Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: jurek w 18.02.2017, 06:09
-
Co koledzy p r a k t y c y w t e m a c i e sądzicie o atraktorach, wydają mi się bardzo wydajne, skoro, np.: wystarcza 1 gram na 1 kg zanęty / tak jest w opisie /. Jak to jest z tą jego " różą " , czy rzeczywiście cyt.: " ...przewraca we łbach wielkim karachom i linom " ? :o
-
Atraktory raczej nie są złe ale dawkowanie to wg własnego nosa ,1g na 1kg to trochę mało.
Odnośnie przewracania to zapewne wszystkie atraktory danego zapachu innych producentów również przewracają ale na pewno tych wielkich ryb nie wyczarują.
Dla mnie Barton dobrał zbyt niewiarygodne opisy atraktorów (prawie przypisując im nadnaturalną moc, podobnie jak różne eliksiry na wszelkie przypadłości dawno temu ) i część potencjalnych klientów tym chyba własnie odstrasza, nawet jeśli sam produkt nie jest zły.
-
Jedno jest pewne. Te atraktory ryb nie straszą ;) Pan Bogdan ma rybne jezioro i nęci w nim dużo i często opracowaną przez lata mieszanką ziaren. O ile procent te zapaszki zwiększają mu brania stwierdzić nie mogę, natomiast wiem na pewno, że i tak w nęconych przez siebie miejscach dobrze by połowił, także bez stosowania tych zapaszków.
Zna się na rzeczy. Wie, gdzie w jego wodzie ryby żerują. To jest najważniejsze.
Dlatego jeśli myślisz o kupnie jego atraktorów, nie widzę przeciwwskazań. Jeśli się nie sprawdzą, dupa nie będzie boleć jak po zakupie zagranicznych eliksirów, co wychodzą po 600 zł za litr.
-
Michale, znam temat " łowię bo lubię " od kilku lat. Ale teoretycznie, bo jak miałem ochotę tam pojechać, to niestety stan zdrowia / a raczej : jego pogorszenie / nie pozwolił :( Jestem zaintrygowany tymi Jego produktami bo na forach zbiera pochlebne opinie o wynikach połowów u niego. No, trochę mniej optymizmu można wyczytać w gronie tych, którzy jego wynalazki stosowali na swoich łowiskach. ;)
Poza tym, to są spławikowcy, a ja pragnąłbym poznać opinie kolegów specjalizujących się w metodzie. Bo gdyby się miało nawet okazać, że dopiero przy dłuższym nęceniu ryby rewelacyjnie zaczynają współpracować, no to jak piszesz - jego wynalazki nie są zabójczo drogie :)
-
Widzę, że wszyscy kombinujemy podobnie. Mieszanki ziaren BB są skuteczne i selektywne to potwierdziłem na swojej wodzie. W tym roku będę wiosną sprawdzał jego taktykę i atraktory zobaczymy jakie efekty osiągnę. Póki co mogę stwierdzić, że napewno nie przszkadzają, a to już punkt do zabawienia się nimi.
-
Duża część jego atraktorów to koncentraty . 1g na 1 kg w zupełności wystarczy ponieważ musimy trochę odczekać , aż poczujemy woń.
Mi osobiście sprawdził się czosnek , poziomka i w pewny sposób kozieradka .
-
Mam kolegę, z którym łapię czasami, wyznającego zasadę Bodzia. On też też nęci dużo,regularnie, w kilku miejscach i dodaje smrodka Bartonowego, wyniki są bo jeśli nikomu w zatoce nie bierze a my wyciągamy jakieś płotki i leszczyki tzn. że się przyzwyczaiły do tej zanęty. Ale tak jak czasami szedłem na bezrybne jezioro to mi te specyfiki Bodzia nie pomagały, na komercji na Różę też jakiś zaskakujących efektów nie miałem (liny i karachy jakoś nie brały jak szalone ;) )
-
Widzę, że wszyscy kombinujemy podobnie. Mieszanki ziaren BB są skuteczne i selektywne to potwierdziłem na swojej wodzie. W tym roku będę wiosną sprawdzał jego taktykę i atraktory zobaczymy jakie efekty osiągnę. Póki co mogę stwierdzić, że napewno nie przszkadzają, a to już punkt do zabawienia się nimi.
Dzięki za informację o ziarnach :thumbup: nie są drogie a do metody po 1kg to ąż hohoho ;) jako przynęta, oczywiście :D
-
A ja wiem czy się opłaca brać te gotowe ziarna ? :o No chyba , że ktoś nie ma czasu na własne gotowanie .
Ale u gospodarzy za grosze można brać kuku,groch,konopie .
-
Co racja, to racja :D Z tym, że mogę tu zamówić z konkretnym aromatem, podkiśnięte - i jak policzyć, np.: na trzech napaleńców to można przeżyć ;D Chyba, że zechciałbyś podzielić się konkretnie swoimi proporcjami do zanęty? To byłbym wdzięczny na priv 8)
-
Oczywiście , że idzie przeżyć nie twierdze, że nie ;)
Ale podczas długotrwałego nęcenia leszczy to już spora sumka . A proporcji osobiście nie układam żadnych .
Po prostu gotuje po równo kukurydzy ,cieciorki,bobiku,pęczaku jedynie konopi daje na oko o połowę mniej niż reszty. Może leszcze nie lubią konopi , ale od kiedy je dodaje to pomiędzy leszczami wchodzą ładne płocie .
Aromatem jest u mnie tania zanęta boland ,traper w początkowych dniach nęcenia , aby poruszyć drobnicę.
Później już tylko ziarna.
Dużo ułatwia łódka, spombem za długo schodzi i jesteśmy za bardzo na widoku.
-
Michal ten sam koncentrat spozywczy kupisz na allegro za okolo 80 zl za 1l... Bodzio to dobry bizmesmen rozlewa to do malych butelek i biznes idzie... zwroccie uwage ze po tym ja wygral dzierzawe jeziora przechleskiego juz olal swoje cud miod miejscowki na jeziorze na ktorym lowil cale zycie...leszcze i juz nie pokazuje ile on to lowi .... podobno spolka jawa mocno przeczesala jego jezioro i jest kicha w porownaniu do innych lat... teraz ma przechlewskie i jest zadowolony oby mu udalo sie zrobic cud miod lowisko....
A co do jego cud miod atraktorow poszukajcie w necie ludzie duzo opisuja... ja sam smrodek uzywalem dlugo ale sa juz lepsze dipy i tansze na rynku....
-
Tylko zauważ jedno , smrodek kilka lat wstecz miał całkiem inną konsystencje niż teraz , był dużo gęstszy . O wiele intensywniejszym aromacie niż teraz .
Wiedze chłop ma nieziemską , ale po prostu chce zarobić i tyle , albo aż tyle....
-
Tylko zauważ jedno , smrodek kilka lat wstecz miał całkiem inną konsystencje niż teraz , był dużo gęstszy . O wiele intensywniejszym aromacie niż teraz .
Wiedze chłop ma nieziemską , ale po prostu chce zarobić i tyle , albo aż tyle....
Masz racje .. federek ale zroc uwage na jedno przez lata nic nie robil tylko chodzil na ryby w dzien w dzien z tad pomysl sie urodzil bodzio smrodek polecam jego pingera poczytac... wielu zarzuca mu ze lowil w zimie w zimowiskach ,na wopiosne w tarliskach ... a skad ziarno bo ziarno mozna dopalac .... jego cudownymi dipami....
Co do smrodka teraz to woda dotego smierdzi olejem rybim przrechodzonym... jak dla mnie ... coraz w nim mniej maczki rybiej oraz zmielonych nostrzyku ,kolendry .... ot historia znana poszedl w ilosc nie jakosc....dla tego go olalem....
-
Jak to jest z tą jego "różą"...
