Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: TomTar w 29.07.2017, 21:18
-
Witam
Mam takie pytanie. Jeden z moich kołowrotków zaliczył wodę, branie było tak ostre ze wszystko wpadło do wody, ale udało się wszystko wyjąć. Cały dzień było bardzo ciepło słonecznie i cały dzień nim łowiłem. Czy ta woda może mu zaszkodzić, czy mógł wyschnąć? Po całym dniu pracował dalej lekko i miękko. Kołowrotek to Shimano Aero Match FA.
-
A jak długo był w wodzie? Sekundy, 5 minut? Woda mogła "wymyć" smar przy dłuższej kąpieli.
Ciężko jest powiedzieć bez zajrzenia do środka czy woda wypłukała smar - jeżeli był trochę dłużej pod wodą. Jeżeli to były sekundy i "chodzi" tak samo to się nie przejmuj za bardzo ale ja i tak bym zobaczył co się dzieje w środku.
Jak był dłużej w kąpieli to woda ze środka tak szybko nie "wyschnie".
PS. Załamy kołowrotek - zamień na zalany w tytule.
-
OK. 2 minuty, może minutę
-
Jeśli coś by mu się stało, to powinieneś już to poczuć. Twierdzisz, że pracuje nadal bez zmian, więc raczej jest dobrze.
Dla pewności odkręć mu szpulę i korbkę oraz port serwisowy (czarna, plastikowa śrubka do aplikacji smarowidła) i połóż go na szmatce portem serwisowym w dół. Wody raczej nie będzie, może ewentualnie kropla czy dwie.
-
OK. Dzięki za wskazówki i poradę.
-
Ja też podejrzewam, że nic mu nie będzie. Dobry kołowrotek, dobrze nasmarowany nie powinien tego odczuć.
Mnie też nieraz dobre kołowrotki karpiowe Daiwy zaliczały jakąś kąpiel i pracują wyśmienicie przez wiele lat.