Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 09.08.2017, 21:20
Dawno nie wrzucałem recki co? No jakoś tak się nie składało.
W każdym razie nadarzyła się okazja by zaprezentować ciekawy, całkiem udany kołowrotek do lżejszych metod połowu.
Wczoraj zakupiłem, dziś już recenzuję! Wysoki standard :P
Być może niektórzy z Was znają taką konstrukcję jak Exage. Wersja z tylnym hamulcem występuje na rynku od wielu lat, doczekała się 3- ciej generacji, czyli C. Jest to jeden z topowych młynków z najniższej półki- jakkolwiek źle to brzmi ;)
Tak czy inaczej konstrukcja miała hamulec walki, niezłe spasowanie, całkiem przyjemną pracę i mnogość wersji. Wielkości od 1000 do 4000, korbki pojedyncze lub podwójne, a także wersja match oznaczana jako 3000MRC.
Tytułowy młynek (Sahara RD) to wg mnie Exage z tylnym hamulcem, w nowym wydaniu.
Jest to zupełnie nowy model, dopiero wchodzi do sklepów.
Nosiłem się z zamiarem zakupu młynka do spławika, chcę nieco odświeżyć i uzupełnić swój sprzęt spławikowy. Posiadałem swojego czasu Exage'a w wersji matchowej i do dzisiejszego dnia dobrze go wspominam. Miałem chęć znów go kupić i podpiąć do nowego kijka. W katalogu Shimano (na stronie internetowej) nie widać już tego modelu, widać natomiast "następcę". Okazało się, że następca, ma może 1 łożysko mniej, ale szczyci się nawojem nazwanym Varispeed II (następca Varispeed, jak łatwo się domyśleć).
A cóż to oznacza zapytacie?
Powiem krótko- precyzję nawoju. Kołowrotki z Varispeed II pojawiły się 2,3 lata temu, jednakże tylko w modelach z przednim hamulcem. Miałem je oczywiście w swoich łapach i bardzo byłem pocieszony tym nawojem, a w zasadzie jego jakością w stosunku do poprzedniego rozwiązania.
Wracamy do Sahary RD.
Mnogość wersji zbliżona do Exage'a RC. Występuję również model matchowy, który jest dzisiejszym bohaterem. Oznaczony jest dość "bogato" : 3000SSDHHGRD (super shallow, double hand, high gear).
Mamy więc przełożenie na poziomie 6,2:1.
Podwójną korbkę.
Bardzo płytkie 2 alu szpule (wg producenta 170m 0,16, wg mnie nieco mniej).
Tylny hamulec z hamulcem walki (o bardzo precyzyjnej regulacji).
Nawój na poziomie 91cm (wg producenta).
Wagę 335g.
Łożyska 4szt, ewidentnie brakuje łożyska w rolce, ale to nie problem (będzie sprawa opisana poniżej, przy fotach).
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_09_08_17_7_58_55.jpeg)
O co tyle szumu? Czyli wady i zalety.
Kołowrotek jest ładny, zgrabny i powabny. Wygląda dobrze (chociaż to kwestia gustu) i nowocześnie. Nie mogę się przyczepić do niechlujnego wykonania czy bylejakości poniektórych elementów.
Większych luzów nie ma. Ja nieco lepiej spasowałem przekładnię na korbie, ale to nie jest konieczne.
Kołowrotek pracuje bardzo ładnie, płynnie, bez oporów, jednym słowem przyjemnie. Minimalnie drży rotor przy pracy "z ręki", zabrakło lepszego wyważenia, ale to nie ta półka cenowa ;) Po zapięciu do wędki, nawet delikatnej, brak jakiegokolwiek odczucia dyskomfortu.
Hamulec ma małą moc, ale wystarczającą do spławikowych połowów, czy na przykład lekkiego spinningu. Hamulec walki to dodatkowy bajer, całkiem przydatny. Swojego czasu, gdy posiadałem Exage'a pod spławikiem, korzystałem z tego dobrodziejstwa. 2 płytkie szpule w zestawie to też zaleta.
Mankament to brak łożyska w rolce prowadzącej żyłkę, ale z drugiej strony, te wszystkie fabryczne tulejki działają naprawdę sprawnie i rolka kręci się nawet bez napinania żyłki.
Trzeba też liczyć się z niewielką mocą tego młynka. Nie chodzi, o to, że to jakiś dramat, nie. Młynek jest do lekkich zadań i z nimi sobie radzi doskonale. Do ciężkich połowów spławikowych też bym go osobiście nie wybierał.
Jest większa wersja, czyli 4000 lub przykładowo Exage FD, z przednim hamulcem, o zdecydowanie większej mocy, równie ładnym nawoju.
Bez wątpienia największą zaletą jest nawój żyłki i "spławikowa specjalizacja".
Kołowrotek wg mnie cechował się będzie niską awaryjnością (przy niezbyt ciężkim traktowaniu) i żywotnością. Przytoczę kolejny raz Exage'a, którego posiadałem. Kupiłem go z usterką, naprawiłem, użytkowałem blisko 3 sezony i odsprzedałem kumplowi, który ma go do dziś. Jako, że to bliźniacza dość konstrukcja, spodziewam się czegoś podobnego.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_09_08_17_7_59_09.jpeg)
Podsumowując.
Exage MRC jak i jego nowe wcielenie, czyli Sahara RD, to ciekawe konstrukcje, o typowo "spławikowym" przeznaczeniu. Poza nim (nimi) Shimano oferuje jeszcze Aero w wersji Match i na tym oferta "spławikowa" tej firmy chyba się kończy.
Kołowrotek nie kosztuje wiele (okolice 300zł) i ma wg mnie bardzo dobrą relację ceny do jakości. Znakomicie sprawuje się przy łowieniu spławikowym, nie powoduje frustracji, problemów, nie plącze i nie kręci żyłki, nie zakleszcza hamulca, nie trzeba nawijać podkładów, nie opada korbka przy napinaniu zestawu (bo podwójna).
Ja rozumiem, że to nie jest mistrzostwo świata i każdy ma swoje preferencje. Mam nadzieję, że nie pojawią się opinie, że stopka się gnie jak chorągiew na wietrze, czy po prostu "badziew", bo będzie to nie na miejscu.
Do spławika znakomity wybór, ja nie potrzebuję niczego więcej, wolę kasę utopić w kiju i spławikach.
Trochę fot z serwisu i opisów.
Na zdjęciu poniżej widać nowej generacji nakrętkę kontrującą korbkę oraz nowej generacji rotor, taki bardziej ażurowy.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_09_08_17_7_59_24.jpeg)
Tak to mniej więcej wygląda w środku ;)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_09_08_17_7_59_37.jpeg)
Jak widać nieco sucharek w środku, no cóż...
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_09_08_17_7_59_51.jpeg)
Łożysko oporowe też nieco inaczej wygląda niż dotychczas.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_09_08_17_8_00_12.jpeg)
Dobra zmiana w stosunku do poprzedników- "zawleczka", która blokuje oś główną na wodziku, jest solidniejsza i sztywniejsza.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_09_08_17_8_00_34.jpeg)
Elementy rolki prowadzącej żyłkę. Ta metalowa, srebrna tulejka, z widocznym przetłoczeniem, może być zastąpiona pojedynczym łożyskiem 4x7x2,5. Bez obaw, nie trzeba nic więcej podkładać i dokładać, mimo, że tulejka ma o wiele większą szerokość.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_09_08_17_8_00_48.jpeg)
Łożyska są dobrej jakości i na dodatek "rozbieralne", to też dobra zmiana. Łożyska na podparciu korby są z obydwu stron obudowy tej samej wielkości, co też jest nowością.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_09_08_17_8_01_01.jpeg)
Nowe elementy posuwu.
Nieco inny wodzik i inna zębatka posuwu, okrągła, już nie o "kwadratowym" kształcie.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_09_08_17_8_01_16.jpeg)
Wodzik ma "S" w środku o zupełnie nowym kształcie.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_09_08_17_8_01_32.jpeg)
Pytania?
Bo może coś pominąłem :)
Wiadomość wysłana przez: katmay w 09.08.2017, 21:34
Tylko jedno pytanie.
ZIELONY??? :)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 09.08.2017, 21:39
Nie jest zielony. Taki raczej czarny metalic.
Zależy od światła. Czerń wydaje się momentami nieco grafitowa, czy też granatowa.
Wiadomość wysłana przez: Kadłubek w 09.08.2017, 21:53
:thumbup:
Wiadomość wysłana przez: PrzemoG w 29.08.2017, 09:39
Elementy rolki prowadzącej żyłkę. Ta metalowa, srebrna tulejka, z widocznym przetłoczeniem, może być zastąpiona pojedynczym łożyskiem 4x7x2,5. Bez obaw, nie trzeba nic więcej podkładać i dokładać, mimo, że tulejka ma o wiele większą szerokość.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_09_08_17_8_00_48.jpeg)
I tutaj się nie zgodzę rolka będzie miała zbyt duży luz poprzeczny czyli w tym samym kierunku w którym idzie śruba przez rolkę. Jeśli daje się łożysko zwykłe płaskie (najlepiej nierdzewne) wówczas należy odpowiednio wielkościowymi i grubościowymi podkładkami wpozycjonować rolkę tak by była osadzona idealnie jak na tulei, w przeciwnym wypadku zacznie z czasem wycierać ramię rolki a w konsekwencji tego plecionka zacznie wpadać za rolkę i problem gotowy. Ja w takich sytuacjach zakładam łożysko ezo nierdzewne w takim rozmiarze ale kołnierzowe czyli wewnętrzna bieżnia łożyska ma nie 2,5 a 4 jak w przypadku tulei. Wówczas rolka pracuje tak jak na tulejce przy czym zdecydowanie lepiej ale jest prawidłowo osadzona pomiędzy ramieniem a podstawą mocowania śruby w kabłąk, nie ma tego luzu i ruszającej się rolki poprzecznie.
Wiadomość wysłana przez: PrzemoG w 29.08.2017, 09:41
Mam pytania: dlaczego nie do spinna i dlaczego tylni hamulec ;)
:thumbup:
Kołowrotki z tylnym hamulcem są mniej precyzyjne a hamulec mniej czuły przy spinningowniu.
Wiadomość wysłana przez: Kadłubek w 29.08.2017, 09:51
Wiadomość wysłana przez: LucekM w 26.02.2018, 20:21
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 26.02.2018, 20:34
Różnice?
SH2500R(275g) i SH2500DHR(320g)
DH - podwójna korbka.
Różnica wynika z większej wagi korbki podwójnej w stosunku do pojedynczej ;)
Wiadomość wysłana przez: LucekM w 26.02.2018, 20:41
Wiadomość wysłana przez: gregorio w 26.02.2018, 20:47
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 26.02.2018, 21:09
W sumie to nawet dawno ;)
Więc mała EDYCJA.
Faktycznie, mój błąd odnośnie łożyska w rolce :-[
Generalnie nic się nie dzieje, gdy wywalimy tulejkę i włożymy łożysko - jak stoi w opisie.
Są jednak takie sytuacje i ustawienia, gdzie zaczyna coś szumieć. Żyłki, ani plecionki nie wciąga nigdzie i nie uszkadza. Luz jest wewnątrz rolki, sama rolka pozostaje na swoim miejscu.
W związku z tym przyznaje Przemkowi rację, lepszy wybór, to łożysko kołnierzowe lub też dodatkowa tulejka dystansująca.
A generalnie to system na tulejkach bez łożyska działa znakomicie, chyba nawet gra niewarta świeczki.
Zresztą nie ma się czego wstydzić, sporo droższe modele też bez łożysk np Nasci, albo konkurenci z Daiwy: Match Winner, Freams..
Odnośnie tylnego hamulca, to się nie zgodzę i będę bronił.
Zakres regulacji jest przyzwoity lub też dobry, a na pewno lepszy niż konstrukcje z dawnych lat.
Trzeba wziąć jeszcze pod uwagę fakt, że mamy dźwignię hamulca walki ;) Ile to daje kombinacji i ustawień? Myślę ,że niejeden przedni hamulec może się powstydzić .
Ja użytkowałem kołowrotek wielokrotnie w tym sezonie i innego nie szukam. Wcześniej posiadałem Exage'a MRC, więc generalnie bliźniaka.
Fajne konstrukcje, o idealnych cechach pod spławik są dość drogie i na dodatek jest ich tylko kilka.
Spławikówkę biorę do pokrowca zawsze, ale częsty wiatr i fala skutecznie zniechęcały mnie w tym sezonie do łowienia spławikiem... Można więc powiedzieć, że sprzętu za ciężkie pieniądze nie wykorzystam za bardzo ;)
Tu mam wszystko: podwójną korbkę, 2 płytkie szpule, większy nawój, precyzję i płynność hamulca. Rzuca się dobrze, żyłka jest ładnie ułożona, ryby można holować bez obaw, nawet na cieniutkie zestawy.
Wiem, znam teorię o dużej średnicy szpuli, jakoby żyłka nie tworzyła na takowej "spiral".
Ja czegoś takiego nie zauważam. Poza tym żyłki cieńsze są jednak mniej pamiętliwe, więc może dlatego ;)
Będę bronił konstrukcji, bo mam i używam, nie teoretyzuję.
Poza tym w podobnych pieniądzach (a nawet i sporo wyższych) nie widzę równie użytecznej do spławika konstrukcji.
Tyle :)
Kto chce skorzysta, kto uważa inaczej, też dobrze. Różnimy się i o to chyba chodzi :)
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 26.02.2018, 21:10
Nie spodziewałem się aż takiej różnicy wagi na samej korbce. Czy szpule od rozmiaru 3000 pasuje do rozmiaru 2500 i odwrotnie?
Nie jestem w stanie sprawdzić, bo nie mam modelu 2500 i 3000 ;)
Ale tak na 90% potwierdzam, że pasują - w dotychczasowych modelach można było zmieniać szpule.
Wiadomość wysłana przez: Frankestin w 27.02.2018, 07:23
Wiadomość wysłana przez: mirek w 27.02.2018, 09:31
Wiadomość wysłana przez: Paul John w 27.02.2018, 10:10
Słońca Życzę
Wiadomość wysłana przez: shmuggler w 30.08.2018, 19:47
Do pickera do 40 gram nie polecasz tego kołowrotka?
Pozdrawiam
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 30.08.2018, 20:19
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/shimano/25321-shimano-sahara-rd-3000s.html
Albo najlepiej 4000 FI, czyli przedni hamulec i kuta na zimno przekładnia, przełożenie (chyba) 4,7:1. Bez obaw, to mały kołowrotek ;)
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/shimano/22338-shimano-sahara-4000-fi.html
Wiadomość wysłana przez: shmuggler w 30.08.2018, 20:45
Weź wersję z pojedynczą korbką i mniejszym przełożeniem, czyli taką :Właśnie mi najbardziej podobała się podwójna korbka :(
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/shimano/25321-shimano-sahara-rd-3000s.html
Albo najlepiej 4000 FI, czyli przedni hamulec i kuta na zimno przekładnia, przełożenie (chyba) 4,7:1. Bez obaw, to mały kołowrotek ;)
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/shimano/22338-shimano-sahara-4000-fi.html
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 30.08.2018, 21:14
Dzięki :beer:
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 30.08.2018, 22:25
Weź wersję z pojedynczą korbką i mniejszym przełożeniem, czyli taką :Właśnie mi najbardziej podobała się podwójna korbka :(
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/shimano/25321-shimano-sahara-rd-3000s.html
Albo najlepiej 4000 FI, czyli przedni hamulec i kuta na zimno przekładnia, przełożenie (chyba) 4,7:1. Bez obaw, to mały kołowrotek ;)
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/shimano/22338-shimano-sahara-4000-fi.html
Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka
Wiec:
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/shimano/26294-shimano-sahara-rd-2500-dh.html
Szpule 2500 i 3000 maja te same gabaryty ;)
Lub tez:
https://spinn.pl/kolowrotek-shimano-sahara-fi-c3000-dh.html
Jest to jednak dość mały kołowrotek, ale przy pickerze jakoś sobie poradzi.
Wiadomość wysłana przez: davids80 w 26.09.2018, 23:28
Już prawie zdecydowany byłem na: Drennana Series 7 FLOAT, ale natknąłem się na tą recenzje i teraz mam mętlik w głowie.
Oba kosztują podobnie, Drennan to sprawdzona konstrukcja, ale wizualnie mniej mi się widzi... W Saharze "odstrasza" mnie podwójna rączka ale jako całość wygląda lepiej (nowocześniej) od Drennana...
No i jest jeszcze 3 opcja - najdroższa: Ryobi Zauber 3000 FD z dodatkową szpulą match, ale czy warto...
I bądź tu mądry
Wiadomość wysłana przez: ŁYSY0312 w 27.09.2018, 00:42
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 27.09.2018, 17:28
Jestem na etapie wyboru kołowrotka do Trabucco Precision RPL Match Plus 390.
Już prawie zdecydowany byłem na: Drennana Series 7 FLOAT, ale natknąłem się na tą recenzje i teraz mam mętlik w głowie.
Oba kosztują podobnie, Drennan to sprawdzona konstrukcja, ale wizualnie mniej mi się widzi... W Saharze "odstrasza" mnie podwójna rączka ale jako całość wygląda lepiej (nowocześniej) od Drennana...
No i jest jeszcze 3 opcja - najdroższa: Ryobi Zauber 3000 FD z dodatkową szpulą match, ale czy warto...
I bądź tu mądry
Wszystko zależy od tego jak wędkujesz, czego oczekujesz od sprzętu i jakie konkretne cechy przykładowy kołowrotek do spławika powinien posiadać.
Dla mnie podwójna korbka pod spławikiem to wręcz obowiązek. Przy feederach w sumie lepiej operuje mi się pojedynczą. Można precyzyjnie napinać i nawijać żyłkę, no i zatrzymać to nawijanie w dowolnym punkcie. Opadająca pod własnym ciężarem korbka może mnie doprowadzić do szału przy spławikowych łowach ;)
Płytkość szpul Zaubera jest nieco sporna i generalnie trochę podkładu się też przydaje, co gorsza, matchowe szpule Ryobi mają hamulec oparty na 2 podkładkach. Może nie jest to problem, ale problemem jest wynikająca z tego faktu utrata płynności. Nie zawsze i wszędzie, ale lubi wystąpić.
Poza tym Zauber ma małe przełożenie i niezbyt duży nawój, bo nie są to zbyt duże gabarytowo młynki.
A może taki "wariat" ? ;)
http://okumafishing.eu/pl/shop/ceymar-xt-match-fd/
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 27.09.2018, 18:16
Jestem na etapie wyboru kołowrotka do Trabucco Precision RPL Match Plus 390.Drennan i kołowrotki, to pomyłka. W co ty się chłopie pchasz. Osobiście nie bardzo lubię Shimano, ale to na pewno o wiele lepszy i trafiony wybór.
Już prawie zdecydowany byłem na: Drennana Series 7 FLOAT, ale natknąłem się na tą recenzje i teraz mam mętlik w głowie.
Oba kosztują podobnie, Drennan to sprawdzona konstrukcja, ale wizualnie mniej mi się widzi... W Saharze "odstrasza" mnie podwójna rączka ale jako całość wygląda lepiej (nowocześniej) od Drennana...
No i jest jeszcze 3 opcja - najdroższa: Ryobi Zauber 3000 FD z dodatkową szpulą match, ale czy warto...
I bądź tu mądry
Wiadomość wysłana przez: hanibal w 27.09.2018, 18:29
Wiadomość wysłana przez: davids80 w 14.10.2018, 00:20
Oglądałem tytułową Saharę, nawet podczepiona była do mojego kija (Trabucco Precision RPL Match Plus 390), ale jakoś nie mogłem się do niej przekonać tak na 100%. Myślałem tez żeby iść w Daiwa Ninja 3012 A Feeder Match ale ten Shimano Super GT 2500 RD przykuł moją uwagę mimo że cena dwukrotnie wyższa :o
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 14.10.2018, 08:29
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 14.10.2018, 08:45
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 14.10.2018, 10:40
...a co powiecie na temat: Shimano Super GT 2500 RD? Niby kołowrotek spinningowy, ja potrzebuję do matcha ale ma w zestawie dwie podkładki, więc nie ma tragedii. Warto dokładać???
Oglądałem tytułową Saharę, nawet podczepiona była do mojego kija (Trabucco Precision RPL Match Plus 390), ale jakoś nie mogłem się do niej przekonać tak na 100%. Myślałem tez żeby iść w Daiwa Ninja 3012 A Feeder Match ale ten Shimano Super GT 2500 RD przykuł moją uwagę mimo że cena dwukrotnie wyższa :o
Każdy z nas wędkuje inaczej i inne ma preferencje. W moim mniemaniu owa Saharka ma wszystko czego trzeba do spławikowania. Można mieć wątpliwości, ale woda weryfikuje sprzęt i na tym polu nie można jej nic zarzucić.
Są jednakże jeszcze inne czynniki, które decydują o tym czy nam sprzęt pasuje ;)
GT RD powiadasz. Można, a i owszem ;)
Jest to najtańszy młynek z tylnym hamulcem i ślimakowym posuwem szpuli. Czy można pod spławik? Pewnie, że tak. Większej średnicy szpule, to może być atut pod kątem rzutów (o ile przelotki są większe, a pierwsza oddalona znacznie od kołowrotka), albo samego ułożenia żyłki. Młynek ma pojedyncze korbki i nieco mniejsze przełożenie. Większa średnica szpul i rotora sprawia, że nawój w cm jest nadal niezły. Obniżone przełożenie wpłynie na trwałość i nieco większą moc. Na wyposażeniu 2 szpule dużej średnicy (niestety zapas z tworzywa) wraz z reduktorami. Korbki można zaadoptować z innych modeli, jeśli kogoś to trapi.
"Biały" Stradic 3000s też się nada do spławika, ma niemal wszystko co trzeba i pięknie pracuje, jedyny minus to ciut głębokie szpule.
Stradic CI4 2500 z tylnym hamulcem, to może być niemal topowe rozwiązanie pod spławik, w tym cięższe zestawy. Duże szpule z reduktorami, niska masa własna, powiększone przełożenie, kuta na zimno przekładnia i wkręcana bezpośrednio korbka- niestety pojedyncza (buuu! :)).
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 14.10.2018, 10:41
Czesiu szykuj się , zimą podrzucę Ci kolekcję 5 starych shimańców aero i stradiców z tylnymi hamulcami do serwisu na kurację odmładzającą. Postanowiłem przeprosić się z odległościówką bo w tym roku jakoś tak wypadało że tylko feeder i feeder. .
Ciebie to akurat zapraszam o każdej porze dnia i nocy :)
Wiadomość wysłana przez: davids80 w 14.10.2018, 20:43
Pomyślałem o tym Shimano Super GT 2500RD gdyż obecnie można go dostać za 339,99 zł i jakoś wizualnie bardziej mi pasuje niż Sahara, której mimo wszystko jeszcze nie odrzuciłem...
Pewnie jeszcze raz będę musiał pomacać ją "organoleptycznie" ;)
Przeglądając to i owo pomyślałem jeszcze o Daiwa Legalis Match & Feeder 3012A - cena podobna do Shimano Super GT aczkolwiek moim głównym założeniem było nieprzekraczanie kwoty 300 zł.
Co do usytuowania przelotek względem kołowrotka to wrzucam poglądowe foto jak to wygląda w przypadku Trabucco Precision.
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 14.10.2018, 22:10
Wiadomość wysłana przez: LucekM w 06.12.2018, 21:36
Przeznaczenie feeder/metoda.
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 06.12.2018, 21:44
Shimano Sahara 4000RD czy Shimano Nexave 4000RC
Przeznaczenie feeder/metoda.
Żaden 😉
Do feederow i metody lepiej wybrać solidniejsze konstrukcje, najlepiej ze wzmocnionymi przekładniami.
Wiadomość wysłana przez: Łuki w 11.12.2018, 21:43
Diagnoza ?
Shimano ForceMaster BX Commercial:
Wiadomość wysłana przez: Wonski81 w 12.12.2018, 17:13
Pewnie można użytkować owa Saharke, wielkość 4000 jest cokolwiek mocniejsza, przełożenie nie tak duże, ale ... ale ja długiego życia przy takim łowieniu nie daje temu mlynkowi. Tam nie ma mocnego napędu, jakość materiałów jest niska, bo to budżetowa konstrukcja. Trudno się w tej cenie spodziewać cudów, nawet w innych markach. Mimo wszystko są jednak konstrukcje, które w tym budżecie cechuje lepsza moc i odporność.
Mały edit :)
Na filmie są Saharki i Sedony w wersji przednio- hamulcowej. To coś zupełnie innego niż wersja z tylnym hamulcem. Ich wzmocnione przekładnie i piniony podparte dodatkowym łożyskiem dają więcej mocy i wytrzymałości, chociaż i tak bym nie przesadzał i nie przeceniał tych modeli, do lekkich feederków i pickerów spoko, ale ciut cięższe zestawy i grubsze żyłki( no i większe ryby, bo na filmie to karpiki po 2-3kg), słabo to widzę. Rodzinka tych przednio- hamulcowych modeli, to ogólnie dość małe maszynki.
Wiadomość wysłana przez: maksz100 w 12.12.2018, 17:32