Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spławik => Wątek zaczęty przez: radek8 w 20.03.2017, 14:40

Tytuł: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: radek8 w 20.03.2017, 14:40
Witam.
Jak w temacie. Czym się różnią od siebie takie spławik? Wiem że napewno tym że z reguły wagglery posiadają własne obciążenie. A czy coś jeszcze? Na jakie warunki używać wagglera a kiedy zwykłego przelotowego spławika?
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: majestic w 20.03.2017, 14:43
https://splawikigrunt.pl/artykuly-i-porady/splawik/waggler-method-czyli-metoda-splawikowa
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: radek8 w 20.03.2017, 14:57
Dzięki za artykuł. Ale i tak męczy mnie jedno. Nie rozumiem różnicy między metodą odległościową a waggler method. Może jestem aż tak bardzo zielony ale dla mnie to jest to samo tylko że inny rodzaj spławika się stosuje. Sorry.
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: maszek95 w 20.03.2017, 15:35
Hej ja też nie jestem zbytnio doświadczony, ale wagglery mocuje się na stałe, przez co stosuje się je na łowiska gdzie głębokość nie przekracza 3/4 długości kija. A slider mocowany jest przelotowo dzięki czemu łatwiej się nim rzucacna dalsze odległości, no i też nie jesteś ograniczony głębokościa zbiórnika. W sliderach do ustalania głębokości stosuje się stoper z żyłki lub sznurkowe. A obciążeniemi splawika aż tak bym się nie sugerował. Bo są różne rodzaje. I w zależności od zastosowanego splawika mniej albo więcej  obciążenia ładuje na żyłkę. Oglądaj filmy luka i wszystko będziesz wiedział.
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 20.03.2017, 16:15
Dzięki za artykuł. Ale i tak męczy mnie jedno. Nie rozumiem różnicy między metodą odległościową a waggler method. Może jestem aż tak bardzo zielony ale dla mnie to jest to samo tylko że inny rodzaj spławika się stosuje. Sorry.

Można uznać, że to jest to samo ale pod inną nazwą. Chodzi o łowienie na spławik. Jeżeli piszemy o waggler method to odnosi się to do użytego spławika (wagglera). Łowi się nim zwykle na mniejszych odległościach przez co głębokość jest mała i montuje się go na stałe.
Metoda odległościowa jest to łowienie na większych odległościach przez co głębokość jest większa i spławik montuje się przelotowo.

Ja wolę określać ten sposób łowienia jako "match". Nazwa ta pojawia się w nazwach wędek, kołowrotków i żyłek. Opisuje ją artykuł wklejony powyżej. Możesz obejrzeć 3 świetne filmy Luk'a o łowieniu wagglerem:




Jest też mnóstwo tematów związanych z tym zagadnieniem na forum.
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: Luk w 20.03.2017, 19:12
Od razu mówię, że waggler to technika łowienia na płytszej wodzie, płytszej niż długość wędki minus około metr. Tam lepiej jest stosować spławiki montowane na stałe. Przelotowych używasz na głębszej wodzie.

Ogólnie można łowić spławikiem przelotowym na płytszej wodzie, ale tracisz wiele. Przede wszystkim nie widzisz dobrze brań z opadu, a te często mają miejsce, zestaw od razu gotowy jest do 'akcji'. A samo nazewnictwo jest mocno umowne. Według mnie nie trzeba tutaj nawet żonglować nazwami.

Spławiki montowane na stałe mogą mieć wbudowane obciążenie lub też być bez niego. Wtedy 2/3 lub 3/4 jego wagi rozmieszcza się po obu stronach w postaci śrucin. W nomenklaturze brytyjskiej obciążone to loaded wagglers. Spławiki przelotowe zaś, czyli slidery, zawsze powinny mieć jakieś obciążenie wbudowane. Bo im głębiej, tym cięższy powinien być spławik. Częsta praktyką jest umieszczanie obciążenia w postaci dysków. Pozwala to na redukcję obciążenia spławika, aby dodać więcej ciężaru na żyłkę.
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: radek8 w 20.03.2017, 20:06
Wielkie dzięki wszystkim za pomoc. Juz wiem o co mniej więcej chodzi.
Juz nie będę was męczył takimi "zielonymi" pytaniami.
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: maszek95 w 20.03.2017, 20:40
Kto pyta nie błądzi. Ogólnie oglądaj filmy luka. To taka nasza encyklopedia :-)
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: drzejko w 03.04.2017, 13:14
Luk chłopie, gram jest rodzaju męskiego więc mówimy że spławik ma półtora grama!!!
Rodzaju żeńskiego jest np. marchewka i wtedy mówimy że mamy półtorej marchewki.
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 03.04.2017, 13:35
Luk chłopie, gram jest rodzaju męskiego więc mówimy że spławik ma półtora grama!!!
Rodzaju żeńskiego jest np. marchewka i wtedy mówimy że mamy półtorej marchewki.

Andrzeju, gdy zwracasz się do kogoś, używając imienia czy nicku, powinieneś wybrać formę w wołaczu, nie mianowniku, czyli "Lucjanie", a nie "Luk"! Odmienianie nicków nie jest łatwe, więc lepiej używać imienia. Mało tego, po takim zwrocie powinien być postawiony przecinek (Lucjanie, ...)! Przed "więc" również powinieneś postawić przecinek, koniecznie! Przed "że" także jest on wymagany!!!
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: drzejko w 03.04.2017, 15:53
Syborgu, Twoje uwagi są bardzo celne i w pełni uzasadnione!!!
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: Luk w 03.04.2017, 16:09
Luk chłopie, gram jest rodzaju męskiego więc mówimy że spławik ma półtora grama!!!
Rodzaju żeńskiego jest np. marchewka i wtedy mówimy że mamy półtorej marchewki.

Plączą mi się te gramy non stop. Powinno się też mówić 30 gramów a nie gram, co mi też nie zawsze się udaje. Lata nawyków :D
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: drzejko w 04.04.2017, 08:23
Lucjanie,
generalnie mówisz bardzo ładnie i to głównie dlatego to 1 i 1/2 trochę razi - nie przystaje do całości.
A z drugiej strony, biorąc pod uwagę Twój wkład w edukowanie kolegów po pasji, powinienem ugryźć się w język.
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: Luk w 04.04.2017, 08:51
Spoko :) Nawyki sa strasznie trudne do przełamania tutaj, ale będę wytrwały. 30 gramów i półtora grama, 30 gramów i półtora grama :D
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 07.04.2017, 12:27
Luk chłopie, gram jest rodzaju męskiego więc mówimy że spławik ma półtora grama!!!
Rodzaju żeńskiego jest np. marchewka i wtedy mówimy że mamy półtorej marchewki.

Plączą mi się te gramy non stop. Powinno się też mówić 30 gramów a nie gram, co mi też nie zawsze się udaje. Lata nawyków :D


Wolę pisać 30 g, nie mam wtedy problemu z odmianą. Szkołę kończyłem już jakiś czas temu i mam luki w pamięci. Powszechnie wiadomo że Polski nie należy do prostych języków.
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: Tomsza w 07.04.2017, 14:12
Spoko :) Nawyki sa strasznie trudne do przełamania tutaj, ale będę wytrwały. 30 gramów i półtora grama, 30 gramów i półtora grama :D
OT będzie, ale nie mogę się powstrzymać. ;)
Taa, nawyki są straszne bo 30g i 30g to 60g do setki brakuje 40, czterdziestka natomiast, to w niektórych regionach już flaszka, natomiast flaszka na dwóch to tzw. nic :D
Ale są takie rzeczy, o których mało wiem, ale nic i  3g to już nie jest nic ;)

Dobra przepraszam i obiecuję, że się nie poprawię ;)
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: radek8 w 09.04.2017, 14:48
Jeszcze chciałem zapytać o 1 rzecz:
Jak mam np. spławik 2+1g. To jak to rozumieć?
Bo dzisiaj takiego używałem. I dopiero jak założyłem 2 gramy to spławik był dopiero dobrze zanurzony. I teraz niewiem o chodzi.
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 09.04.2017, 15:13
2 g są wbudowane w korpus spławika, a 1 g musisz dołożyć na żyłkę żeby wyważyć zestaw. Analogicznie będzie z innymi opisami, drugą wartość trzeba dołożyć.
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: radek8 w 09.04.2017, 19:30
A jak rozpoznać kiedy ten opis jest poprawny a nie od tyłu?
Bo na tej np. aukcji http://allegro.pl/splawik-slider-lorpio-gramatura-3-15-i6750274378.html jest tak że 2 cyfra to jest waga dołożenia a w tym moim na odwrót
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 09.04.2017, 23:30
Spławik z linku to tzw slider. Jest używany do łowienia w głębokich łowiskach, duże obciążenie szybciej sprowadza przynętę w strefę łowienia. Najczęściej będą to okolice dna zbiornika. W ten sposób można też zmniejszyć szansę na brania drobnicy z opadu.
W tym przypadku jest tak samo pierwsza wartość to dociążenie własne spławika a druga oznacza ile trzeba dołożyć.
Często opisy są robione w stylu 2ld+1g, skrót ld pochodzi od angielskiego słowa loaded czyli obciążony/obładowany. Z polskich producentów Expert oznacza swoje wyroby w ten sposób.
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: matchless w 10.04.2017, 12:56
Trudno jednoznacznie sklasyfikować lub określić metody w odniesieniu do poszczególnych typów spławików. Z reguły jest tak, że spławiki z dużą ilością obciążenia w korpusie a nie wymagające go w znacznej ilości na żyłce mocuje się na stałe, te drugie zaś, które posiadają niewielką część obciążenia w korpusie - przelotowo.

Teraz pytanie retoryczne. Czy można zamocować pierwszy przelotowo a drugi na stałe? Można. Dlaczego by nie! Granice w stosowaniu spławików są bardzo ruchome i duży wpływ ma tutaj wszystko to, co zastajemy nad wodą. Powtórzę się po raz setny, ale to na prawdę jest nie bez znaczenia: warunki na łowisku, poławiane ryby, nasza taktyka.

Jeśli mamy mocno przemyślaną taktykę i potrafimy umiejętnie skonfrontować ją z warunkami na łowisku (głębokość, wymagana odległość łowienia, wiatr, dryfy) oraz tym jakie ryby chcemy łowić (buszujące w toni, żerujące z dna, wymagające stabilnie podanej przynęty, lubiące ruch przynęty w wodzie) to możemy dobrać do tego wszystkiego odpowiedni sprzęt.


Wrócę do wcześniej zadanego przeze mnie pytania.
Chcemy łowić płocie, które są bardzo płochliwe, żerują w toni, najlepiej reagują na wolno opadającą przynętę. Głębokość łowiska około 5 metrów sugeruje użycie popularnie nazywanego slidera (spławika z małą ilością obciążenia w korpusie). Ryby znajdują się dość daleko od brzegu - 30 metrów. Wieje słaby wiaterek, dryfy nie występują.

Ja wybrał bym w tej sytuacji na przykład 8 gramowego wagglera, mocowanego przelotowo, z odrobiną obciążenia rozmieszczoną tak, żeby uniknąć splątań ale też spowodować płynny i powolny opad przynęty. Niezależnie od tego, że łowimy na znacznej głębokości. Przecież waggler też może być mocowany przelotowo.

Inna sytuacja. Łowimy na stosunkowo płytkiej wodzie (niecałe 2 metry). Chcemy łowić leszcze, które są niechętne do uganiania się za przynętą, wolą ją podaną stabilnie. Na łowisku występują jednak silne dryfy przy dnie. Spławik, mimo, że stosunkowo ciężki jest łatwo znoszony przez prądy. Głębokość sugeruje użycie wagglera mocowanego na stałe. Czy w tej sytuacji nie lepiej było by zastosować slider, założyć na żyłkę większą ilość obciążenia i maksymalnie spowolnić ruch spławika i przynęty? A czy można go zastosować mocując na stałe? A dlaczego nie? Też można.

Punkt wyjściowy to zrozumieć sposób żerowania ryb, spróbować ogarnąć przeciwności, które nam przeszkadzają w ich odławianiu i wykorzystać to co mamy dostępne czyli sprzęt.
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 10.04.2017, 15:21
Nic dodać, nic ująć. Świetny wpis, Grzegorzu :thumbup:
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: Mario1988 w 10.04.2017, 15:30
Nic dodać, nic ująć. Świetny wpis, Grzegorzu :thumbup:

Też to miałem napisać. Brawo Grzesiek :bravo:
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: Jumajeej w 26.10.2021, 18:28
A co myślicie o pomyśle tego Pana ?
https://www.google.com/amp/s/dariuszciechanskiwedkarstwo.wordpress.com/2015/02/24/slider-bez-tajemnic-i-splatan/amp/
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: Rebrith w 26.10.2021, 18:55
A co myślicie o pomyśle tego Pana ?
https://www.google.com/amp/s/dariuszciechanskiwedkarstwo.wordpress.com/2015/02/24/slider-bez-tajemnic-i-splatan/amp/

Testowałem wiele "antysplątaniowych" systemów przy sliderze, z "super-antysplątaniowym" zestawem belgijskim z plastikową rurką.

A i tak każdy mi się plątał, bo zarzucać nie umiem :)

Nic nie zastąpi techniki rzutu.
Tytuł: Odp: Waggler a zwykły spławik przelotowy. Jakie są różnice?
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 26.10.2021, 19:12
A i tak każdy mi się plątał, bo zarzucać nie umiem :)

Nic nie zastąpi techniki rzutu.

Powodów może być więcej niż tylko technika rzutu. Trzeba poświęcić kilka godzin i rzucać jak spinningiem :) Wszystkiego można się nauczyć bo nikt się z tym nie urodził.