuteczni - to nie kłusownicy z lat 90tych z topornym sprzętem - zmiana przyszła i w kłusie - wędki spinningi po 500 - 1000 zł, plecionki, najnowsze przynęty, łódki z silnikami, echosondy, GPS znajomość miejsc i częstotliwość bywania na wodzie - jak bierze to codziennie.
Kolejna sprawa to Otmuchów bardzo się wypłycił zwłaszcza od ujścia - naniosło syfu - to typowe dla zaporówek.
Zmienił się rybostan - w latach 90tych nie było w Paczkowie, na ujściu czy na Otmuchowie ani Jazi, ani boleni, obecnie Jazi jest sporo, podobnie Boleni wydaje mi się, że wyżerają drobnice.
Wahania wody wiosenne - bardziej dotyczyły wg mnie Nyskiego, gdzie od strony Kałkowa, na łakach, woda w niektórych latach potrafiła być 4, 5 km od zwykłego poziomu jeziora.   
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 19.02.2017, 00:24
Ja dawno tam nie byłem.
Przychodzi do mnie czasem taki 70-letni pacjent i namawia na 3-dniowy wyjazd. Tłumaczył mi, w jaki sposób łowią tam z kolegą. Przepływają pontonem na wyspę. Rozbijają tam biwak. Nęcą bardzo obficie. Każdy zakłada po 3-4 wędki. Na wyspie nie chodzą z kontroli, więc można też zastawić w trzcinach wędki na sandacza. Zbliżającą się motorówkę widać dobrze, więc można odpowiednio wcześniej się przygotować.
Leszczy poniżej 60 cm się nie bierze. Tylko te większe. Czasem ponoć siaty ciężko wyciągnąć z wody.

Takie mam informacje. Być może okażą się komuś pomocne :)

Oczywiście nigdy z tym "wędkarzem" na ryby się nie wybiorę.


Być może tak było kiedyś. Nie wierzę, że ktoś na wędkę może na tym jeziorze złapać "worek ryb" nawet kłusując na wiele wędek. Nawet leszczy tam nie ma - kiedyś faktycznie było ich pełno i nawet mięsiarze nimi gardzili. Moim zdaniem po prostu gatunki nie są w stanie się reprodukować bo przyczynia się do tego duża presja wędkarska, zatrucia wody itd. Zastanawiam się czy w takich zbiornikach nie lepiej zamiast zarybiać nie lepiej zakazać łowić na parę lat...
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: didek_b w 19.02.2017, 09:18
Teraz tak myślę, że nie jestem pewien, czy ten facet jeździ na Jezioro Otmuchowskie, czy może na Nyskie. Na tym pierwszym chyba nie ma żadnych wysp.

Zapewne na Nyskie. Również słyszałem takie opowieści. Mateo nie tylko takie akcje mają tam miejsce. Choć wiem, że kontrole są coraz częstsze a to już cieszy.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: mirek w 19.02.2017, 13:24
Teraz tak myślę, że nie jestem pewien, czy ten facet jeździ na Jezioro Otmuchowskie, czy może na Nyskie. Na tym pierwszym chyba nie ma żadnych wysp.

Chodzi o j.Nyskie bo tam sa wyspy okupowane przez wędkarzy.Z tymi połowami bywa różnie,na Otmuchów i Nyskie odwiedzam od 1975.Na nyskim jeszcze można jeszcze mozna usiąść spokojnie na uboczu bo tam jest jeszcze dziko,ale to sie kończy.Kupują przyczepki po 3-4tyś. i okupują na parodniowe zasiadki,a toaletę robią pare metrów od stanowiska.Resztę się domyślicie,masakra jak to mówią młodzi.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: didek_b w 19.02.2017, 13:33
Teraz tak myślę, że nie jestem pewien, czy ten facet jeździ na Jezioro Otmuchowskie, czy może na Nyskie. Na tym pierwszym chyba nie ma żadnych wysp.

Chodzi o j.Nyskie bo tam sa wyspy okupowane przez wędkarzy.Z tymi połowami bywa różnie,na Otmuchów i Nyskie odwiedzam od 1975.Na nyskim jeszcze można jeszcze mozna usiąść spokojnie na uboczu bo tam jest jeszcze dziko,ale to sie kończy.Kupują przyczepki po 3-4tyś. i okupują na parodniowe zasiadki,a toaletę robią pare metrów od stanowiska.Resztę się domyślicie,masakra jak to mówią młodzi.

Podobnie jest na Nysie w Paczkowie poniżej zapory na Kozielnie. Stoi przyczepka, panowie z wędkami w wodzie, panie na leżaczku. Jest rybka , pan biegiem do przyczepy, pani za nim. Hmmm... Nie, nie ... Nic z tych rzeczy. Nie będą TEGO robić. Będą przetwarzać ryby. Co większe do lodówki, mniejsze do octu, najmniejsze - pulpety, mielone, paprykarz! >:O :'( :thumbdown:
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 19.05.2017, 11:48
Ktoś był ostatnio na jeziorze? Dużo wody trzymają?
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: mirek w 19.05.2017, 22:09
Byłem w poniedziałek,woda powoli opada.Byłem na swojej miejscówce,przez pięć godzin zero brań.Stan wody jest jeszcze ok.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 20.05.2017, 16:19
Czyli znów narybek zostanie na brzegu? Szkoda tej wody bo kiedyś była bardzo rybna. Niestety wędkarze, rybacy i zrzuty wody zrobiły swoje....
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: mirek w 20.05.2017, 18:55
Wczoraj i dzisiaj na Otmuchowie są brania,jutro wybieram się nad wodę.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: adamczyk6509 w 20.05.2017, 19:18
Wczoraj i dzisiaj na Otmuchowie są brania,jutro wybieram się nad wodę.

A leszcze już wytarte ?
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: adamczyk6509 w 28.05.2017, 16:45
Dzisiaj byłem na Otmuchowie połowić. Wpadł tylko jeden leszcz ok.55 cm . Słabo.... ale zawsze coś.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: Belona w 28.05.2017, 16:49
Leszcz jeszcze na tarle.
Na zbiorniku Topola również słabo.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: bomba w 30.05.2018, 15:53
Jak tam na Otmuchowie biorą leszcze?
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: adamczyk6509 w 30.05.2018, 15:55
Na razie mają przerwę i absolutnie nic się nie dzieję. Trzeba poczekać tydzień dwa i się może ruszą :D
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: bomba w 30.05.2018, 16:21
To może wybrać się na rzekę tylko gdzie?
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: mirek w 30.05.2018, 17:20
Na ujściu  łapali ale i tam ponoć marazm
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: bomba w 30.05.2018, 18:17
Po wekendzie zdam relację.
Dzięki za info pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: bomba w 04.06.2018, 15:13
Witam na Otmóchowie od strony torów w nocy z czwartku na piątek bardzo dobre brania leszczy wszystkie 50 + z piątku na sobotę już słabiutko.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 05.06.2018, 09:30
Woda w Otmuchowie już kwitnie?
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: bomba w 05.06.2018, 18:46
Woda kwitnie ale jeszcze nie jest gęsta jak zupa.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: adamczyk6509 w 05.06.2018, 19:02
Ale lato to i tak słaba pora na leszcza na otmuchowie, chyba że w nocy w dzień kiepsko. Lepiej poczekać na koniec wakacji a początek września powinno wtedy się coś ruszyć.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: bomba w 05.06.2018, 19:17
W latach 80 i 90 brał całe lato w dzień i w nocy oczywiście leszcze 40 do 50 cm to były te największe.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: adamczyk6509 w 05.06.2018, 19:37
A teraz jak leszcz bierze to już że ma ponad 50 można strzelać w ciemno. Boomba skąd jesteś ? Często wędkujesz na otmuchowie ?
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: bomba w 06.06.2018, 06:58
Jestem z Dzierżoniowa zaczynam wędkować po pięciu latach przerwy.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 01.08.2018, 17:16
Byłem na ujściu Nysy Kłodzkiej do jeziora i jestem totalnie zdegustowany ilością bolenia wielkości 10-15 cm, który atakuje absolutnie wszystko. Żre robaki, kukurydzę i inne przynęty z powierzchni, toni i gruntu. Większe sztuki trzepią narybek innych ryb.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: Maki w 26.08.2018, 10:42
Witam
Panowie koło 15 września wybieram się na 3 dni do Otmuchowa na ryby. Bedzie to mój pierwszy wypad w tamta stronę na ryby. Mam zamiar usiąść na takim betono-kamienistym brzegu który jest przy zaporze i widziałem go na filmikach. Moje Pytanie jest takie czy jest tam możliwość rozbicia namiotu za plecami? Czy moge nęcić z pontonu ? Może  polecicie jakaś miejscówkę z głębsza woda gdzie niedaleko mozna zostawić samochód i rozbić namiot przy wodzie ? Może byc nawet w okolicach j. Nyskiego bez różnicy mi to. Chciałbym byc blisko wędek w nocy. Koledzy wędkarze jak wyniki? Proszę o informacje
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: mirek w 26.08.2018, 11:36
Jezeli z namiotem  to bardziej J.Nyskie,niewolno ale rozbijają namioty i stawiają przyczepy.Na Otmuchowie miejsce na namiot znajdziesz.Jeżeli posiadasz ponton to dobrą opcją jest j.Nyskie i popłynąć na wyspę ale auta nie będziesz miał przy sobie.Natomiast z brzegu to od strony Bukowa wszystko będziesz miał przy sobie.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: Maki w 26.08.2018, 17:45
Przeczytałem cały regulamin okręgu pzw Opole ale nigdzie nie ma informacji, ze nie wolno spac w namiotach. Powiedz prosze gdzie mozna uzyskać taka informacje ?

Jak ocenicie miejscówki od strony wojcic ?
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: bohdan321 w 15.09.2018, 19:59
Mam pytanie do wędkujących na Otmuchowie,czy przy wędkowaniu od strony kamieni, da się wbić podpórki w grunt?

Bohdan
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: adamczyk6509 w 15.09.2018, 20:12
Od początku wału w Ściborzu mniej więcej do połowy drogi do Frydrychowa można wsadzić podpórkę między kamienie dalej niestety nie bo kamienie są zalane betonem.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: bohdan321 w 15.09.2018, 20:15
A jak wygląda sprawa na przeciwległym brzegu?

Bohdan
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: mirek w 15.09.2018, 20:33
Na smażalni lub boisku tam gdzie są ostre kamienie podpórkę wciśniesz,natomiast przeciwległy brzeg to większości grunt.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: bohdan321 w 15.09.2018, 20:43
Koledzy :thumbup: :beer:
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: Daavid w 19.03.2019, 04:36
Jakie to smutne.....

https://nto.pl/17-tysiecy-ton-sciekow-z-otmuchowa-trafilo-do-jeziora-nyskiego/ar/13970969

I k..wa kara za trucie. Całe 500 zł....
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: adamczyk6509 w 04.05.2019, 17:23
Witam! Wie ktoś jaka sytuacja na Otmuchowie? Bierze leszcz? Bo ja ostatnio tylko na Topoli bywam i nie mam informacji co na otmuchowie. Może ktoś wie czy coś się dzieje jakiś może leszczyk bierze :P
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: MoniaK w 04.05.2019, 17:34
Na Topoli byłem teraz ze środy na czwartek. Leszcze sporadycznie i to nieduże. Największe 65cm i to tarlaki. Weszło kilka jazi i karp 48cm.
Z tego co wiem to na J.Otmuchowskim też cisza, podobnie jak na Ujściu.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: adamczyk6509 w 04.05.2019, 17:40
A gdzie byłeś na topoli? Ja byłem w środę (sama drobnica) i w piątek to dopóki mnie deszcz nie wygonił 8 płotek 30-35cm i 3 leszcze 40cm i jeden jaź 35cm. A gdzie i na co (metoda i przynęta) łowisz takie leszcz? Mój największy z topoli miał 53cm. Jeśli to nie jakaś tajemnica :)
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: adamczyk6509 w 04.05.2019, 17:47
Aha i jeszcze mniej więcej w jakim miejscu? ;)
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: MoniaK w 04.05.2019, 18:07
Od wioski, tam gdzie parking i kładka. Było z 6 samochodów jak przyjechaliśmy.
Stanowiska od na wprost do lewej były pozajmowane. My poszliśmy jakieś 100m w prawo (parasol z bokami).
Pytaliśmy się czy coś bierze? Mówili, że w nocy nie brało a w dzień przestało ;)
5min.po zarzucie mieliśmy już pierwszego leszcza.
Na początku pęczek robaków białych robaków na hak ale nie mogliśmy odpędzić się od małych leszczy, takich do 35cm.
Założyliśmy dumbelsy ale nic się nie zmieniło -drobnica brała nadal.
W czwartek zaczęło mocno wiać ale i tak musieliśmy jechać - w końcu majówka ;)

Mój największy leszcz z Topoli to 73cm, pobrał na białe.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: adamczyk6509 w 04.05.2019, 18:09
Od wioski, tam gdzie parking i kładka. Było z 6 samochodów jak przyjechaliśmy.
Stanowiska od na wprost do lewej były pozajmowane. My poszliśmy jakieś 100m w prawo (parasol z bokami).
Pytaliśmy się czy coś bierze? Mówili, że w nocy nie brało a w dzień przestało ;)
5min.po zarzucie mieliśmy już pierwszego leszcza.
Na początku pęczek robaków białych robaków na hak ale nie mogliśmy odpędzić się od małych leszczy, takich do 35cm.
Założyliśmy dumbelsy ale nic się nie zmieniło -drobnica brała nadal.
W czwartek zaczęło mocno wiać ale i tak musieliśmy jechać - w końcu majówka ;)

Mój największy leszcz z Topoli to 73cm, pobrał na białe.
A czym nęcicie i w jakich ilościach? Zanęta spożywcza ziarna czy pellety, kulki ?
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: MoniaK w 04.05.2019, 18:31
Szczerze to są często oblegane miejsca, więc nęcić nie ma sensu, bo każdy tam sypie.
Teraz mieliśmy zanęty Ready z Match Pro Wanilia&Konopie i pellet Halibut Selecet 2mm.

Szczerze Ci powiem, że to czym nęcisz jest mało ważne. Jak ryba bierze to ma w nosie kto co tam sypnie. Nie zdarzyło mi się jeszcze nie połapać na Topoli.
Ogólnie to leszcze jeszcze są na tarle, świadczy o tym ich mocna tarka. Od Błotnicy widać stada dużych leszczy, kotłujących się w wodzie. 
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: adamczyk6509 w 04.05.2019, 18:37
MoniaK a łowisz na spławik czy na feeder ?
Bo na wagglera można połowić kapitalnych płoci ale tylko na kukurydzę. I co jest ciekawe czasami biorą normalnie z dna a czasami np. w pół wody.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: MoniaK w 04.05.2019, 18:49
Tylko grunt.
Ogólnie to robię zasiadki sumowe na Dzbanowie.
Leszcze to tak sporadycznie i gdy sum ma okres ochronny.
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: didek_b w 04.12.2020, 07:33
Taka sytuacja:
https://wiadomosciwedkarskie.com.pl/artykul/22-wedki-nad-otmuchowem/1109442.amp
Tytuł: Odp: Jezioro Otmuchowskie
Wiadomość wysłana przez: adamczyk6509 w 04.12.2020, 08:04
Nie ma co się dziwić. Niestety na Otmuchowie kontroli praktycznie nie ma, więc wszyscy czują się bezkarni. Na szczęście ryby już nie są tak łatwe do złowienia więc jest nadzieja, że nie wszystko dostanie w łeb.