Spławik i Grunt - Forum
MEDIA i MULTIMEDIA => Nasze filmy => Wątek zaczęty przez: Sebek Francja w 31.07.2017, 09:12
-
Kilka fajnych brań udało się nagrać
Miejscówka na której właśnie siedzie nasz kop3k
Oby pokazał moc wiedzy jak przystało na członka SiG
-
:bravo:
kolejny etap wędkarskiego tour de france .... http://www.letour.fr/us/
-
Sebek - Pokrótce :) ;) kapitalnie.
Wiedza plus humor - "dziewicze" dipy ;D ;)
Łukasz wyniki może jeszcze nie takie jak Sebastiana, ale naprawdę widać progres
-
Sebek - Pokrótce :) ;) kapitalnie.
Wiedza plus humor - "dziewicze" dipy ;D ;)
Łukasz wyniki może jeszcze nie takie jak Sebastiana, ale naprawdę widać progres
Dzięki bardzo
Łukasz faktycznie cały czas do przodu .
MUSI jeszcze przestać spać w najlepszych godzinach żerowania ryb :)
-
Bardzo fajna robota Panowie. Świetnie się oglądało. Gratuluję wyników. :thumbup:
-
Kolejny świetny film chłopaki, leci :thumbup:
-
Bardzo fajna robota Panowie. Świetnie się oglądało. Gratuluję wyników. :thumbup:
Kolejny świetny film chłopaki, leci :thumbup:
Kamil siedzi tetaz w tym miejscu i też mu swietnue idzie.
10 brzan i 14 kleni. Ale czeka na karpia :)
-
Sebek - film super jak zwykle. Jedno pytanie. Jakiej grubości używacie żyłek i przyponów bo widzę, że hole przeprowadzacie dość siłowo? :)
-
Ten "nowy" dip to jakaś kpina >:O
-
Muszkieterowie - cóż mam napisać. No, muszę się powtarzać - jak dla mnie znowu bardzo fajny film. Utrzymujecie swój klimat, bardzo dla Waszych produkcji charakterystyczny i wyrazisty. Mógłbym go porównać tylko z wyrazistością stylu naszego kontrowersyjnego pyzatego kolegi, nieobecnego w tej chwili na Forum. A tak niedawno startowaliście :D Ilość odtworzeń w całości potwierdza to o czym piszę.
Myślę, że jak dołożycie profesjonalną kamerę to wkrótce zarobicie na profesjonalne studio. Tego Wam szczerze życzę chlopaki :bravo: :thumbup:
Fajnie, że nie stronicie od krytyki ewidentnych bubli. Gdzie te specyfiki nabyliście w Polsce czy we Francji, w jakim sklepie ? :o
Mam taką prośbę, jeżeli jeszcze bierzecie pod uwagę moje spostrzeżenia ? :P to czy moglibyście przetestować, ale na czysto/ bez dopalaczy / - na jednej chociażby wędce, takie przynęty jak ser i mielonka, czy kiełbasa ? Bardzo ciekawi mnie jak w tych Waszych przecudnych wędkarsko wodach rybki zareagują na taką soute przynętę. Oczywiście zanęta też bez dopalaczy. Byłbym bardzo wdzięczny. :D
-
Sebek - film super jak zwykle. Jedno pytanie. Jakiej grubości używacie żyłek i przyponów bo widzę, że hole przeprowadzacie dość siłowo? :)
Stosuje żyłkę główną 0.35 mm a przypon z plecionki 15lb
Muszkieterowie - cóż mam napisać. No, muszę się powtarzać - jak dla mnie znowu bardzo fajny film. Utrzymujecie swój klimat, bardzo dla7 Waszych produkcji charakterystyczny i wyrazisty. Mógłbym go porównać tylko z wyrazistością stylu naszego kontrowersyjnego pyzatego kolegi, nieobecnego w tej chwili na Forum. A tak niedawno startowaliście :D Ilość odtworzeń w całości potwierdza to o czym piszę.
Myślę, że jak dołożycie profesjonalną kamerę to wkrótce zarobicie na profesjonalne studio. Tego Wam szczerze życzę chlopaki :bravo: :thumbup:
Fajnie, że nie stronicie od krytyki ewidentnych bubli. Gdzie te specyfiki nabyliście w Polsce czy we Francji, w jakim sklepie ? :o
Mam taką prośbę, jeżeli jeszcze bierzecie pod uwagę moje spostrzeżenia ? :P to czy moglibyście przetestować, ale na czysto/ bez dopalaczy / - na jednej chociażby wędce, takie przynęty jak ser i mielonka, czy kiełbasa ? Bardzo ciekawi mnie jak w tych Waszych przecudnych wędkarsko wodach rybki zareagują na taką soute przynętę. Oczywiście zanęta też bez dopalaczy. Byłbym bardzo wdzięczny. :D
Jurku już w tym filmie stosowałem ser bez dopalaczy tylko zapomniałem o tym powiedzieć.
Nic mi na niego nie brało☺ Sam się dziwiłem.
Mielonke miałem dopaloną ale także żadnych brań.
-
Kolejny dobry film Panowie! :thumbup:
-
Kolejny dobry film Panowie! :thumbup:
Kurczę jak nie Twoja wypowiedź, jedno zdanie ;D ;)
-
No bo co by pisać! :D Macie rewelacyjną rzekę, z rybostanem jak marzenie. U mnie w Londynie i okolicach o brzany bardzo ciężko, dodatkowo za dnia nie ma jak łowić, ruch na rzece jest jak na Marszałkowskiej. Spokój, cisza, drzewa - zamiast masy ludzi, psów, które albo chcą pożreć zanętę, albo szczają na matę czy namiot. O miejsca nie jest łatwo, dodatkowo od kilku lat lato w lato jest to samo, woda praktycznie stoi. Ja dodatkowo mam daleko nad wodę, na przykład z dzisiejszej nocki wracałem 90 minut, bo stałem w korkach. Męczy mnie już ten Londyn ;)
-
No bo co by pisać! :D Macie rewelacyjną rzekę, z rybostanem jak marzenie. U mnie w Londynie i okolicach o brzany bardzo ciężko, dodatkowo za dnia nie ma jak łowić, ruch na rzece jest jak na Marszałkowskiej. Spokój, cisza, drzewa - zamiast masy ludzi, psów, które albo chcą pożreć zanętę, albo szczają na matę czy namiot. O miejsca nie jest łatwo, dodatkowo od kilku lat lato w lato jest to samo, woda praktycznie stoi. Ja dodatkowo mam daleko nad wodę, na przykład z dzisiejszej nocki wracałem 90 minut, bo stałem w korkach. Męczy mnie już ten Londyn ;)
Chłopaki teraz łowią brzany i klenie ale nic konkretnego. Przechodzi przez myśl wypad na weekend nad Sekwanę na Sumy.
Rzeka piękna to prawda i odcinek u nas ma ponad 40 km gdzie wolno łowic w nocy
-
Chłopy wymiatacie równo. :thumbup:
:bravo: :bravo: :bravo: