Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: pirlo_21 w 09.04.2017, 10:33
-
Witam,
Mam pytanie odnośnie waszego sondowania głębokości łowiska i zaczepów.
Naczytałem się a propos sondowania markerem itd... ale nie mam zamiaru nosić kolejnego sprzętu... wolał bym to zrobić koszyczkiem na który będę łapał np. 30 g.
Macie jakiś przelicznik ile taki koszyk może opadać metrów na 1 sekundę?
Bo zaczepy wiadomo.. trzeba powoli zwijać :) jeśli będzie zawad to na pewno zaczepimy :)
Z góry dzięki :))
-
Może ten film koledze pomoże.
-
Nie chcę zakładać nowego , więc podklejam się pod temat.
Interesuje mnie ile czasu poświęcacie na gruntowanie całkowicie nowego/nieznanego łowiska pod feeder.
-
Czesc , zawsze staram się znaleść najpierw jakieś info w sieci i u wędkarzy nad wodą często najpierw się przejdę pogadam . Samo gruntownie to zazwyczaj koło 10 do 20 minut zazwyczaj się staram wytypować dwie miejscówki. Kiedyś nie gruntowałem, teraz sobie nie wyobrażam łowienia z przypadku.
-
Wszytko zależy od wody. Jeśli znamy charakterystykę danego zbiornika to często gruntowanie jest bezsensowne bo nic ciekawego i tak się nie znajdzie. Jeśli są to żwirownie lub jakieś inne tego typu zbiorniki to gruntowaniu ciężarkiem można śledzić i pół dnia 🙄.
-
Zdecydowanie łatwiej zamontować spławik przelotowy około 10g, na koniec żyłki oliwka i ściągać skokami. Tym sposobem bez problemu można ocenić głębokość i ukształtowanie dna.
-
Na miejscówce której nie znam zarzucam deepera i w momencie wszystko jasne. Na zaklipowanej odległosci przeciągne kilka razy zestaw pod dnie i mam w miarę dokładny obraz łowiska. Najczęściej łowię ponad 70m od brzegu na głębokościach ponad 10m w takich warunkach sondowanie koszykiem i liczenie czasu opadania w ogóle się nie sprawdza.
-
Jaki maksymalny zasięg miałeś sondując deeperem ?
w zależności od :
- gładka woda
- spore fale ?
Ja rzucam na razie deeperem na 70 m :) ale jestem już na dobrej drodze by dalej ciepnąć .
-
Jaki maksymalny zasięg miałeś sondując deeperem ?
w zależności od :
- gładka woda
- spore fale ?
Ja rzucam na razie deeperem na 70 m :) ale jestem już na dobrej drodze by dalej ciepnąć .
Rzucić powyżej 90 metrów jest już bardzo cieżko najczęściej max 85.
-
Skoro już zszedł temat na deepera. Jest to jak najbardziej wygodne, dokładne i z pewnością szybsze rozwiązanie. A jakiej linki używacie , żeby mieć pewność że się nie zerwie i poleci w siną dal ??
-
Mi się kiedyś rozwiązał deeper na Dunajcu. Stałem na główce i w warkocz rzuciłem. Przez chwilę byłem w szoku, ale na napływie główki niżej spłynął do basenu i wpadł na cofkę. Niestety nie podpłynął do mnie i znowu zaczął spływać. Bieg sprintem na tamkę niżej i dobrze, że sztyce z podbierakiem 4m miałem. Uratowałem go. Wiecie jaka adrenalina ?! Nie polecam nikomu :P
-
Skoro już zszedł temat na deepera. Jest to jak najbardziej wygodne, dokładne i z pewnością szybsze rozwiązanie. A jakiej linki używacie , żeby mieć pewność że się nie zerwie i poleci w siną dal ??
Podpinam go pod wędkę do spoda. U mnie grube nęcenie spombem to podstawa łowienia. Jeśli pełny spomb może ważyć ponad 200g i rzucam nim na 100 m to deeper to żaden problem. Zetsaw standardowy plecionka 0,16 jako linka główna przypon koniczny z żyłki 0,30-0,57 na fg knocie.
-
Pany, mam pytanie dotyczące wykorzystania ilości obrotów korbki kołowrotka do odmierzania odległości bez dedykowanych do tego kijków. Załóżmy, że rzucam ciężarkiem do gruntowania w trzech miejscach: A, B, C. Miejsce A leży bliżej brzegu, miejsce B dalej od brzegu, a miejsce C najdalej od brzegu. Po przeprowadzeniu gruntowania w każdym z tych miejsc wyszło, że najgłębszym miejscem jest miejsce B i planuje w zarzucać zestaw. Miejsce B jest oddalone od brzegu 30 obrotów korbką. W jaki sposób jest najlepiej odmierzyć odległości te 30 obrotów korbką bez wykorzystania kijków?, aby zaklipować żyłkę w celu punktowego zarzucania zestawu w wybrane miejsce?
-
Zaczynasz od najdalej położonego punktu C. Jak zaklipujesz punkt C, robisz np. 5 obrotów - klipujesz punkt B, robisz pięć obrotów, klipujesz punkt A.
I tak - klip na punkcie C to jest Twoje odniesienie, tego klipa nie ściągasz. Jak chcesz się przenieść na B to cofasz się 5 obrotów względem C, a jak chcesz iść na A to cofasz się o 10 obrotów względem C.
Czy nie o to chodzi? :)
-
Na miejscówce której nie znam zarzucam deepera i w momencie wszystko jasne. Na zaklipowanej odległosci przeciągne kilka razy zestaw pod dnie i mam w miarę dokładny obraz łowiska. Najczęściej łowię ponad 70m od brzegu na głębokościach ponad 10m w takich warunkach sondowanie koszykiem i liczenie czasu opadania w ogóle się nie sprawdza.
Cześć. Możesz napisać jaki model deepera używasz?
Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=588.0
-
Na miejscówce której nie znam zarzucam deepera i w momencie wszystko jasne. Na zaklipowanej odległosci przeciągne kilka razy zestaw pod dnie i mam w miarę dokładny obraz łowiska. Najczęściej łowię ponad 70m od brzegu na głębokościach ponad 10m w takich warunkach sondowanie koszykiem i liczenie czasu opadania w ogóle się nie sprawdza.
Cześć. Możesz napisać jaki model deepera używasz?
Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=588.0
Używam deepera pro + z tym że używam go już ponad 2 lata . Od tamtej pory ukazało się kilka ulepszonych wersji z którymi nie jestem na bieżąco. Kumpel ma tego samego i mankamentem jest częste tracenie zasięgu szczególnie daleko od brzegu. Wtedy trzeba resteować wifi i rzucać jeszcze raz. Zdąrzyłem się przyzywyczaić. Sam jestem ciekawe czy w ulepszonych modelach ten problem występuje. Z drugiej strony mało kto rzuca deperem z całej siły na dalekie dystanse.
-
Sam się zastanawiam nad zakupem takiej echosondy. Raz już prawie zakupiłem chirpa ale mi sprzedawca odradził bo ryb nie widać ;D (może zjedli wszystkie). Piszą w sieci że po kolejnych aktualizacjach podobno te sondy gorzej pracują. Dla mnie najważniejsza jest głębokość i ukształtowanie dna bo przeważnie wędkuję na żwirowniach, chociaż fajnie by było widzieć jakieś rybki.
-
Sam się zastanawiam nad zakupem takiej echosondy. Raz już prawie zakupiłem chirpa ale mi sprzedawca odradził bo ryb nie widać ;D (może zjedli wszystkie). Piszą w sieci że po kolejnych aktualizacjach podobno te sondy gorzej pracują. Dla mnie najważniejsza jest głębokość i ukształtowanie dna bo przeważnie wędkuję na żwirowniach, chociaż fajnie by było widzieć jakieś rybki.
Do tego czego oczekujesz spokojnie wystarczy. Pokazuje ryby chociaż wiadomo ,że nie warto się tym sugerować. Na pewno droższe wersje będą dokładniejsze. Zależy ile chcesz wydać ;)
-
Na miejscówce której nie znam zarzucam deepera i w momencie wszystko jasne. Na zaklipowanej odległosci przeciągne kilka razy zestaw pod dnie i mam w miarę dokładny obraz łowiska. Najczęściej łowię ponad 70m od brzegu na głębokościach ponad 10m w takich warunkach sondowanie koszykiem i liczenie czasu opadania w ogóle się nie sprawdza.
Cześć. Możesz napisać jaki model deepera używasz?
Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=588.0
Używam deepera pro + z tym że używam go już ponad 2 lata . Od tamtej pory ukazało się kilka ulepszonych wersji z którymi nie jestem na bieżąco. Kumpel ma tego samego i mankamentem jest częste tracenie zasięgu szczególnie daleko od brzegu. Wtedy trzeba resteować wifi i rzucać jeszcze raz. Zdąrzyłem się przyzywyczaić. Sam jestem ciekawe czy w ulepszonych modelach ten problem występuje. Z drugiej strony mało kto rzuca deperem z całej siły na dalekie dystanse.
Ja mam deepera pro+ 2. Też tracił zasięg co jakiś czas. Jednak na filmie kordy widziałem tipa żeby wyłączyć dane komórkowe i po tym zabiegu bardzo rzadko traci zasięg.