Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: Dawid435 w 22.02.2015, 07:44
-
Witam
Widzialem filmik luka jak robil wlasny mix , dodal tam sporo soli . I wlasnie nie mam pojecia po co ? Jezeli ktos wie prosze o wyjasnienie .
Pozdrawiam
-
Nie tyle chodzi o sól co o sód, ktory jest niezbedny do prawidlowego funkcjonowania organizmu.
-
Dawid, sół nie jest po to aby ryba czuła słony smak, nie jest to związane z kulinarnym aspektem działania zanęty. Jak pisze Paweł chodzi o sód, który odpowiada za regulację wody w organizmie ryby. Nikt jeszcze nie zgłosił zastrzeżeń lub uwag odnośnie szkodliwości jaką sól wywiera na ryby - albowiem takowych raczej nie ma :)
Jak na razie zauważam wewnętrzną blokadę przed jej dodawaniem, chyba każdy tak ma , ja również miałem... Co do ilości jaką można dawać, to zdania są podzielone. Ogólnie nowe zanęty są już same w sobie słone (zanęty na bazie mączek rybnych lub mielonych pelletów) - jeżeli jednak bazujesz na miksie słodkim, można dawać ich więcej. Pół szklanki na litr gotowego miksu to ilość 'podstawowa'. Mozna dać i mniej, mozna spróbowac dać też więcej...
-
No ok. A co z typowo słodkimi zanętami, np. z dodatkiem melasy? Nie będzie się to "gryzło"?
Sorry, nie doczytałem, Dopiero kawę zaczynam pić :)
-
Nie gryzie się, nic a nic. Zanęty leszczowe,te najskuteczniejsze, są właśnie na bazie mączek rybnych. Melasa im nie szkodzi...
-
Ja myślę, że chodzi zarówno o sód, jak i o słony smak :)
Dla zwierząt słony smak kojarzy się właśnie z elektrolitami (m.in z sodem). W ten sposób mogą uzupełniać sole mineralne w organizmie.
Wątpię, żeby ryba świadomie podejmowała decyzję o zjedzeniu danej zanęty, bo jest w niej sód, który jest jej potrzebny :)
Tak więc zapewne rybie oraz innym zwierzętom smak słony kojarzy się z solami mineralnymi, słodki z glukozą, gorzki z trucizną. Nie wiem czy ryby mają receptory dla smaku kwaśnego, który zwykle ssakom kojarzy z niedojrzałymi roślinami i fermentującą, psującą się żywnością.
U człowieka już dawno te wszystkie pierwotne smaki przestały odgrywać rolę sygnalizatorów. Człowiek spożywa zdecydowanie za dużo sodu (sól, konserwanty, przyprawy), co sprawia, że coraz częściej cierpimy na schorzenia układu krążenia.
-
Ogólnie sól, jest chyba także stymulatorem apetytu...
-
Ja do końca nie wiem jak jest z tą solą . Ale nie tylko ryby do niej lgną! Mój ojciec jest myśliwym od wielu lat ! I nawet oni na paśniki wykładają tzw. Lizawki! Są to solne kwadratowe bryły umieszczane na specjanie przygotowanych słupkach, które leśna zwierzyna wylizuje w szczególności w zimnych okresach!! Sól tez jakoś reguluje gospodarką wodną organizmu!
-
Zdaje się że sól w tzw. lizawkach dla zwierząt, zawiera dodatkowe minerały...mój ojciec jest także myśliwym :)
Z tym stymulowaniem apetytu, to skojarzyłem choćby zwykłe chipsy...hmm..
-
Czyli nie jestem jedynym wyrodnym synem który olał tatusiowe pukawki!! ;) ;)
-
Marcel VDE już 20 lat temu dodawał sporo soli do swoich zanęt - a był naprawdę swietnym wędkarzem . Dodam tylko że sól w suchej zanęcie pełni też rolę konserwantu i zabezpiecza przed robactwem i pleśnią.
Gdy mielę zioła do zanęty też dodaję trochę soli , lepiej się przechowują
Zapewne jest jakaś dopuszczalna dla ryb dawka soli ale to raczej dotyczy akwarystyki niż wód otwartych
-
Sól pomaga rybom pozbyć się wszystkich paskudztw pijawek i innych organizmów. Pozytywne skutki soli dostrzegli także karpiarze z firmy Nash którzy wymyślili Soluballs i Top Rod Chain Reaction zanętę z duża zawartości soli na którymś z ich filmów było pokazane na kamerze podwodnej plac posypany kryształkami soli Top Rod Rock Salt (" Rock Salt natomiast to naturalna, nieoczyszczona sól kamienna zawierająca siarczany, które w wodzie tworzą siarkowodór- kwaśny gaz towarzyszący procesowi gnicia. " ) miejsce gdzie wpłynęły karpie zostało dosłownie przeorane przez nie powstał dół. Sól zmienia Pha w wodzie często na stawach karpiowych jest sypana sól i wapno , żeby ryby nie chorowały i ogólnie do poprawienia ich kondycji. Ja osobiście też dodaje sól do przynęt i zanęt nie odczuwam jakoś negatywnego efektu na brania. W kukurydzy konserwowej też macie sól , a ryby ją uwielbiają ;)
-
Z tego, co mi wiadomo, to sód i potas (zawarte w różnych proporcjach w soli kuchennej) odpowiadają za wiązanie i utrzymanie odpowiedniej ilości wody w organizmach. Pozwalają utrzymać ciśnienie osmotyczne w komórkach na właściwym poziomie. Owo ciśnienie odpowiada za wymianę substancji pomiędzy komórkami (poprzez błony komórkowe).
Zatem każdy organizm tej soli potrzebuje, sarna, dzik, człowiek i ryba. Zwierzęta i ryby pobierają ją instynktownie. Stąd pewność, że sól na pewno nie zaszkodzi, a jedynie może w zanęcie pomóc.
Czyli nie jestem jedynym wyrodnym synem który olał tatusiowe pukawki!! ;) ;)
U mnie jest na odwrót - ojciec nie poluje, ale ja i mój brat już od 12 lat ubieramy się na zielono i drepczemy po lesie (oczywiście w przerwach między wędkowaniem i zimą, bo łowienia podlodówką nie uznaję).
EDIT: aha - powyższy post napisałem tak, jak ogarniam kwestię soli - na chłopski rozum :)
-
Sól pomaga rybą pozbyć się wszystkich paskudztw pijawek i innych organizmów. Pozytywne skutki soli dostrzegli także karpiarze z firmy Nash którzy wymyślili Soluballs i Top Rod Chain Reaction zanętę z duża zawartości soli na którymś z ich filmów było pokazane na kamerze podwodnej plac posypany kryształkami soli Top Rod Rock Salt (" Rock Salt natomiast to naturalna, nieoczyszczona sól kamienna zawierająca siarczany, które w wodzie tworzą siarkowodór- kwaśny gaz towarzyszący procesowi gnicia. " ) miejsce gdzie wpłynęły karpie zostało dosłownie przeorane przez nie powstał dół. Sól zmienia Pha w wodzie często na stawach karpiowych jest sypana sól i wapno , żeby ryby nie chorowały i ogólnie do poprawienia ich kondycji. Ja osobiście też dodaje sól do przynęt i zanęt nie odczuwam jakoś negatywnego efektu na brania. W kukurydzy konserwowej też macie sól , a ryby ją uwielbiają ;)
Wybacz, nie żebym się czepiał ale muszę napisać kilka zdań sprostowania :):
1. Siarczany towarzyszące czasami (nie zawsze) złożom soli kamiennej (halitu), to sole kwasu siarkowego (VI) (H2SO4) - kwasu tlenowego. Siarkowodór (H2S)to gaz, który w wodzie tworzy kwas siarkowodorowy (H2S). To powstały kwas siarkowodorowy ma odczyn kwaśny. Obecność siarczanów w wodzie nie ma bezpośredniego wpływu na powstawanie siarkowodoru.
2. Napisałeś, że sól zmienia pH wody, cóż jeżeli masz na myśli czystą sól kuchenną(kamienną, halit) czyli chlorek sodu, to niestety tak nie jest. Wodny roztwór chlorku sodu (NaCl) ma odczyn obojętny, więc w żaden sposób nie wpływa na zmianę pH wody i jej odczynu. Faktycznie są sole o odczynie kwaśnymi, są takie o odczynie zasadowym i one mogą zmieniać pH wody.
3. Faktem jest, że ryby potrzebują pewnych soli a dokładnie jonów powstałych z dysocjacji tych soli w wodzie do procesów osmoregulacji i jonoregulacji, inaczej to wygląda u ryb słodkowodnych, słonowodnych i dwuśrodowiskowych. Przy czym ryby słodkowodne doskonale dają sobie rade wykorzystując jony występujące naturalnie w wodzie :).
-
Sól pomaga rybą pozbyć się wszystkich paskudztw pijawek i innych organizmów. Pozytywne skutki soli dostrzegli także karpiarze z firmy Nash którzy wymyślili Soluballs i Top Rod Chain Reaction zanętę z duża zawartości soli na którymś z ich filmów było pokazane na kamerze podwodnej plac posypany kryształkami soli Top Rod Rock Salt (" Rock Salt natomiast to naturalna, nieoczyszczona sól kamienna zawierająca siarczany, które w wodzie tworzą siarkowodór- kwaśny gaz towarzyszący procesowi gnicia. " ) miejsce gdzie wpłynęły karpie zostało dosłownie przeorane przez nie powstał dół. Sól zmienia Pha w wodzie często na stawach karpiowych jest sypana sól i wapno , żeby ryby nie chorowały i ogólnie do poprawienia ich kondycji. Ja osobiście też dodaje sól do przynęt i zanęt nie odczuwam jakoś negatywnego efektu na brania. W kukurydzy konserwowej też macie sól , a ryby ją uwielbiają ;)
Wybacz, nie żebym się czepiał ale muszę napisać kilka zdań sprostowania :):
1. Siarczany towarzyszące czasami (nie zawsze) złożom soli kamiennej (halitu), to sole kwasu siarkowego (VI) (H2SO4) - kwasu tlenowego. Siarkowodór (H2S)to gaz, który w wodzie tworzy kwas siarkowodorowy (H2S). To powstały kwas siarkowodorowy ma odczyn kwaśny. Obecność siarczanów w wodzie nie ma bezpośredniego wpływu na powstawanie siarkowodoru.
2. Napisałeś, że sól zmienia pH wody, cóż jeżeli masz na myśli czystą sól kuchenną(kamienną, halit) czyli chlorek sodu, to niestety tak nie jest. Wodny roztwór chlorku sodu (NaCl) ma odczyn obojętny, więc w żaden sposób nie wpływa na zmianę pH wody i jej odczynu. Faktycznie są sole o odczynie kwaśnymi, są takie o odczynie zasadowym i one mogą zmieniać pH wody.
3. Faktem jest, że ryby potrzebują pewnych soli a dokładnie jonów powstałych z dysocjacji tych soli w wodzie do procesów osmoregulacji i jonoregulacji, inaczej to wygląda u ryb słodkowodnych, słonowodnych i dwuśrodowiskowych. Przy czym ryby słodkowodne doskonale dają sobie rade wykorzystując jony występujące naturalnie w wodzie :).
Bardzo profesjonalne wyjaśnienie ale czy to oznacza że dodawanie soli kuchennej 1.ma sens 2. nie ma sensu 3. trudno powiedzieć ??
-
To już trzeba na zasadzie własnych eksperymentów określić ;). Tak poważniej problem rozpatrując to są pewnie sytuacje a raczej warunki fizyko-chemiczne w danym łowisku, kiedy dodanie do zanęty soli kuchennej może przynieść pozytywny efekt. Przy okresowych lub stałych niedoborach jonów sodu w wodzie, ryby mogą chętniej reagować na taką zanętę. Mam duże wątpliwości czy wszędzie i zawsze sól w zanęcie będzie polepszać wabiące jej właściwości :).
-
To już trzeba na zasadzie własnych eksperymentów określić ;). Tak poważniej problem rozpatrując to są pewnie sytuacje a raczej warunki fizyko-chemiczne w danym łowisku, kiedy dodanie do zanęty soli kuchennej może przynieść pozytywny efekt. Przy okresowych lub stałych niedoborach jonów sodu w wodzie, ryby mogą chętniej reagować na taką zanętę. Mam duże wątpliwości czy wszędzie i zawsze sól w zanęcie będzie polepszać wabiące jej właściwości :).
Dziękuję :thumbup:
-
Chyba jest pomysl na kolejny eksperyment na łowisku komercyjnym. Tinca Fan - napisałeś to tak jak chemik lub biolog :D Podobało mi się... :thumbup:
Co do pH - to jestem pewien, że odczyn zmieniają same składniki zanęty, sól nie ma wielkiego wpływu...
Co do działania. Angole - karpiarze - stosują sól kamienna w dużych grudach, aby na dywanie zanętowym wolno się rozpuszczała. Ja samemu stwierdziłem, że skoro oni walą sól kamienną, to do Metody trzeba zmielonej. Póxneij okazało się, że wielu wędkarzy tak robi. Różnica polega na tym, że w UK ktoś bazując na samym miksie z Sonubaitsa ma słoną zanętę, ale po rozcienczeniu jej zwykłą słodka zanętą, soli robi się mało... Mi i tak się miks sprawdzał. Raz nawet wyniki miałem słabsze - okazało się, że bazowałem na produkcji w której o soli zapomniałem :)
Może i inni popróbują? Ciekawi mnie ile tej soli sypać tak naprawdę. Bo karpiarze walą czasami straszne ilości. Warto by mieć jakieś 'wytyczne'.
-
Myślę że na początku soli powinno być dużo żeby miała znaczący wpływ na smak zanęty 100g soli na 700g zanęty druga linia nęcenia oczywiście standardowa mieszanka bez dopalania solą. Oczywiście na obu wędkach ta sama metoda połowu i jednakowe przynęty. Gdyby wyniki 1 próby wskazała jednoznacznie zwycięstwo zanęty bez soli to przy 2 próbie należało by dodać 30 g soli na 700g zanęty w celu wyeliminowania że małą liczbę brań spowodowała nadmierna ilość soli.
-
Może wypadało by tu napisać takie porównanie z akwarystyką. Aby w akwarium osiągnąć efekt leczniczy działania soli ( np przy epidemii spllewek czy przywr lub kulorzęsków ) należy rozpuścić 10g w 100 litrach wody wody. Oczywiście takie stężenie jest bezpieczne dla ryb a ryby akwariowe są jednak wrażliwsze niż te w naszych wodach . Czyli wg tego na 1m sześcienny wody wychodzi 100g. Ile jest metrów sześciennych w jeziorze ? Jak długo trwa rozpuszczanie soli w danym miejscu - tzn jak ona się rozprowadza w wodzie, jaki jest jej zasięg ? Sądzę że na te pytania nie ma odpowiedzi - jak uważacie koledzy ?
-
Panowie,
Odświeżam stary wątek. To jak z tą solą jest? Ktoś doszedł do jakiś nowych własnych przemyśleń?
Rodzaj soli nie ma znaczenia?
Pozdro
-
Panowie,
Odświeżam stary wątek. To jak z tą solą jest? Ktoś doszedł do jakiś nowych własnych przemyśleń?
Rodzaj soli nie ma znaczenia?
Pozdro
Syp, testuj, daj znać.
Zanęty marcela to sama sól, więc więcej nie trzeba pisać.
-
To chyba najtańszy dodatek który działa jak atraktor.
Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
-
https://www.carpology.net/article/bait/how-to-make-your-baits-better-with-salt-/
-
Sypiecie do zanęty sól jodowaną, czy niejodowaną?
-
Kamienną z Kłodawy. Tania i bez antyzbrylaczy czy innego gówna. Nawet sól teraz konserwują :facepalm:
Polecam też używać w kuchni.
-
Też polecam sól kłodawską,większe ilości kupuję na allegro.
-
Ogólnie polecam wizytę w Kłodawie. Windą w dół pionowo 600 metrów. Sale podziemne Wieliczka x5. I można zabrać bryły soli różowej. I to jest dokładnie to samo, co sól himalajska. To jest jeden pokład i występuje tylko w tych dwóch miejscach na Ziemi :)
-
Sól Kłodawska jest polecana przez naturopatów dla ludzi.