Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spławik => Wątek zaczęty przez: tincatinca w 16.04.2017, 21:10

Tytuł: Wędkarstwo spławikowe po mojemu
Wiadomość wysłana przez: tincatinca w 16.04.2017, 21:10
Witam wszystkich kolegów. Zapewne zastanawiacie się jak skutecznie łowić białoryb już wiosną. Przedstawię wam mój prosty, tani i skuteczny sposób. Otóż wystarczy nam ok 50 zł na zanętę wystarczającą na ok 3 miesiące intensywnego łowienia. Jest nią kukurydza pastewna. Jej sposób przygotowania jest bardzo prosty: należy zalać suche ziarna zimną wodą i moczyć przez 12 godzin. Po 12 godzinach po zagotowaniu wody czekamy 10 min i wyłączamy gaz. Po wystygnięciu powtarzamy to. Taka kukurydza sama w sobie jest smaczna i pachnąca. Teraz wybór miejscówki: Ja łowię liny, karpie, karasie i inne ryby w płytkich zatoczkach jeziorek, gdzie głębokość nie przekracza 1,5 metra, najlepiej w okolicy trzciny, grążeli, bądź tataraka. Najlepiej znaleźć miejsce rzadko odwiedzane przez wędkarzy i innych spacerowiczów bądź rowerzystów. Następnie musimy znaleźć oznaki żerowania ryb, tzn. bąbelki, spławy, ruch trzcin , bądź tataraka lub spławianie. Taką miejscówkę najlepiej nęcić codziennie o tej samej porze. Kiedy zacząć łowienie? Ja łowię już w dzień nęcenia i nęcę codziennie ok 1 kg kukurydzy. Jako przynętę stosuję czerwone robaki, białe robaki i kukurydze z puszki oraz ciasto z pieczonego przeze mnie domowego chleba na zakwasie. Jakiego zestawu używać? Moim zdaniem jeżeli uprzednio nęcimy nie musimy stosować wyrafinowanego sprzętu . Dobra mocna wędka spławikowa do tego kołowrotek z dobrym hamulcem , który pomieści ok 100 m żyłko 0,25 i spławik z miejscem na świetlik, bo łowimy nad ranem i w nocy, haczyk od 4-10   wiążę bezpośrednio do linki głównej. Zestaw mam mocno przegruntowany całe obciążenie leży na dnie i mniej więcej w połowie od obciążenia głównego i haczyka daje jeszcze małą śrucinkę sygnalizacyjną. Dziękuję za przeczytanie mojego artykułu i mam nadzieję, że pomogłem. ;) :D :fish: :narybki: :sun:
Tytuł: Odp: Wędkarstwo spławikowe po mojemu
Wiadomość wysłana przez: Jędrula w 16.04.2017, 21:17
Właśnie tego szukałem, dzięki za cenne rady :bravo:
Tytuł: Odp: Wędkarstwo spławikowe po mojemu
Wiadomość wysłana przez: tincatinca w 16.04.2017, 21:18
Moim zdaniem prostota jest najlepsza ;)
Tytuł: Odp: Wędkarstwo spławikowe po mojemu
Wiadomość wysłana przez: tench w 25.04.2017, 13:41

 Witaj!

 Każdy sposób jest dobry jeśli przynosi efekty.  U ciebie on działa i jest ok :thumbup:

 Jeśli możesz to napisz coś więcej o samym nęceniu i wielkości łowionych przez ciebie ryb.

 Czy już od pierwszej Twojej kwietniowej zasiadki sypiesz ok. 1kg kuku kiedy woda jest jeszcze zimna.  Czy robisz to stopniowo...

 Jakiej wielkości ryby łowisz ( wiosna, lato itp ) - nie ukrywam, że najbardziej interesują mnie łowione przez ciebie liny ;)
Tytuł: Odp: Wędkarstwo spławikowe po mojemu
Wiadomość wysłana przez: jurek w 25.04.2017, 13:44
Mnie też :D
Tytuł: Odp: Wędkarstwo spławikowe po mojemu
Wiadomość wysłana przez: tincatinca w 26.04.2017, 16:52
w kwietniu sypie mniej ok 0,5 kg i dawke zwiększam o ok 100 g im się robi cieplej. Wielkość ryb jest różna największy karp 4,3 kg , liny największy 1,2 kg karasie japońskie największy 1.9 kg
w 2015 złowiłem w ten sposób ok 60 linów co mogę uznać za sukces
Tytuł: Odp: Wędkarstwo spławikowe po mojemu
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 26.04.2017, 16:56
w 2015 złowiłem w ten sposób ok 60 linów co mogę uznać za sukces

Mam gest i też uznam to za sukces :P
Tytuł: Odp: Wędkarstwo spławikowe po mojemu
Wiadomość wysłana przez: Maro81 w 27.04.2017, 08:48
Mamy rozumieć że te 60 linków wróciło do wody, czy skończyło niechybnie swój żywot. :bravo:
Tytuł: Odp: Wędkarstwo spławikowe po mojemu
Wiadomość wysłana przez: tincatinca w 08.05.2017, 17:41
Przyznam się kolego , że z nich wziąłem 3 dlatego, że miały jakieś pijawiki i były chore ;(
Tytuł: Odp: Wędkarstwo spławikowe po mojemu
Wiadomość wysłana przez: Maro81 w 09.05.2017, 22:42
Noooo... to kolega jest przykładem prawdziwego etycznego wędkarza, ktory zabiera tylko ryby chore, niedołężne i zaatakowane przez pasożyty. Dzięki temu populacja lina na tej wodzie jest zdrowa, oraz w świetnej kondycji ;D
Tytuł: Odp: Wędkarstwo spławikowe po mojemu
Wiadomość wysłana przez: tincatinca w 10.05.2017, 13:44
Muszę przyznać , że są silne , zdrowe i grube ;)  W tym roku już jeden karpik i płoć na brąz ale nie zgłaszam bo wole pozostawić moje łowisko anonimowe.
Tytuł: Odp: Wędkarstwo spławikowe po mojemu
Wiadomość wysłana przez: Maro81 w 10.05.2017, 16:33
Muszę przyznać , że są silne , zdrowe i grube ;)  W tym roku już jeden karpik i płoć na brąz ale nie zgłaszam bo wole pozostawić moje łowisko anonimowe.

I niech już takie anonimowe pozostanie :thumbup: