Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Manfred1979 w 22.05.2017, 19:32
-
Czy ktoś używa tego kręcioła, najlepiej w wersji 560?
Jak się sprawuje? Jak z hamulcem? Jak układa żyłkę? Czy waga kołowrotka (476 g) nie jest przesadzona?
-
Wg mnie jest to nowsze wcielenie Okumy Powerliner, czyli młynka twardego, o dużej mocy, mającego sporo wielbicieli.
To taka dość nietypowa konstrukcja, bo mimo sporej szpuli, nie ma ślimakowego posuwu. Szpula ma dużą pojemność i jest wydłużona, ale nie tak, jak typowe long casty, ze zwężaną szpulą, typową do rzutów.
Okuma zaadoptowała do środka swoją eliptyczną zębatkę. Ułożenie żyłki jest całkiem przyzwoite (nie ustępuje zbliżonym cenowo konstrukcjom ze ślimakowym posuwem), sprawdź zdjęcia w necie, na pewno znajdziesz takie, na którym jest widoczny nawój.
Nie wiem jak cenowo wypada ten nowy model, ale widzę, że okrojono go z kilku łożysk. Hamulec jest mocny, dużej średnicy pokrętło daje w miarę dobrą regulację, wolny bieg w porządku.
Waga raczej nie taka. PowerLiner waży ponad 600, więc chyba jakiś błąd się wkradł.
-
Dzięki za info
Waga raczej nie taka. PowerLiner waży ponad 600, więc chyba jakiś błąd się wkradł.
To zależy:
model 560 - waga 476gr.
model 565 - waga 651gr. więc by pasowało do Powerlinera, a ten lżejszy model może jest po prostu mniejszy... Na to liczę, bo własnie takiego w wielkości ok. 450 gr, ale ze sporą szpulą - szukam.
-
Hmmm... nie jestem w stanie Ci tego potwierdzić, zwłaszcza że sporo jest błedów zawsze w katalogu Okumy.
Podpytaj sprzedawcy, czy modele różnią się wielkością korpusu.
-
Ja je kupiłem, mam też starego powerlinera 860 z aluminiową rączką, która składa się na sprężynce - nowsze mają już tworzywo, rozkręcana rączka.
Jest to uboższa wersja powerlinera, różnica to mniejsza ilość łożysk - ale ja sobie dokupiłem i dołożyłem (aczkolwiek w rączce nie ma łożyska i nie da się zamontować - jest nitowana).
Nie ma również szpulki pokrytej azotkiem tytanu czy jak to się zwie.
Ogólnie polecam jak zamierzasz dokupić łożyska, a tak to lepiej dołożyć 50 zł i mieć powerlinera z łożyskami na rączce (aczkolwiek do 1060 nadal nie będziesz miał jednego łożyska na rolce, a kolejnego na szpuli).
Ja mam plecionki, więc ułożenie jest nierównomierne z wiadomego powodu.
Tu masz porównanie:
(http://i64.tinypic.com/200thxv.jpg)
(http://i65.tinypic.com/2r4lh.jpg)
-
Axeon 560 wazy bez szpuli 530 gramów.
Szpula z tworzywa: 80 gramów.
Szpula aluminiowa: 120 gramów.
@edit: Foto
-
Axeon 560 wazy bez szpuli 530 gram.
Szpula z tworzywa: 80 gram
Szpula aluminiowa: 120 gram
@edit: Foto
Czyli błąd w katalogu, który teraz wszyscy sprzedawcy powielają. z tego co widziałem 565 i 560 różnią się tylko pojemnościami szpul.
-
Kilka filmów z prezentacją młynka:
-
Powerlinery również miały błąd wagowy lub pojemności szpuli - nie pamiętam już dokładnie, musiałbym zobaczyć swoje kołowrotki.
Aczkolwiek polecam Powerlinera jeżeli nie kupujecie Axeona gdzieś na promocji, bo cena na znanym portalu to różnica zaledwie 30 zł od Axeona.
Możecie też do Axeona dokupić łożyska jak pisałem wyżej, sprzęt naprawdę daje radę.
-
Mam taki kołowrotek od roku i kilka fajnych ryb już wykręcił z wody. Mankament, że już szumi łożyszko rolki prowadzącej.
Załączam fotki z nawoju i wagi ze szpulą i bez.
-
trochę stary temat ,ale kupiłem ten Kołowrotek Okuma Axeon Baitfeeder AXB-560 i ;
krótko - drugi raz bym nie kupił ,bo strasznie skręca żyłkę ,nigdy żaden kołowrotek mi takiej niespodzianki nie robił,a umiem dobrze nawijać 8) , ogólnie jakość ,praca młynka, wygląd nawet mi się podoba,ale powyższej wady nie jestem w stanie zaakceptować, a i jeszcze jedno, szpula nie jest typowa do dalekich rzutów (budowa) ,tańszymi kolowrotkami zestaw dalej rzucałem ,a mam 20 lat doświadczenia :D
-
Witam, jestem nowy, też mam ten kołowrotek. Kupiłem go dwa miesiące temu i też mi skręca żyłkę, czy to wada, czy już ten typ tak ma?
-
Skręca żyłkę, to prawda ale jak dasz żyłkę np: Korda Subline - problem znika. Tańsze żyłki nie akceptowalne są na tym młynku :( Z plecionką nie wiem jeszcze.
-
Ja mam na nim żyłkę Prologic Buldozer Fluorocarbon Coated Trans-Green, i też skręca. Ale jak tej nie skręca to ją kupię, dzięki za podpowiedź.
-
Z pewnością winy za skręcanie się żyłki nie ponosi kołowrotek, chociaż niektórzy tak sądzą. :)
Wpływ żyłki jest bardziej złożony. Zawsze podatniejsze na skręcanie się będą żyłki o większej sprężystości, czyli o większych średnicach.
Przeczytaj na początek wątki: "Skręcająca się żyłka (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=8870.0)", "Nawijanie żyłki na kołowrotek (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=334)". Wyrobisz sobie jakiś pogląd. :)