Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: arturro w 09.04.2017, 18:54
-
Jak w tytule. Po nawinięciu żyłki na kołowrotek okazało się że jest skręcona -mój błąd :facepalm:. Chciałbym ją spróbować odkręcić. Czy macie jakieś sposoby jej odkręcenia?
-
Jest takie ustrojstwo. Kosztuje to ze 25 zł. Sam musisz oceniś czy warto :)
-
Ja mogę ocenić - warto ;)
Łowię na rzekach, gdzie często następuje skręcanie, i zestawy zaczynają się plątać. Rozpoczęcie łowienia od odkręcenia żyłki, sprawia, że jest git majonez. O wiele dłużej mam żyłki na kołowrotku od tego czasu :)
-
Luk - jakie gramatury polecasz? Biały (100 g) to chyba przesada.
-
Najlepiej kupić sobie najmniejsze ciężarki - żółty i czerwony. Jeden jest do feederów, drugi do ciężkich feederów lub karpiówek.
-
Biały jest za ciężki. Do feedera używam żółty i jest ok. Ma coś ok 40g.
-
Właśnie taki mam zamiar :)
Info dla tych, którzy nie znają ich gramatury:
Gramatura: 40g (żółty) 70g (czerwony) i 100g (biały)
-
Ja też potwierdzam "Spin Doctor" się sprawdza. Ja używam żółtego. Kupiłbym chętnie najmniejszy, czarny 20 g, ale ciężko go kupić.
-
Jak w tytule. Po nawinięciu żyłki na kołowrotek okazało się że jest skręcona -mój błąd :facepalm:. Chciałbym ją spróbować odkręcić. Czy macie jakieś sposoby jej odkręcenia?
Znajdź teren gdzie nikt nie ma ludzi czy zwierząt. Wędkę postaw na podpórkę i otwórz kabłąk kołowrotka. Rozłóż, idąc na wprost cały odcinek skręconej żyłki. Wróć do wędki i zwiń żyłkę. Czynność możesz powtórzyć. Drugim sposobem jest wypuszczenie luźnej żyłki z nurtem rzeki, najlepiej z mostu i zwinięcie żyłki na podniesionej wędce.
Skręcanie może powodować sama żyłka. Zwłaszcza sztywne mają tą przypadłość. Również sprawdził bym rolkę kabłąka. Nie zaszkodzi ją wyczyścić i naoliwić.
-
Czarny jest podobno już nie produkowany.
-
Z tymi ciężarkami w Polsce może być problem z dostępnością. Jak kupowałem w kilku sklepach to niby na stronie są a po zamówieniu niestety ale brak. Musiałem posiłkować się kumplem w UK.
-
https://www.rockworld.pl/pokaz_produkt.php?idprod=3137
-
Chyba na jeden się skusze tak do testów sam mam dużo problemów ze splataniami.
-
Przecież taki ciężarek można zrobić zwykłym pilnikiem i brzeszczotem ;)
Ciągle zapominam aby go zrobić ;)
W tym tygodniu zrobię ;)
-
Właśnie zamówiłem. Skorzystałem z darmowej dostawy :)
-
Właśnie zamówiłem. Skorzystałem z darmowej dostawy :)
Żeby była darmowa, trzeba się zarejestrować? Bo mi dolicza :(
-
Przecież taki ciężarek można zrobić zwykłym pilnikiem i brzeszczotem ;)
Ciągle zapominam aby go zrobić ;)
W tym tygodniu zrobię ;)
Mam pytanie czy takie żłobienie jest na jednej stronie ciężarka, czy może na drugiej stronie też?
Dziś sobie zrobię coś podobnego :P
-
Z tego co kojarzę to na jednej. Gdzieś były dokładne zdjęcia. Chyba Pyza to prezentował.
Tylko pamiętaj aby nie było przy ciężarku krętlika ;)
-
Właśnie zamówiłem. Skorzystałem z darmowej dostawy :)
Żeby była darmowa, trzeba się zarejestrować? Bo mi dolicza :(
Co ślepemu po oczach...
-
Właśnie zamówiłem. Skorzystałem z darmowej dostawy :)
Żeby była darmowa, trzeba się zarejestrować? Bo mi dolicza :(
Trzeba się zarejestrować :)
-
Przecież taki ciężarek można zrobić zwykłym pilnikiem i brzeszczotem ;)
Z tego co kojarzę to na jednej. Gdzieś były dokładne zdjęcia. Chyba Pyza to prezentował.
U Pyzy możesz też zobaczyć jak zrobić podbierak z teleskopa. Śmiało - pilnikiem i brzeszczotem ;D
A tak na poważnie - ten patent kosztuje tak mało, że nie wiem po co sobie yaya golić :D Jest pomalowany dobrze farbą, nie wiem więc czy jest sens kombinować z ciężarkami, poza tym, to chyba stal a nie ołów, powleczony gumą.
-
Lucjan daj mi namiar tylko gdzie bez wysyłki kupię to w wawie a dam sobie spokój ;)
-
Pod podanym linkiem jest tylko wersja 100g? Czy może źle szukam.
-
Witam
Ja mam 100 g, co do cięcia jest oczywiście z dwóch stron. Wziąłem ten ciężarek do odkręcania żyłki 100 g dlatego, że jak łowimy podajnikami 56 g wraz z zanętą, to cały taki zestaw waży około 100 g nabity zanętą na full. To przy odkręcaniu musi być podobna waga lub większa, dlatego nam ładnie to wszystko odkręci. Wyobraźcie sobie mniejszy ciężarek odkręcający. To nam tak nie odkręci. Oczywiście nada się ale do mniejszych podajników z mniejszą zawartością zanęty. Tak więc jak ktoś łowi ciężko, i rzuca ciężko przede wszystkim, powinien odkręcać to ciężarkiem o podobnej masie ;)!
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/4/10/7913850_7370943_IMG_20170210_143837.jpg)
Pozdrawiam
-
Wykupili :)
Tu jeszcze masz wszystkie 3 rozmiary http://www.duxonshop.pl/sklep/57-narzedzia-igly-nozyczki#/producent-gardner (http://www.duxonshop.pl/sklep/57-narzedzia-igly-nozyczki#/producent-gardner)
-
A tak na poważnie - ten patent kosztuje tak mało, że nie wiem po co sobie yaya golić :D Jest pomalowany dobrze farbą, nie wiem więc czy jest sens kombinować z ciężarkami, poza tym, to chyba stal a nie ołów, powleczony gumą.
A tak na poważnie to jest efekt pół godzinnej "pracy"
Wiertełko 3mm do poszerzania otworków w dumbelsach osadzone na starym popsutym uchwycie do małego śrubokręta,
oraz wspomniany spin doctor, którego oczywiście pszeszlifuje i pomaluje na czarno, żeby mi jakiś szczupak nie wpierdzielił :P
Od razu nad wodą przetestowany i ... działa ... 8)
Jednak tak już miałem żyłkę skręconą że dwa razy musiałem rzucać.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/699_10_04_17_1_29_19.jpeg)
-
Ogólnie to Sylwek chyba nie masz racji z tym, że waga tu ma znaczenie ;) przecież koszyk nie zawsze się kręci przy zwijaniu i nie zawsze w tą samą stronę ;)
Paweł przecież to trzeba ze 3 razy rzucać, przynajmniej tak było na filmiku. Rzucasz coraz dalej ;)
-
Paweł przecież to trzeba ze 3 razy rzucać, przynajmniej tak było na filmiku. Rzucasz coraz dalej ;)
Teraz wiem, bo jak wróciłem to filmik odpaliłem :-[ , a wcześniej jakoś nie miałem czasu ...
Najważniejsze, że działa :P
-
Dokładnie ;)
-
Mam taki ciężarek od kilku lat (czerwony, czyli 70gram) i nie używam bo kiedyś stwierdziłem, że on po prostu niewiele daje...
Ale może trzeba dać mu jeszcze jedną szansę skoro innym się sprawdza :-)
-
Zamówione;) może skończy się problem z ciągłym skracaniem żyłki
-
Mam żółty...używam i polecam. Użycie krętlika np. 40 - 50 cm przed koszykiem niweluje skręcanie żyłki w dużym stopniu.
-
Przecież taki ciężarek można zrobić zwykłym pilnikiem i brzeszczotem ;)
Ciągle zapominam aby go zrobić ;)
W tym tygodniu zrobię ;)
To czekam na pokaz hand made
Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka
-
Nie polecam ciężarków 100 gramowych, ponieważ toną one bardzo szybko. Kontakt z dnem często zaburza pracę. Poza tym gorzej się nim zarzuca na duże odległości. To można zrobić tylko przy solidnych karpiówkach ponad 3 lb, z bardzo mocna żyłką. Najlepsze wyniki osiagnie się ciężarkiem 70 gramowym przy cięższych feederach i karpiówkach do 3 lb, 100 metrów spokojnie się da zarzucić. To wystarczy aby odkręcić żyłkę na dystansie dłuższym niż łowimy, co ładnie układa żyłkę.
U mnie często ciężarek nie kręci się tak jak powinnno to być w teorii. Na pewno jednak użycie tego patentu sprawiło, że skręcona żyłka to coś co mi się już praktycznie nie przytrafia. Pamiętać należy, ze jak mało bierze, i na sesji zarzucimy zestaw z 8-10 razy, to wiele się nam nie naskręca. Inaczej będzie jak holujemy sporo ryb, lub hol jest długi.
A co do zrobienia go samemu. Jasne, ze można zrobić, ale to stal bodajże, bardzo dobrze pomalowana proszkowo. Ma mniejsze opory w wodzie... To co bym Wam poradził, to poproszenie sprzedawców o sprowadzenie go. To ciekawy patent i niedrogi, więc powinien być na stanie w każdym szanującym się sklepie. Dobry sprzedawca pchnie ich wiele, bo nawet do feedera ten najmniejszy jest czymś, co warto posiadać. Ludzie go nie kupują, bo o nim nie wiedzą, nie wiedzą o nim sprzedawcy często... Dziwię się, że sklepy w Wawie go nie mają, oni są najbardziej na czasie jakby nie było.
-
Lucjan - co się dziwisz, że sklepy w Warszawie tego nie mają w ofercie skoro Predator też nie ma? :D
-
Witam
Co do wypowiedzi Lucjana, zgodzę się z nim, że 100 g ciężarek nadaje się do solidniejszych wędek czyli karpiowych i mocniejszych żyłek, gdzie taki ciężarek 100 g bezpośrednio przy takim sprzęcie zarzucimy dalej i nam to wszystko ładnie odkręci. Ja ciężarek zakupiłem specjalnie pod swoje karpiówki. Dlatego uważam, że 100 g jest dla mnie odpowiednie.
Co do nacięcia ciężarka oryginalnego Gardnera, jest nacięcie z dwóch stron. Nie tak jak pisałem wcześniej, że z jednej strony, więc pozwoliłem sobie to poprawić we wcześniejszym wpisie, dla kolegów zainteresowanych zrobieniem samemu takiego ciężarka, żeby wiedzieli jak to ma wyglądać. Ja też przygotowałem sobie samodzielnie zrobiony ciężarek, ale w taki sposób i tak jak Wam teraz zademonstruje.
Występuje w czterech kolorach. Każdy z kolorów ma przypisaną wagę:
Czarny- 20 gramów, do najkrótszych odległości max 40 metrów,
Żółty- 40 gramów, odległość ok. 50-70 metrów,
Czerwony- 70 gramów, odległość max 100 metrów,
Biały- 100gramów, odległość max 150 metrów.
Oczywiście podane odległości uzależnione są od kilku parametrów, czysto technicznych wędziska, ale również od siły z jaką rzucamy.
Tak jak koledzy też zauważyli, czarny kolor już nie występuje w produkcji.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/4/21/8013583_250px_Spin_Doctors_All.jpg)
Tak jak na tym zdjęciu, jest zrobiony również przez inną firmę. Zauważyliście koledzy/koleżanki, że wycięcie jest tak samo na wszystkich ciężarkach z jednej strony. Powtarza się to na wszystkich gramaturach. Zarówno oryginalnych ciężarków Gardnera jak i innych firm.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/4/21/8013585_SPINDOCTOR.jpg)
Znalazłem w necie zdjęcie samodzielnie wykonanego ciężarka. Oczywiście zwróćcie uwagę, że nacięcie jest wykonane z drugiej strony, odwrotnie od oryginalnego nacięcia. Nic więcej o tym nie powiem. Nie ma opisu do tych ciężarków, więc postanowiłem wykonać samodzielnie taki ciężarek z odwrotnej strony niż oryginał.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/4/21/8013584_130133_135b4fb8f6edc5460a72ada3f380f7e7.jpg)
Oryginalny ciężarek Gardnera o masie 100 g który posiadam.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/4/21/8013587_1.jpg)
Widok z góry dla przejrzystości sytuacji jak on dokładnie wygląda.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/4/21/8013582_2.jpg)
I obok białego mój, który zaraz wytniemy w odwrotną stronę niż oryginał. Bo jak koledzy w tym wątku pisali, że w ciężarek w czasie ściągania kręci się w różne strony, ja uważam, że nie. Zwija się w jedną stronę. Ale przy ściąganiu często ryb, trzeba zdawać sobie sprawę, że za każdym razem gdy szpula obraca się o 360 stopni, skręca nam linię. Oczywiście mówię o żyłce w jednym kierunku. Więc taki ciężarek Gardnera jest po to, aby odkręcić nam przez swoje nacięcie poprzez obrót w lewo. A czy na pewno? Więc muszę sam się przekonać, więc po to ta samoprzeróbka w odwrotną stronę niż oryginał.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/4/21/8013588_3.jpg)
Zrobiłem ją w drugą stronę, pod innym kątem i wyszło to co na zdjęciu. Oczywiście z drugiej strony ciężarka takie samo nacięcie.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/4/21/8013589_4.jpg)
Bokiem oryginał i mój. Wygląda jak śruba, która przy ściąganiu będzie się obracać w przeciwnym kierunku niż mamy skręconą żyłkę przez obracającą się szpulę kołowrotka o 360 stopni.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/4/21/8013590_5.jpg)
Z 80 g które miał mój ciężarek, wyszło jak widzicie coś ponad 60 g. Dlatego zrobiłem w inną stronę niż oryginał, bo chcę to samemu sprawdzić nad wodą i jak to będzie się zachowywać oraz zobaczyć czy kierunek nacięcia ma ważny wpływ na odkręcanie żyłki. Nie długo zrobię test nad wodą i nie omieszkam podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami. A w razie co, jak mój ciężarek z moim nacięciem nie wypali, to przeznaczę go do markera lub innej dziedziny aby się mi nie zmarnował. No i tyle na ten temat. Sam jestem ciekawy jak to się sprawdzi nad wodą, ale to wkrótce. Bo na razie to tylko rzeka w moim wydaniu i białoryb.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/4/21/8013586_6.jpg)
Pozdrawiam
-
Trzeba będzie naciąć z drugiej ;)
Z tą szpulą masz rację a z podajnikami to nie raz widziałem, że kręcą się w różne strony.
-
Trzeba będzie naciąć z drugiej ;)
Z tą szpulą masz rację a z podajnikami to nie raz widziałem, że kręcą się w różne strony.
Moim zdaniem widziałeś już na powierzchni, kiedy podajnik obija się o wodę, i przez to "skacze" w obydwie strony.
Myślałem o tym troszkę dlaczego ciężarek do odkręcania ma taki kształt a nie inny i doszedłem do wniosku, że jednak pod wodą koszyczek kręci się w jedną stronę, a dlaczego tak myślę?
Ponieważ paletka obrotówki przy spiningowaniu kręci się tylko w jednym kierunku, tak mi się przynajmniej wydaje, choc może błądzę :P
Coś mi świta siła Coriolisa, ale nie wiem czy to ma odniesienie do naszego przypadku.
-
Ciężarek działa na zasadzie wiatraczka. Żyłka kręci się najbardziej przy oddawaniu jej przez hamulec kołowrotka. Zawsze w tę samą stronę, a ciężarek zawsze w odwrotną. Jeśli będziecie nim "odkręcać" żyłkę nieskręconą, to zwyczajnie ją Wam skręci, w odwrotną stronę.
Ciężarek zrobiony odwrotnie, będzie żyłkę jeszcze bardziej kręcił.
Tak to widzę.
-
Wczoraj pierwszy raz testowałem tego spin doctora 40g kolor żółty
Przy pierwszym rzucie obciął szczupak, przy samych nogach, ładny był...
-
Wczoraj pierwszy raz testowałem tego spin doctora 40g kolor żółty
Przy pierwszym rzucie obciął szczupak, przy samych nogach, ładny był...
To niezłe jaja :D :D :D
Ja swoim zasuwam bardzo szybko, bo wiem, że jest takie ryzyko. Długa była walka? Może trzeba zakładać stalkę? 8)
-
Po zwinięciu kilku metrów poczułem opór, myślałem że jakieś zaczep. Przy samych nogach przywalił 2 raz i uciął od razu, mam nadzieję że się nie udławił. Jak połknął to już chyba po nim;/
Teraz jak kupie pomaluję chyba na czarno :P
-
Ciężarek działa na zasadzie wiatraczka. Żyłka kręci się najbardziej przy oddawaniu jej przez hamulec kołowrotka. Zawsze w tę samą stronę, a ciężarek zawsze w odwrotną. Jeśli będziecie nim "odkręcać" żyłkę nieskręconą, to zwyczajnie ją Wam skręci, w odwrotną stronę.
Ciężarek zrobiony odwrotnie, będzie żyłkę jeszcze bardziej kręcił.
Tak to widzę.
Słuchajcie Michał, on napisał całą prawdę o powodach skręcania się żyłki, z mojego skromnego doświadczenia i podglądania mistrzów na filmikach.
-
Może trzeba zakładać stalkę? 8)
I od razu kotwiczkę 😃😉