Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: JacekB w 27.04.2017, 23:45
-
Witam poszukuje pojemnika plus pompki do przygotowania peletów ekspander i innych ciekawi mnie jakich wy używacie i jakie polecacie chętnie bym się zapoznał z waszymi propozycjami
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Na początek najlepsza jest duża strzykawka za 5 zł:)
-
Na początek najlepsza jest duża strzykawka za 5 zł:)
Ciekawa propozycja ale jak ja bym miał go przygotować takim sprzętem ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Naciągasz trochę wody do strzykawki, wsypujesz ekspander, wkładasz tłoczek, wypuszczasz powietrze, zatykasz palcem dzióbek, ciągniesz za tłoczek i masz pompkę próżniową ;)
-
Oj tam odrazu strzykawka, ja używam pojemników próżniowych Dafi.
http://allegro.pl/pojemniki-prozniowe-dafi-set3-pompka-zielony-i6801747150.html
A jeżeli chcesz mieć profeske strzykawkę to Preston ma coś odpowiedniego do małej ilości ekspandera.
https://www.prestoninnovations.com/Products/Accessories/Bait-Tools-and-Accessories/PUMP-Super-Pellet-Pump
-
Na początek najlepsza jest duża strzykawka za 5 zł:)
Ciekawa propozycja ale jak ja bym miał go przygotować takim sprzętem ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tu masz pokazane jak to zrobić.
-
Na początek najlepsza jest duża strzykawka za 5 zł:)
Ciekawa propozycja ale jak ja bym miał go przygotować takim sprzętem ?
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Tu masz pokazane jak to zrobić.
Patent ze strzykawką mistrzostwo świata 
Ale muszę przyznać ze pompka od Prestona bardzo mi się podoba i pewnie kupię ją w niedalekiej przyszłości dzięki za info
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Strzykawka lekarska i strzykawka prestona działają na tej samej zasadzie. Prestonowska jest zaprojektowana przez wędkarzy dla wędkarzy, z odpowiednich materiałów. Jej koszt to ok. 60 zł, to nie majątek, a posłuży lata.
-
Ale Polak przeliczy, że w tej cenie ma 12 strzykawek, a zasada działania w końcu ta sama. Więc po co przepłacać. I ile takich strzykawek zużyje w sezonie?
-
Tak, Polak potrafi oszczędzać. Jak to zrobić żeby wydać jak najmniej i połowić. Ja bynajmniej przekonałem się, że nie warto "dziadować" przez całe życie. Kupuje sprzęt który został wyprodukowany z przeznaczeniem do konkretnego celu i nie musi być z najwyższej półki. To jest moja pasja, hobby i nie szkoda mi wydawać na nią kasy, bo ma mi sprawiać radość i satysfakcję. Strzykawka lekarska będzie zawsze służyć dla minie tylko i wyłącznie do robienia zastrzyków, ponieważ do tego celu została wyprodukowana.
-
Tak, Polak potrafi oszczędzać. Jak to zrobić żeby wydać jak najmniej i połowić. Ja bynajmniej przekonałem się, że nie warto "dziadować" przez całe życie. Kupuje sprzęt który został wyprodukowany z przeznaczeniem do konkretnego celu i nie musi być z najwyższej półki. To jest moja pasja, hobby i nie szkoda mi wydawać na nią kasy, bo ma mi sprawiać radość i satysfakcję. Strzykawka lekarska będzie zawsze służyć dla minie tylko i wyłącznie do robienia zastrzyków, ponieważ do tego celu została wyprodukowana.
Widzisz a ja strzykawki używam do mnóstwa różnych innych rzeczy. Ogólnie chodzi mi o to,że za niektóre rzeczy, które niby są przeznaczone tylko do wędkarstwa trzeba przynajmniej dwa razy tyle przepłacic. Przykład z markerami woskowymi do oznaczania żyłki. W wędkarskim za takiego zapłacisz dwa razy więcej, niż jakbyś poszedł do jakiegoś marketu budowlanego. I praktycznie oprócz logo niczym się nie różnią. Oczywiście nie, żebym miał coś do Ciebie, każdy poprostu kupuje to na co go stać.
-
Jak napisałem jeśli chodzi o moje poczucie estetyki i jako że wędkarstwo to moje hobby i fak nie żałuje pieniędzy na moje jak to moja żona nazywa "gadżety" to zawsze przemawiają do mnie pomysły takie jak ten ze strzykawką mistrzostwo jak dla mnie i muszę przyznać że napewno skorzystam zarówno ze strzykawki jaki i z pompki od Prestona bo bardzo mi się podoba "gadżet"
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
-
Strzykawka lekarska i strzykawka prestona działają na tej samej zasadzie. Prestonowska jest zaprojektowana przez wędkarzy dla wędkarzy, z odpowiednich materiałów. Jej koszt to ok. 60 zł, to nie majątek, a posłuży lata.
A czy mógłby kolega wyjaśnić z jakich to niby super kosmicznych materiałów jest wykonana pompka mod Prestona??
Dokładnie tak jak maszek mówi ,jeśli coś jest "specjalne" wędkarskie , a jaszcze Guru ,Prestona,Drennana czy Sensasa to cena szybuje.
Dokładnie to samo masz np z wiadrami na zanętę ,wiadro wędkarskie 50 zł a identyczne tylko bez napisu "sensas" w markecie kosztuje 10 zł.
To samo z pudełkami. Wędkarskie 19 zł a w Lidlu 3,20.
Oczywiście jak kogoś to cieczy, chce koniecznie mieć markowe albo zarabia tyle że mu nie szkoda dać za kawałek plastiku 60 zł to jego sprawa, ale też nie dziw się że są ludzie którzy liczą się z każdym groszem i nie lubią przepłacać.
-
Może zbyt profesjonalnie podchodzę do swojego hobby i jestem zbyt "postępowy", ale nie chodzę w majtkach i skarpetkach z prestona ;D. Wyznaje zasadę raz a dobrze. Sporo już sprzętu wędkarskiego przerzuciłem i przekonałem się, że jak kupujesz coś taniego bo ci szkoda kasy wydać, albo chcesz zaoszczędzić, to później kupujesz dwa razy.
Więc wolę kupić nawet na raty, zaciągnąć pożyczkę w KZP, jak kupować sprzęt marnej jakości.
-
Wystarczy zobaczyć na filmie, że ktoś pomyślał nad tym mod. gadżetem. Napewno tworzywo jest lepszej jakosci, w niskich temperaturach nie powinno pekać jak i przy przypadkowym zgnieceniu, oraz ogólna ergonomia. Ale po co będę kogoś przekonywał do wyrobu danej marki, skoro za jedną prestonowska strzykawkę, można mieć 12 szt. lekarskiej. Można być postępowym tak jak nazwa naszego portalu, albo tkwić w mejscu.
-
Może zbyt profesjonalnie podchodzę do swojego hobby i jestem zbyt "postępowy", ale nie chodzę w majtkach i skarpetkach z prestona ;D. Wyznaje zasadę raz a dobrze. Sporo już sprzętu wędkarskiego przerzuciłem i przekonałem się, że jak kupujesz coś taniego bo ci szkoda kasy wydać, albo chcesz zaoszczędzić, to później kupujesz dwa razy.
Więc wolę kupić nawet na raty, zaciągnąć pożyczkę w KZP, jak kupować sprzęt marnej jakości.
Jestem tego samego zdania co kolega.
Kupuje sprzęty gadżety testuje sprzedaje co mi nie pasuje zostawiam to z czego jestem zadowolony i co mi się sprawdza.
A 99 %jak chciałem zaoszczędzić to kupowałem coś dwa razy . Lepiej kupić raz a dobre.
Ja używam takiej jak na foto ,ale ta z Prestona jest jak najbardziej si
-
Wystarczy zobaczyć na filmie, że ktoś pomyślał nad tym mod. gadżetem. Napewno tworzywo jest lepszej jakosci, w niskich temperaturach nie powinno pekać jak i przy przypadkowym zgnieceniu, oraz ogólna ergonomia. Ale po co będę kogoś przekonywał do wyrobu danej marki, skoro za jedną prestonowska strzykawkę, można mieć 12 szt. lekarskiej. Można być postępowym tak jak nazwa naszego portalu, albo tkwić w mejscu.
Widzisz a ja uważam się za postepowego właśnie, bo kupuje jedna rzecz która może mi służyć do kilku rzeczy a nie tylko jednej. Od zastrzyków, palety, do wyciągania nawet kleszczy :) I zapłacę 1/10 tego co Ty. Ja poprostu nie zawsze daje się naciagac firmom wędkarskim. I jak coś, gdzieś takie samo dostanę taniej. to to kupię. Czy to markery, czy jak kolega jarek napisał wiadra. Ja takie wiadro kupiłem w markecie za 8 zł, i nie uważam żeby gorsze od tego z wędkarskiego co kosztuje 5x tyle. Może tylko, że nie jest niebieskie, czy zielone i nie ma napisu drennan,senssas. Ale za to jest czarne i bez żadnego logo i mi to ogólnie pasuje. Ja poprostu za mało jeszcze zarabiam, żeby kupować wszystko firmowe, Ciebie stać i to jest ok. Ale nie godze się z tym,że nie uważasz nas za postepowych bo kupujemy tańsze rzeczy w marketach.
-
Temat wiader z marketu także przerabiałem. Dopóki nie spadło mi z wózka na ziemię i pękło jak skorupka jaka. Tworzywo z którego było wykonane w niskich temp. stawało się zbyt twarde i kruche. W wysokich natomiast zaczynało śmierdzieć plastikiem. Poszedłem do wędkarskiego i kupiłem Jaxona za 50 zł, i jestem mega zadowolony. Tworzywo jest plastyczne i nie śmierdzi a zapłaciłem 25 zł więcej od tego z marketu i mam je już 5 sezon. Jeżeli chodzi o stopień zamożności to niestety nie mogłem kupić wszystkiego sobie za gotówkę, więc 90% sprzętu spłacam w ratach co wymaga także wyrzeczeń, ale czego nie robi się dla kochanego hobby, nie dla mięsa.
-
A już komicznie wygląda tanie wiadro z marketu z naklejka Sensasa, już wolę Jaxona :D
-
A już komicznie wygląda tanie wiadro z marketu z naklejka Sensasa, już wolę Jaxona :D
Widzisz a ja mam wiadro z marketu za 8 zł i służy mi już 3 sezon i dalej wygląda jak nowe. Mi chodzi o to, że powiedziałeś żeby być postępowym to trzeba wszystko kupić oryginalne. A ja właśnie jestem innego zdania. Ja wiem, że w wiekszosc rzeczy wędkarskich warto i trzeba zainwestować. Ale są takie rzeczy jak ten np. Marker który w wędkarskim kosztuje dwa razy tyle,a nie ma żadnej różnicy od tego marketowego. I też nie uważam,że moje wiadro za 8 zeta jest gorsze od tego twojego za 50. Jakoś nie zauważyłem, żeby mi smierdzialo, a jak pęknie może kiedyś to kupię drugie. I to samo uważam z tą strzykawką, jak komuś to działa i jest ok, i mu to pasuje, to po co ma kupować specjalne pompki. Chyba nie po to, żebyś Ty go uznał za postępowego? :)
-
Mój kolega jeździ na ryby z wiaderkiem po śledziach i mu pasuje, odrazu ma aromatyzowaną zanęte i nie uważa się za postępowego bo ma być kompaktowo :facepalm: Każdy ma to czego potrzebuje by poczuć się spełniony nad wodą :-[
-
Koledzy łączy nas wspólna pasja ,wspólny cel - łowienie rybek cisza spokój na łonie natury .
Czy to takie istotne kto ma jakie wiaderko ,czy pompkę czy strzykawkę .
Dajmy każdemu wybór ,nie spierajmy się kto ma rację .
Szanujmy się nawzajem nie patrzymy na siebie z góry ani z byka .
Życzę wszystkim wielu sukcesów nad wodą niezależnie od tego jakim sprzętem łowi rybki .
-
Koledzy łączy nas wspólna pasja ,wspólny cel - łowienie rybek cisza spokój na łonie natury .
Czy to takie istotne kto ma jakie wiaderko ,czy pompkę czy strzykawkę .
Dajmy każdemu wybór ,nie spierajmy się kto ma rację .
Szanujmy się nawzajem nie patrzymy na siebie z góry ani z byka .
Życzę wszystkim wielu sukcesów nad wodą niezależnie od tego jakim sprzętem łowi rybki .
:bravo: :beer:
Racja nie ma o co się spierać.
Tylko twierdzenie że ktoś jest nie postępowy tylko dla tego że stosuje tanie zamienniki jest chyba nie całkiem w porządku.
Poza tym nie wszystko markowe ,wędkarskie jest najlepsze.
Kiedyś kupiłem profesjonalny "karpiowy" pistolet do wyciskania wałków ciasta na kulki proteinowe.Sprzęt był ładnie wykonany ,korpus z aluminium,kosztował chyba 70 zł.I co? przerobił 5 kg ciasta i się zepsuł.
Natomiast zwykła ręczna maszynka do mięsa działa już kilka lat .Przerobiła już kilkadziesiąt kilo ciasta .