Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Tematy mniej lub bardziej związane z wędkarstwem => Wątek zaczęty przez: Maro81 w 23.02.2015, 17:44
-
Ogladajac Angielskie filmy o tematyce wedkarskiej,zauwazylem ze wiekszosc wystepujacych tam wedkarskich autorytetow i zwyklych szeregowych wedkarzy, gdy wyholuja rybe konkretnego gatunku oceniaja zawsze po wielkosci(lub dlugosci) wiek zlowionej ryby mowiac np,"ta ryba ma prawdopodobnie 7lat".Czy taki zwyczaj zawsze byl praktykowany w Angli,czy jest to propagowanie pewnych zdrowych wzorcow ktore sa zakorzenione od niedawna jako praktykowanie zasady C&R.Czy orietacyjna ocena wieku ryby, a nie mierzenie jej dlugosci ma na celu uswiadomienie wedkujacemu ze ryba ktora zlapal przezyla juz tyle albo ,az tyle lat i zasluguje na pelen szacunek oraz zwrocenie jej wolnosci.
-
Coś w tym jest. Gdy się dowiedziałem, że płoć aby osiągnąć długość 22 cm musi średnio żyć 10 lat to patrzę na nią jak gdyby z większym szacunkiem :)
-
Panowie określanie wieku ryby tak jak zostało to opisane wyżej może być bardzo mylące. W celu dokładnego określenia wieku ryby wykorzystuje się: łuski (pierścienie przyrostów), otolity (kamyczki błędnikowe), promienie twarde płetw, kości wieczka skrzelowego, kości pasa barkowego, kręgi :).
Jeżeli chodzi o badanie wieku na podstawie łusek to pare tysiaków kiedyś ich przewaliłem :D.
-
Jest jeszcze pomiar długości. Im oczy dalej od ogona to ryba starsza. :)
-
Jest jeszcze pomiar długości. Im oczy dalej od ogona to ryba starsza. :)
Tak, oczywiście, tylko bardzo względna to miara :)