Pojawiła się różano-miodowa konkurencja z manufaktury Piotra Stępniaka: http://lowisko.net/2332,koncentrat-stepniak-duze-ryby-miod-roza-500ml.html (http://lowisko.net/2332,koncentrat-stepniak-duze-ryby-miod-roza-500ml.html)
-
No jeśli się znam na matmie to 50 ml Bartona wystarczy na ok. 50 kg zanęty, a 50 ml Stępniaka na 2,5 kg. Czy się mylę w tych wyliczankach ? :facepalm: Oczywiście, te proporcje wziąłem z opisów producenta / Barton / czy też sprzedawcy / Stępniak / :)
-
No jeśli się znam na matmie to 50 ml Bartona wystarczy na ok. 50 kg zanęty, a 50 ml Stępniaka na 2,5 kg. Czy się mylę w tych wyliczankach ? :facepalm: Oczywiście, te proporcje wziąłem z opisów producenta / Barton / czy też sprzedawcy / Stępniak / :)
Jurek daj spokoj bartona 50ml to na wiadro 20 kg ziarna starcza ..... a na drugi dzien jest o 50 % slabsze w zapachu ziarno jak po zadipowaniu .... to zwykly spozywczy koncentrat esencja
Chlopaki z teamu WŚ . Wyczaili piekne dopalki za pare groszy na alegro...
Jeszcze dzieki Jedrus za podpowiedz!
-
Nie denerwuj się :sun: Ja naprawdę nie reprezentuję tutaj nikogo z nich, tylko porównuje dane z opisów :) Bardzo Ci dziękuję za odpowiedzi, ciekawi mnie tylko czy mówisz to jako praktyk :fish: i na jedne miałeś wyniki, a na drugie nie :narybki:
-
Nie denerwuj się :sun: Ja naprawdę nie reprezentuję tutaj nikogo z nich, tylko porównuje dane z opisów :) Bardzo Ci dziękuję za odpowiedzi, ciekawi mnie tylko czy mówisz to jako praktyk :fish: i na jedne miałeś wyniki, a na drugie nie :narybki:
Stary kto sie denerwuje .... napewno nie ja ... mam to w pompie co komu lepsze ja pisze swoje zdanie ...bartona stosuje z 7 lat pamietam jak na allegro startowal ... sporo lecha poszlo na smrodek ale lata temu..
A co masz na mysli piszac ... na jedne miales wyniki na inne nie...
-
No chodzi mi o atraktor Stępniaka
-
proporcje wziąłem z opisów producenta / Barton / czy też sprzedawcy / Stępniak /
Zachodzi podejrzenie, że w tym wypadku to raczej Barton jest sprzedawcą (spożywczego koncentratu zapachowego), a Stępniak producentem (melasowo-karmelowego dodatku słodząco-zapachowego).
-
No chodzi mi o atraktor Stępniaka
Stepniaka nie znam nie wypowiadam sie na jego temat.....
-
No jeśli się znam na matmie to 50 ml Bartona wystarczy na ok. 50 kg zanęty, a 50 ml Stępniaka na 2,5 kg. Czy się mylę w tych wyliczankach ? :facepalm: Oczywiście, te proporcje wziąłem z opisów producenta / Barton / czy też sprzedawcy / Stępniak / :)
Jurek daj spokoj bartona 50ml to na wiadro 20 kg ziarna starcza ..... a na drugi dzien jest o 50 % slabsze w zapachu ziarno jak po zadipowaniu .... to zwykly spozywczy koncentrat esencja
Chlopaki z teamu WŚ . Wyczaili piekne dopalki za pare groszy na alegro...
Jeszcze dzieki Jedrus za podpowiedz!
Nie wiem jak reszta tych koncentratów , ale czosnek poziomkę i kozieradkę czuć i po dwóch dniach tak samo intensywnie .
Na początku zapach jest słabo wyczuwalny , ale po kilku minutach ładnie się przegryza.
Wiem bo stosuję te trzy zapachy .
Wracając do smrodka to ogólnie na samym początku był rewelacyjny , gęsty, kiedy późną jesienią jeździłem na leszcze to przy lekkim przymrozku był tak ścięty, że nie dało się przynęty zanurzyć. A teraz konsystencja wody :facepalm:
-
Mogę się wypowiedzieć tylko na temat smrodka gdyż stosowałem go przez kilka sezonów . Nie wiem jednak czy to ten sam smrodek ktory dziś BB sprzedaje bo piszecie że jakaś rzadzizna . Ja stosowałem smrodek w latach 2010-2015. Na jednych wodach sprawdzał się , na innych nie . Piszę o leszczach bo dla mnie to ryba nr 1
Mam wrażenie jednak że BB nie produkuje tych swoich atraktorów w sensie całkowitej produkcji tylko konfekcjonuje roztwory koncentratów , widząc jego zaplecze
-
Gienek i @fEeDeReK - Dzięki :thumbup: