Spławik i Grunt - Forum
MEDIA i MULTIMEDIA => Kącik literacki => Wątek zaczęty przez: Tench_fan w 17.04.2017, 12:22
-
Wyciągnąłem coś dla Was z szuflady. :)
Kończyłem cykl "o rybach" kiełbikiem, dołączy do niego kolejna niewielka rybka.
Cóż liczba 15 nie podoba mi się tak bardzo jak 20. Było nie było liczba okrągła. ;)
Dostaniecie więc, że tak to ujmę "odcinki specjalne", które w liczbie 5 uzupełnią cykl.
Dziś będzie to :
Ukleja - ryba modelowa
Chcę napisać o uklejce,
W swoim typie wręcz modelce.
Bo to ryba modelowa,
Bez wątpienia powierzchniowa.
Płaski grzbiecik, wypukły brzuszek,
O bystrym oku wspomnieć też muszę.
Ona smukła i srebrzysta taka,
A jej zwinność nie byle jaka.
To pierwsza rybka każdego dzieciaka,
Zarówno dziewczynki, jak i chłopaka.
Te pierwsze kroki w swoim łowieniu,
Poświęcą uklejce i jej tropieniu.
Ona w jeziorach przebywa toni,
Tam to, na plankton poluje, goni.
A gdy mieszkańcem zostaje rzeki,
Wybiera w miarę przejrzyste cieki.
Wtedy za pokarm służą owady,
Takie dla Ciebie mam tutaj rady.
Jętki, muchy i robaki
To uklei są przysmaki.
Na nie złowisz więc uklejki,
Tylko użyj lekkiej wędki.
By przyjemność z łowów była,
I twa ręka nie zmęczyła.
Też ją łowią zawodnicy,
Tam to prędkość się już liczy.
To są łowy szybkościowe,
Bo nie z wagi słyną one.
Świetne będą w roli żywca,
I nie będę tu odkrywca.
Bo kto łowi drapieżnika,
To uklejkę także chwyta.
Okoń, sandacz, czy węgorze,
W ich łowieniu Ci pomoże.
Taka zatem mała ryba,
Nieodzowna przecież bywa.
To doceńmy więc ukleję,
I tu "wody wszak nie leję".
Gdy te piszę miłe słowa,
Nowa zwrotka już gotowa.
Na me rymy zasłużyła,
Tak niewielka przecież ryba.
Co to radość wciąż przynosi,
Od dzieciaka do starości.
-
Tench_Fan Radek, piewca ryb,
Miesiąc temu gdzieś nam znikł,
Jednak nie chcąc nas zasmucić,
Z wielką klasą do nas wrócił !
Radek - :bravo: :bravo: :bravo: :thumbup: :D
-
Tench_Fan Radek, piewca ryb,
Miesiąc temu gdzieś nam znikł,
Jednak nie chcąc nas zasmucić,
Z wielką klasą do nas wrócił !
Radek - :bravo: :bravo: :bravo: :thumbup: :D
Jurek w formie :)
Pisanie
Choć "na miesiąc" tak tu znikłem,
To "rozstanie" było przykre.
Wielkiej klasy tutaj nie ma,
Co powiedzieć przecież trzeba.
Lecz pisanie polubiłem,
Co to swoją ma przyczynę.
Choć jej teraz, tu nie zdradzę,
Tak to bywa, nie poradzę.
Więc musicie mi wybaczyć,
Gdy poezją chcę Was raczyć.
Bierzcie z tego i naukę,
Uzupełniam w wiedzy lukę.
Tak to z wiedzą łączę rymy,
To pisania są przyczyny.
A gdy czasem tak jest trudno,
To przynajmniej nie jest nudno.
-
:bravo: :thumbup:
-
:bravo: :thumbup:
Dziękuję Gieniu.
Kolejne "odcinki" powinny się ukazywać w tym tygodniu w godzinach popołudniowych.
Zaczynam od jutra nocki, więc będzie mi tak poręczniej.
-
Ja niestety już teraz nie mam czasu na pisanie, sezon się zaczął a pracy też więcej. Będę niecierpliwie czekał na każdy Twój odcinek!
-
No :D
Radek wraca z klasą ;) :thumbup: :bravo: :bravo: :bravo: