Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spławik => Wątek zaczęty przez: jalon1 w 25.05.2017, 23:00
-
Witam forumowiczów ! W temacie stoperów powiedziano niemal wszystko , można wykonywać je z kordonka bawełnianego, pojedynczej pętli z żyłki np. 0.18 , podwójnej pętli z żyłki 0.12 itp. Ale kto nie miał z tymi rozwiązaniami kłopotów nad woda ? Rozpatrując jednak fizyczny aspekt stopera, zależy nam na stworzeniu elementy na żyłce który ma na tyle duży współczynnik tarcia aby powstające siły na przelotkach w momencie wyrzutu nie powodowały przesuwania się pętli węzełka wzdłuż żyłki. Współczynnik tarcia zależy od powierzchni styku i siły nacisku zwojów węzła na żyłkę główną. W węzłach żyłkowych powierzchnia styku jest sumą punktowych powierzchni styku oplotów węzła na żyłce głównej. Owalna żyłka , owalny oplot to mała powierzchnia styku i stoper może sprawiać problemy. A co będzie gdy owalny przekrój zastąpimy płaskim- zwiększymy tarcie !!!! i o to chodzi !!!! Poszukiwałem optymalnego materiału i rozwiązanie okazało się banalne.W sklepie Rossman znalazłem materiał, który spełnia moje oczekiwania, a jest nim płaska i elastyczna nitka do higieny jamy ustnej. Kosztuje okol 5 zł, wystarczy na 2-3 lata wędkowania, zaciśnięty węzeł na żyłce ulega jakby " wulkanizacji" dając mały plastikowy guzełek doskonale trzymający się żyłki głównej i przesuwający się ze znacznym oporem. Węzeł można zobaczyć na YT pokazuje go Pan Horemski. Wędkuję odległościówką od 1984 roku .Pozdrawiam serdecznie , życzę napiętej żyłki i wygiętego kija !!!!
-
Kordonek, kordonkiem, ale ja używałem nici bawełnianej podwójnie złożonej :)
-
Również używam nici bawełnianej. Po namoczeniu lepiej się trzyma no i nie stwarza problemów podczas zarzutu.
-
Kiedyś, w zamierzchłych czasach w prasie wędkarskiej (wtedy chyba jedynie słusznej, bo innej nie było, lub dopiero tytuły zaczęły się pojawiać i było strasznie trudno je dostać) wyczytałem, że stoper najlepiej zrobić z włóczki, ale w ten sposób, że na żyłce zawiązać go w formie "ósemki" i po zaciśnięciu stoper potraktować lakierem do paznokci (żeby właśnie nie pił wody) Z powodzeniem stosuję ten 'patent' do dzisiaj kiedy nie zauważę, że skończyły mi się 'kupne' stopery. To był początek lat 90-tych, w sklepach nie było jeszcze tego wszystkiego co dzisiaj (mówię tu akurat o niciach i itp.) a włóczkę moja matka zawsze miała, więc materiał był ;) :)
-
Ja używałem żyłki do wiązania stoperów, obecnie stosuje power/feeder gum i sprawdza mi się wyśmienicie.
-
Wyczynowcy: Lorenc, Horemski, Górecki robią stopery z żyłki.
-
Używam czerwonej nici nylonowej w rozmiarze D (grubsza). Wiążę typowym węzłem do stopera. Końcówki zostawiam około 2 cm. Węzeł się nie przesuwa, ale jak chcę zmienić głębokość muszę przeciąć stoper i zawiązać nowy.
-
-
Ja używam nici dentystycznej od kilkunastu lat. Jest naprawdę dobrym rozwiązaniem
-
8:30 min.
-