Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Abdulsky w 06.08.2017, 12:19
-
Witam kolegów. Posiadam wędki Shekspire 10ft Feeder I Sonik Vader X 13ft. Problem jaki posiadam to jak złożyć te wędki nie tracąc zestawu? Za każdym razem odcinam żyłkę I składam wędki do takiego stanu w jakim kupiłem w sklepie. Macie jakieś porady?
-
Jeżeli chcesz zostawić zestaw z koszykiem/podajnikiem, musisz go jakoś zabezpieczyć, żeby podczas transportu nie obijał się o blank.
Możesz też zrobić jak ja, że wiążesz zestawy na długich przyponach, które nad wodą łączysz z agrafką na żyłce głównej.
Wtedy przy składaniu tę agrafkę zaczepiam za pierwszą od dołu przelotkę górnej sekcji wędziska. Składam, zwijam luz, rozkręcam hamulec na kołowrotku, żeby w razie zaczepiania o coś żyłką nie złamać szczytówki... i do pokrowca.
-
Moja taka mała uwaga co do 3-składu; aby można było zwinąć luz z żyłki po złożeniu drugą sekcje należy po rozłączeniu odwrócić szczytowa częścią do dolnika. Jak na feederkach mam metodę to wole odciąć zestaw bo wiąże się to 30 sekund a 25 g podajnik potrafi obić mocno wędkę a tego nikt z nas nie chcę.
-
Jeżeli chcesz zostawić zestaw z koszykiem/podajnikiem, musisz go jakoś zabezpieczyć, żeby podczas transportu nie obijał się o blank.
Możesz też zrobić jak ja, że wiążesz zestawy na długich przyponach, które nad wodą łączysz z agrafką na żyłce głównej.
Wtedy przy składaniu tę agrafkę zaczepiam za pierwszą od dołu przelotkę górnej sekcji wędziska. Składam, zwijam luz, rozkręcam hamulec na kołowrotku, żeby w razie zaczepiania o coś żyłką nie złamać szczytówki... i do pokrowca.
Fajny patent. :thumbup:
Jakiej agrafki używasz?
I w czym/jak przewozisz gotowe zestawy?
Hmm, można by powiązać takie zestawy na fluo, szybciej tonie, myślę że 1m to by stykneło, ale jak to wozić, to nie wiem. :(
-
Jeżeli chcesz zostawić zestaw z koszykiem/podajnikiem, musisz go jakoś zabezpieczyć, żeby podczas transportu nie obijał się o blank.
Możesz też zrobić jak ja, że wiążesz zestawy na długich przyponach, które nad wodą łączysz z agrafką na żyłce głównej.
Wtedy przy składaniu tę agrafkę zaczepiam za pierwszą od dołu przelotkę górnej sekcji wędziska. Składam, zwijam luz, rozkręcam hamulec na kołowrotku, żeby w razie zaczepiania o coś żyłką nie złamać szczytówki... i do pokrowca.
Fajny patent. :thumbup:
Jakiej agrafki używasz?
I w czym/jak przewozisz gotowe zestawy?
Hmm, można by powiązać takie zestawy na fluo, szybciej tonie, myślę że 1m to by stykneło, ale jak to wozić, to nie wiem. :(
Zobacz ostatni film Lucia ze Stachem, pokazuje on swój piórnik na koszyki do metody już powiązane.
Sent from my E2303 using Tapatalk
-
Kupujesz izolację do rur z pianki w sklepie budowlanym. 3 m z 5 zł kosztuje. Podajnik do środka, resztę owijasz wokół i szpilka. Wieczorem dorzucę zdjęcie.
A agrafka z krętlikiem zwykła wystarczy.
-
Kupujesz izolację do rur z pianki w sklepie budowlanym. 3 m z 5 zł kosztuje. Podajnik do środka, resztę owijasz wokół i szpilka. Wieczorem dorzucę zdjęcie.
A agrafka z krętlikiem zwykła wystarczy.
Sam tak robię, na gotowe zestawy świetnie się sprawuje.
-
Michał :thumbup: :beer:
Normalnie MacGyver :D :beer:
Ja lubię się bawić w budowanie zestawu i demontaż po zasiadce :D :sun: :narybki:
-
Michał :thumbup: :beer:
Normalnie MacGyver :D :beer:
Ja lubię się bawić w budowanie zestawu i demontaż po zasiadce :D :sun: :narybki:
Dobra dobra, jak Ci się taki zestaw zerwie przez rybę to aż się ręce trzęsą przy robieniu nowego bo czas nagli kiedy wiesz że jest tam ich więcej :D Jak się ma gotowe to człowiek jakiś taki spokojniejszy :D
-
Michał :thumbup: :beer:
Normalnie MacGyver :D :beer:
Ja lubię się bawić w budowanie zestawu i demontaż po zasiadce :D :sun: :narybki:
Dobra dobra, jak Ci się taki zestaw zerwie przez rybę to aż się ręce trzęsą przy robieniu nowego bo czas nagli kiedy wiesz że jest tam ich więcej :D Jak się ma gotowe to człowiek jakiś taki spokojniejszy :D
Dobrze rozumiem że ryba pływa z podajnikiem po pęknięciu, zerwaniu żyłki głównej, bo krętlik z agrafką blokuje się uwolnienie od podajnika ryby.
-
Ja korzystam z rod bands . Są jeszcze skarpety na część szczytową i dolnik. Demontujesz tylko przypon a nad wodą go zakładasz.
(http://files.tinypic.pl/i/00923/mv6ity266sx5.jpg)(http://files.tinypic.pl/i/00923/25dy1ixcjei6.jpg)(http://files.tinypic.pl/i/00923/sbbje3128bpp.jpg)
-
Owszem, istnieje takie ryzyko, choć nigdy mi się to nie przytrafiło. Jednak zaginam zadziory w hakach i przeważnie same wypadają rybie z pyska w podbieraku.
-
Polecam coś takiego:
Neoprenowe opaski Preston Monster Feeder Rod Bands
Posiadają kieszonke na podajnik.Super sprawa.Ryzyko że wypadnie podajnik zerowe.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka